mtenis.pun.pl - forum fanów tenisa ATP
Leonardo Mayer | 7% - 1 | |||||
Victor Troicki | 7% - 1 | |||||
John Isner | 21% - 3 | |||||
Pablo Cuevas | 0% - 0 | |||||
Horacio Zeballos | 7% - 1 | |||||
Ernests Gulbis | 7% - 1 | |||||
Simone Bolelli | 0% - 0 | |||||
Janko Tipsarevic | 7% - 1 | |||||
Łukasz Kubot | 42% - 6 | |||||
|
Come on Andy !
zapraszam
Mój głos na Łukasza
Offline
Masta
Hmm, trudna sprawa, postawiłbym jakoś intuicyjnie na Pablo Cuevasa.
Offline
Administrator
Big John.
Offline
User
Będąc patriotą również opowiedziałbym się za Łukaszem,ponadto zagłosowałbym na Seppiego i Isnera Ale jeśli mam wybrać jednego to z pewnością będzie Isner
Offline
User
Jeśli już się bawimy w zgadywankę to mój głos powędrował by na Horacio Zeballosa.
Horacio w tym sezonie zanotował ''kosmiczny' wręcz' awans przesunął się w rankingu z 196 miejsca na 41..
Dzięki bardzo dobrym wynikom w challengerach i niespodziewanemu finałowi St.Petesburga.
Ma 24 lata i wydaje się ze jest w optymalnej formie aby wygrać ten pierwszy tour.
Na początku lutego zaczyna się cykl 4 turniejów na mączce w jego strefie klimatycznej i jeśli gwałtownie
nie obniży formy to powinien powalczyć o wygranie któregoś z nich.
Co do Big Johna to już nie jestem takim optymistą ,turnieje na początku cyklu amerykańskiego są dobrze obsadzone
i będzie ciężko.Taki turniej idealny dla niego to chyba jest w drugiej połowie sezonu na trawie w Newport z takim serwisem przy słabszej obsadzie powinien sobie poradzić ,ale jeszcze nie wiadomo czy tam w ogóle zagra.
Ale fajny temat aby więcej takich na forum;)
Offline
User
zagłosowałem na Janko chłop miał bardzo dobrą końcówkę sezonu- pierwszy finał atp, dołożył parę ćwierć i pół finałów, a do tego zwycięstwo challengera. Liczę że zagra chociażby w Newport lub w innym turnieju na tawie, bo jest na tej nawierzchni całekim dobry. Ponadto zaperzentował się dobrze na betonie więc jak najbardziej oddałem swój głos na niego.
Z Isnerem jest już inna sprawa. Na tawie wcale dobrze sobie nie radzi. Dla niego beton- turniej w stylu Delray Beach czy Indianapolis albo ewentualnie Los Angeles. To są rozgrywki gdzie może powalczyć o tytuł ale zawsze się znajdzie ktoś wyżej w rankingu kto go pokona.
Offline
User
Kubot powinien wygrać w którymś ze słabiej obsadzonych turniejów 250 (może Casablanka?)
Moim zdaniem Zeballos także może mieć szansę- widziałem go w Sankt Petersburgu i poziom jego gry był naprawdę bardzo wysoki.
W sumie każdy oprócz Leo Mayera może wygrać w 2010 roku jakiś turniej.
Offline
User
Głosowałem patriotycznie czyli na Kubota , oprócz Łukasza dużą szansę ma Horacio Zeballos, jeśli dalej będzie się tak rozwijał to jego zwycięstwo turniejowe jest tylko kwestią czasu
Offline
Ojciec Chrzestny
Uparcie i naiwnie stawiam na Gulbisa.
Po prawdzie każdy z tych gracze może wygrać w 2010 roku turniej (e) ATP, jak i nie wygrać nic. Bardzo ciężko jednoznacznie na kogoś postawić. Wybieram jednak Łotysza.
Offline
User
metjuAR napisał:
zagłosowałem na Janko chłop miał bardzo dobrą końcówkę sezonu- pierwszy finał atp, dołożył parę ćwierć i pół finałów, a do tego zwycięstwo challengera. Liczę że zagra chociażby w Newport lub w innym turnieju na tawie, bo jest na tej nawierzchni całekim dobry. Ponadto zaperzentował się dobrze na betonie więc jak najbardziej oddałem swój głos na niego.
Nie wiem o czym mówisz . Akurat na betonie to się nie popisał Jaśko , i to ani wiosną w IW i Miami , ani też podczas Us open series , kiedy to wygrał jeden mecz z Fabio Fogninim przez krecz .
Każdy z tego towarzystwa w sprzyjających układach moze śmiało mysleć o wygraniu imprezy ATP , i nawet niekoniecznie jakies prowincjonalnej , najslabiej dotowanej itp. Przeczucie , ale tez chlodna analiza podpowiada mi że najwcześniej pokusić się o to może Victor Troicki
Ostatnio edytowany przez Sydney (18-11-2009 20:07:30)
Offline
User
a Czy pod koniec sezonu na kortach na tej nawierzchni nie osiągnął przypadkiem finału w Petersburgu oraz półdinału w Wiedniu?
Offline
User
Finalu to w Moskwie Tylko tam i w Wiedniu nie mielismy chyba do czynienia z betonem z prawdziwego zdarzenia , a z nawierzchnia typu Indoor hard , być może tak samo szybką , albo i szybszą , jednak pewna róznica między nimi pewnie jest .
Offline
Ojciec Chrzestny
Mamy pierwsze weryfikacje. John Isner w Auckland, a po nim Ernest Gulbis w DB, to zawodnicy, którzy w 2010 roku odnieśli swoje pierwsze turniejowe skalpy w ATP Tour.
Offline
Buntownik z wyboru
Teraz czekamy na zwycięstwo Kubota .
Ostatnio edytowany przez Joao (13-05-2010 10:05:28)
Offline
User
to możemy sie nie doczekąć:)
Offline
Ojciec Chrzestny
Isner (Auckland)
Gulbis (Delrey Beach)
Troicki (Moskwa)
To na tyle
Offline
User
Głos na Big Johna
Offline
Ojciec Chrzestny
Hehe.
Zamykam
Offline