DUN I LOVE - 05-09-2008 12:33:03

ATP INDIAN WELLS 2009

http://www.tennistours.com/event_pages/pacificlife/images/plocenter.jpg

www.TennisIndianWells.com


Wątek poświęcony 1-mu turniejowi z nowego cyklu Masters-1000 w sezonie 2009.

Kubecki - 28-01-2009 15:49:50

Lista zgłoszeniowa do Indian Wells:

1 Nadal, Rafael ESP 1
2 Federer, Roger SUI 2
3 Djokovic, Novak SRB 3
4 Murray, Andy GBR 4
5 Davydenko, Nikolay RUS 5
6 Del Potro, Juan Martin ARG 6
7 Tsonga, Jo-Wilfried FRA 7
8 Simon, Gilles FRA 8
9 Roddick, Andy USA 9
10 Blake, James USA 10
11 Nalbandian, David ARG 11
12 Ferrer, David ESP 12
13 Monfils, Gael FRA 13
14 Gonzalez, Fernando CHI 14
15 Verdasco, Fernando ESP 15
16 Wawrinka, Stanislas SUI 16
17 Soderling, Robin SWE 17
18 Almagro, Nicolas ESP 18
19 Andreev, Igor RUS 19
20 Cilic, Marin CRO 20
21 Berdych, Tomas CZE 21
22 Robredo, Tommy ESP 22
23 Stepanek, Radek CZE 23
24 Fish, Mardy USA 24
25 Gasquet, Richard FRA 25
26 Karlovic, Ivo CRO 26
27 Safin, Marat RUS 27
28 Lopez, Feliciano ESP 28
29 Mathieu, Paul-Henri FRA 29
30 Tursunov, Dmitry RUS 30
31 Schuettler, Rainer GER 31
32 Melzer, Jurgen AUT 32
33 Querrey, Samuel USA 33
34 Kohlschreiber, Philipp GER 34
35 Seppi, Andreas ITA 35
36 Ancic, Mario CRO 36
37 Kiefer, Nicolas GER 37
38 Nieminen, Jarkko FIN 38
39 Bolelli, Simone ITA 39
40 Youzhny, Mikhail RUS 40
41 Moya, Carlos ESP 41
42 Montanes, Albert ESP 42
43 Kunitsyn, Igor RUS 43
44 Hanescu, Victor ROU 44
45 Acasuso, Jose ARG 45
46 Tipsarevic, Janko SRB 46
47 Ginepri, Robby USA 47
48 Benneteau, Julien FRA 48
49 Monaco, Juan ARG 49
50 Gicquel, Marc FRA 50
51 Granollers, Marcel ESP 51
52 Gulbis, Ernests LAT 52
53 Troicki, Viktor SRB 53
54 Schwank, Eduardo ARG 54
55 Ljubicic, Ivan CRO 55
56 Llodra, Michael FRA 56
57 Darcis, Steve BEL 57
58 Serra, Florent FRA 58
59 Nishikori, Kei JPN 59
60 Santoro, Fabrice FRA 60
61 Lu, Yen-Hsun TPE 61
62 Garcia-Lopez, Guillermo ESP 62
63 Petzschner, Philipp GER 63
64 Gabashvili, Teimuraz RUS 64
65 Ferrero, Juan Carlos ESP 65
66 Calleri, Agustin ARG 66
67 Hernandez, Oscar ESP 67
68 Chardy, Jeremy FRA 68
69 Reynolds, Bobby USA 69
70 Hewitt, Lleyton AUS 70
71 Vassallo-Arguello, Martin ARG 71
72 Devilder, Nicolas FRA 72
73 Starace, Potito ITA 73
74 Navarro-Pastor, Ivan ESP 74
75 Rochus, Christophe BEL 75
76 Junqueira, Diego ARG 76
77 Canas, Guillermo ARG 77
78 Hernych, Jan CZE 78
79 Haas, Tommy GER 79
80 (Q)
81 (Q)
82 (Q)
83 (Q)
84 (Q)
85 (Q)
86 (Q)
87 (Q)
88 (Q)
89 (Q)
90 (Q)
91 (Q)
92 (WC)
93 (WC)
94 (WC)
95 (WC)
96 (WC)

Alternates
1. Gremelmayr, Denis GER 80
2. Zverev, Mischa GER 81
3. Spadea, Vincent USA 82
4. Stakhovsky, Sergiy UKR 83
5. Massu, Nicolas CHI 84
6. Vliegen, Kristof BEL 85
7. Lapentti, Nicolas ECU 86
8. Muller, Gilles LUX 87
9. Fognini, Fabio ITA 88
10. Clement, Arnaud FRA 89
11. Bellucci, Thomaz BRA 90
12. Gimeno-Traver, Daniel ESP 91
13. Karanusic, Roko CRO 92
14. Golubev, Andrey KAZ 93
15. Mahut, Nicolas FRA 94

Fed-Expresso - 28-01-2009 15:54:29

Chyba listy zgłoszeniowe tracą rację bytu, skoro i tak w "1000" zawodnicy mają obowiązek zagrać.

DUN I LOVE - 29-01-2009 01:22:07

Fed-Expresso napisał:

Chyba listy zgłoszeniowe tracą rację bytu, skoro i tak w "1000" zawodnicy mają obowiązek zagrać.

Nie tracą, bo zawsze mogą być wycofania, np jakieś kontuzje.

Woodies_Fan - 05-03-2009 15:24:28

Ginepri, Santoro OUT

Haas, Gremelmayr IN

DUN I LOVE - 07-03-2009 10:33:11

Ferrero, Calleri OUT.

Zverev, Spadea IN

Bizon - 09-03-2009 11:13:55

Kiedy losowanie drabinki ? Jakos jutro noca polskiego czasu ?

DUN I LOVE - 09-03-2009 11:18:46

Bizon napisał:

Kiedy losowanie drabinki ? Jakos jutro noca polskiego czasu ?

Kwalifikacje:
Losowanie - dziś
Początek gier - jutro (10 czasu Kali - 18 u nas)

Turniej Główny:
Losowanie - jutro
Początek gier - czwartek/piatek

COA - 09-03-2009 17:26:05

Almagro, Monaco, Moya, Petzschner OUT

Vliegen, Massu, Lapentti, Stakhovski IN

Robertinho - 09-03-2009 17:42:38

DUN I LOVE napisał:

Ferrero OUT

Ten to już w stanie totalnego rozkładu :]

W ogóle to wszystko coraz mniej mi się podoba. Murray chory, Djokovic to obecnie dno, Denko zaginął w akcji, Verdasco to wielka niewiadoma; Fed może liczyć chyba tylko na Tsongę i Roda(sic!), a na cegle to już znikąd pomocy. :P

DUN I LOVE - 09-03-2009 17:47:35

Robertinho napisał:

Ten to już w stanie totalnego rozkładu :]

Widzisz ile kosztuje pokonanie chorego Nadala w Rzymie na cegle ? :P

W ogóle to wszystko coraz mniej mi się podoba. Murray chory, Djokovic to obecnie dno, Denko zaginął w akcji, Verdasco to wielka niewiadoma; Fed może liczyć chyba tylko na Tsonge i Roda(sic!), a na cegle to już znikąd pomocy. :P

Spokojnie, tenis jest nieprzewidywalne masakrycznie wręcz, czego dowodem powyższe słowa :P Bo czy normalny człowiek np 2 lata temu spodziewał się, że Fed będzie musiał liczyć na Roda? :D

Nadal bitym faworytem. Już nawet na MTF w ankiecie na zwycięzcę tej imprezy Rafa zebrał najwięcej głosów.

Robertinho - 09-03-2009 17:55:31

DUN I LOVE napisał:

Widzisz ile kosztuje pokonanie chorego Nadala w Rzymie na cegle ? :P

Myślisz, że jeszcze się nie pozbierał? :P

DUN I LOVE napisał:

Nadal bitym faworytem. Już nawet na MTF w ankiecie na zwycięzcę tej imprezy Rafa zebrał najwięcej głosów.

No to akurat pocałunek śmierci, bo tam przed finałem AO gremialnie prorokowano wprasowanie Nadala w beton. :D

DUN I LOVE - 09-03-2009 19:21:59

Robertinho napisał:

Myślisz, że jeszcze się nie pozbierał? :P

Po turnieju w Rzymie same porażki, krecze i wycofania. Tylko taki wniosek mi się nasuwa :)

No to akurat pocałunek śmierci, bo tam przed finałem AO gremialnie prorokowano wprasowanie Nadala w beton. :D

Hehe, to niestety znak, że magia Federera przestaje działać :P
Swoją drogą mamy nowego sponsora - jakoś tak dziwnie BNP Paribas i IW. Kompletnie mi to nie pasuje :P

Robertinho - 09-03-2009 20:23:48

DUN I LOVE napisał:

Swoją drogą mamy nowego sponsora - jakoś tak dziwnie BNP Paribas i IW. Kompletnie mi to nie pasuje :P

No to Nadal musi wygrać, w razie kryzysu popatrzy na baner, zaraz się pewniej poczuje. :D

Robertinho - 10-03-2009 09:49:59

Federer-Nadal clash on horizon

Roger Federer may get the chance for revenge against Rafael Nadal at the Indian Wells ATP tournament, his first event since losing last month's Australian Open final to the Spaniard.

Federer's dreams of a record-equalling 14th grand slam singles crown were shattered when he was beaten by left-hander Nadal in a five-set thriller at Melbourne Park.

The 27-year-old Swiss, a triple champion at Indian Wells, has been sidelined since then while trying to shake off a back injury.

"After injuring my back last autumn I did not have enough time to strengthen it completely," he said on his website after pulling out of the Dubai Championships and last week's Davis Cup tie against the United States.

"As a precautionary measure I will use the next few weeks to make sure the back injury is fully rehabilitated and I am ready for the rest of the 2009 season."

The imposing, state-of-the-art Indian Wells Tennis Garden is an ideal venue for Federer to kickstart his campaign, the Swiss having posted a hat-trick of titles there from 2004.

"This tournament has worked out well for me, winning three titles a row and playing some of my best tennis here," the world number two said.

"I've had some great finals, big matches, and I always enjoy playing at Indian Wells. The surface really suits my game, my slice stays low, the kick goes up and the ball travels quickly through the air."

Should Federer meet 2007 champion Nadal in the opening Masters Series event of the season he will come up against a player fresh from a commanding victory over Serbia's Novak Djokovic at the weekend.

Djokovic, who claimed last year's title at Indian Wells, was pummelled 6-4 6-4 6-1 by world number one Nadal on the clay of Benidorm on Sunday when Spain booked their place in the Davis Cup quarter-finals.

Federer's other main rivals in the men's event, which starts on Thursday, include holder Djokovic and British world number four Andy Murray, who beat the Swiss in the semi-finals of the Qatar Open in January.

(eurosport)

Smiesznie będzie, jak po tych zapowiedziach obaj wylecą z turnieju przed półfinałem. :P Zwłaszcza dyspozycja Feda to zagadka dla wróżbity, 1,5 miecha przerwy w występach to nie żarty. :]

DUN I LOVE - 10-03-2009 10:17:12

Ze też jeszcze się chce dziennikarzom bawić w takie podgrzewanie atmosfery. Rywalizacja obu tych panów coraz bardziej jednostronna, a żurnaliści ciągle piszą o tej rywalizacji jakby to było coś nieprzewidywalnego :D


KWALIFIKACJE - DRABINKA:



(1) BELLUCCI, Thomaz BRA v (WC) BORVANOV, Roman USA
LOPEZ, Marc ESP v (23) KUBOT, Lukasz POL
(2) PHAU, Bjorn GER v FRUTTERO, John Paul USA
VEMIC, Dusan SRB v (24) DE CHAUNAC, Sebastien FRA
(3) KOROLEV, Evgeny RUS v MONROE, Nicholas USA
MARTIROSYAN, Tigran ARM v (21) DE VOEST, Rik RSA
(4) CAPDEVILLE, Paul CHI v (WC) WITTEN, Jesse USA
WIDOM, Todd USA v (20) MALISSE, Xavier BEL
(5) KENDRICK, Robert USA v (WC) DOMIJAN, Alexander USA
YOO, Daniel KOR v (22) MELLO, Ricardo BRA
(6) KIM, Kevin USA v OBRADOVIC, Vladimir SRB
JENKINS, Scoville USA v (19) WARBURG, Sam USA
(7) KOELLERER, Daniel AUT v BASTL, George SUI
CHIUDINELLI, Marco SUI v (13) LEVINE, Jesse USA
(8) BERRER, Michael GER v RAM, Rajeev USA
OUELLETTE, Greg USA v (14) PATIENCE, Olivier FRA
(9) GREUL, Simon GER v TODERO, Nicolas ARG
RUSSELL, Michael USA v (16) BOHLI, Stephane SUI
(10) CIPOLLA, Flavio ITA v COOK, Lester USA
ALTERNATE v (15) GIRALDO, Santiago COL
(11) ALVES, Thiago BRA v (WC) CLEMENS, Tobias GER
(WC) GASTON, Colt USA v (18) EVANS, Brendan USA
(12) BECKER, Benjamin GER v DLOUHY, Lukas CZE
LAMMER, Michael SUI v (17) YOUNG, Donald USA

Bizon - 10-03-2009 14:18:34

No dokladnie, po finale w Australian Open wszystkie ich ewentualne finały juz nie bede sia zapowiadac tak dobrze jak kiedys. Kubot w eliminacjach blisko Bellucciego, Phau, Koroleva. Ciezko bedzie.

Bombardiero - 10-03-2009 17:51:43

http://eurosport.yahoo.com/10032009/58/ … wells.html

Murray potwierdził występ w Indian Wells :D .

Mam nadzieję, na zaciętość w pierwszym mastersie :P .

DUN I LOVE - 10-03-2009 18:12:12

Bizon napisał:

No dokladnie, po finale w Australian Open wszystkie ich ewentualne finały juz nie bede sia zapowiadac tak dobrze jak kiedys. Kubot w eliminacjach blisko Bellucciego, Phau, Koroleva. Ciezko bedzie.

Z kwalifikacji wchodzi 12 osób, czyli trzeba wygrać 2 mecze. Kubot jest w części Belluciego, więc gra w eliminacjach z Phau i Korolevem mu nie grozi :)

Cieszą optymistyczne wieści z obozu Murraya, choć fajerwerków nie należy oczekiwać.

Dziś o 21 losowanie MD.

COA - 10-03-2009 18:56:08

Proszę o ćwiartkę pana z Serbii , nie mam więcej życzeń co do MD. xDDDD

Robertinho - 10-03-2009 19:58:01

Ja nie mam większych życzeń, zdaje się, że losowanie tym razem nie ma większego znaczenia dla ostatecznego rozstrzygnięcia. Choć chyba nikt nie chciałby w swojej ćwiartce nieobliczalnego Verdasco.

Raddcik - 10-03-2009 22:09:45

Roddick w ćwiartce Novaka:D:D:D

COA - 10-03-2009 22:10:23

[1] Nadal vs BYE
Anderson vs Q
Q vs Garcia-Lopez
BYE vs [26] Tursunov

[21] Berdych vs BYE
Youzhny vs Troicki
Q vs Q
BYE vs [14] Nalbandian

[9] Monfils vs BYE
Isner vs C Rochus
Massu vs Schwank
BYE vs [24] Safin

[30] Melzer vs BYE
Dent vs Junqueira
Odesnik vs Sweeting
BYE vs [6] Del Potro


[3] Djokovic vs BYE
Vassallo Arguello vs Q
Hernandez vs Haas
BYE vs [29] Schuettler

[18] Stepanek vs BYE
Querrey vs Canas
Chela vs Seppi
BYE vs [16] Wawrinka

[12] Ferrer vs BYE
Q vs Navarro
Hanescu vs Chardy
BYE vs [20] Fish

[31] Kiefer vs BYE
Reynolds vs Fognini
Q vs Zverev
BYE vs [7] Roddick

--------------------------------

[8] Simon vs BYE
Lu vs Q
Ljubicic vs Nishikori
BYE vs [28] Ancic

[22] Andreev vs BYE
Q vs Gulbis
Gabashvili vs Acasuso
BYE vs [11] Tsonga

[15] Robredo vs BYE
Spadea vs Kunitsyn
Darcis vs Granollers
BYE vs [19] Cilic

[32] Mathieu vs BYE
Starace vs Gremelmayr
Montanes vs Serra
BYE vs [4] Murray


[5] Davydenko vs BYE
Benneteau vs Kohlschreiber
Lapentti vs Q
BYE vs [25] Soderling

[23] Gasquet vs BYE
Lopez vs Llodra
Q vs Tipsarevic
BYE vs [10] Verdasco

[13] Blake vs BYE
Devilder vs Nieminen
Hewitt vs Hernych
BYE vs [17] Gonzalez

[27] Karlovic vs BYE
Stakhovsky vs Q
Gicquel vs Bolelli
BYE vs [2] Federer


:D Dawaj Andy, robisz tu 1/2 !

DUN I LOVE - 10-03-2009 22:15:25

COA napisał:

:D Dawaj Andy, robisz tu 1/2 !

Nie słuchaj się Andy, finał dawaj :D

Mam nadzieję, że David trochę potrenował to może ciekawy mecz z Rafą stworzą. Podejrzewam jednak, że jak rok temu z Jamesem, tak teraz z Nalbim Rafa zacznie poprawiać H2h. W Jużnego tu niestety nie wierzę.
W 1/4 Safin - nie ma z kim przegrać :P - Davai! :D

Martwi mnie ten Karlović - kolejna nerwówka przy TB jak nic :/

COA - 10-03-2009 22:22:46

DUN I LOVE napisał:

COA napisał:

:D Dawaj Andy, robisz tu 1/2 !

Nie słuchaj się Andy, finał dawaj :D

Dobra, Andy, nie rozdrabniajmy się, wykoś ich wszystkich i wygraj to IW ^^

Art - 10-03-2009 23:31:46

No nie jest za ciekawie, pierwsze nerwy szykują się zdecydowanie za wcześnie :] Karlovic już w drugim meczu po takiej przerwie to zdecydowanie nie jest najciekawsza perspektywa dla Rogera, na dodatek w głowie to ostatnie spotkanie... no i na dokładkę jeszcze Verdasco, który znajduje się w jego całkiem bliskiej okolicy. No, ale nie ma co, ważne żeby się jakoś szybko ogarnąc po tej długiej pauzie, pokazac trochę dobrej gry, a wtedy jakoś tam będzie.

Nalb bez dachu nad głową raczej sobie nie poradzi, tak więc Rafa powinien spokojnie poprawic ten pewnie mocno go dołujący bilans gemów z Argentyńczykiem, tak w ogóle to ciężko dostrzec kogoś z kim nr1 mógłby miec większe problemy, może Gael znowu wystrzeli i będzie okazja do rewanżu za Doha?

rusty Hewitt - 11-03-2009 10:48:57

Art napisał:

może Gael znowu wystrzeli i będzie okazja do rewanżu za Doha?

W Doha to akurat Monfils po raz pierwszy w karierze pokonal Nadala. Okazja do rewanzu moze byc ale za Rotterdam.


Co do drabinki, w gornej jej czesci mam nadzieje na polfinal Nadal - Roddick bo jeden i drugi trafili relatywnie dobre drabinki. Co do dolnej czesci to juz troche ciezej jest wytypowac. Nie wiadomo w jakiej formie jest Murray, jak po tak dlugiej przerwie i kapitalnym AO zagra Verdasco. W tej czesci mam tylko jedno zyczenie: oby dr.Ivo powtorzyl wynik z Cincy, ewentualnie uprzedzic go moze rowniez Bolleli.

Robertinho - 11-03-2009 11:14:49

Czasy takie, że niepokoi nawet doktorek, o Blejkach, Verdaskach i Tsongach nawet nie wspominając. W sumie jednak lepiej wdupieć z nimi, niż znowu ośmieszyć się z Nadalem(nie myślałem, że kiedyś będę prezentować tak niesportowe podejście :] ).

Nadal chyba jednak do półfninału łatwo, Nalbik spasiony, Berdych boi się własnego cienia, no chyba, że Misza był już u jakiegoś lekarza...; bardzo liczę na mecz Rafy z Del Potro i zaaplikowanie rowerka temu ostatniemu. :D

Zdecydowanie najciekawsza jest druga ćwiartka, są tam bowiem aż czterej gracze w formie i jeden bez formy, ale jednak z potencjałem. Rod z Djoko wygrać powienien, ale najpierw może być ciekawy mecz albo z Fishem, albo z powracającym wreszcie do jakiejś formy Ferrerem.
David w ostatnim czasie zasygnalizował w Doha pewną poprawę, w PD gładko ograł Djoko; liczę, że na wolnym hard w IW zaprezentuje się przyzwoicie.
No jest tam wreszcie nasz ulubieniec Radosław, który sieje ostatnimi tygodniami prawdziwy postrach. W PD wygrał oba single i poprowadził Czechów do wygranej z Francją; wcale się nie zdziwię, jeśli to on zameduje się w 1/4 i postawi Rodowi trudniejsze warunki, niż zrobiłby to Djoko.

Bizon - 11-03-2009 11:16:58

Roddick dawno nie mial tak dobrego losowania. Do IV rundy zadnego niewygodnego przeciwnika nie ma, owszem trzeba bedzie uwazac na Kiefera, ale nawet przecietnie grajac Rod z nim wygra. Pozniej pewnie Ferrer, badz Fish. Ferru wygral z Andym 2 ostatnie mecze na hardzie, ale to bylo w koncowce 2007 kiedy Hiszpan dokonywal niesamowitych rzeczy na korcie. To juz sie pewnie nie powtorzy. Do cwiercfinalu zapewne doczłapie sie jakos Djokovic (chociaz nie ukrywam ze licze na Stepanka) i biorac pod uwage srednia gre Serba widze tu spore szanse dla Roddicka.

Ciezkie losowanie dla Davydenki. Od poczatku sezonu albo nie gral, albo gral slabo. Na pierwszy ogien zmierzy sie z Benneteau badz Kohlschreiberem i jezeli jakims cudem wygra to pozniej tez nie bedzie wesolo. Soderling, pozniej Verdasco. Rosjanin szybko pozegna sie z tym turniejem.

Federaści nie maja sie co obawiac Karlovica, Chorwat gra od poczatku tego sezonu zle, nie wiele wskazuje na to by mogl doprowadzic z Federerem to dwoch tb i mogl je wygrac. Za to licze ze Nando pokona Fedka.

Super turniej sie szykuje, juz sie nie moge doczekac :)

Robertinho - 11-03-2009 11:31:10

No masz rację, Ivo w tym sezonie nic nie gra, natomiast Verdasco to zagadka nie mniejsza od samego Fed; podobnie jak Szwajcar nie pojawaił się na korcie od AO i trudno cokolwiek wyrokować o jego formie.

A Denko niezle wdepnął, najpierw Benneteau/Kohlschreiber, potem pewnie Soda(choć z nim też chyba coś niedobrego się dzieje), jak to przetrwa, to Gasquet/Verdasco.

No i pytanie, co z Murrayem, o ile faktycznie zagra... Montanesa/Serre powinien ograć nawet będąc w marnej dyspozycji, a PHM ogra się sam :P , ale z Tsongą to już raczej nie zaszaleje, a po drodze jeszcze Cilic.

DUN I LOVE - 11-03-2009 12:34:36

Ostatnimi czasy coraz większe znaczenie odgrywa H2H, więc się pokrzepię fragmentem z analizy losowania IW ze strony ATP:

Federer's seeded opponents include No. 5 Nikolay Davydenko, No. 10 Fernando Verdasco, No. 23 Richard Gasquet or No. 25 Robin SoderlingFederer is a combined 28-1 lifetime against the quartet.

Co do kwali to Young moczy z Lammerem (przyszły Sampras, taa :D), a Kubot 4-6 4-6 z Lopezem i tyle Polaków widzieli w turnieju singlistów.

Robertinho - 11-03-2009 12:52:06

DUN I LOVE napisał:

Co do kwali to Young moczy z Lammerem (przyszły Sampras, taa :D), a Kubot 4-6 4-6 z Lopezem i tyle Polaków widzieli w turnieju singlistów.

A kiedy to Kaczor dał obywatelstwo Donaldowi? :P

DUN I LOVE - 11-03-2009 12:54:57

Robertinho napisał:

DUN I LOVE napisał:

Co do kwali to Young moczy z Lammerem (przyszły Sampras, taa :D), a Kubot 4-6 4-6 z Lopezem i tyle Polaków widzieli w turnieju singlistów.

A kiedy to Kaczor dał obywatelstwo Donaldowi? :P

O Boże :P Poprawiam:

Co do kwali to Young moczy z Lammerem (przyszły Sampras, taa :D).
Kubot 4-6 4-6 z Lopezem i jedyny polski akcent w turnieju singlistów to już przeszłość :P

Robertinho - 11-03-2009 12:57:46

No musi być na forum ktoś, kto się do wszystkiego przypier#@$@ :P

mayagaller - 11-03-2009 14:34:21

DUN I LOVE napisał:

Kubot 4-6 4-6 z Lopezem i jedyny polski akcent w turnieju singlistów to już przeszłość :P

Jesli wszyscy Polacy w turnieju zawioda, mozecie byc pewni polskiego akcentu w finalach singli, jako, ze bede tam w ostatnia niedziele. Mialam sporo szczescia, bo bede w LA na wyjezdzie sluzbowym tydzien po turnieju, wiec postanowilam lecic dzien wczesniej, by zobaczyc troche tenisa. Naturalnie obiecuje relacje i zdjecia. :)

Robertinho - 11-03-2009 17:29:36

Ooo, to znakomicie. :) Zazdrościmy. ;)

Lena - 11-03-2009 17:44:04

O ja cież pikolę !! :] Masz farta bracie z tym losowaniem ale jak znam życie to mu nie dopomożesz i wdupisz z ziomem o imieniu Edward made in Argentina xDDD (bo Nico ta ja nie widze jednak). Potem Gael, niby bez formy ale kij go tam wie z czym mu sie zachce wyskoczyć. Potem De Portki a to już wogóle szkoda gadać, ehh ... no prosta panie ta droga jako na Ostrołękę z tym Rafą w 1/2.
Ale kogo ja oszukuje xDDDDD

Robertinho - 11-03-2009 17:54:28

Lena napisał:

Ale kogo ja oszukuje xDDDDD

Siebie? :P

Lena - 11-03-2009 17:56:29

Oooo siebie to już nie ;) ale być może żyje gdzieś jeszcze jakiś nieuświadomiony jeśli o Safina i jego poczynania idzie :]

Bizon - 11-03-2009 19:00:00

Lena napisał:

O ja cież pikolę !! :] Masz farta bracie z tym losowaniem ale jak znam życie to mu nie dopomożesz i wdupisz z ziomem o imieniu Edward made in Argentina xDDD (bo Nico ta ja nie widze jednak). Potem Gael, niby bez formy ale kij go tam wie z czym mu sie zachce wyskoczyć. Potem De Portki a to już wogóle szkoda gadać, ehh ... no prosta panie ta droga jako na Ostrołękę z tym Rafą w 1/2.
Ale kogo ja oszukuje xDDDDD

Ja bym tam wolal ogladnac mecz Safin - Massu. Pamietam ostatnie starcie tych panow ze 2 lata temu, poszly 4 rakiety w sumie xD Tak w ogole, to ja nie sadze by Marat mial jakies szczegolnie fajne losowanie. Wygra jeden mecz, a potem czeka Monfils, ktory troche pobiega, poprzebija i Safin zacznie walic w płot. Taka prawda, bedzie luzne 2:0 dla człowieka-gumy.

DUN I LOVE - 12-03-2009 10:20:44

Bizon napisał:

Federaści nie maja sie co obawiac Karlovica, Chorwat gra od poczatku tego sezonu zle, nie wiele wskazuje na to by mogl doprowadzic z Federerem to dwoch tb i mogl je wygrac.

To fakt, Ivo jest bez formy - jakkolwiek to brzmi :D

Dziś startuje turniej główny. Poznamy, między innymi rywala Federera w 2 rundzie, bo na dziś zaplanowano mecz Bolleli - Gicquel.

Plan gier na dziś:
http://www.atpworldtour.com/tennis/en/c … 404/op.pdf

Mała rozprawka o top-20 ze strony ATP:
http://147.pl/articles.php?_cat=turnieje&_id=9

Bizon - 12-03-2009 13:18:46

Drabinka uzupelniona o kwalfikantow


(1) NADAL, Rafael ESP/BYE
(WC) ANDERSON, Kevin RSA v (Q) Berrer, Michael GER
(Q) Russell, Michael USA v GARCIA-LOPEZ, Guillermo ESP
BYE/(26) TURSUNOV, Dmitry RUS
(21) BERDYCH, Tomas CZE/BYE
YOUZHNY, Mikhail RUS v TROICKI, Viktor SRB
)Q) Phau, Bjorn GER v (Q) Kendrick, Robert USA
BYE/(14) NALBANDIAN, David ARG
(9) MONFILS, Gael FRA/BYE
(WC) ISNER, John USA v ROCHUS, Christophe BEL
MASSU, Nicolas CHI v SCHWANK, Eduardo ARG
BYE/(24) SAFIN, Marat RUS
(30) MELZER, Jurgen AUT/BYE
(WC) DENT, Taylor USA v JUNQUEIRA, Diego ARG
(WC) ODESNIK, Wayne USA v (WC) SWEETING, Ryan USA
BYE/(6) DEL POTRO, Juan Martin ARG

(3) DJOKOVIC, Novak SRB/BYE
VASSALLO ARGUELLO, Martin ARG v (Q) de Voest, Rik RSA
HERNANDEZ, Oscar ESP v HAAS, Tommy GER
BYE/(29) SCHUETTLER, Rainer GER
(18) STEPANEK, Radek CZE/BYE
QUERREY, Sam USA v CANAS, Guillermo ARG
CHELA, Juan Ignacio ARG v SEPPI, Andreas ITA
BYE/(16) WAWRINKA, Stanislas SUI
(12) FERRER, David ESP/BYE
(Q) Widom, Todd USA v NAVARRO, Ivan ESP
HANESCU, Victor ROU v CHARDY, Jeremy FRA
BYE/(19) FISH, Mardy USA
(31) KIEFER, Nicolas GER/BYE
REYNOLDS, Bobby USA v FOGNINI, Fabio ITA
(Q) Koellerer, Daniel AUT v ZVEREV, Mischa GER
BYE/(7) RODDICK, Andy USA

(8) SIMON, Gilles FRA/BYE
LU, Yen-Hsun TPE v (Q) Lammer, Michael SUI
LJUBICIC, Ivan CRO v NISHIKORI, Kei JPN
BYE/(28) ANCIC, Mario CRO
(22) ANDREEV, Igor RUS/BYE
(Q) Kim, Kevin USA v GULBIS, Ernests LAT
GABASHVILI, Teimuraz RUS v ACASUSO, Jose ARG
BYE/(11) TSONGA, Jo-Wilfried FRA
(15) ROBREDO, Tommy ESP/BYE
SPADEA, Vincent USA v KUNITSYN, Igor RUS
DARCIS, Steve BEL v GRANOLLERS, Marcel ESP
BYE/(19) CILIC, Marin CRO
(32) MATHIEU, Paul-Henri FRA/BYE
STARACE, Potito ITA v GREMELMAYR, Denis GER
MONTANES, Albert ESP v SERRA, Florent FRA
BYE/(4) MURRAY, Andy GBR

(5) DAVYDENKO, Nikolay RUS/BYE
BENNETEAU, Julien FRA v KOHLSCHREIBER, Philipp GER
LAPENTTI, Nicolas ECU v (Q) Giraldo, Santiago COL
BYE/(25) SODERLING, Robin SWE
(23) GASQUET, Richard FRA/BYE
LOPEZ, Feliciano ESP v LLODRA, Michael FRA
(Bellucci, Thomasz BRA v TIPSAREVIC, Janko SRB
BYE/(10) VERDASCO, Fernando ESP
(13) BLAKE, James USA/BYE
DEVILDER, Nicolas FRA v NIEMINEN, Jarkko FIN
HEWITT, Lleyton AUS v HERNYCH, Jan CZE
BYE/(17) GONZALEZ, Fernando CHI
(27) KARLOVIC, Ivo CRO/BYE
STAKHOVSKY, Sergiy UKR v ((Q) Evans, Brendan USA
GICQUEL, Marc FRA v BOLELLI, Simone ITA
BYE/(2) FEDERER, Roger SUI

Sydney - 12-03-2009 14:53:37

Drabinka jak drabinka , trudno powiedzieć by w sposób szczególny kogoś faworyzowała . Wielką niewiadomą będzie postawa Maryja , raczej wątpliwe by Jego organizm wrocił już do względnej rownowagi , a tym samym pojawia się szansa na wielki półfinał Simon vs Fed :P ( chociaż może Blake przypomni sobie , że na swoim podworku to lubi poszaleć :D ) , a na górze Monfils vs Djokovic , innej alternatywy jakos nie widze :P

Nie chce siać czarnowidztwa ale dla Marata występ w IW to raczej kolejna stacja z gatunku last minute
czyt. forma turystyczna .

Robertinho - 12-03-2009 15:37:58

Sydney napisał:

a na górze Monfils vs Djokovic , innej alternatywy jakos nie widze :P

To może pora otworzyć oczy? :P

Niezłe jaja w deblu są. Fed i Allergo zgają z Bryantami, a obok czai się już Rafa ze jakimś swoi funflem. Mam nadzieję, że któraś z tych par zleje braciszków. Do tego mamy pary Tsonga/Ancic i Rod/Fish. :D

mayagaller - 12-03-2009 15:54:35

Gasquet/Wawrinka to tez dosc ciekawe zestawienie. :cool: Troche niefortunne dla nich, ze juz w pierwszej rundzie spotykaja sie z Nestor/Zimonjic. :please:

Robertinho - 12-03-2009 16:03:09

Jakoś ich przegapiłem, tak się zastanawiałem, gdzież to się Wawrinka podziewa, skoro nie gra z Fedem.
Widać singlisci gromadnie postanowili potrenować woleja i przetrzeć się po dość długiej dla wielu przerwie w startach.

Raddcik - 12-03-2009 17:12:10

Thursday, March 12, 2009 - Dzien 1


STADIUM 1 start 11:00 am
V Spadea (USA) vs I Kunitsyn (RUS) - ATP
WTA
L Hewitt (AUS) vs J Hernych (CZE) - ATP
Not Before 7:00 PM
WTA
I Ljubicic (CRO) vs K Nishikori (JPN) - ATP

STADIUM 2 start 11:00 am
J Benneteau (FRA) vs P Kohlschreiber (GER) - ATP
WTA
F Lopez (ESP) vs M Llodra (FRA) - ATP
Not Before 4:00 PM
[Q] K Kim (USA) vs E Gulbis (LAT) - ATP
T Gabashvili (RUS) vs J Acasuso (ARG) - ATP

STADIUM 3 start 11:00 am
WTA
M Gicquel (FRA) vs S Bolelli (ITA) - ATP
WTA
WTA
Not Before 4:00 PM
[Q] T Bellucci (BRA) vs J Tipsarevic (SRB) - ATP
S Darcis (BEL) vs M Granollers (ESP) - ATP

COURT 4 start 11:00 am
WTA
WTA
WTA
WTA
Not Before 4:00 PM
N Lapentti (ECU) vs [Q] S Giraldo (COL) - ATP

COURT 5 start 11:00 am
WTA
WTA
N Devilder (FRA) vs J Nieminen (FIN) - ATP
WTA
Not Before 4:00 PM
Y Lu (TPE) vs [Q] M Lammer (SUI) - ATP

COURT 6 start 11:00 am
A Montanes (ESP) vs F Serra (FRA) - ATP
WTA
WTA
P Starace (ITA) vs D Gremelmayr (GER) - ATP
Not Before 4:00 PM
S Stakhovsky (UKR) vs [Q] B Evans (USA) - ATP

COURT 8 start 11:00 am
WTA
WTA
WTA

COURT 7 start 11:00 am
WTA
WTA
WTA
WTA

COA - 12-03-2009 17:19:30

Roddick z Koellererem, to byłby mecz :D Jak Crazy Dani skoczy do Roda, to ten nie będzie dłużny i się pozabijają xDDDD

DUN I LOVE - 12-03-2009 21:31:32

Andy Murray poznał rywala. Montanes rozjechał Serrę i to właśnie on zagra ze Szkotem w kolejnym meczu. Brytyjczyk powinien sobie spokojnie poradzić.

W pierwszym z ciekawszych meczy w dniu dzisiejszym, Kohlschreiber oddał 5 gemów Benneteau i zapowiada się ciekawy mecz z Kolią.

Widzę, że Hewitt gra dziś w dziennej, co bardzo mnie cieszy - poobserwuje sobie na LS, nim zasnę.

Czy na betfair dają transmisję ?

Raddcik - 12-03-2009 21:36:22

DUN I LOVE napisał:

Czy na betfair dają transmisję ?

Z tego co sie orientuje to wszedzie od soboty :[

Bizon - 12-03-2009 23:45:23

Nie ma co rozpaczac, do soboty i tak zadne szlagiery sie nie zapowiadaja. Llodra gladko poradzil sobie z Felicjaną Lopez 6:4, 6:3. Po swietnej koncowce poprzedniego sezonu cos Lopez wyraznie przygasl, kolejna szybka wtopa. Nieminen pokonal Devildera, a przed chwila Hewitt zmarnowal 3 pilki setowe przy serwisie Henrycha i mamy tb w pierwszym secie.

DUN I LOVE - 12-03-2009 23:48:46

Gicquel - Federer [2]

Tak wygląda ostatnia para drabinki 2r IW 09. Francuz ograł w 2 setach Bolleliego. Nie był faworytem, ale też i niespodzianki nie sprawił. Takie mecze mogą potoczyć się naprawdę różnie.

Hewitt 3-2* w TB.

Bizon - 12-03-2009 23:53:31

Hewitt stosunkowo latwo wygrywa tb do 3 i wychodzi na 1:0 w setach. Chyba mozna juz byc spokojnym o to ze Kangur pojdzie dalej w tym turnieju (przeciez to nie jest Safin :P )

DUN I LOVE - 12-03-2009 23:56:58

Ani Djoko :D ( tak a propo ostatniego Dubaju).

Hewitt wyga ten mecz, ale dalej będzie już tylko bardzo ciężko - Gonzo czeka w 2 rundzie, tego chyba nie trzeba specjalnie tłumaczyć. Katastrofalny procent 1 serwisu Kangura, z takim czymś nie ma czego szukać w starciach z topowymi rakietami świata.

EDIT:
Póki co Hewitt - Hernych 76 *43

EDIT2:
Hewitt 7-6 6-3.

Robertinho - 13-03-2009 10:36:14

Plan gier na dziś:http://www.atpworldtour.com/tennis/en/c … 404/op.pdf


Murray o swojej formie po chorobie:http://www.mtenis.pun.pl/viewtopic.php?pid=6951#p6951

DUN I LOVE - 13-03-2009 11:47:01

To jeszcze ta słynna drabinka debla, złożona z najlepszych singlistów :D


(1) Bob Bryan (USA)/Mike Bryan (USA) VS (WC) Yves Allegro (SUI)/Roger Federer (SUI)
(WC) Marc Lopez (ESP)/Rafael Naldal (ESP) VS Frantisek Cermak(CZE)/Michal Mertinak (SVK)
Ivo Karlovic (CRO)/ Dusan Vemic (SRB) VS David Ferrer(ESP)/Albert Montanes (ESP)
Feliciano Lopez (ESP)/Femando Verdasco (ESP) VS (5) Marlusz Fyrstenberg (POL)/Marcln Matkowski (POL)
(3) Mahesh Bhupathi (IND)/Mark Knowles Mark (BAH) VS Igor Kunitsyn(RUS)/Dmitry Tursunov (RUS)
Max Mirnyi (BLR)/Andy Ram (ISR) VS Martin Damm (CZE)/Robert Lindstedt (SWE)
Tomas Berdych (CZE)/Nicolas Kiefer (GER) VS Ross Huntchins (GBR)/ Andy Murray (GBR)
Mario Ancic (CRO)/Jo-Wilfried Tsonga (FRA) VS (8) Marcelo Melo (BRA)/ Ander Sa (BRA)

(7) Jeff Coetzee (RSA)/Wesley Moodie (RSA) VS Michael Llodra (FRA)/Radek Stepanek (CZE)
Mardy Fish (USA)/Andy Roddick (USA) VS Jeremy Chardy (FRA)/Gilles Simon (FRA)
Simon Aspelin (SWE)/Jamie Murray (GBR) VS Juan Martin Del Potro (ARG)/David Nalbandian (ARG)
Julian Knowle (AUT)/Jurgen Melzer (AUT) VS (4) Lukas Dlouhy (cze)/Leander Paes (IND)
(6) Bruno Soares (BRA)/Kevin Ullyett (ZIM) VS Travis Parrott (USA)/Filip Polasek (SVK)
Fernando Gonzalea (CHI)/Tommy Robredo (ESP) VS Rainer Schuettler (GER)/Robin Soderling (SWE)
Lukasz Kubot (POL)/Oliver Marach (AUT) VS Gael Monfils (FRA)/Mischa Zverev (GER)
Richard Gasquet (FRA)/Stanislas Wawrinka (SUI) VS (2) Daniel Nestor (CAN)/Nenad Zimonjic (SRB)

Bizon - 13-03-2009 12:27:36

Patrzac na dzisiejszy plan gier widze jedna, wielka nude. Najchetniej z tego wszystkiego to bym ogladnal Roda w deblu :P

asiek - 13-03-2009 18:49:02

Kiedy w końcu będzie gdzieś transmisja z IW? Co kamery im teraz nie działają?

rusty Hewitt - 13-03-2009 18:51:28

Od jutra zarowno na antenie PSE jak i w internecie.

DUN I LOVE - 14-03-2009 00:14:57

Koeller pogonił Zvereva i zagra z Roddickiem w 2 rundzie :D

Straszliwie nudno dziś, nawet debel tego nie rekompensuje. Btw Maryj wygrał swój mecz w grze podwójnej.
Od jutra startujemy - dolna połówka gra 2 rundę, czyli m.in. Murray, Tsonga, Verdasco, Davydenko, Blake i Federer.

Robertinho - 14-03-2009 00:29:24

Davydenko out
Olivier Patience(LL) in

http://eurosport.yahoo.com/13032009/58/ … wells.html

Bizon - 14-03-2009 08:53:21

Niezle sie posypal Davydenko w tym sezonie. Kolejne wycofanie, uraz jakiego nabawil sie przed AO jest zdecydowanie powazniejszy niz na poczatku sadzono. Po Miami Denko poleci w rankingu, moze nawet na 9 miejsce. Ma szczescie ze mial swietna koncowke w roku 2008, zrobil duzo punktow w Paryżu i Szanghaju, dzieki czemu mimo wycofan wciaz utrzymuje sie w scislej czolowce.

COA - 14-03-2009 09:21:06

STADIUM 1 start 11:00 am
A Montanes (ESP) vs [4] A Murray (GBR) - ATP
Not Before 1:00 PM
[Q] P Cetkovska (CZE) vs [3] E Dementieva (RUS) - WTA
[5] A Ivanovic (SRB) vs [Q] A Yakimova (BLR) - WTA
M Gicquel (FRA) vs [2] R Federer (SUI) - ATP
Not Before 7:00 PM
A Pavlyuchenkova (RUS) vs [2] J Jankovic (SRB) - WTA
Not Before 8:30 PM
[13] J Blake (USA) vs J Nieminen (FIN) - ATP

STADIUM 2 start 11:00 am
[7] A Radwanska (POL) vs S Stosur (AUS) - WTA
[23] R Gasquet (FRA) vs M Llodra (FRA) - ATP
T Gabashvili (RUS) vs [11] J Tsonga (FRA) - ATP
[30] D Hantuchova (SVK) vs Y Wickmayer (BEL) - WTA
[8] G Simon (FRA) vs Y Lu (TPE) - ATP
L Hewitt (AUS) vs [17] F Gonzalez (CHI) - ATP

STADIUM 3 start 11:00 am
[15] T Robredo (ESP) vs I Kunitsyn (RUS) - ATP
S Darcis (BEL) vs [19] M Cilic (CRO) - ATP
B Mattek-Sands (USA) vs [31] G Dulko (ARG) - WTA
[Q] T Bellucci (BRA) vs [10] F Verdasco (ESP) - ATP
[WC] S Mirza (IND) vs [12] F Pennetta (ITA) - WTA
[20] A Sugiyama (JPN) vs [Q] A Haynes (USA) - WTA

COURT 4 start 11:00 am
[22] A Szavay (HUN) vs E Gallovits (ROU) - WTA
[32] P Mathieu (FRA) vs P Starace (ITA) - ATP
[Q] K Barrois (GER) vs [11] A Cornet (FRA) - WTA
I Ljubicic (CRO) vs [28] M Ancic (CRO) - ATP
L Safarova (CZE) vs [25] A Wozniak (CAN) - WTA

COURT 5 start 11:00 am
[27] S Errani (ITA) vs K Knapp (ITA) - WTA
[LL] O Patience (FRA) vs P Kohlschreiber (GER) - ATP
T Paszek (AUT) vs [21] A Kleybanova (RUS) - WTA
[27] I Karlovic (CRO) vs S Stakhovsky (UKR) - ATP

COURT 6 start 11:00 am
[22] I Andreev (RUS) vs E Gulbis (LAT) - ATP
[14] D Cibulkova (SVK) vs N Llagostera Vives (ESP) - WTA
N Lapentti (ECU) vs [25] R Soderling (SWE) - ATP
R Vinci (ITA) vs [23] S Bammer (AUT) - WTA
[WC] B Mattek-Sands (USA) / M Washington (USA) vs [WC] S Kuznetsova (RUS) / A Mauresmo (FRA) - WTA

COURT 8 start 11:00 am
J Knowle (AUT) / J Melzer (AUT) vs [4] L Dlouhy (CZE) / L Paes (IND) - ATP
S Aspelin (SWE) / J Murray (GBR) vs J Del Potro (ARG) / D Nalbandian (ARG) - ATP
[15] J Zheng (CHN) vs V Dushevina (RUS) - WTA

COURT 7 start 11:00 am
[6] B Soares (BRA) / K Ullyett (ZIM) vs T Parrott (USA) / F Polasek (SVK) - ATP
A Bondarenko (UKR) / K Bondarenko (UKR) vs A Kudryavtseva (RUS) / A Rodionova (RUS) - WTA
L Kubot (POL) / O Marach (AUT) vs G Monfils (FRA) / M Zverev (GER) - ATP

Dół drabinki panów dzisiaj gra, nudy. Chociaż jak się tak przyjrzałem, to jest kilka rewanżów za AO - Gamoń xDDDD z Gonzalezem, Andreev z Gulbisem, poza tym ciekawy mecz Belucciego z Verdasco i chorwackie derby : Ancic - Ljubo.

edit : Roddick poznał rywala : Daniel Koellerer :D :D :D :D
Youzhny kreczuje, powód na stronie to 'right-foot'. Querrey odprawia Canasa, Isner i Reynolds też grają dalej, poza tym chyba wszyscy reprezentanci USA awansowali, Dent :D, Sweeting, Widom, Kendrick, Russell. Z innych ciekawszych wyników wygrywają Haas, Seppi i Chardy.

Statystyczny - 14-03-2009 09:32:54

Dość dużą niespodziankę sprawił Robby Kendrick, pokonując w starciu kwalifikantów mojego Bjorna Phau.

Pozytywnie zadziwił również złoty medalista z Aten, Nicolas Massu, triumfując 7/6 6/7 6/4 nad groźnym nastolatkiem Edouardo Schwankiem.

DUN I LOVE - 14-03-2009 10:10:56

Bizon napisał:

Niezle sie posypal Davydenko w tym sezonie.

Niestety :/ Jakiś czas temu bardzo szeroko wszyscy pisali o tym, że zapłaci za swoje stachanowanie. Tak też się stało. Kola grał bardzo dużo przez ostatnie 3 sezony, aż wreszcie przyszło za to zapłacić. Pod koniec ubiegłego roku już mniej grywał, bo zawsze coś dokuczało. Teraz już nie dokucza, a całkowicie uniemożliwia grę. Obawiam się, że to dopiero początek. Po Miami pożegna się z TOP-5, to raczej pewne.


Statystyczny napisał:

Pozytywnie zadziwił również złoty medalista z Aten, Nicolas Massu, triumfując 7/6 6/7 6/4 nad groźnym nastolatkiem Edouardo Schwankiem.

Nie takim znowu nastolatkiem - Schwank w tym roku skończy już 23 lata. :)


Szkoda Miszy, katastrofalny okres w karierze wciąż trwa.

Dzisiaj PSE zaczyna chyba o 20:20, czyli albo końcówka meczu Murraya albo spotkanie Gasqueta z Llodrą  - stawiam na tę drugą opcję. Fajnie, że wreszcie będzie na czym oko zawiesić :)

COA - 14-03-2009 10:44:15

Btw, Roddick z Fishem wygrali swój mecz deblowy :D
Gładki triumf 6/3 6/4 z Chardym/Simonem. Niezłe cuda xD

DUN I LOVE - 14-03-2009 11:00:04

Chętnie bym sobie obejrzał singlistów w turnieju deblowym - jestem ciekaw, na ile poważnie to traktują.

I. Karlovic /D. Vemic    - D. Ferrer/A. Montanes 4-6 4-6              
M. Lopez/R. Nadal - F. Cermak/M. Mertinak    7-6 4-6 10-7

Rafa planowo, a Ivo z pewnością nie mógł sobie poradzić z serwisami Ferru i Montanesa :D

Sydney - 14-03-2009 17:09:05

O fajnie by bylo jakby Eduardo mial jeszcze ciągle naście :) , ale Twej pomyłce sie nie dziwie , wszak na dobrą sprawe jesli chodzi o gre w ATP jest nastolatkiem , wszystko przez  (jakże by inaczej) kontuzje przez ktore nawet planowal koniec kariery , ale to temat na inne opowiadanie .

Skoro wszyscy żalujecie Davydenki , to nie będe się wyłamywał choć jakaś tam mala satysfakcja jest , z prostej przyczyny : ciągle ginący w przeciętności Fifi dostał szanse :) ćwierćfinał z Rogerem ? brzmi niezle  :)

DUN I LOVE - 14-03-2009 23:21:08

Kohli pierwszy krok ku owemu QF już uczynił, ale styl co najwyżej przeciętny. Niemiec, by awansować dalej musi zdecydowanie lepszej formy poszukać, czasu za dużo jednak nie ma. No ale byli tacy, co poprzez 1 piłkę dostawali natchnienia, bo niby dlaczego Fifiemu ma się nie udać w ciągu 48 godzin ? :)

Poza tym bez niespodzianek - faworyci wygrywają suwerennie i oby już tak dziś zostało. Na korcie grać będą jeszcze Roger i James, tak więc lepiej unikać w tego typu zestawieniach jakichś niespodzianek tudzież wpadek :P
Jak to dobrze, że Canas już nam kuku w tym roku w IW nie zrobi :P

Sydney - 15-03-2009 08:58:56

COA napisał:

chyba wszyscy reprezentanci USA awansowali, Dent :D, Sweeting, Widom, Kendrick, Russell.

To wyspy Bahama należą do USA ? :P . A Ryan Sweeting to mógłby w końcu zaistnieć , chlopak  wygrał w 2005 juniorski Us Open i sluch o nim zaginał :/

DUN I LOVE - 15-03-2009 09:04:05

Roger - pierwsze koty za płoty. Fajerwerków się nie spodziewałem, ale to co zobaczyłem przeszło moje najśmielsze oczekiwania :P Jakby chciał a nie mógł. Mam nadzieję, że grał max na 30%, bo jak to było np 50-70% jego aktualnych możliwości to trzeba się już zacząć modlić o wynik z Ivo albo iść do buka i stawiać na Verdasco :P
Mnóstwo błędów, zerwanych uderzeń, bardzo duże problemy z utrzymaniem piłki w korcie.

Wstaje przed 9 rano, sprawdzam wyniki a tu Hewitt i Gonzo jeszcze grają. Trochę się przeciągnęło, ale rewanż za Ao się nie udał i to Chilijczyk awansował dalej. James wygrał :D

COA - 15-03-2009 09:30:17

Sydney napisał:

COA napisał:

chyba wszyscy reprezentanci USA awansowali, Dent :D, Sweeting, Widom, Kendrick, Russell.

To wyspy Bahama należą do USA ? :P . A Ryan Sweeting to mógłby w końcu zaistnieć , chlopak  wygrał w 2005 juniorski Us Open i sluch o nim zaginał :/

Prawdopodobnie należą, w nawiasie przy jego nazwisku w wynikach było USA. Na potwierdzenie plan niżej.

Plan gier - niedziela.

STADIUM 1 start 11:00 am
[4] V Zvonareva (RUS) vs P Kvitova (CZE) - WTA
Not Before 1:00 PM
[3] N Djokovic (SRB) vs M Vassallo Arguello (ARG) - ATP
Not Before 2:00 PM
[1] D Safina (RUS) vs [28] S Peng (CHN) - WTA
[1] R Nadal (ESP) vs [Q] M Berrer (GER) - ATP
Not Before 7:00 PM
[Q] D Koellerer (AUT) vs [7] A Roddick (USA) - ATP
[1] B Bryan (USA) / M Bryan (USA) vs [WC] Y Allegro (SUI) / R Federer (SUI) - ATP

STADIUM 2 start 11:00 am
J Chardy (FRA) vs [20] M Fish (USA) - ATP
[WC] R Sweeting (USA) vs [6] J Del Potro (ARG) - ATP
[30] J Melzer (AUT) vs [WC] T Dent (USA) - ATP
S Peer (ISR) vs [19] A Chakvetadze (RUS) - WTA
N Massu (CHI) vs [24] M Safin (RUS) - ATP
Not Before 8:30 PM
[17] A Mauresmo (FRA) vs N Li (CHN) - WTA

STADIUM 3 start 11:00 am
[12] D Ferrer (ESP) vs [Q] T Widom (USA) - ATP
N Vaidisova (CZE) vs J Craybas (USA) - WTA
[9] G Monfils (FRA) vs [WC] J Isner (USA) - ATP
[Q] R Kendrick (USA) vs [14] D Nalbandian (ARG) - ATP
[18] R Stepanek (CZE) vs S Querrey (USA) - ATP
E Vesnina (RUS) vs [8] V Azarenka (BLR) - WTA

COURT 4 start 11:00 am
[9] C Wozniacki (DEN) vs [18] K Kanepi (EST) - WTA
T Haas (GER) vs [29] R Schuettler (GER) - ATP
[WC] A Glatch (USA) vs [WC] U Radwanska (POL) - WTA
[21] T Berdych (CZE) vs V Troicki (SRB) - ATP
M Mirnyi (BLR) / A Ram (ISR) vs M Damm (CZE) / R Lindstedt (SWE) - ATP

COURT 5 start 11:00 am
[6] N Llagostera Vives (ESP) / M Martinez Sanchez (ESP) vs E Makarova (RUS) / T Poutchek (BLR) - WTA
[1] C Black (ZIM) / L Huber (USA) vs A Kleybanova (RUS) / M Niculescu (ROU) - WTA
F Lopez (ESP) / F Verdasco (ESP) vs [5] M Fyrstenberg (POL) / M Matkowski (POL) - ATP
Z Yan (CHN) / J Zheng (CHN) vs [7] M Kirilenko (RUS) / F Pennetta (ITA) - WTA
R Gasquet (FRA) / S Wawrinka (SUI) vs [2] D Nestor (CAN) / N Zimonjic (SRB) - ATP

COURT 6 start 11:00 am
[31] N Kiefer (GER) vs B Reynolds (USA) - ATP
A Seppi (ITA) vs [16] S Wawrinka (SUI) - ATP
[Q] M Russell (USA) vs [26] D Tursunov (RUS) - ATP
M Ancic (CRO) / J Tsonga (FRA) vs [8] M Melo (BRA) / A Sa (BRA) - ATP
T Parrott (USA) / F Polasek (SVK) vs F Gonzalez (CHI) / T Robredo (ESP) - ATP

Come on Andy! Ogarnia ktoś co na nasze oznacza te not before 7.00 PM ?

DUN I LOVE - 15-03-2009 09:36:34

COA napisał:

Ogarnia ktoś co na nasze oznacza te not before 7.00 PM ?

3:00 am

COA - 15-03-2009 09:47:03

Wyniki z wczoraj :

ATP Main Draw Singles - Second Round
[2] R Federer (SUI) d M Gicquel (FRA) 76(4) 64
[4] A Murray (GBR) d A Montanes (ESP) 75 63
[8] G Simon (FRA) d Y Lu (TPE) 57 64 64
[10] F Verdasco (ESP) d [Q] T Bellucci (BRA) 75 61
[11] J Tsonga (FRA) d T Gabashvili (RUS) 75 63
[13] J Blake (USA) d J Nieminen (FIN) 63 67(6) 63
[15] T Robredo (ESP) d I Kunitsyn (RUS) 61 64
[17] F Gonzalez (CHI) d L Hewitt (AUS) 46 62 63
[19] M Cilic (CRO) d S Darcis (BEL) 67(4) 62 61
[22] I Andreev (RUS) d E Gulbis (LAT) 64 64
[23] R Gasquet (FRA) d M Llodra (FRA) 64 60
N Lapentti (ECU) d [25] R Soderling (SWE) 64 76(7)
[27] I Karlovic (CRO) d S Stakhovsky (UKR) 64 62
I Ljubicic (CRO) d [28] M Ancic (CRO) 33 ret. (illness)
[32] P Mathieu (FRA) d P Starace (ITA) 64 67(11) 64
P Kohlschreiber (GER) d [LL] O Patience (FRA) 67(5) 63 63

---

Federer męczy się z Gicquelem, Karlovic za to gładziutko ogrywa Stakhovskiego, napawa to optymizmem. Tsonga mimo początkowych problemów w secie nr 1, gdzie Gabashvili miał smecza na set, wygrywa w 2 setach, reszta rozstawionych wysoko raczej bez problemu. Niepokoi troszkę Ancic, wie ktoś co mu się stało się?

Aha, Kubot i Marach wygrali swój 1szy mecz.

aś - 15-03-2009 13:30:46

Wracając jeszcze na moment do meczu Rogera, mam nadzieję że to tylko taki pierwszy mecz, grany na dość niskim poziomie. Nie oglądałam więc nie mogę się wypowiadać pod tym kątem, ale ze statystyk, choćby serwisu wygląda to bardzo porządnie. 12 asów, 92% wygrywanych piłek po pierwszym serwisie. Podobno tylko return zawodził, ale nie mogliśmy się spodziewać niczego innego po takiej przerwie. Sam Roger w wywiadzie powiedział że był lekko 'zardzewiały', ale równocześnie się cieszył że wygrał swój jak na razie pierwszy mecz. Troszkę się obawiam meczu z Karlovicem, ale oby bezpodstawnie.

Co do innych spotkań. Szkoda że Lleyton nie wykorzystał szansy na rewanż za AO. Brawo dla Dzemika, który mam nadzieję w końcu się obudzi. A dzisiaj nuudy w IW.

DUN I LOVE - 15-03-2009 13:51:37

Aś, ten mecz pokazał jak statystyki mogą nieco zamazać fakty. Patrząc na staty to wygląda wręcz niesamowicie. Bardzo wysoki procent wygranych piłek po 1 trafionym, sporo asów, 2 razy więcej kończących niż niewymuszonych. Niemniej serie wyrzucanych piłek (mam na myśli gemy serwisowe Francuza) mało efektowne, choć należy nadmienić też, iż Marc (jak na Niego) serwował bardzo dobrze. Roger sprawiał wrażenie kogoś, kto ma średnią ochotę do gry. Wczoraj na kontrolowanie meczu to wystarczyło, ale z rundy na rundę będzie coraz trudniej.

aś - 15-03-2009 14:00:03

No tak, zdaję sobie z tego sprawe, dlatego do końca sie tym nie sugerowałam bo wiele osób mi mówiło ze grał beznadziejnie, porównując choćby do występów na AO. Chociaż z drugiej strony wystarczy wejść na strone Rogera, a dokładnie forum i poczytać komentarze ludzi, oni sa wręcz zachwyceni jego grą, piszą że grał genialnie. I tak troszeczkę tego nie rozumiem, no ale nie ma co się tym meczem już przejmować. Roger jest już stary (no tak jakby stary xD), i nie może w początkowych rundach grać na poziomie finałów, jak to było kiedyś, wygrywać gładko do 1 czy 2. Oczywiście niewykorzystane piłki w gemach serwisowych rywala zawsze bolą, zwłaszcza jak są to potężne auty do jakich nas nie przyzwyczaił. Wiesz, mi wystarczą zdjecia z miną Rogera, nie musze widzieć meczu żeby zobaczyć jego chęci do gry. Chociaż nie, chęci może były, może po prostu musi się 'rozegrać'? Mam nadzieję że tu jest problem, że po prostu miał dużą przerwe. A jak nie, to w najbliższym meczu wszystko się wyjaśni. Jeżeli nie mam racji, to Ivo go rozgniecie ;)

DUN I LOVE - 15-03-2009 14:10:32

aś napisał:

Chociaż z drugiej strony wystarczy wejść na strone Rogera, a dokładnie forum i poczytać komentarze ludzi, oni sa wręcz zachwyceni jego grą, piszą że grał genialnie.

Bo to jest prawdziwa kibicowska postawa :) . Zwycięzców się nie sądzi i chyba tylko Polacy potrafią kogoś krytykować po wygranym (w 2 setach) meczu. Federaści zwłaszcza, biją w tym wszelakie rekordy :P

Dziś jeszcze jeden dzień przetarcia dla faworytów, ale od jutra już naprawdę dobre mecze.

mayagaller - 15-03-2009 15:29:42

Yay Lapentti! Druga wygrana z rzedu (nie liczac dwochg w Davis Cup przeciwko Kanadzie w ubiegly weekend) po wczesniejszych pieciu przegranych od poczatku sezonu.

rusty Hewitt - 15-03-2009 19:11:08

Rzeczywiscie Lapentti pozytywnie zaskoczyl. Ogranie Soderlinga nawet mimo tego, ze ten ostatnio byl kontuzjowany to duze osiagniecie. Oprocz tego Simon bardzo meczyl sie z Tajwanczykiem Lu ale ostatecznie wygral w 3 setach. Oprocz tego do nastepnej rundy awansowali raczej faworyci swoich spotkan: Tsonga, Verdasco, Andreev, Murray, Gasquet, Karlovic - wszyscy oni pokonali swoich rywali w 2 pewnych setach. Awansowal rowniez Federer pokonujac po wyrownanym meczu francuza Gicquela ale po jego grze widac brak ogrania i pewnosci co moze cieszyc w kontekscie nastepnych meczow a szczegolnie meczu z czajacym sie juz w 3 rundzie Dr Ivo. Szkoda troche Hewitta, niewykorzystane BP sie zemscily a byla szansa bo Gonzo w zyciowej formie to na pewno nie jest.

Za chwile poczatek gier 4 dnia, rozgrzewaja sie juz Fish z Chardym i Ferrer z Widomem. Na deser dzisiejszego dnia Roddick vs Koellerer. Zobaczymy czy Austriak majac przezciwko sobie cala publicznosc tez bedzie taki kozak :]

Robertinho - 15-03-2009 19:40:02

James :D
Gonzo :good:
Misza :cry:

COA - 16-03-2009 07:07:39

Roddick stosunkowo gładko, szkoda że usnąłem po 2 gemach, więc za mądrze sie nie wypowiem. Cieszy tylko liczba asów - 16 w niezbyt długim 2 setowym meczu :good:  Teraz Kiefer, później Ferrer/Chardy(z nim przegrał niestety Mardy po 2 tb :( ehh, pkt polecą, spadek z top 30 pewny jak nie dużo dalej).

Del Potro niestety awansuje mimo przegranego 1seta, Nadal demoluje, Djokovic trochę się pomęczył, i słusznie, z Vassalo Arguelo. Querrey eliminuje Stepanka, patrząc na jego formę z Memphis i ten wynik można twierdzić, że to on będzie najgroźniejszym rywalem w 1/4 dla Roda.

Cieszy awans F/M z Frytką po kontuzji z trudną hiszpańską parą. 10-2 w super tiebreaku.  :good: Dziś grają  parą Ferru/Montanes, są murowanymi faworytami wg mnie. Debel rozstawiony z nr 1 za to odpada - Kubot nie będzie grał z Marachem przeciwko nim, a przeciwko Gasquetowi i Wawrince.

Plan gier na dziś
STADIUM 1 start 11:00 am
[32] P Mathieu (FRA) vs [4] A Murray (GBR) - ATP
Not Before 1:00 PM
[13] J Blake (USA) vs [17] F Gonzalez (CHI) - ATP
[5] A Ivanovic (SRB) vs [31] G Dulko (ARG) - WTA
[27] I Karlovic (CRO) vs [2] R Federer (SUI) - ATP
Not Before 7:30 PM
[30] D Hantuchova (SVK) vs [Q] P Cetkovska (CZE) - WTA
Not Before 9:00 PM
[22] I Andreev (RUS) vs [11] J Tsonga (FRA) - ATP

STADIUM 2 start 11:00 am
[7] A Radwanska (POL) vs [25] A Wozniak (CAN) - WTA
[Q] A Haynes (USA) vs [12] F Pennetta (ITA) - WTA
[23] R Gasquet (FRA) vs [10] F Verdasco (ESP) - ATP
[8] G Simon (FRA) vs I Ljubicic (CRO) - ATP
[15] T Robredo (ESP) vs [19] M Cilic (CRO) - ATP

STADIUM 3 start 11:00 am
P Kohlschreiber (GER) vs N Lapentti (ECU) - ATP
N Llagostera Vives (ESP) vs [21] A Kleybanova (RUS) - WTA
Not Before 2:30 PM
M Llodra (FRA) / R Stepanek (CZE) vs M Fish (USA) / A Roddick (USA) - ATP
V Dushevina (RUS) vs [23] S Bammer (AUT) - WTA
[3] M Bhupathi (IND) / M Knowles (BAH) vs M Mirnyi (BLR) / A Ram (ISR) or M Damm (CZE) / R Lindstedt (SWE) - ATP

COURT 4 start 11:00 am
[22] A Szavay (HUN) vs [Q] K Barrois (GER) - WTA
K Knapp (ITA) vs A Pavlyuchenkova (RUS) - WTA
[4] S Stosur (AUS) / R Stubbs (AUS) vs V Azarenka (BLR) / V Zvonareva (RUS) - WTA
L Kubot (POL) / O Marach (AUT) vs R Gasquet (FRA) / S Wawrinka (SUI) or [2] D Nestor (CAN) / N Zimonjic (SRB) - ATP - After Necessary Rest

COURT 6 start 11:00 am
I Benesova (CZE) / B Zahlavova Strycova (CZE) vs R Kops-Jones (USA) / A Spears (USA) - WTA
D Ferrer (ESP) / A Montanes (ESP) vs [5] M Fyrstenberg (POL) / M Matkowski (POL) - ATP
J Del Potro (ARG) / D Nalbandian (ARG) vs [4] L Dlouhy (CZE) / L Paes (IND) - ATP
*[Alt.] P Mathieu (FRA) / M Safin (RUS) vs [8] M Melo (BRA) / A Sa (BRA) - ATP
G Dulko (ARG) / S Peer (ISR) vs S Hsieh (TPE) / S Peng (CHN) - WTA

* P Mathieu [FRA] / M Safin [RUS] replaced M Ancic (CRO) / J Tsonga (FRA) - Ancic (illness)

Ivo, 30 asów proszę :) Dużo ciekawych meczów w sumie dziś. A, Simon, tylko spróbuj seta przegrać.

Statystyczny - 16-03-2009 07:16:45

Trudno mi uwierzyć w przegraną Pana Gaela. Jeszcze rozumiem z innym zawodnikiem, ale na miłość boską, z Isnerem?

DUN I LOVE - 16-03-2009 10:02:28

Faktycznie Gael zaskoczył, podobnie jak Radek. Fakt faktem to chyba raczej amerykańska młodzież jest autorem tych niespodzianek.

Nadalowi, z kolei, nie robi już różnicy czy clay czy hard czy trawa - goli równo wszystkich od 1 rundy i to w zastraszających rozmiarach. Uważam jednak, że Troicki ma jutro szansę ugrać 5 gemów :D

Allegro / Federer 2-6 0-6 z Bryanami - ależ forma :P

Robertinho - 16-03-2009 10:31:59

Jakim cudem Isner wygrał z Monfilsem? :zdziwiony: Może ta nawierzchnia nie jest wcale taka wolna? Rogera chyba czeka ciężka przeprawa z Doktorkiem. :]

DUN I LOVE - 16-03-2009 10:35:07

Słyszę wkoło, że to podłoże to wolniejszy beton.
Dla takich ludzi jak Isner czy Ivo to chyba nie ma aż takiego znaczenia, zwłaszcza, że Chorwata bardzo ciężko przełamać nawet na clayu.

Dziś Roger i Andy mają przed sobą bardzo trudny test do zdania.
Federer będzie musiał zmierzyć się Dr Ivo - jest okazja poćwiczyć odporność psychiczną podczas tie-breaków, bo takie raczej będą.
Murray zagra z Mathieu. W normalnych okolicznościach nie byłby to jakiś szczególnie trudny, dla Szkota, mecz. Jednak po długiej przerwie i chorobie te 2-3-cie mecze bywają kryzysowe. Ciekawe jak Andy dziś zagra.

Sydney - 16-03-2009 12:26:02

Robertinho napisał:

Jakim cudem Isner wygrał z Monfilsem? :zdziwiony:

Jaki się robi z meczu cyrk to wszystko mozna :] Wnosze że tak wlasnie bylo po zobaczeniu trzech akcji , w ktorych to Johny serwował , Gael ustawiał się do odbioru bark w bark ż sędzią linowym , a nastepnie został karcony stop voleyami  , do ktorych oczywiscie z jezykiem na brodzie latał , nie biegaj tyle bo się spocisz - aż chciało by się zakrzyknąć , ale gdzie tam i tak by nie posluchał :D

Fajnie że wygrał Lapentti :) bo to oznacza ni mniej ni więcej że Philip ma na tym turnieju formanke farta , gdyby tylko zechcial teraz temu szczęsciu pomóc - rozmarzył się Syd ...

Lena - 16-03-2009 13:44:23

COA napisał:

* P Mathieu [FRA] / M Safin [RUS] replaced M Ancic (CRO) / J Tsonga (FRA) - Ancic (illness)

No taaaa :] Dwa luzery sie dobrały ...


Ja nie wiem doprawdy o co kaman xD ten Isner to całkiem fajnie, że gra dalej - nie pomarudze, że to Johnny będzie przeciwnikiem Marata w grze o 4 runde :D A co do samego Safina i jego mecz Wampirkiem (xD) to noł stress, Massu nie dość że bez formy to jeszcze z bolączkami wszelakimi. Mecz powinien sie skończyć 6-3 6-3 dla Marata no ale gdzie i z czym do ludzi, no jednakże myślę, że ta czwarta runda powinna znów pęknąć.
Davai !

Bizon - 16-03-2009 15:50:08

Widzialem wczoraj drugiego seta meczu Roddicka i nie podobało mi sie to co zobaczylem. Slajsik i top spin na okraglo, z trudem wygrywal swoje gemy serwisowe po rownowagach :| W dodatku mial juz Rod 3:2 i swoj podanie, jednak dal sie przelamac.

Mam nadzieje ze to pierwsze koty za ploty, bo z taka gra Ferrer moze pokusic sie o czwarte z rzedu zwyciestwo nad Amerykaninem.

Raddcik - 16-03-2009 16:44:28

Bizon napisał:

Slajsik i top spin na okraglo

...:]...

Ale serwisem chyba ostro walil co :D ???

Robertinho - 16-03-2009 17:09:17

Nie wiem doprawdy, co wy chcecie od slajsika. Chłopak się podszkolił, to trzeba się pochwalić wszechstronnymi umiejętnościami. :P

DUN I LOVE - 16-03-2009 17:14:03

No właśnie, że grał z Danim to mógł sobie pozwolić na taką grę :)

ps Oczywiście Nadal teraz gra z Dimą, a nie z Troickim :)

COA - 16-03-2009 17:22:09

Ja z kolei czytam na mtf, że Roddick sobie niezbyt przyjacielsko z Danim podziękowali za grę. Andy po meczbolu krzyknął do Austriaka 'fuck you' , wnioskować można że Dani w trakcie meczu średnio ciepło odnosił się do Roda. Przypomina mi to nieco akcje z Ljubicicem i pamiętne shut the fuck up, tyle tylko że teraz to padło po meczu.

andy - 16-03-2009 17:47:40

to co to jest za koles Daniel Koellerer??widac ze nie za bardzo rod za nim przepada,ktos wie o co dokladnie chodzilo??

Robertinho - 16-03-2009 17:55:03

Ponoć nie jest na korcie wzorem dobych manier i z tego jest głównie znany. :D Moderator COA ma o nim więcej do powiedzenia. ;)

Statystyczny - 16-03-2009 18:06:34

Koellerer to gracz, który pluje na kort/wreszczy na dzieci do podawania piłek/ wreszczy na sędziów/ nie podoba mu się pofałdowanie w ręcznika i wreszczy, jeśli nie jest on tam, gdzie powinien być.

Taktycznie to chyba typowy counter-puncher potrafiący wykorzystać okazję do ataku.

andy - 16-03-2009 18:16:43

to ladnie z nim.......

COA - 16-03-2009 18:48:41

Do opisu Statego jeszcze dorzuciłbym pakowanie torby gdy rywal serwuje na mecz, łamanie rakiet, patrzenie się 20 sekund po asie serwisowym albo wygranej piłce w miejsce w które spadła piłka oraz śmianie się po wygranych meczach z rywali na konferencjach :P

DUN I LOVE - 16-03-2009 20:13:37

Oglądam sobie meczyk Mathieu - Murray. Standard niestety. Pojedyncze piękne piłki Francuza nie mają jakiegokolwiek wpływu na wynik, co ważniejsze punkty to albo lepszy Szkot albo Paul w płot lub siatkę. PHM nie ma kompletnie pomysłu (albo jie potrafi go wcielić w życie) by ugryźć Andy'ego, który gra bardzo przyzwoicie, przynajmniej nie zapomniał jak to można co kilka chwil ośmieszyć rywala ;). Z każdą chwilą coraz pewniejszy serwis i skończy się pewnie na gładkim 2-0.

Póki co 6-3 4-1 dla AM.

Obiecująco zaczął też Kohlschreiber. 6-2 w 1 secie z dziadkiem Lapenttim, równiejszy mecz w 2 partii.

Robertinho - 16-03-2009 20:24:04

Robertinho napisał:

No i pytanie, co z Murrayem, o ile faktycznie zagra... Montanesa/Serre powinien ograć nawet będąc w marnej dyspozycji, a PHM ogra się sam :P

:P

DUN I LOVE - 16-03-2009 20:30:22

Jak taki kozak, to napisz mi szybko czy James ogra w końcu Gonza ? :P

PHM ograł się sam, zwłaszcza w tym ostatnim gemie. Znam Francuza i jego mentalność nie od dziś, ale naprawdę spodziewałem się chociaż 7 ugranych gemów :P W 7 gemie 2 seta był moment, kiedy Paul miał 2 Bp, co mogło przedłużyć (może odwrócić? Nie :P) ten mecz, ale wtedy Mathieu objawił nam po raz kolejny swój zmysł taktyczny  - wyborne wybory :D

Andy gra dalej, bardzo dobrze wygląda, mimo swoich ostrożnych wypowiedzi przed turniejem. Czysta asekuracja :P

A Kohlschreiber zaraz seta przegra - Nicolas znowu zadziwia ;)

Lena - 16-03-2009 20:33:16

A daj spokój z tym Paulo :/ Ja nie mówie, że on tu miał mecz wygrać ale set był spokojnie do urwania z Maryjem. Szkot leniwy jakby nogi w smole moczył, e tam ...
No ale Andy chyba tak czy siak w formie xD

Robertinho - 16-03-2009 20:53:03

DUN I LOVE napisał:

Jak taki kozak, to napisz mi szybko czy James ogra w końcu Gonza ? :P

Nie ogra. :P

DUN I LOVE - 16-03-2009 21:12:06

FM-y 4-6 w 1 secie :|

Wyje sobie z tego debla Ferrer/Montanes, a oni tymczasem są bliżej awansu niż nasza para :]
C'mon Polacy ! No tak być nie może :P

Btw James zaczął od 30-0 :D

EDIT:
Gem na sucho :D

Robertinho - 16-03-2009 21:26:54

Zaprawdę brawurowo zdobył tego gema James, szkoda tylko, że to jego jak dotąd jedyny gem w meczu. :D

DUN I LOVE - 16-03-2009 21:29:53

Kohlschreiber wymęczył w 3 setach.

A James to lepiej niech nie smeczuje - jakkolwiek, bez kozła, po koźle, z półkortu, z końcowej linii - to jakaś farsa jest.
Mogło być już bardzo źle, ale jest "tylko" źle :P
Swoją drogą Fena strasznie nabuzowany zaczął.

JB 2-3*

Fm-y 4-6 4-4 - C'mon!

COA - 16-03-2009 22:02:21

F/M awansowali, 10-4 w super tiebreaku :D. Swoją drogą kolejny bardzo pewny ten tiebreak, dobrze wróży :)

Blake znowu pokazuje swoją bezjajeczność, ładnie doszedł na 5-5 żeby odlecieć zupełnie z meczu, zaraz przegra piąty gem pod rząd, w tym trzeci przy swoim serwisie.

Bizon - 16-03-2009 22:23:55

Gonzalez 7:5, 6:1

Ale nędza w wykonaniu Blake'a. Aż żal było patrzeć na tę mase niedokładności i pokaz bezradności na korcie. Za to Gonzo przykozaczył dzisiaj, petardy jakie dzisiaj posyłał z forhandu robiły duże wrażenie. Ponadto dobrze serwował i grał z bh. Chociaż z drugiej strony tak cienko grającego Jamesa ograłby pies z kulawą nogą...

Za chwilę zacznie się mecz Verdasco - Gasquet. Może ten mecz będzie bardziej zacięty.

DUN I LOVE - 16-03-2009 22:58:53

Blake katastrofa. O ile jeszcze w 1 secie to jakoś wyglądało, o tyle ostatnia odsłona meczu to prawdziwa żenada. Triumf Gonza zdecydowanie zasłuzony, ale mecze (jeżeli chodz o pioziom) mocno zawiódł.

Lepszym mecze jest jak do tej pory pojedynek Verdasco - Gasquet. Nando wymiata - forma z Ao zdaje się być utrzymana, Rysiu robi co może i dzięki temu wychodzi z twarzą na tablicy wyników. Nie mam pojęcia skąd ten Hiszpan wziął tyle opewności siebie. Cóż za płynność gry i łatwość zagrań. Uderza bardzo pewnie, przy czym ze sporą dozą bezpieczeństwa. A rozprowadza Francuza po korcie, że to się w głowie nie mieści. No żeby Hiszpanie prowadzili grę na hardzie? Wierzyć się nie chce.

Bizon - 16-03-2009 23:05:41

Rzeczywiscie Verdasco gra imponujaco, na porownywalnym poziomie co w AO i co wazne naprawde dobrze oglada sie jego gre. Jak dla mnie to jest pewniak do 1/4, a moze nawet i 1/2. Dawno Federer nie mial tak ciezkiej drabinki, najpierw zawsze niewygodny rywal jakim jest Karlovic, ewentualnie pozniej dobrze grajacy Gonzalez, az wreszcie Verdasco.

Robertinho - 16-03-2009 23:11:15

Na JB nawet nie chce mi się epitetów już wymyślać. :] Dobrze, że na łajze w MTT nie postawiłem. :P

DUN I LOVE - 16-03-2009 23:21:41

Bizon napisał:

Rzeczywiscie Verdasco gra imponujaco, na porownywalnym poziomie co w AO i co wazne naprawde dobrze oglada sie jego gre.

To prawda. Coraz częściej porównuje się styl gry Nando do stylu gry Nadala. Rafa gra dużo skuteczniejszy tenis, ale to Verdasco dużo lepiej się na korcie ogląda. Ślicznie gra moim zdaniem, ile w tym wszystkim polotu, fantazji, witalności, ekspresji ! (starałem się napisać to w stylu Pana Bohdana, udało się? :P).

Btw w meczu Ryszard przełamał i dobrze. Fajny mecz, mam nadzieję, że się przedłuży. Panie na centralu pewnie jeszcze pograją, a przydałoby się bezpośrednie przejście z meczu Rycha i Nanda nad mecz Dr Ivo i Rogera.

Aha, po przewadze - 2:2 w 2 secie :)

Robertinho - 17-03-2009 06:37:01

Jak to dobrze tak z rana zobaczyc, że Fed zlał Doktorka. :]

DUN I LOVE napisał:

Ślicznie gra moim zdaniem, ile w tym wszystkim polotu, fantazji, witalności, ekspresji ! (starałem się napisać to w stylu Pana Bohdana, udało się? :P).

Nie. :P

Rozumiem, że chcesz zrobic naszemu nażelowanemu milusińskiemu odpowiedni PR przed meczem z Fedem, żeby potem opowiadać, z jakim to wielkim mistrzem Szwajcar przegrał. :D

Blue - 17-03-2009 07:15:35

w statystykach widzę, że forma u Rogera jest :D Szkoda, że to tylko statystyki..

Robertinho - 17-03-2009 09:52:44

Andreev - Tsonga 7-5, 6-4 :zdziwiony:
Ljubicic - Simon 6-3, 7-6(3)

Wygląda na to, że Murray dojdzie do półfinału, bo po prostu nie ma z kim po drodze przegrać.

DUN I LOVE - 17-03-2009 10:15:18

Ale Maryjowi drogę do 1/2 wyczyścili :|
Cilić, Ty....:P Więcej nie stawiam na Ciebie w MTT :P

Roger :good:
Dobry mecz Szwjacara, dużo lepszy niż poprzedni. Dzielnie walczył z serwisami Doktorka. Niektóre returny i minięcia na poziomie kosmicznym, czyli tym z najlepszych lat :P O grze z głębi kortu nie można zbyt wiele rzec - ciągłe obijanie lewej Chorwata, przeplatane kilkoma udanymi wizytami przy siatce.

Well done, czekam na kolejny mecz :) Rywal jeszcze trudniejszy.

jaccol55 - 17-03-2009 14:41:34

Tak szczerze to żal mi Karlovicia. Poza serwisem to jakby go grać nie uczyli i jeszcze ten naszyjnik, że niby boss jest. Żart jakiś i z niego i z jego tenisa. Oglądałem tylko 3 pierwsze gemy. Nie chciałem dłużej oglądać tego anty-tenisa. Gdyby był 30cm niższy to by nawet do setki nie wszedł z taką grą.

Verdasco zmiótł z kortu Gasqueta. Praktycznie co druga piłka to winner. Top-4 złapała bardzo trudnego rywala. Z taką grą pod koniec sezonu, wejdzie do 5 jak nic. A Gasquet jest cieniem samego siebie.

Murray grał wczoraj bardzo pewnie. Do 1/2 powinien dojść.

PS Ludzie, więcej wiary w Robredo. :P

Kubecki - 17-03-2009 16:08:33

Plan gier na wtorek:

STADIUM 1 start 11:00 am
[4] V Zvonareva (RUS) vs N Li (CHN) - WTA
Not Before 1:00 PM
[3] N Djokovic (SRB) vs T Haas (GER) - ATP
[1] D Safina (RUS) vs J Craybas (USA) - WTA
[1] R Nadal (ESP) vs [26] D Tursunov (RUS) - ATP
Not Before 7:30 PM
[31] N Kiefer (GER) vs [7] A Roddick (USA) - ATP
Not Before 9:00 PM
[5] A Ivanovic (SRB) vs [12] F Pennetta (ITA) - WTA

STADIUM 2 start 11:00 am
[9] C Wozniacki (DEN) vs [WC] U Radwanska (POL) - WTA
Not Before 1:00 PM
[30] J Melzer (AUT) vs [6] J Del Potro (ARG) - ATP
[WC] J Isner (USA) vs [24] M Safin (RUS) - ATP
S Querrey (USA) vs [16] S Wawrinka (SUI) - ATP
[12] D Ferrer (ESP) vs J Chardy (FRA) - ATP
[1] B Bryan (USA) / M Bryan (USA) vs [WC] M Lopez (ESP) / R Nadal (ESP) - ATP - After Suitable Rest

STADIUM 3 start 1:00 pm
S Peer (ISR) vs [8] V Azarenka (BLR) - WTA
V Troicki (SRB) vs [14] D Nalbandian (ARG) - ATP
[7] A Radwanska (POL) vs [22] A Szavay (HUN) - WTA
[23] S Bammer (AUT) vs [30] D Hantuchova (SVK) or [Q] P Cetkovska (CZE) - WTA

COURT 6 not before 12:30 pm
R Hutchins (GBR) / A Murray (GBR) vs [8] M Melo (BRA) / A Sa (BRA) - ATP
N Llagostera Vives (ESP) vs A Pavlyuchenkova (RUS) - WTA
V Azarenka (BLR) / V Zvonareva (RUS) vs A Kudryavtseva (RUS) / A Rodionova (RUS) - After Suitable Rest
Not Before 3:00 PM
I Benesova (CZE) / B Zahlavova Strycova (CZE) vs G Dulko (ARG) / S Peer (ISR) - WTA - Possible Court Change

COA - 17-03-2009 18:02:47

No szkoda że nie o 10.30 PM :| Dajesz Andy, dwa szybkie. Tommy, ty też. Aha, Frytki też xDDDDDDD

DUN I LOVE - 17-03-2009 21:51:35

Djoković pewnie skończy niebawem, więc PSE o 22:50 powinno wejść mniej więcej na mecz Safin - Isner :D

Z Centralu nadawać nie będą bo do WTA nie mają praw (dzięki Bogu :P). Davai Marat!

Bizon - 17-03-2009 22:00:27

No trzeba przyzanc ze Djokovicowi idzie bardzo gladko. Przedchwila wlaczylem mecz na bet365. Haas od czasu do czasu wciaz jest w stanie zagrac swietna pilke, ale poruszanie sie po korcie juz nie te. Latka robia swoje i ciezko biegajac nie nadaza za uderzeniami Serba.

EDIT

Haas wlasnie odłamał Djokovica, jednak zbyt szybko go skreslilem. Chociaz i tak wszyscy wiemy ze to beda 2 sety dla Novaka.

DUN I LOVE - 17-03-2009 22:08:29

Haas ma już 31 lat. To, że w tym wieku tak się trzyma to jest pełne podziwu. Pamiętamy doskonale ile to on rozmaitych kontuzji w karierze przeszedł. Długo grał na bardzo wysokim poziomie, jeszcze rok temu był w stanie zagrozić najlepszym na świecie, teraz stać go tylko na pojedyncze wyskoki w trakcie meczu. Wiek robi swoje, problemy zdrowotne tym bardziej.

Novak 6-2 *2-3

EDIT:
Djoko 62 76

Bizon - 18-03-2009 11:11:55

Plan gier na dzisiaj, zapowiada sie znakomicie. Najpierw Verdasco powinien szybko odprawic Kolbe, a potem Federer zagra z Gonzalezem. Ciekawy jestem czy dobrze prezentujacy sie w ostatnim meczu Chilijczyk bedzie w stanie sprawic klopoty Rogerowi. Jezeli nie to cala nadzieje w Verdasco :P Ten jest teraz taki pewny siebie, ze naprawde roznie moze byc. Po meczu Szwajcara zobaczymy Djokovica, ktory nie powinien miec klopotow ze Staszkiem Wawrinka, a po nich Roddick zagra z Ferrerm i tu kazdy wynik jest mozliwy. Delikatnym faworytem mimo wszystko Roddick, ale Ferrer ostatnio wrocil do formy, w dodatku ostatnie 3 mecze z A-Rodem zakonczyly sie jego wygranymi i H2H wynosi 4:2 na korzysc Hiszpana.
Na sesje nocna zostaje Nadal z Nalbandianem, ale do tego meczu to ja i pewnie wiekszosc juz nie dotrwa.


STADIUM 1 Starting At: 11:00 AM
WTA Vera ZVONAREVA (RUS) vs Caroline WOZNIACKI (DEN)
Not Before 1:00 PM
ATP Fernando GONZALEZ (CHI) vs Roger FEDERER (SUI)
followed by
ATP Novak DJOKOVIC (SRB) vs Stanislas WAWRINKA (SUI)
followed by
ATP David FERRER (ESP) vs Andy RODDICK (USA)
Not Before 7:30 PM
WTA Dinara SAFINA (RUS) vs Victoria AZARENKA (BLR)
Not Before 9:00 PM
ATP Rafael NADAL (ESP) vs David NALBANDIAN (ARG)


STADIUM 2 Starting At: 11:00 AM
ATP Philipp KOHLSCHREIBER (GER) vs Fernando VERDASCO (ESP)
followed by
ATP Tommy ROBREDO (ESP) vs Andy MURRAY (GBR)
followed by
ATP Ivan LJUBICIC (CRO) vs Igor ANDREEV (RUS)
followed by
ATP John ISNER (USA) vs Juan Martin DEL POTRO (ARG)
followed by
ATP Fernando GONZALEZ (CHI) Tommy ROBREDO (ESP) vs Richard GASQUET (FRA) Stanislas WAWRINKA (SUI)


STADIUM 3 Starting At: 2:00 PM
WTA Alisa KLEYBANOVA (RUS) Monica NICULESCU (ROU) vs Maria KIRILENKO (RUS) Flavia PENNETTA (ITA)
followed by
WTA Nuria LLAGOSTERA VIVES (ESP) Maria Jose MARTINEZ SANCHEZ (ESP) vs Bethanie MATTEK-SANDS (USA) Mashona WASHINGTON (USA)

Robertinho - 18-03-2009 11:14:31

Proponuję krótką modlitwę w intencji Nalba. :P

Zdrowyś Nalbie, łaskiś pełny, bekhend z Tobą,
błogosławionyś Ty między tenisistami i
błogosławiony owoc żywota Twojego, brzuchal,
Święty Nalbie, Ojcze Nadziei, wstaw się za nami grzesznymi,
teraz i w godzinę strachu naszego przed Nadalem.
Amen.



Nalbie nasz, któryś jest na korcie,
Święć się returnie Twój, przyjdź Twa gro kątowa,
bądź bekhendzie Twój, jako w niebie, tak i na korcie.
Gry Twej wspaniałej daj nam dzisiaj.
I daruj nam życia w lęku, jako i my życ
będziemy w spokoju. I nie wódź nas na przestraszenie,
ale nas zbaw od Nadala złego.
Amen.


:P

Lena - 18-03-2009 11:31:38

Piąty ewangelista się znalazł xDDD albo co najwyżej ojciec Rob :D

Sydney - 18-03-2009 11:47:27

Isner def Safin 6-4 6-4 , to idzie młoda Ameryka ! :P , a więc to już raczej przesądzone , w Miami Marat będzie "świętował" 250 porazke w karierze .

Brawa dla Szkociny , nie dal sie zarazie , zwalczył ją , 1:0 dla Niego i prawdopodobny półfinał ... z Rogerem jasna sprawa

Robertinho - 18-03-2009 12:18:19

Dobrze, że nie Ojciec Narodu, siostro Leno. :D

Występ Marata Safina ze swej strony dyskretnie przemilczę.

DUN I LOVE - 18-03-2009 15:13:28

Nieźle żeś spisał co nieco z modlitewnika :P

Dawisia bardzo lubię, ale dziś (w zasadzie jutro nad ranem naszego czasu) przegra. Ostatnie gry między nimi odbyły się prawie 1,5 roku temu, a wtedy to nawet Federer z Nadalem wygrywał :D Zmieniło się w zasadzie wszystko, począwszy od wagi Nalba po postępy jakie na hardzie poczynił Nadal. Poza tym tylko James był w stanie ograć Hiszpana 3 razy z rzędu w oficjalnym meczu, tylko James :D Nikt inny :]

Aha i C'mon Roger! :)

COA - 18-03-2009 18:08:44

Prosiłbym kogoś o jakiś opisik gry Roda dzisiejszej, bo nie wiem czego w nocy oczekiwać. Oby kolejnych dwóch szybkich, COA !

Vamos Gonzo, tak jak z Blakiem !

DUN I LOVE - 18-03-2009 18:19:30

Z Roddickiem średnio. Przynajmniej patrząc na wyniki jego wcześniejszych meczy z Kiwim, należy wnioskować, że wczoraj było wyjątkowo trudno. :P Myślę jednak, że to był kolejny z tych meczy, które trzeba było po prostu wygrać w 2 setach i nic ponadto,czyli zrealizowanie planu :)

Widziałem fragment meczu Marata i Johna. Ten Isner to wcale nie taki młotek serwisowy. Spodziewałem się dziury w bh a'la Dr Ivo. faktycznie Amerykanin to bezbekhendzie ale potrafi przebić swoją lewą, do tego jak nie trafia to po autach a nie w dół siatki, jak chorwacki wieżowiec :P Ładnie gra przy sieci, potrafi prowadzić grę w bardzo szybkim tempie, pewny forhand.
Gdyby miał podanie Karlovicia to spokojnie byłby w top-20. Choć z tym podaniem, które dysponuje jest to materiał na top-100. Nie wiem co on robi poza pierwszą setką.

Sydney - 18-03-2009 18:27:28

Ja bym tak Nalba nie skreslał , bo doskonale pamiętam zszokowanego Nadala lejącego miód na serce swojego dzisiajeszego rywala po mecz w Madrycie słowami " David to klasowy gracz , umiał tak pokierować grą , że nawet jak miałem inicjatywe , to czulem jakby to on dyktowal warunki" a jesli ktoś powie że Nadal był wyjątkowo slaby i przegrał bo te mecze odbywaly się w końcowce seoznu , to ja odpowiadam ... mógłby być mocny , gdyby inaczej zagrał Dave :) Wszystko ładnie , pieknie , tyle tylko że wtedy grał zyciowy tenis , teraz forma Argentynczyka jest jak ta atlantyda , podobno istaniała , ale gdzie , i kiedy to nawet najstarsi indianie nie pamiętają 

Aha Nadal , i jego szara eminencja Marc Lopez przegrali w dwoch setach z bliżniakami , i to wlasnie z nim nasz eksportowy debel zawalczy o 1\2

Radek - 18-03-2009 20:13:24

Zapowiada się na 3 sety w meczu Verdasco - Kolba !!!

DUN I LOVE - 18-03-2009 20:44:36

Znakomita gra Philippa zbiegła się ze słabszymi chwilami Nando. W efekcie takiego stanu rzeczy Niemiec prowadził już 5-0 w 2 secie. Nie wypuścił tej partii i gramy właśnie 3 seta, gdzie póki co bez wiekszych zwrotów akcji.

Radek - 18-03-2009 20:52:39

DUN I LOVE napisał:

Znakomita gra Philippa zbiegła się ze słabszymi chwilami Nando. W efekcie takiego stanu rzeczy Niemiec prowadził już 5-0 w 2 secie. Nie wypuścił tej partii i gramy właśnie 3 seta, gdzie póki co bez wiekszych zwrotów akcji.

Jak się prezentuje Hiszpan ? (wynik śledzę na ls). Federer poradzi sobie ?

DUN I LOVE - 18-03-2009 20:56:01

Najpierw Federer musi uporać się z Gonzalezem :)

Verdasco gra bardzo dobrze, poza dłuższym momentem dekoncentracji na początku 2 seta. Teraz jest już 5-1, Kohli jakoś bez przekonania, a Verdasco robi co chce. Spodziewałem się dużo więcej po tym 3 secie.

Radek - 18-03-2009 21:42:28

DUN I LOVE napisał:

Najpierw Federer musi uporać się z Gonzalezem :)

Nie bądź taki skromny ;) Szwajcar powinien go łyknąć. Jednak Verdasco będzie chciał udowodnić, że forma na AO nie była przypadkiem :p

Robertinho - 18-03-2009 21:46:53

Mamy seta. :]

DUN I LOVE - 18-03-2009 22:12:42

Chciałem pisać, że Robredo mnie strasznie zawodzi. Tymczasem Tommemu coś się stało, bo zszedł z kortu przy stanie 6-3 3-0 dla Murraya. Andy ma 1/4 i taki wynik brałby w ciemno np 1,5 tygodnia temu, kiedy to nie dał rady wstać z łóżka.

Federer z Gonzalezem wygrywają swoje gemy serwisowe w 2 secie.
Szwajcar wygrał 1 seta 6-3, a teraz Gonzo prowadzi 4-3*.

Bizon - 18-03-2009 22:30:13

Mamy seta :] Federer bez pierwszego serwisu, probowal sie ratowac chellengami, ale to byl tylko akt desperacji. Dopiero wlaczylem ten mecz, takze na temat samego spotkania nie mam za wiele do powiedzenia. Verdasco mnie troche rozczarowal, myslalem ze latwiej poradzi sobie z Kolbą, a tu w 2 secie byl bliski kompromitacji...

DUN I LOVE - 18-03-2009 22:33:32

Gonzo się rozszalał, teraz wychodzi mi niemal wszystko. Federer trochę łeb spuszczony, ale wierzę, że kolejnej wtopy w 3 setach nie będzie.

C'Mon!

Robertinho - 18-03-2009 22:39:48

Od początku 2 seta zaczynało to już nieciekawie wyglądać, jak nie poleci dziś, to oberwie z Verdasco. :]

DUN I LOVE - 18-03-2009 22:43:04

No wreszcie coś ruszyło. Powoli bo powoli, ale ostatecznie jest przełamanie.
Roger *2-1 w 3 secie.

Pisano przez tyle czasu, że znalazł Roger Mirce na makaron, a ja widzę, że jest nawet lepiej - Mirosława zajada się soczystymi zielonymi winogronami :P

Robertinho - 18-03-2009 22:48:10

Opier... najwyraźniej podziałał xDDDDDDDD Teraz trzeba doprowadzić sprawę do końca. :]

DUN I LOVE - 18-03-2009 22:56:50

Za każdym razem jak Roger składa się do Drive Volleya to aż moje serce wstrzymuje pracę :P
Nigdy nie był wirtuozem w tym elemencie, ale dzięki oczom dookoła głowy zagrywał piłkę po takim zagraniu tam gdzie nie było rywala. Teraz natomaist zdje się zamykać oczy i walić na oślep. W kontekście kolejnych gier (o ile wygra dziś) martwi chaotyczny i niepewny return oraz brak czucia przy uderzeniach z bh.

Z Gonza uszła para. Jest podwójny break i Roger prowadzi *5-2.

Robertinho - 18-03-2009 23:21:33

Uffff :D

Ważne, że wygrał; teraz VAMOS WAWRINKA, STANISŁAWIE NASZ!!!!

Bizon - 19-03-2009 00:36:35

Wawrinka partaczu... Smecz w aut i ulubieniec naszego forum wygrywa pierwszego seta.

DUN I LOVE - 19-03-2009 00:38:17

1 set dla Novaka po zacietym TB.
Na własne życzenie przegrał to Szwajcar. Podobnie jak Federer miał problemy z returnem i grą z powietrza.
W ten sposób przegrał 2 najwazniejsze piłki w secie. Przy setbolu odbił 2 serwis Serba w sposób niedopuszczalny, robiąc prosty Aut. No i oczywiście ten smecz, co to Pan Tomek mysli, że był zagrany w siatkę :P

Szkoda szansy, bo tak grający (jak dziś) Stanislas mógł (może?) ugryźć Novaka.

Bizon - 19-03-2009 01:17:15

Wawrinka ma 5:3 i serwujac na seta daje sie odlamac. W ogole mnie to nie dziwi, Wawrinka od lat jest znany z tego ze jest emocjonalną kluchą. Bardzo dobrze serwuje caly set, az przychodzi moment w ktorym trzeba postawic kropke nad "i", oczywiscie w tym momencie pierwszy serwis Staszka przepadl i Novak odrabia strate.

2 sety dla Djokovica niestety...

DUN I LOVE - 19-03-2009 01:43:52

Ljubo wygrał morderczy mecz z Igorkiem. Brawa dla Chorwata, pokazuje, że ciągle jest w stanie robić niezłe wyniki. Szkoda tylko, że jutro po 30 minutach meczu z Murrayem będzie jechał na ostrej rezerwie.

Mecz Stasia z Nole nieoczekiwanie dramatyczny, szkoda tylko, że Helwet nie wytrzymuje presji grania ważnych piłek.

Novak 7-6 7-6

Barty - 19-03-2009 01:44:15

Ljubicic wygrywa niesamowity mecz 7-6 w trzecim z Andreevem, broniąc kilku meczobli po drodze.

A stasiu jak zwykle sfrajerzył :(

COA - 19-03-2009 06:56:47

Roddick 7;6 3;6 6;3 :D   Teraz czas na szybkie 2 z Novaczkiem.

Szkoda że Del Potro wygrał, Rod musi zrobić finał jeśli chce wskoczyć do TOP 5, zakładając że DelPo nie awansuje do 1/2.

Robertinho - 19-03-2009 08:42:26

Ljubo :mrgreen: Cosik widze, że zacznę podzielać Dawidowe uwielbienie dla chorwackich drwali. :D

Nalb! Nie zawal tego!

DUN I LOVE - 19-03-2009 09:15:56

Sprawdzam telegazetę, nie ma jeszcze wyniku i sobie myślę, co to ma być ?!

A tu widzę, że Panowie jeszcze grają w najlepsze.

Vamos David!

Robertinho - 19-03-2009 09:40:21

Chyba po ptokach xDDDDD

DUN I LOVE - 19-03-2009 09:45:21

http://www.atdhe.net/live-tv-5035.html

Jakby ktoś chciał popatrzeć :)

Spuchł Nalbi, nie ta regularność, nie te nogi - nie wytrzymał kondycyjnie tej wojny z Nadalem. Co gorsza, nie wygląda to na mini-kryzys fizyczny, który za chwilę miałby ustąpić. Rafa przetrzymał napór Davida i może to się skończyć bardzo wysokim wynikiem w 3 secie, na korzyść Hiszpana oczywiście.

Wszystko na wiwat, po płotach i bandach. 3-0 z podwójnym breakiem dla Nadala.

Robertinho - 19-03-2009 10:21:56

Rafa 6-0 w trzeciem, Nalb pokpił sprawę w 2 secie, mając meczbole.

DUN I LOVE - 19-03-2009 11:29:56

Zabrakło zdrowia i nerwów w kluczowych momentach 2 seta. No i oczywiście błędów Nadala w tejże sekwencji meczu :D
Szkoda, zwłaszcza, że przegrać mecz po 4 meczowych musiało szczególnie zaboleć. David potwierdził jednak, że mam papiery na grę z Nadalem, tylko ta ciąża...

Robertinho - 19-03-2009 11:33:28

"I'm looking forward to playing more baseline rallies against Verdasco," Federer said.

No to umarł butach. :D Już widzę, jak Nando pada na kolana przed fedowymi zdechlakami z bekhendu. :D

Sydney - 19-03-2009 13:23:25

Wczoraj z nawalu rozmaitych zajęć widziałem tylko jakże interesujący mecz Rogera z synem młynarza , i musze przyznać że gdy Gonzo wyrównywal stan meczu , to zaczęło mi pachnieć Szanghajem 2007 . Roger mógl , i powinien wygrać w dwoch setach , ale troche niefrasobliwie zachowal sie w końcowce parti nr 2 , robiąc wszystko wbrew wszelkim zasadom sztuki
aha , i jeszcze jedno , mimo że warunki pracy na korcie centralnym do najłatwiejszych nie należały to Roger wyglądał bardzo dobrze , co świetnie rokuje , a kilka przestojów to znak że ciągle jest na etapie poszukiwania perfekcji :D

z Nando kłopotow nie prognozuje , chyba że ten nie da sie wziągnąć w żadne gierki i dłuzsze wymiany , ale pamiętajmy to jest Verdasco może i cudownie odmieniony , ale jednak ciągle zdarzać mu sie bedzie przekraczanie pewnych granic tenisowej brawury :]

A dobra byla ta akcja Gonza , kiedy to instynktownie w stanie silnego wzburzenia emocjonalnego popsuł sprzęt , i dla pewności dobił trzy razy , ale trzeba przyznac że tym sposobem został oczyszczony przez złość ... zupelnie jak Marat Safin :P

Dwa szybkie dla Roda ? a jak serwis nie będzie siedział ? :P

rusty Hewitt - 19-03-2009 13:26:40

Srednio zaprezentowal sie dzisiaj Roddick, jednak w decydujacych momentach pokazal klase. Kluczowy byl 1 set, w ktorym o wiele lepsze wrazenie sprawial Ferrer ale wazne pilki wygrywal Amerykanin i to on zagra w cwiercfinale. O 1/2 planowo zagra z Djokovicem, ktory meczyl sie bardzo ze Szwajcarem Wawrinka i dopiero po 2 TB awansowal dalej. Staszek po raz kolejny pokazal jak slabym psychicznie jest zawodnikiem, bo to glownie zawazylo - pilki w kluczowych momentach meczu. Djokovic zaprezentowal sie bez rewelacji - duzo bledow i momentow dekocentracji. Mam nadzieje, ze jutro A-Rod pokaze klase i zamelduje sie w polfinale, bo na pewno tak grajacego Serba mozna pokonac nawet w 2 setach. W 1/4 (a wlasciwie w 1/2) jest rowniez Murray, ktory bardzo szybko uporal sie z Robredo, w 2 TB wygral swoj mecz Del Potro z Amerykanskim olbrzymem Isnerem. Wystep Andreeva przemilcze bo dokonal on cudu przegrywajac wczorajszy mecz majac tyle szans na jego zakonczenie.

Niesamowita wola walki popisal sie za to Nadal, broniac 5 MP i ostatecznie wygrywajac z Nalbandianem w 3 setach. Swietny mecz, duzo kapitalnych wymian, wielkie emocje pod koniec 2 seta. Hiszpan po raz kolejny pokazal jak wielkim jest zawodnikiem a David, no coz, kondycja na poczatku roku bardzo przecietna i jednak brak tego instynktu zabojcy spowodowaly takie a nie inne zakonczenie tego swietnego meczu.

Bizon - 19-03-2009 13:30:59

Jaki mial przebieg mecz Nadala z Davidem ? Szczegolnie mi chodzi o 2 seta, kiedy Argentynczyk mial te 4 match pointy ? W tb, przy serwisie Nadala, a moze sam serwował na mecz ?

Robertinho - 19-03-2009 13:38:04

Sydney napisał:

Dwa szybkie dla Roda ? a jak serwis nie będzie siedział ? :P

Wtedy zrani liftem, a szlajsem dobije. :D



A nowy, cudownie odmieniony Verdasco 2009 niepokoi i to mocno. Jak zacznie czyścić narożniki, a Fed po wywaleniu kilku piłek okopie się za linia koncową, to może go Hiszpan rozwalcować. Wiele zależy od podania Nando, jak będzie trafiać, to Fed z tym swoim bieda-returnem będzie mógł podziwiać koczone przez Hiszpana piłki, jak serwis się zatnie, to już tak różowo nie będzie. O tym, że sam Fed musi pewnie podawać, to nawet nie wspominam, bo bez podania wiele nie ugra.

rusty Hewitt - 19-03-2009 13:41:36

W drugim secie przy stanie 2-1 dla Nadala, Hiszpan nie wykorzystal 5 szans na BP a w nastepnym swoim gemie serwisowym zostal przelamany i zrobilo sie *3-2 dla Argentynczyka. Nastepnie przy stanie 4-2 dla Davida, Rafa obronil jednego BP i wygral gema utzymujac swoje podanie. Pozniej Nalbi wygral do 0 swoj gem serwisowy i zrobilo sie 5-3 i wtedy wlasnie Hiszpan obronil 4 MP i ostatecznie wygral swoj gema serwisowy redukujac strate. W najwazniejszym gemie serwisowym Nalba zrobilo sie 15-40 i 2 szanse dla Rafy. Argentyncczyk obronil sie jednak i mial przewage czyli pilke meczowa. Nadal jednak i wtedy sie nie poddal, wygral 3 pilki z rzedu i zrobilo sie 5-5. Pozniej pewnie wygrany gem przez Nadala, nastepnie z trudem utrzymane podanie przez Davida i TB. W 13 gemie od poczatku inicjatywa nalezala do Rafy, ktory prowadzil 3-0 i 5-2. Pozniej sie troche zagapil ale ostatecznie wygral Tiebreak do 5.

COA - 19-03-2009 17:25:38

Dwa szybkie dla Roda ? a jak serwis nie będzie siedział ?

Przeciwko zawodnikom z krajów bałkańskich serwis zawsze siedzi. Ale i tak widzę postęp, przed AO miało być 3-0 dla Djokovica, dziś widzę bez kolejnych prognoz.

Barty - 19-03-2009 20:08:34

Niedobrze się robi od patrzenia, jak te laski grają, nawet jak gra Polka...
Wie ktoś o której ma Federer zacząć? o 5.30 naszego czasu?

Raddcik - 19-03-2009 20:12:04

Barty napisał:

Wie ktoś o której ma Federer zacząć? o 5.30 naszego czasu?

Nie przed 3:30 (8h różnicy).

Barty - 19-03-2009 20:15:37

Racja, dzięki, pomyliły mi się te godziny trochę.

DUN I LOVE - 19-03-2009 21:04:48

Mecz Nando - Roger bedzie na żywo w PSE czy może znowu jutro rano w postaci odgrzanego kotleta?

Robertinho - 19-03-2009 21:09:07

http://polsatsport.pl/program.php?k_dat … ogram_id=2

Kotlet. :]

rusty Hewitt - 19-03-2009 21:09:51

Jutro o 10.10 rano PSE uraczy nas retransmisja drugiego cwiercfinalu Federer - Verdasco.

DUN I LOVE - 19-03-2009 21:12:03

[']



-------------

Murray niemal w miejscu, Ljubo nie potrafi się odnaleźć w meczu o 1/2 Mastersa - widać, że dawno do takiego momentu nie zawitał. Andy zniszczy Chorwata, niestety.

Robertinho - 20-03-2009 00:07:00

Ooo, widzę że nasz bałkański ulubieniec całkiem przyzwoicie sobie poczynał; meczu nie widziałem, zaspokoi ktoś moją ciekawość? :P

DUN I LOVE - 20-03-2009 00:15:24

Podpuszczacz :D

Ljubo to jest jednak kozak. Tyle lat go na korcie oglądam i dopiero dziś w pełni doceniłem jak ten facet pięknie gra! Tak, wiem co piszę. Wspaniale składa się do bh, bardzo pewny przy siatce, efektowny serwis, pięknie zagrywany slajs i co najważniejsze - piekielny fh.

Ivan pokazał młodym jak się powinno grać z takimi jak Andy - kilka razy tak przyp... z returnu, że Murray zdawał się błądzić we mgle. Im Chorwat agresywniej poczynał, tym większa nerwowość gościła w grze Szkota. Tak patrząc na to zacząłem żałować, że Roger ostatnimi czasy tak przesadnie głaszcze te piłki zza końcowej linii. 3 lata młodszy Ivan rozniósłby dziś Szkota w drobny mak, ale niestety 30-stka na karku robi swoje - nie ta szybkość, nie ta wytrzymałość i nie ta regularność. Niemniej spora część zagrań Chorwata sprawiła, że mój szacunek i moja sympatia dla tego człowieka jeszcze bardziej wzrosła.

Wynik wyrównany ale generalnie mecz pod kontrolą Andy'ego - po prostu za dużo dzieli tych dwóch graczy w chwili obecnej. Są po prostu w zupełnie odmiennych punktach swojej kariery. Generalnie ładny dla oka meczyk.

Barty - 20-03-2009 04:12:19

Pierwszy set 6-3 dla Federera, Verdasco na razie trochę zagubiony, Fedex bardzo dobrze, próbuje grać blisko linii, oby tak dalej.

DUN I LOVE - 20-03-2009 04:37:26

Jest przełamanie, 4-1!

Zrobiło się nerwowo jak Roger nie wykorzystał tych 2 Bp na początku seta, a w kolejnym gemie sam bronił się aż 4 razy przed przełamaniem (było 0-40). Szwajcar wydobył się z opresji i w pięknym stylu przełamał Nando do 15, po czym potwierdził breaka dobrym gemem serwisowym.

Trzymaj podanie Roger, oby tak dalej.

EDIT:

3 błędy i wszystko wraca do punktu wyjścia.
Roger 6-3 4-3*

Barty - 20-03-2009 05:15:25

Do 6-3 4-1 było wszystko ładnie. Potem do stanu 5-6 strasznie dużo błędów Szwajcara. no ale trochę fartem, trochę Nando speniał, no i udało się wygrać w tb. Cieszyć może gra przy siatce, ale z Murrayem taka gra nierówna może się zemścić.
Mimo wszystko graty Fedex ;)

DUN I LOVE - 20-03-2009 05:22:42

Świetny wynik, ale trochę przysłoniony moimi nerwami. Jak napisałeś,Barty do 4-1 w 2 secie wszystko było znakomicie, później tradycyjna drzemka, o mały włos a teraz gralibyśmy 3 seta.

Verdasco nie jest zawodnikiem, który mógłby regularnie ogrywać Federera - w pierwszych rundach gra koncertowo, bo jednak 2/3 piłek nie wraca, tutaj było odwrotnie. W 1 secie Nando trafia 1 serwisem 81 % tego typu podań, a mimo to zostaje 2 razy bez mydła przełamany. Ma z czołówką taki sam problem jak Federer z Nadalem - brak dostatecznej cierpliwości i regularności.
W sumie nie ma co się dziwić. Trudno oczekiwać od człowieka, który w tym roku skończy 26 lat, aby nagle zaczął łoić wszystkich, bo pół kariery przespał. Cudów nie ma, co nie zmienia faktu, że w Top-10 (może top-5) powinien zagościć na dłużej, bo na to zasługuje.

Niezły mecz, ale chyba zbierało się na większy deszcz :)

Robertinho - 20-03-2009 05:48:59

Chyba dobrze, że to przespałem. :P W tym drugim secie bym chyba wykitował. :D Niepokojące, że zaczyna odwalać takie cyrki już nie tylko z Nadalem.

Raddcik - 20-03-2009 13:47:31

Friday, March 20, 2009


STADIUM 1 start 11:00 am
WTA
Not Before 1:00 PM
WTA
Not Before 3:00 PM
[3] N Djokovic (SRB) vs [7] A Roddick (USA) - ATP
[1] R Nadal (ESP) vs [6] J Del Potro (ARG) - ATP
Not Before 7:30 PM
WTA
[1] B Bryan (USA) / M Bryan (USA) vs M Mirnyi (BLR) / A Ram (ISR) - ATP

STADIUM 2 start 5:00 pm
M Fish (USA) / A Roddick (USA) vs R Gasquet (FRA) / S Wawrinka (SUI) - ATP - After Suitable Rest


C'MON ANDY !!! Gramy w dzień :D oby temperatura była jak najwyższa :D

Robertinho - 20-03-2009 14:53:22

Roger chyba wreszcie przestał się ze sobą pieścić. :D

"I played well for one and a half sets and then Fernando made the whole match get a little tight," Federer said.

"I was happy to get through in two sets. I don't think I deserved to win that second set."

Robertinho - 20-03-2009 17:42:08

Raddcik napisał:

Andy Roddick - Novak Djokovic * 6-2 6-1

Widzę, że wiara w kalifornijskie słońce jest nieograniczona. :D

Raddcik - 20-03-2009 17:45:51

Robertinho napisał:

Raddcik napisał:

Andy Roddick - Novak Djokovic * 6-2 6-1

Widzę, że wiara w kalifornijskie słońce jest nieograniczona. :D

Między innymi :D, nie po to ustalili mecz w najwiekszy upał żeby Roddick to przegrał :D

jaccol55 - 20-03-2009 17:57:55

Weźcie mi wytłumaczcie, na czym polega ta wiara w Roddicka, bo za nic nie mogę tego zrozumieć. ;)

Robertinho - 20-03-2009 18:05:41

No oni wierzą(i ja w sumie też, bo tak w mtt postawiłem :P ), że w upale Djoko jak zwykle wymięknie i dzięki temu Rod wygra.
Tak, wiem jak mało ma to wspólnego ze sportem. :D

Raddcik - 20-03-2009 18:09:57

Upał czy nie upał stawiam na Roddicka :P a powiedz mi Jaccol czego Rod ma sie obawiac ??? Djoko przy odrobnie szczescia (nieszczescia) mogl poleciec ze Staśkiem w 2 (brawo za piekny smecz :]). Novak gra słabo,dobre zagranie a za chwile błąd na Roddicka to chyba nie wystarczy

jaccol55 - 20-03-2009 18:10:18

Na AO grał każdy mecz w 40 stopniowym upale. Miał prawo być padnięty. Tutaj sytuacja jest nieco inna, poza tym Djoko gra lepiej niż 2 miesiące temu. Ja szczerze mówiąc obstawiłbym 2/0 dla Djoko (tak, wiem, że to nikogo nie obchodzi, ale nie mogłem się powstrzymać). :P

Raddcik - 20-03-2009 18:14:30

jaccol55 napisał:

Na AO grał każdy mecz w 40 stopniowym upale. Miał prawo być padnięty. Tutaj sytuacja jest nieco inna, poza tym Djoko gra lepiej niż 2 miesiące temu. Ja szczerze mówiąc obstawiłbym 2/0 dla Djoko (tak, wiem, że to nikogo nie obchodzi, ale nie mogłem się powstrzymać). :P

Obstawiaj sobie nawet 10-0,przygotowanie fizyczne to tez czesc taktyki tenisowej,a wogole w grze serba niema nic niekawego jak dla mnie,a grac mocno z głębi kazdy zawodnik potrafi wiec nie wiem czym sie zachwycac Roddick obecnie gra duzo ciekawszy tenis. Wiem ze zaraz zostane skrytykowany bo Nole to wielki mistrz technik itp.itd ale mam na to ... :]

COME ON ANDY !!!

DUN I LOVE - 20-03-2009 18:18:54

Raddcik napisał:

Obstawiaj sobie nawet 10-0

Gramy do 2 wygranych xD :P
Fajnie się dzisiejsze mecze zapowiadają. Największy plus dla organizatorów za ustawienie meczy w sesji dziennej. Dzięki temu PSE nie będzie musiał jutro nic odgrzewać :)

Mecz Nole - Andy bez faworyta, z kolei w drugim QF ciekawi mnie ile gemów ugra Del Potro :)

Robertinho - 20-03-2009 18:31:46

Raddcik napisał:

przygotowanie fizyczne to tez czesc taktyki tenisowej

?

Faktem jest, że Djoko od RG coraz gorzej i gorzej; obecnie wyniki ma tak naprawdę chyba sporo lepsze niż grę, a już ta wygrana w Turnieju Mistrzów... W tym roku poza kreczem na AO z Rodem, przegrał z Tsongą, Gulbisem i, o zgrozo, Nieminenem
Natomiast Rod gra bardzo solidny tenis i stara się grać wszechstronnie. W tym roku przegrał z Murray'em i Fedem, którzy są zwyczajnie lepsi, no i z Radkiem, chyba trochę przez zaskoczenie. Poza tym dobre wyniki i niezła gra.
Aczkolwiek jeśli Serb da radę fizycznie w wymianach, a Rod odpali slajsika, to może być nieciekawie dla Amerykanina.

jaccol55 - 20-03-2009 18:54:37

Raddcik napisał:

a wogole w grze serba niema nic niekawego jak dla mnie,a grac mocno z głębi kazdy zawodnik potrafi wiec nie wiem czym sie zachwycac Roddick obecnie gra duzo ciekawszy tenis. Wiem ze zaraz zostane skrytykowany bo Nole to wielki mistrz technik itp.itd ale mam na to ... :]

Ja tam Nole nie lubię, już bardziej Roda, jednak to nie ma nic do rzeczy. A cóż takiego ciekawego prezentuje Roddick? Nole, może fizycznie nie jest rewelacyjnie przygotowany, ale w porównaniu z Murray'em, który łapie ostatnio zadyszkę po każdej akcji to nie wygląda tak źle. No ale poczekajmy do tej 23.00. Chętnie obejrzę to spotkanie.

Bizon - 20-03-2009 19:00:07

jaccol55 napisał:

Weźcie mi wytłumaczcie, na czym polega ta wiara w Roddicka, bo za nic nie mogę tego zrozumieć. ;)

No gdybyś napisal to przed meczem z Nadalem, Federerem czy Murrayem to mógłbym Ci przyznać rację, ale w takim wypadku...
Djokovic gra obecnie mocno przeciętnie, w porównaniu oczywiście do tego, co pokazywal o podobnej porze rok temu. Świetne zrywy są przeplatane z serią autow i siatek. Dzięki temu Roddick ma w tym meczu spore szanse na wygraną, czy ją wykorzysta ?
Cieżko powiedzieć, na AO mu sie udalo i argument że Djokovic gral w 40 stopniowym upale mnie w ogóle nie przekonuje, Roddick tez gral w środku dnia w upale I rundzie, z Malisse, Robredo i nikt nie płakał z tego powodu, bo kondycyjnie jest zdecydowanie lepszy i grali na równych szansach...

Na plus dla Serba przemawia fakt że tutaj się nie gra do 3 wygranych setow, wiec do tego czasu nie zamęczyl się jak na AO, poza tym mimo czestych momentów słabej gry wciaż jest bardzo mocny psychicznie i sam sie nie ogra przy kluczowych piłkach. W dodatku Roddick nie jest w szczytowej formie, męczył sie strasznie z Ferrerem, wygrane z Kieferem i Crazy Danim też nie przychodziły z łatwoscią.

Różnie może byc, ja tam wierzę w Roda, bo czemu mialbym tego nie robić ? :D

Robertinho - 20-03-2009 19:06:36

jaccol55 napisał:

Nole, może fizycznie nie jest rewelacyjnie przygotowany, ale w porównaniu z Murray'em, który łapie ostatnio zadyszkę po każdej akcji to nie wygląda tak źle.

Ja w tym turnieju nie widziałem żadnego meczu Szkota, ale jeśli jest faktycznie tak jak mówisz, to jest ciekawa informacja w kontekście półfnału z Fedem. Choć z drugiej strony, w Doha też dyszał, a Szwajcar zamiast docisnąć, oddał się namiętnemu ostrzeliwaniu band i siatki. :P

jaccol55 - 20-03-2009 19:16:15

Ja widziałem, chyba ze 3. Chłopak oddycha jak parowóz przez pół spotkania. ;)

DUN I LOVE - 20-03-2009 19:47:36

Robertinho napisał:

Ja w tym turnieju nie widziałem żadnego meczu Szkota, ale jeśli jest faktycznie tak jak mówisz, to jest ciekawa informacja w kontekście półfnału z Fedem. Choć z drugiej strony, w Doha też dyszał, a Szwajcar zamiast docisnąć, oddał się namiętnemu ostrzeliwaniu band i siatki. :P

Pisałem kilka postów wcześniej, co 3 lata młodszy Ljubo zrobiłby z wczorajszym Murrayem.
Co do jutra to lepszej szansy na przełamanie fatalnej passy meczy bez zwycięstwa w starciach ze Szkotem, Roger prędko mieć nie będzie.

COA - 20-03-2009 20:42:01

jaccol55 napisał:

Na AO grał każdy mecz w 40 stopniowym upale. Miał prawo być padnięty. Tutaj sytuacja jest nieco inna, poza tym Djoko gra lepiej niż 2 miesiące temu. Ja szczerze mówiąc obstawiłbym 2/0 dla Djoko (tak, wiem, że to nikogo nie obchodzi, ale nie mogłem się powstrzymać). :P

Szkoda że Roddick grał wszystkie mecze o tej samej porze. -.-
Jeśli Andy nie wygra tego 2/0, to będzie wielka wtopa, Djokovic jest teraz tak słaby, że lepszej okazji by wyjść na prowadzenie w H2H nie będzie. Poza tym, podbudowany własną publiką i ostatnim meczem. Jeśli przegra i z tym, będzie to jedno wielkie nieporozumienie.

jaccol55 - 20-03-2009 20:52:45

COA napisał:

jaccol55 napisał:

Na AO grał każdy mecz w 40 stopniowym upale. Miał prawo być padnięty.

Szkoda że Roddick grał wszystkie mecze o tej samej porze. -.-

Nie przeczę, jednak nie każdy jest obdarzony końskim zdrowiem.

Blue - 20-03-2009 23:01:58

Jestem podobnego zdania co Jaccol - Djokovic go zniszczy :D

DUN I LOVE - 20-03-2009 23:03:57

Napinacze :D

Początek transmisji i już pozytyw w postaci komentarza Pana Bohdana :)

Blue - 20-03-2009 23:15:13

Djokovic zaczął fatalnie i Rod 0*-2.

DUN I LOVE - 20-03-2009 23:25:31

Słabiutki początek meczu, w zasadzie jest tylko nudno.
Roddick bez fajerwerków, bo nic więcej nie musi robić by prowadzić - Djoković gra bardzo źle.
Błędów jeszcze więcej niż u śpiącego Federera.

A-Rod 4-2*

Robertinho - 20-03-2009 23:34:40

DUN I LOVE napisał:

Błędów jeszcze więcej niż u śpiącego Federera

A nie jest to wcale takie proste do wykonania, dodajmy. :D

5-3* Rod

Come On Andy!!

Blue - 20-03-2009 23:41:40

to jakaś kpina, nie widziałem jeszcze tak grającego Djoko :D

DUN I LOVE - 20-03-2009 23:42:37

Jak patrzę na tego dzisiejszego Serba to utwierdzam się w przekonaniu, że dobrze, że mu nie kibicuje bo moje nerwy by tego po prostu nie zniosły.
Strasznie chaotyczny i rozchwiany ten tenis Novaka. Jeszcze miesiąc w takiej formie i czas na kilka tygodni zadomowić się na 4 miejscu w rankingu.

Roddick spokojnie 6-2 w 1 secie.

Blue - 20-03-2009 23:44:12

DUN I LOVE napisał:

Roddick spokojnie 6-2 w 1 secie.

6-3, nie szalej tak :D

Robertinho - 20-03-2009 23:44:25

Rod 6-3 na luzaku.

Liftem go, liftem!!!! :D A slajsem dobij! :P

jaccol55 - 20-03-2009 23:48:43

No no, Roddick, rzeczywiście gra dość skutecznie i pewnie zmierza do zwycięstwa. Novak też gra od czasu do czasu ładną piłkę, ale trzeba ładnych gemów, a nie piłek, żeby powalczyć.

DUN I LOVE - 20-03-2009 23:48:52

Ale zawód. Jak tak dalej pójdzie to to się skończy szybciej niż Nadal zdąży się obudzić :p Pewnie tam ich szybko ściągają na central, żeby w miarę szybko zaczęli. Bo jak nie to ta publika wyjdzie z tego kortu :D

Mówcie co chcecie ale Andy gra bardzo mądrze i wreszcie gra swoje. Jednak Stefanki nie eksperymentował tylko postawił na skuteczność. Mało to błyskotliwe, ale za to jaki spokój w grze. I slajs już tak Andy'ego nie szczypie .

Robertinho - 20-03-2009 23:57:23

Uff, dwa bp obronione. A już miałem napisać, że takie gapy to tylko z Nebraski. :P

Radek - 20-03-2009 23:58:34

Mecz się jeszcze nie skończył. Nie dzielmy skóry na niedźwiedziu.

Robertinho - 21-03-2009 00:04:00

Ale oczywiście, że mecz trwa. Niemniej jednak Novak gra bardzo źle, Nadal by już mu drugiego bajgla wlepieł. :]

DUN I LOVE - 21-03-2009 00:10:00

Wierzyć się po prostu nie chce. Patrze na Djokovicia i widzę Feda z Fishem przed rokiem :]

Andy 6-3 *4-2

Raddcik wiedział co robi, jak typy zmieniał w MTT :)

Robertinho - 21-03-2009 00:13:26

Rod 5-2*, chyba mamy dożynki


DUN I LOVE napisał:

Wierzyć się po prostu nie chce. Patrze na Djokovicia i widzę Feda z Fishem przed rokiem :]

Myślisz, że zaliczy finały Rolanda i Wimbledonu, a potem wygra US Open? :P

DUN I LOVE - 21-03-2009 00:15:29

Robertinho napisał:

Myślisz, że zaliczy finały Rolanda i Wimbledonu, a potem wygra US Open? :P

zaliczy - na trybunach
wygra - na Playstation

Rod w 1/2 : 6-3 6-2 po fascynującej grze :D

Barty - 21-03-2009 00:17:52

Coś niesamowitego, jakie błędy popełniał Djokovic, aż się wierzyć nie chce.
Graty dla Roda za konsekwencję w grze. Ale z Nadalem myślę, że set to będzie max...

Robertinho - 21-03-2009 00:19:19

Miazga, Djokovic bez sił, bez pomysłu, bez czegokolwiek, dziecinne błędy...

DUN I LOVE napisał:

Rod w 1/2 : 6-3 6-2 po fascynującej grze :D

Jaki kłamczuszek. :P

Mam nadzieję, ze Andy z Rafą nie wymięknie, liczę na naprawdę dobry mecz. :)

Radek - 21-03-2009 00:20:42

Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem to w 1/2 rywalem Roddica będzie wiadomo kto i tutaj nie będzie lekko.

jaccol55 - 21-03-2009 00:21:47

Mieliście rację co do gry Roddicka i Djokovicia. Niech ten pan spada z pozycji numer 3, bo to jakaś pomyłka jest. Roddick wgniótł go w kort. Teraz Nadal wgniecie Delpo i mamy pary półfinałowe w komplecie.

COA - 21-03-2009 00:22:11

Blue napisał:

Jestem podobnego zdania co Jaccol - Djokovic go zniszczy :D

Już ?

xDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD

No to tak, oglądając mecz prawie cały czas się śmiałem.
Po pierwsze, z tego jak Roddick po raz kolejny gotuje slajsem w 1 secie Novaczka, na AO jakoś to wyglądało, tutaj biedaczek nie umiał piłki z pół kortu przycisnąć.
Po drugie, z przyćpanego Bohdana. Panie starszy, mam do pana szacunek wielki, ale pierdyknij się pan w dekielek, jak masz pan jeszcze głosić tezy o technicznym tenisie Djokovicia i braku myślenia Roddicka.
Po trzecie, z pewności Roddicka i przekonania o słuszności tego co robi na korcie. W sumie nawet niezłe zawody, dobry forhand jak trzeba było, cudny gem przy break pointach z 15/40.
Po czwarte, z tego co to będzie jutro, jak Andy i Larry nie zmienią nic na jutro xDDDDDDDDD
Po piąte, z tego że A-Rod ciągle może wygrać turnieje i w singla i w debla.
Po szóste, z tego co powie Djokovic na pomeczowej konferencji, co tam go bolało czy jakie tam plamy na słońcu przeszkadzały.
Po siódme, czy na innym forum tak jak po AO będą głosić, że na korcie lepszy był Serb.
A po ósme z tego, że teraz już w każdym elemencie statystyk Andy jest lepszy od tego śmiesznego pyszałka.

Dziękuję za niezły ubaw Andy ;* xDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD

DUN I LOVE - 21-03-2009 00:24:04

Dobra, do rzeczy.

Andy Roddick mi zaimponował :] Wyszedł jak po swoje. Pełna koncentracja, determinacja i przede wszystkim SWOJA GRA. Łupał, łupał, od czasu do czasu slajs dla zmiany tempa i efekt jest fantastyczny po prostu. Pewność siebie przekładała się na pewność każdego uderzenia, nawet z lewej strony uderzał całkiem nieźle. Jak tak dalej będzie grał to nie tylko top-5, ale i swobodnie top-4 w zasięgu. Szacun Andy :)

A co do Serba to chyba założę wątek: "Co dalej z Nole ?". Od ponad roku jak rywal się nie podłoży i postawi konkretniejszy opór to Novak nie tyle się sypie co po prostu nie istnieje na korcie. Szok !

Raddcik - 21-03-2009 00:37:26

Mówiłem ci przeciez Dawidzie ze chce ten półfinał w MTT xDDDDDDDDDDDDD

A co do samego meczu,to jego przebieg był taki jaki wytypowałem xDDDD wiedziałem ze nie ma sie czego bać.

Brawo Andy !!!

DUN I LOVE - 21-03-2009 00:44:37

Żeby to człowiek grał cały mecz tak jak w gemie otwarcia to Del Potro mógłby dziś odnieść życiową victorię.
Trochę potrwa, aż Nadal wrzuci wyższe obroty.

rusty Hewitt - 21-03-2009 00:45:24

Brawo dla Roddicka za koncentracje do samego konca i za to, ze wkoncu gral swoja gre, bez zbednych top spinow z FH. Serwis na przyzwoitym poziomie. A co do Djokovica, to smiac mi sie chce jak ogladam goscia, ktory jeszcze rok temu gral na naprawde dobrym poziomie a teraz jego gra to kompletne dno. Co do jego przygotowania fizycznego to moge powiedziec jedynie, ze wyglada to na powazna sprawe.

Brawo A-Rod jeszcze raz, stworzcie z Rafa w 1/2 dobre widowisko.

Blue napisał:

Jestem podobnego zdania co Jaccol - Djokovic go zniszczy :D

Gratuluje swietnej zdolnosci przewidywania  ;)

COA - 21-03-2009 00:49:44

No to teraz odpoczynek po spacerku, i niebawem A-Rod na debelka do finału wjeżdża xDDDDDDDD

Oby jakoś Del Potro podmęczył coś, żeby Nadal nie był za świeży. Średnio widzę ten półfinał, tak jak dziś byłem przekonany o lekkim zwycięstwie, ale jutro jakby forehand był bity mocno tak jak dziś fragmentami i serwis nie zawodził, będzie można powalczyć.

Bizon - 21-03-2009 01:04:16

Ogladałem fragmenty tego meczu u znajomego i musze powiedziec ze dawno nie slyszalem tak beznadziejnego komentarza. Ja nie wiem jak mozna puscic kogos takiego na linie, ospały bełkot, ktorego nie da sie sluchac. Panie Tomaszewski, koncz wasc wstydu oszczedz.

Podobnie mozna powiedziec o Djokovicu i jego grze. Roddick nie musial w sumie kiwnac nawet palcem, wystarczylo troche poprzebijac i to wystarczylo by predzej czy pozniej Serb zrobil UE. Jest niezle, 1/2 finału i sporo punktow do rankingu. Podsumowujac kolejny udany turniej, bo na zwyciestwo z Nadalem w ogole nie licze ;)

COA - 21-03-2009 07:59:32

STADIUM 1 start 11:00 am
wta
Not Before 1:00 PM
[4] A Murray (GBR) vs [2] R Federer (SUI) - ATP
[1] R Nadal (ESP) vs [7] A Roddick (USA) - ATP
M Mirnyi (BLR) / A Ram (ISR) vs M Fish (USA) / A Roddick (USA) - ATP DOUBLES FINAL

Roddick i Fish wygrali znowu w dwóch setach w półfinale debla xDDDDDDDDDDDDDDD
No, finał pewnie też wygrają, aczkolwiek wolałbym żeby powalczył coś dzisiaj z Nadalem, urwał seta (może dwa xDD), powbijał troche gwoździ, czy jakoś tak... Oby Stefanki kazał mu coś zmienić w jego dzisiejszonocnej grze, bo jak tak to ma wyglądać to możemy pojechać tak jak Djokovic pojechał z nim. Oby nie było powtórki sprzed 2 lat.


btw

Djokovic, who committed 29 errors during the 68-minute match, said: “Overall it was a very bad day. There's not much to say. He played very solid. I mean, he didn't do anything special. It was all me making incredible amount of unforced errors. I just didn't have any momentum on the court. No feel for the ball, no movement. Just no solutions.”

:o


Aha, oba półfinały dziś od 21 na PSE, mam nadzieję że Murray z Federerem pograją te 2h, to może zdążę na ten ciekawszy pojedynek :P

Blue - 21-03-2009 11:13:48

Z tym przewidywaniem to zawsze jest różnie ale nie wiedziałem ze Djokovic zagra tak tragicznie, życzę mu spadnięcia z nr 3. A co do Roda to ma szanse na ogranie Rafy ;)

Raddcik - 21-03-2009 11:55:09

No to top4 w Półfinałach :D :D

Oglądałem mecz Rafy i choc wygrał pewnie i zdecydowanie to jednak tez zdarzało mu sie popełnic kilka prostych błędów,mysle ze Andy jest w stanie z Rafą powalczyc (wygrac ?).Ciezko powiedziec co wymyśli Larry mam nadzieje ze nie slajsik :D Jest szansa spora ale nie zdziwie sie wcale jak wynik bedzie identyczny jak przed 2 laty. Rafa jest oczywiscie faworytem , Andy niema nic do stracenia wiec powinien zagrac na luzie i pykac poprostu po swojemu.

Co do pierwszego meczu 1/2, to jak Roger nie wygra dzis z dyszącym non-stop Murrayem to... lepiej nie mówic... :P

DUN I LOVE - 21-03-2009 12:55:28

COA napisał:

Oby Stefanki kazał mu coś zmienić w jego dzisiejszonocnej grze, bo jak tak to ma wyglądać to możemy pojechać tak jak Djokovic pojechał z nim. Oby nie było powtórki sprzed 2 lat.

Do mnie wczorajszy Roddick trafił. Myślał podczas meczu i mimo wyraźnej przewagi grał swoje. Nie było momentu zlekceważenia cz jakiejś popisowej fanfaronady. Nie zmienia to jednak oczywistego faktu, że wczorajsza gra nie powiedziała nic o tym, na co stać Roddicka. Podobnie ma się rzecz z Nadalem. To jest trochę żenujące, że nr 3 i nr 6 (jak nie patrzeć gracze z top-10) nie potrafili przetestować formy swoich kolegów z wyżyn rankingu ATP. Oj kłamie ten ranking i to dość mocno.

Sydney - 21-03-2009 14:32:55

Nigdy bym nie przypuszczał że to napisze , ale powinienem , a nawet musze , bo Novak "Nole" Djokovic trzecią rakieta swiata był wczoraj tylko z nazwy , zaprezentował się jak ktoś nie godzien w\w pozycji , i NIE NADAWAŁ SIĘ DO OGLĄDANIA :cry: , co innego Rod , im wiekszy był ciężar gatunkowy piłek tym grał lepiej , i dla Niego każda piłka wydawala się być swiętą , widać że On po stosunkowo slabszym sezonie uderzył się w pierś , i znów czegos od zycia  chce , no rok pod znakiem renesansu formy , gratulacje !

Cóż ciesze sie ze tym razem nic nie prognozowalem , choć korcilo mnie strasznie ocenic umiejętności Roda :P a tak mam spora satysfakcje że nie zrobilem tego i nie czułem się tak glupio jak pewnego styczniowego poranka .

COA podobnie jak u Ciebie , mecz przyprawil mnie o salwy śmiechu , kręcąc raz po raz z dużą czetotliwoscią głową , jednoczesnie glosno zastanowiałem się dlaczego przy 5-3 w pierwszym Novak przestal biegać " zbiera sily na czarną godzine " - podpowiedzial ktoś z boku " :D . Set sie skończyl , trudno przepadło , w drugim na pewno dostanie swoje szanse ... i dostał , a festiwal kompromitujących zagrywek był tuż tuż .

Juz nie chce usprawiedliwiać Novaka pogodą , ale tez prawdą jest że gra w pelnym slońcu jest dla Djokera jedną wielką szkołą przetrwania .

Z Nadalem jestem gotow pewne szanse Rodowi przyznać , pamiętajmy na betonie i to neutralnym już z Rafą wygrywał w podobnym punkcie sezonu  , Andy pokazał że nie oddaje punktow za free , Rafa ewentualną wygraną będzie musiał sobie wyszarpać i wybiegać .

Kończąc , jeszcze nie tragizuje , ale już tęskno mi za Novakiem z poprzedniego sezonu , Chopie ! wracaj do wilsona :P

DUN I LOVE - 21-03-2009 14:46:33

Ja to o Novaku swego czasu się wypowiem, jestem ciekaw jak to będzie w Miami na cegle. Czy to dłuższy kryzys czy jazda w dół bez hamulców. Swoją drogą tak był ogłaszany jako przyszły nr1, że chyba ktoś mu pozazdrościł...

A co do dzisiejszych meczy to pragnę takie zestawu finałowego, jakiego jeszcze w tym roku w takim meczu nie było :P
Murray grał z Roddickiem o tytuł w Doha, Federer z Nadalem w finale AO, Murray mierzył się z Rafą w ostatnim meczu turnieju w Rotterdamie. Jak nie patrzeć przydałby się pierwszy od długiego czasu, a w tym sezonie  "nowy" zestaw w finale: Andy Roddick - Roger Federer :D

Ktoś za? :P

Jules - 21-03-2009 14:49:57

Ja! I nawet Roger nie bedzie az takim faworytem tego ewentualnego spotkania. Chociaz jakby byl taki final, to obstawiam zwyciestwo Szwajcara w ciemno. Tylko trudno wygrac bedzie z Murrayem, nie wiem do konca jaka jest jego dyspozycja. Sie zobaczy.

Woodies_Fan - 21-03-2009 16:50:02

No nie byłby zły taki finał :D Strasznie przykro było mi wczoraj patrząc na grę Djokovica, do którego moja sympatia nie zmalała po jego dość kontrowersyjnych zachowaniach :D Jestem w szoku jak ten fantastycznie grający do niedawna tenisista mógł tak bardzo obniżyć loty, mam nadzieję, że to tylko przejściowy kryzys i Serb jeszcze wróci do formy w której potrafił pokonać każdego na świecie. Arcymistrz ogrywania kelnerów JMDP poległ gładko w meczu który trafnie uznałem za niegodny mojej fatygi i prawdę mówiąc zdziwię się poważnie, jeśli Nadal nie wygra tego turnieju. Pokonanie tenisisty, którego styl najbardziej mu nie odpowiada w tak dramatycznych okolicznościach musi mu dodać skrzydeł i jakoś nie widzę nikogo, kto mógłby mu w tym przeszkodzić. Murray po przejściach a Roger, któremu tytuł jest potrzebny jak rybie woda przejawia syndromy trwałego wypalenia i mecz z Verdasco nie zmienił mojej opinii, że na Terminatora jest za wolny i za mało regularny. W półfinale też może być ciężko. mimo wszystko liczę, że Szwajcar jeszcze Murraya przejdzie, ale nie mam złudzeń, że bilans z numerem 1 uda się poprawić. Także Roddick moim zdaniem, chociaż jest od dłuższego czasu w świetnej formie, nie jest tak dynamicznym graczem jak parę lat temu i na Rafę to będzie dużo za mało.

DUN I LOVE - 21-03-2009 21:01:12

Tym bardziej, że Rafa w niesamowity sposób podchodzi do swojej gry, oto cytat z innego forum:

Jak donosi hiszpańska prasa, Nadal, tuż po meczu z Del Potro poszedł na korty i trenował przez godzinę serwis. Podobno nie czuł się pewnie w tym elemencie podczas meczu.

Jeżeli jest to prawda to szacunek za podejście :)

Blue - 21-03-2009 21:29:28

Brawo Roger, najpierw poszły się ***** 3 bp a w nast gemie sam się dałeś przełamać - BRAWO :D Murray 3*-2

DUN I LOVE - 21-03-2009 21:34:43

Już przestałem się denerwować nawet.

A tak obiecująco zaczął kilkoma pewnymi zagraniami i utrzymywaniem piłki w korcie. Szkoda tego 3-go Bp.
Tam był moment, gdy Murray otworzył kort Szwajcarowi, Roger się przestraszył ataku z FH, nie wiem dlaczego ?
Zamiast zaryzykować i huknąć z prawej to zaryzykował 3 odbicia później ze swojego chaotycznego Bh. Dziwne...

Murray *4-3

Blue - 21-03-2009 21:40:59

Jak dla mnie to on poleci w 2 setach, widać brak wiary i jeszcze 17 nb !!! Murray gra bardzo dobrze i wgniecie go w 2 secie.

Bizon - 21-03-2009 21:41:14

Drugie przełamanie i Murray wygrywa pierwszego 6:3 i zacznie swoim serwisem. Dopiero wlaczylem ten mecz i z tego co zdazylem zauwazyc to widze przygaszonego, zdeprymowanego Federera robiacego proste bledy i pewnego Szkota, majacego pomysl i wiedzacego jak grac ze Szwajcarem by wygrac. Mi to odpowiada :D C'mon Andy ! Zmierzaj pewnie po numer 3, bo na niego zaslugujesz w 100%

COA - 21-03-2009 22:08:08

Kanonada zmarnowanych szans i autów Federera, roztrwoniona przewaga również i w 2 secie. Kończ Andy, bo Twój bardziej utytułowany imiennik czeka :P

Barty - 21-03-2009 22:09:17

PRzede wszystkim Szwajcara strasznie denerwuje return Szkota, nawet lepszy od Nadala. Po prostu wszystko wraca, szczególnie z pierwszego podania, widać, jak to niesamowicie deprymuje Federera. Dodając to, że Murray prawie w ogóle nie popełnia błędów musi on się wznosić na wyżyny, żeby wygrywać punkty. Zęby o lobach Szkota nie wspominać, są naprawdę cudowne...

EDIT
Federer 4*/3 w drugim - widać wyraźnie, że jedyna drgoa do sukcesu dla Szwajcara to skracanie wymian i atak.

Bizon - 21-03-2009 22:13:34

Pokpił sprawe Murray w 7 gemie drugiego seta. Federer szybko wyszedl na 0:40, Murray obronil swietnymi serwisami 2, ale przy trzecim niestety swietny forhand po crossie zalatwil sprawe. No coz, walcz Andy dalej, przelamywales juz dzisiaj 3 razy serwis rywala, przełam po raz czwarty... c'mon !

COA - 21-03-2009 22:19:35

Federer serwuje na seta. Obstawiam przełamanie do 15.

Edit
niestety jeszcze set tej męki. 6/4

DUN I LOVE - 21-03-2009 22:22:31

Barty napisał:

PRzede wszystkim Szwajcara strasznie denerwuje return Szkota, nawet lepszy od Nadala. Po prostu wszystko wraca, szczególnie z pierwszego podania, widać, jak to niesamowicie deprymuje Federera. Dodając to, że Murray prawie w ogóle nie popełnia błędów musi on się wznosić na wyżyny, żeby wygrywać punkty. Zęby o lobach Szkota nie wspominać, są naprawdę cudowne.

To jest niebywała prawidłowość. Upierdliwa gra w defensywie to ostatnimi czasy klucz do ogrywania Szwajcara. Nadal, Murray , Simon to są klasyczne przypadki. Mało psują, mało wygrywają i żeby skończyć punkt to trzeba często po 3-4 kosmiczne uderzenia. Na przerzut nie ma co grać. Był taki moment w 1 secie gdzie pokazana została statystyka: wygrane błędy vs niewymuszone.

Federer 7-9
Murray 1-1

To akurat mówi bardzo wiele.
Tu trzeba Federera z najlepszych lat, aby wygrać taki mecz.

No, coś ruszyło - 6:4 Federer i gramy 3-go.

Bizon - 21-03-2009 22:23:52

Federer bardzo pewnie rozegral swoje 2 ostatnie serwisy i bedziemy ogladac trzeciego seta. Tak z tego co widze, to niestety Murray nie biega juz tak, jak na poczatku spotkania. Obym sie mylil i gadał glupoty, bo finał dwoch Andrzejów jest dla mnie bardzo interesujaca perspektywa.

Barty - 21-03-2009 22:26:21

Bardzo ładnie Fed. 16 ataków przy siatce, 75% skuteczności - o to chodzi.

COA napisał:

Edit
niestety jeszcze set tej męki. 6/4

Rozumiem, że nie lubisz Federera, ale nazywanie meczu z tyloma świetnymi zagraniami z obu stron męką, to już jest ewidentna przesada...

DUN I LOVE - 21-03-2009 22:34:09

Dobry mecz.
Wojna nerwów się kroi.

Barty - 21-03-2009 22:41:43

Break z niczego, przez pół godz Federer grał świetnie i nagle przełamanie - a zaczęło się od zlekceważenia smecza i niesmowitego refleksu Murraya...

DUN I LOVE - 21-03-2009 22:44:20

DNO.

Radek - 21-03-2009 22:47:50

Czyżby perspektywa wygranej i gry w finale z Nadalem paraliżowała Szwajcara w meczu półfinałowym.
Co się dzieje z tym Federerem ?

Blue - 21-03-2009 22:51:47

Bardzo dziwny mecz :/ Katastrofa ze strony Federera..

Barty - 21-03-2009 22:59:00

Ciężko wytłumaczyć nagłą zapaść Federera. Czy to już kwestia wieku i lat gry, że nie może utrzymać dłużej formy, czy czego innego, to nie wiem...

jaccol55 - 21-03-2009 23:03:00

Szkoda. :( Akurat jak zaczęła mu wychodzić znowu gra, to Murray, się 'rozkraczył' i było widać, że Fed się przejął. Podszedł do siatki i czekał, na rozwój wypadków. Od tego momentu grał jak w hipnozie. Wszystko psuł, nie ugrał nawet gema... :(

Gra Feda to wzloty i upadki, wzloty i upadki. Gra lepsza i gorsza. Tak nie da się wygrać z regularnym i dobrze grającym Szkotem. Gratulacje Andy ;), jestem bardzo ciekawy wyniku ewentualnego finału z Rafą.

Blue - 21-03-2009 23:04:07

on ma poważne problemy z głową, życzę mu powodzenia w dalszych turniejach

Art - 21-03-2009 23:11:55

Federer pod względem konstrukcji psychologicznej nadaje się doskonale do programu zagadki XXI wieku; o ile można wytłumaczyc mądrą taktyką i inteligentną grą Murray'a niemoc Szwajcara w pierwszym secie to to, co działo się w trzeciej partii to już nie bardzo. Wpływ na to miało na pewno to zdarzenie z upadkiem Szkota, ale dlaczego tak to odbiło sie  na jego grze, jeden Roger łaskaw wiedziec; zresztą to już nie pierwszy raz, w zeszłym roku w Hamburgu przy bodajże 5-1 Rafa wziął time-out i po tym Roger też się posypał.

Tak w ogóle to spodziewałem się porażki i nie robiłem sobie większych nadziei, ale mecz tak się ułożył i miał taki przebieg, że końcowa porażka jednak zabolała. Obawiam się, że na pomeczowej konferencji padną niezbyt miłe słowa co będzie kolejną pożywką dla antyfanów Federera.

Brawa też dla Andy'ego, piekielnie inteligentny to tenisista, doił Rogera z punktów w pierwszym secie bardzo prosto, ale za to bardzo konsekwentnie, potem nieco osłabł gdy Szwajcar pewniej się poczuł i dodatkowo zaczął grac bardziej ofensywnie, ale w końcowym fragmencie meczu gdy Rodż znowu się rozkleił dosc łatwo się z nim rozprawił.

PS. Mirce radziłbym w najbliższym czasie odpuścic mecze ukochanego, oglądanie takiej "gry" i przeżywanie takich dołów może źle wpłynac na ich przyszłego dzieciaczka :]

PS2. Chyba też już czas się pogodzic z tym, że piękny i skuteczny bekhend Feda to już tylko na jutjubie będzie można zobaczyc :| Dziś było gorzej niż fatalnie.

Radek - 21-03-2009 23:51:47

Jankes przełamany po raz pierwszy :)

To jedno przełamanie wystarczyło do wygrania seta 6-4 przez Nadala.

Barty - 22-03-2009 00:04:33

1 set 6-4 bez historii, Nadal swoje, Roddick zaczął robić takie błędy jak Federer, choć nie w takiej ilości.

DUN I LOVE - 22-03-2009 00:38:54

Powiedzcie Roddickowi, żeby po podciętym Bh nie latał do siatki bo nawet ja na to patrzeć nie mogę :/

Barty - 22-03-2009 00:49:32

Bardzo bym chciał, żeby Roddick wygrał, ale to, co wyprawia na korcie to straszne frajerstwo - dawno nie oglądano Nadala, robiącego tyle błędów i tak sałbo grającego.

Bizon - 22-03-2009 00:51:52

Dawno nie ogladano tez Roddicka tak czesto latajacego do siatki na wariata... Myslalem juz ze Larry wybil mu to z glowy, ale gdzie tem, ehh...

Szkoda tego meczu, bo mial amerykanin kilka szans na rostrzygniecie drugiego seta na swoja korzysc.

DUN I LOVE - 22-03-2009 00:53:13

Dokładnie to samo odczucie mam. Skończy się pewnie 64 64, mimo, że ani Rafa nie gra tak dobrze, ani Roddick tak źle jak to widnieje na tablicy wyników.

Bizon - 22-03-2009 00:59:34

hehe i Roddick odłamuje !!! Wygrany gem do 30 i co ciekawe Rafa zdobywal w tym gemie punkty tylko po asach, gdyby ktos przed mecze powiedzial mi ze bedzie przelamanie w takich okolicznosciach to w ciemno bym powiedzial ze bylo to przy serwisie Roddicka. Jednak ten tenis potrafi byc nieprzewidywalny ;)

Trzymaj serwis palancie ! as 15:0 !

Edit

Roddick wygrywa swojego gema serwisowego i czestuje Nadala 3 asami. Nie przypuszczalem ze beda tu jeszcze takie emocje :)

DUN I LOVE - 22-03-2009 01:05:59

TB.

COA! :P

Bizon - 22-03-2009 01:08:33

No tak... mial mini break i polecial do siatki, co za gosc :|

Barty - 22-03-2009 01:10:19

Jak Roddick gra na małe pola, jeszcze slajsem, to można już głowę odwracać...

EDIT
7/6 Nadal - ktoś musiał wygrać 2 seta, choć chyba żaden nie zasłużył (jak w w secie Fed- Verd).
To jutro C'mon Andy!

jaccol55 - 22-03-2009 01:18:29

Z takimi zamułami jak w 2 secie to nie wróżę za wiele szczęścia w jutrzejszym spotkaniu Nadalowi.

Bizon - 22-03-2009 01:19:26

Nadal wygrywa tie break do 4. Szkoda, bo ten drugi set byl do wygrania. Niestety kiedy dochodzilo do szans po obu stronach Roddick czesto ich niewykorzystywal, Nadal zas pewnie wykorzystywal niemal kazda szanse jaka mial i tu tkwila roznica pomiedzy nimi w tym meczu.

Cieszy i tak to ze Roddick od poczatku sezonu gra dobrze, z najlepszymi nawet jak przegra to walczy zaciecie, a nie dostaje ostro po dupie jak jeszcze niedawno. Nie wspominajac o braku wtop z takmi zawodnikami jak Tipsarevic, Troicki czy Soderling x2.

DUN I LOVE - 22-03-2009 01:48:53

Wchodzi młodzież i nie ma co dywagować. New Ballsy, teoretycznie w formie, dziś na 0-2 w plecy.
Finał Nadal - Murray to będzie chyba melodia obecnego sezonu, czemu trudno się dziwić. Młodzi, głodni gry, szybcy, zdeterminowani i z ogromnym talentem do gry w tenisa oraz (co najważniejsze) wygrywania.

Federer mocno się zdenerwowałem. Jak napisał Art, porażka na którą byłem przygotowany jednak mocno zabolała. Teraz ochłonąłem i chyba powoli uczę się akceptować zwyczajną kolej rzeczy. Co cieakwe argumenty, że wystarczy ktoś z jajmi by ograć Feda, że ten dominował bo były słabe czasy, bla, bla, bla już mnie tylko smieszą niż przekonują. Facet po prostu stracił wiarę w swój tenis, tę niezłomną wiarę. I to powoduje taki a nie inny stan rzeczy. To mozna bardzo łatwo porównać do każdego szczególnie wrażliwego czlowieka. Tu już nawet nie chodzi o rozchwianie emocjonalne tylko o tę przeklętą (piekną?) wrażliwość. Tacy ludzie mają to do siebie, że mały szczegół wzbudza mocne przeżycie. I tak jest u Feda. Jak jest forma, wszystko idzie "samo" to owa wrażliwość jest to walor. Bo ile osób zakochało się w tenisie Federera nie tylko dlatego, że grał kosmicznie pięknie, skutecznie i jak nikt łączyl piekno swojego tenisa z efektywnością dającą piękne sukcesy, a głównie dlatego, że po takim meczu cieszył się w sposób, który nie mógł nie wzbudzać sympatii? Amelie Mauresmo powiedziała, że reakcje Federera na sukces stanowią inspirację dla niej samej i stanowią piekny dodatek dla wspaniałej historii tenisa, jaką Roger wykreował i jaką wciąż kreuje.
Od początku 2008 roku przyszedł moment, kiedy przestało "iść" ot tak. Wszystko musiało się odbić w głowie. Wkradła się nerwowość, której Roger nie potrafi pokonać swoim tenisem, bo po prostu w niego nie wierzy. Wiara polega na tym, że pomaga "ominąć" przejściowe słabość, zdecydowanie po to. Bardziej będziesz wierzył w swój bh nie po tym jak trafisz nim 10 razy z rzędu, tylko jak zmieścisz w korcie 6 takich zagrań, zepsujesz 2, by po chwili znowu móc nim zamiatać. Wiara pomaga Ci się pozbierać i "olać" coś co nie wyszło. U Rogera to "zbieranie sie" to prawie pół seta, a przez ten czas można przerżnąć całą partię.

Jest to przykre, ja naprawdę nie wiem jak On może sobie z tym poradzić. O ile po porażkach z Nadalem myślałem, że to (oprócz niewygodnego stylu gry Rafy) kwestia strachu przed Nadalem, o tyl dziś widzę, że to w lwiej części brak wiary w skuteczność swojego uderzenia. Straszne.
Dlaczego straszne? To jest ewidentny efekt wypalenia i braku motywacji. Co gorsza to nie tak, że Fed nie chce jej znaleźć. On albo nie da rady albo ta motywacja nie chce już mu towarzyszyć.W efekcie tego on się na tym korcie okrutnie męczy.

Widziałem trochę "schyłków" Wielkich Mistrzów, ten przypadek jest jednak niesamowity. Jedni mówią, że przeszkodzi mu w zbudowaniu legendy największej w historii, ja uważam, że mu tylko w tym pomoże. Kibice, fani, media, fachowcy, świat showbiznesu - całokształt kariery Szwajcara  już dziś jest bogactwem samym w sobie dla w/w podmiotów.

Na miejscu Rogera to bym sobie solidnie odpoczął, zajął się Mirką, nabrał dystansu i przede wszystkim poczuł głód tenisa - teraz Szwajcar zdaje się mieć go spory nadmiar. Nawet jakby zawiesił rakietę na kołku to bym się nie zdziwił. Dlaczego?

---------------------------------------------------------

REKORDY ROGERA FEDERERA

Turnieje
- Wygrywając w 4 kolejnych latach 2004-2007 Wimbledon i US Open Federer stał się pierwszym zawodnikiem w historii, który dokonał tej sztuki, wcześniej nikt nie wygrał tych dwóch turniejów nawet 3 lata z rzędu.

- W 2006 osiągnął finały wszystkich turniejów wielkiego szlema, po raz pierwszy od czasów Roda Lavera, w 2007 powtórzył ten wynik.

- W ciągu 3 lat (2005-2007) Roger wygrał 8 turniejów wielkoszlemowych. Nikt w dziejach nie dokonał tego w 3 lata. W ciągu 4 lat (2004-2007) wygrał 11 tytułów wielkiego szlema (kolejny rekord). Ostatnie lata jego kariery stanowią największą dominację jednego tenisisty w historii męskiego tenisa.

- Dochodząc do finału US Open 2007 Federer osiągnął 10 finałów turniejów wielkoszlemowych z rzędu, co jest najlepszym wynikiem zarówno w erze Open i jak i w historii.
Wygrywając Australian Open 2007 bez straty seta został 4. w dziejach, który tego dokonał w turnieju wielkoszlemowym, pierwszym od 27 lat (od czasu Björna Borga w 1980).

- Półfinał Australian Open 2009 to 19 z rzędu półfinał Federera w imprezie wielkoszlemowej, co jest absolutnym rekordem ery Open

- Jest jedynym zawodnikiem w historii, któremu trzykrotnie udało się wygrać przynajmniej 3 turnieje wielkiego szlema w jednym roku (2004, 2006, 2007).

- Jedyny w erze open, który wygrał dwukrotnie 3 turnieje wielkoszlemowe z rzędu (Wimbledon 2005,2006; US Open 2005, 2006; Australian Open 2006, 2007).

- Jest jedynym zawodnikiem w dziejach, który w trzech różnych turniejach wielkiego szlema ma przynajmniej po 3 wygrane (Australian Open: 3; Wimbledon: 5; US Open: 5).

- Wygrywając Wimbledon 5 razy z rzędu (2003-2007) stał się drugim zawodnikiem w erze Open (po Björnie Borgu (także mistrz Wimbledonu 5 razy z rzędu) który tego dokonał.

- Wygrywając 5 razy z rzędu US Open (2004-2008), Federer dokonał tego jako pierwszy zawodnik w erze Open (poprzedni najlepsi to ex aequo John McEnroe i Ivan Lendl: 3 razy z rzędu).

- Dotychczas Federer wygrał 13 turniejów wielkiego szlema, co stawia go na 2 miejscu w dziejach (prowadzi Sampras z 14 tytułami).
-
Federer jest jedynym zawodnikiem w historii tenisa, który wygrywał w czterech kolejnych latach po co najmniej 2 Turnieje Wielkiego Szlema.

- Federer jest jedynym zawodnikiem w historii tenisa, który wygrywał 5 razy z rzędu 2 turnieje Wielkiego Szlema (Wimbledon 2003-2007, US Open 2004-2008)

Serie zwycięstw:
- Do Rogera Federera należy najdłuższa seria zwycięstw na kortach trawiastych: 65 meczów (od czerwca 2003 do lipca 2008), wynik znacznie lepszy od poprzedniego rekordu 41 wygranych po rząd Björna Borga.

- Jako drugi w erze Open po Borgu osiągnął 5-krotnie serie zwycięstw ponad 20 meczów.
Najdłuższa seria zwycięstw na kortach twardych: 56 meczów (styczeń 2005-marzec 2006) to wyczyn Federera.

- Wygrał 55 meczów z rzędu na terenie Ameryki Północnej – kolejny rekord.

- W latach 2003-2005 wygrał 27 meczów z rzędu z zawodnikami z pierwszej dziesiątki rankingu ATP – kolejny rekord.

- Od sierpnia 2006 do marca 2007 Federer wygrał 41 meczów z rzędu. To najlepszy wynik ostatnich dwudziestu kilku lat. Rekord należy do Guillermo Vilasa i wynosi 46 meczów. Do Rogera należy też druga co do długości seria zwycięstw w ostatnich latach - 35 (od czerwca do listopada 2005)

- Bilans meczów 81-4 (95,3 procent wygranych). Jest to 3. osiągnięcie w erze Open po Johnie McEnroe, 82-3 (96,5 procent wygranych) i Jimmim Connorsie, 89-4 (95,7 procent wygranych) .

Ranking
- Przez 237 tygodni był numerem jeden rankingu ATP bez przerwy (od 2 lutego 2004 do 17 sierpnia 2008). Jest to najlepszy wynik w dziejach (pobił wynik Connorsa, 160). To najbardziej prestiżowy rekord Federera. Jednak, jest to mniej od rekordu całkowitej liczby tygodni na 1. miejscu rankingu ATP Samprasa (286 tygodni). Federer pobił również rekord pań i panów należący do Steffi Graf, która była liderką światowego rankingu przez 186 tygodni bez przerwy.

- Osiągnął najwyższy ranking ATP od wprowadzenia punktacji: 8370 pkt (20 listopada 2006).
Federer posiada rekord liczby punktów na koniec roku kalendarzowego: 8370 pkt (na koniec 2006).
W innym rankingu ATP, "Champions Race", który jest wszczynany co rok w styczniu i trwa do grudnia, Federer posiada kilka najwyższych wyników m.in. w 2005 osiągnął 1345 pkt; w 2006 roku ten rekord znów pobił: 1674 pkt.

- Posiadał na koniec 2006 największą w dziejach przewagę nad rywalami, nad drugim w rankingu ATP Nadalem: niemal 3900 pkt.

Czy On naprawdę musi jeszcze komukolwiek cokolwiek udowadniać ?



Żeby nie było OT, napiszę, że Nadal dziś pokazał, że jego kariera jest w szczytowym punkcie. Hiszpan wygrywa pewnie, będąc w średniej formie, a to jest chyba najwyższy punkt tenisowego (sportowego w ogóle) Mistrzostwa.

COA - 22-03-2009 06:21:18

Debel dla Roda i Fisha, na pocieszenie spi***olonej szansy na finał. -.-

Bizon - 22-03-2009 10:07:16

Jezeli dzisiaj Murray wygra z Nadalem to jego strata w rankingu do Djokovica stopnieje do 170 punktow. Obaj w Miami bronia zaledwie 10 pkt, jezeli wiec szkot zrobi tam polfinal (bardzo prawdopodobne), a Djokovic odpadnie w 1/4 lub wczesniej (z taka gra jaka prezentuje to tez prawdopodobne) to po drugim wiosennym, amerykanskim Mastersie bedzie mieli zmiane na pozycji numer 3.

Podoba mi sie taka perspektywa i dlatego bede kibicowal w dzisiejszym finale Murrayowi. Nadal z Roddickiem pokazal ze nie jest w szczytowej formie, wiec upatruje tutaj szanse na triumf dla Szkota.

jaccol55 - 22-03-2009 11:49:43

DUN I LOVE napisał:

tylko James był w stanie ograć Hiszpana 3 razy z rzędu w oficjalnym meczu, tylko James :D Nikt inny :]

Czy Andrew Murray dołączy dzisiaj do tego elitarnego grona? :D

DUN I LOVE - 22-03-2009 12:10:32

jaccol55 napisał:

Czy Andrew Murray dołączy dzisiaj do tego elitarnego grona? :D

Jest to bardzo możliwe, jednak wcale nie takie oczywiste. Andy słynie z umiejętności odwracania rywalizacji na swoją korzyść (Djoković, Nadal), ale z drugiej strony to Nadal jest zawodnikiem, którego żadne reguły się nie trzymają i jak nikt potrafi utrzymać koncentrację na niebywałym poziomie, bez względu na to czy ma ograć tego samego gracza pierwszy raz w życiu czy po raz 10 z rzędu.

Wynik więc jest sprawą otwartą. Rafa gra o 33 tytuł w karierze, a Andy o swój najcenniejszy, jak do tej pory skalp do pokoju z pucharami :)

jaccol55 - 22-03-2009 12:12:59

Moim zdaniem, wynik zależy tylko i wyłącznie od formy Nadala. Jeśli on zagra na swoim wysokim poziomie, to Andy raczej nie ma o czy marzyć. Jednak jeśli Nadal będzie miał przestoje w grze tak jak dzisiaj, to sprawa wyniku jest otwarta.

Yannick - 22-03-2009 12:34:05

Jak Rafa przegra trzeci raz z rzędu z Andym ,
to będzie miał kompleks Muraya ,podobnie jak Fed...:D
VAMOS RAFA !

aś - 22-03-2009 12:42:46

Jakoś nie jestem w stanie, na dzień dzisiejszy, wyobrazić sobie zakompleksionego Nadala.
Nie oglądałam tego meczu, ale jak widać Rafie póki co wystarczy grać na 50/70% swoich możliwości i wygrywać, z drugiej strony Murray też nie gra jakoś rewelacyjnie i wygrywa. Jeżeli Nadal poprawi swoją skuteczność, a wiemy wszyscy że jest to możliwe, może być bardzo bardzo osłabiony a i tak jest w stanie zagrać rewelacyjnie, jeżeli tak zrobi w finale to Andy nie będzie miał nic do gadania. Zresztą póki co wisi mi to wszystko, chciałam tylko wyobrazić sobie Rafe z jakimkolwiek kompleksem, ale nie jestem w stanie. A już na pewno z 'kompleksem jakiegoś tenisisty'. Może kiedyś przyjdzie taki moment, ale w chwili obecnej raczej nie. Tak czy siak,

come on Andy, że tak zakończe moją skromną wypowiedz.

A pan Federer, jak zresztą raczył nam sam przypomnieć, stary już jest, więc póki co tak sobie wszystko tłumaczę. A ja się łudziłam jak głupia na ten finał, nawet już sobie zaznaczyłam że wygrywa ten turniej, pytanie bylo tylko z kim i do ilu. Czasami jednak warto popatrzeć na to wszystko z innej strony ; ) Wczoraj byłam obrażona, na dzień dzisiejszy mu wszystko wybaczyłam, zreszta po przeczytaniu tego artykułu, który wrzucił Dun, o rekordach zbrodnią byłoby tego nie zrobić.

DUN I LOVE - 22-03-2009 12:46:41

Yannick napisał:

Jak Rafa przegra trzeci raz z rzędu z Andym ,
to będzie miał kompleks Muraya ,podobnie jak Fed...:D

Hehe, dobre :D

Fed-Expresso - 22-03-2009 13:28:35

Nie wiem dlaczego wszystko ma leżeć w rękach Nadala ,wg mnie szczególnie na hardzie,to  absolutnie wyrównani zawodnicy, i każdy wynik jest możliwy. Fakt faktem, że ostatnie 2 wygrane Szkota to jednak w sporej mierze efekt conajmniej sprzyjąjących okoliczności. Zobaczymy jak pójdzie mu przeciwko Rafie , jeżeli ten zagra na najwyższych obrotach.

Robertinho - 22-03-2009 18:46:43

Dobrze, że na żywca nie oglądałem, mogłyby być ofiary w meblach. Zostałem zawczasu uprzedzony o przebiegu spotkania, ale to co zobaczyłem przeszło moje najśmielsze oczekiwania. Finał RG, półfinał Doha, czy finał AO były zaledwie niewinną grą wstępną, w porównaniu z tą orgią totalnie rozpasanej bezradności, braku pomysłu na cokolwiek, nie mówiąc o woli walki.
Przerażająca ilość niewymuszonych błędów, z bh problemy z trafieniem w kort, reszta uderzeń też na beznadziejnym poziomie...
Zapisz się do szkoły rodzenia, a potem idź na tacierzyńskie, bo takie mecze budzą już nie złość, a tylko politowanie nad cieniem dawnego mistrza.

Dziś przejdą wszystkie, nawet najbardziej trollowe, komentarze na temat tej parodii kiedyś najlepszego na świecie tenisisty.

Jules - 22-03-2009 19:33:47

Kompleks Murraya. Kompleks tenisa.

ktos skasowal wczesniej mojego posta. pozdrawiam:)

Robertinho - 22-03-2009 20:44:44

W trwającym finale pań karty rozdaje wiatr, jeśli ten stan się utrzyma lub wzmocni, to w meczu Rafa-Murray może być śmiesznawo. :D

jaccol55 - 22-03-2009 21:48:23

To w takim razie może nie usnę dzisiaj. :D

Radek - 22-03-2009 23:10:23

Nadal właśnie ma pierwszego bp.
Maryj zaczyna gadać zamiast grać.
Dajesz Rafa !!!

DUN I LOVE - 23-03-2009 00:01:59

Po tym co zobaczyłem ogłaszam wszem i wobec, że jestem zwolennikiem montowania dachu na każdym możliwym korcie na świecie.

Co to w ogóle ma być ? :P

jaccol55 - 23-03-2009 00:09:42

jaccol55 napisał:

DUN I LOVE napisał:

tylko James był w stanie ograć Hiszpana 3 razy z rzędu w oficjalnym meczu, tylko James :D Nikt inny :]

Czy Andrew Murray dołączy dzisiaj do tego elitarnego grona? :D

Był blisko. :D

A tak na serio, to i tak by przegrał tylko w mniejszym wymiarze. ;)

DUN I LOVE - 23-03-2009 00:22:25

Murray kompletnie nie radził sobie z wiatrem, Nadal konsekwentnie punktował Szkota. Grał tyle ile trzeba, kontrolował grę, był zdecydowanie lepszy i wygrał zasłużenie.

Aha, nieźle, Rafa wygrał turniej, broniąc pod drodze 5 MP w meczu z Nalbim - mistrzostwo.

anula - 24-03-2009 20:55:31

Gratulacje dla Rafy. Dobry turniej w jego wykonaniu. Zwycięstwo w finale nie podlegające dyskusji; nie spodziewałam się, że będzie tak łatwo.

mayagaller - 06-04-2009 02:58:58

Troche pozno po fakcie, ale dopiero teraz udalo mi sie zorganizowc. Oto moje zdjecia z Indian Wells:

Piatek

Niedziela/Poniedzialek

Indian Wells to doslownie raj na ziemi, bardzo piekne miejsce i zdjecia niestety nie do konca potrafia to oddac.

jaccol55 - 06-04-2009 15:33:08

Super, my to możemy sobie co najwyżej w Polsce na Dawidienke popatrzeć. :D Leciałeś z Toronto specjalnie na turniej w IW? ;)

mayagaller - 06-04-2009 16:36:05

jaccol55 napisał:

Super, my to możemy sobie co najwyżej w Polsce na Dawidienke popatrzeć. :D Leciałeś z Toronto specjalnie na turniej w IW? ;)

Nie, nie specjalnie - to byl po prostu szczesliwy zbieg okolicznosci, jako, ze musialam byc w LA w interesach (fotografowalam MS  w lyzwiarstwie figurowym) tydzien po IW wiec postanowilam wybrac sie tam kilka dni wczesniej, by zobaczyc cos z turnieju. Mialam szczescie, szegolnie, ze to tylko 2h samochodem od LA.

Niestety tenisowo szczescia za wiele nie mialam, bo wszyscy moi faworyci przegrali w piatek, oops!

http://fotoblogmiloszka24hat123.eu mapa fotowoltaiki