rusty Hewitt - 12-03-2009 16:54:46

CARLOS MOYA

http://www.tnq.in/IMAGES/USOpen04_Moya_14224_BW2.jpg

Carlos Moya Llompart urodził się 27.08.1976 roku w Palma de Mallorca. Rozpoczął grę w tenisa w wieku lat 6, pisze lewą ręką, gra prawą. Ojciec nazywa się Andres, matka to Pilar, jego starszy brat otrzymał imię po ojcu.
Uwielbia gry komputerowe, podróżuje ze sowim PlayStation oraz minidyskiem. Fan zespołu muzycznego U2, Bon Jovi i Queen. Wielki fan klubu La Liga- RCD Mallorca.
W Maju 1999 roku został wybrany przez People Magazine na listę "50 najpiekniejszych ludzi na świecie".
Poza hiszpańskim biegle włada językiem angielskim, pobierał swego czasu lekcje franuskiego. Lubi grać na gitarze, na prawym bicepsie ma wytatuowanego delfina.
W kwietniu 2001 zadebiutował jako aktor. W filmie "Torrente II" wcielił się w rolę trenera tenisa.
Jego najbliżsi przyjaciele to golfista Sergio Garcia i koszykarz LA Lakers - Pau Gasol.
52,000$, jakie wygrał w 2005 roku dzięki sukcesowi w Chennai, przeznaczył na pomoc ofiarom tsunami.
Laureat "Arthur Ashe Humanitarian of Year in 2005"

18 sierpnia 2010 został ojcem córeczki - Carli. Matką dziewczynki jest dziewczyna Carlosa - aktorka Carolina Cerezuela.

Wygrane turnieje (20)
2007 (1) Umag  (Outdoor/Clay)
2006 (1) Buenos Aires  (Outdoor/Clay)
2005 (1) Chennai  (Outdoor/Hard)
2004 (3) ATP Masters Series Rome  (Outdoor/Clay) , Acapulco  (Outdoor/Clay) , Chennai  (Outdoor/Hard)
2003 (3) Umag  (Outdoor/Clay) , Barcelona  (Outdoor/Clay) , Buenos Aires  (Outdoor/Clay)
2002 (4) ATP Masters Series Cincinnati  (Outdoor/Hard) , Umag  (Outdoor/Clay) , Bastad  (Outdoor/Clay) , Acapulco  (Outdoor/Clay)
2001 (1) Umag  (Outdoor/Clay)
2000 (1) Estoril  (Outdoor/Clay)
1998 (2) Roland Garros  (Outdoor/Clay) , ATP Masters Series Monte Carlo  (Outdoor/Clay)
1997 (1) Long Island  (Outdoor/Hard)
1996 (1) Umag  (Outdoor/Clay)
1995 (1) Buenos Aires  (Outdoor/Clay)

----------------------------------------------

Finały (24)
2008 (2) Bucharest  (Outdoor/Clay) , Costa Do Sauipe  (Outdoor/Clay)
2007 (2) Acapulco  (Outdoor/Clay) , Sydney  (Outdoor/Hard)
2006 (1) Chennai  (Outdoor/Hard)
2005 (1) Umag  (Outdoor/Clay)
2004 (2) Buenos Aires  (Outdoor/Clay) , Sydney  (Outdoor/Hard)
2003 (2) Vienna  (Indoor/Hard) , ATP Masters Series Miami  (Outdoor/Hard)
2002 (2) Hong Kong  (Outdoor/Hard) , ATP Masters Series Monte Carlo  (Outdoor/Clay)
2001 (1) Barcelona  (Outdoor/Clay)
2000 (1) Toulouse  (Indoor/Hard)
1999 (1) ATP Masters Series Indian Wells  (Outdoor/Hard)
1998 (2) ATP Tour World Championship  (Indoor/Hard) , Mallorca  (Outdoor/Clay)
1997 (5) Bournemouth  (Outdoor/Clay) , Indianapolis  (Outdoor/Hard) , Amsterdam  (Outdoor/Clay) , Australian Open  (Outdoor/Hard) , Sydney Outdoor  (Outdoor/Hard)
1996 (2) Bucharest  (Outdoor/Clay) , Munich  (Outdoor/Clay)

Ma rekord 20-7 w Pucharze Davisa.

17 listopada 2010 ogłosił zakończenie sportowej kariery.

Autor: DUN I LOVE
------------------------------------------------------------------------------------

http://www.eurosport.pl/tenis/moya-prze … news.shtml
Nie wiem jak inni ale jak dla mnie to praktycznie definitywny koniec kariery Hiszpana. Tak ciezka kontuzja w tym wieku to jak wyrok a szkoda bo jeszcze przez jakis czas Carlos mogl grac na przyzwoitym poziomie. Mimo, ze w ostatnich miesiacach wyniki mial raczej marne to i tak bedzie go troche brakowac w tourze bo to znakomity zawodnik.

DUN I LOVE - 13-03-2009 10:23:00

Ten uraz tylko "pomógł" podjąć decyzję o zakończeniu kariery. Niby to tylko przerwa, ale wiek wiekiem, forma formą. Od prawie roku Carlos notorycznie przegrywa. Moim zdaniem przyszedł czas na pożegnanie się z wyczynowym sportem. 33 lata, fortuna na koncie - można zacząć nowe życie :)

Bizon - 13-03-2009 12:24:06

Moya poczatkowo planowal zakonczyc kariere po sezonie 2007, ale dobra gra, miejsce w Top 20 i dwa wielkoszlemowe cwierfinaly go rozochocily i postanowil grac dalej. Pozniej juz nie bylo tak fajnie. Teraz niestety jego organizm nie wytrzymal takich obciazen i stad tak ciezki uraz. Szkoda ze w takich okolicznosciach Moya zegna sie z tenisem, zasluzyl na pozegnanie na korcie (no chyba ze jeszcze kiedys dostanie WC do jakiegos turnieju niczym Guga Kuerten i rozegra swoj ostatni mecz.

Wygral turniej Wielkoszlemowy, byl nr. 1, wiele lat trzymal sie w czolowce. Na pewno Carlos moze czuc sie zawodnikiem spelnionym.

aś - 17-04-2009 07:43:16

Kontuzjowany Carlos Moya chce wrócić do gry po US Open

Były lider rankingu tenisistów Hiszpan Carlos Moya wciąż zmaga się ze skutkami poważnej kontuzji - pęknięcia kości biodrowej. Na początku roku ogłosił zawieszenie kariery, ale teraz zapowiedział powrót na korty za pięć miesięcy, po pełnej rehabilitacji po przebytej w marcu operacji.

- Lekarze twierdzą, że za cztery do pięciu miesięcy będę mógł znów grać w tenisa, czyli powinienem wrócić na korty gdzieś we wrześniu, zaraz po US Open. Nie spodziewam się szczególnych wyników, ale trochę się ogram przed kolejnym sezonem - powiedział 32-letni Moya.

Tenisista z Majorki w marcu 1999 roku przez dwa tygodnie był liderem rankingu ATP, ale obecnie - w wyniku dwumiesięcznej przerwy w startach - spadł na 51. miejsce. Ma w dorobku 20 zwycięstw, a największym jego sukcesem był triumf w wielkoszlemowym turnieju na kortach ziemnych im. Rolanda Garrosa w Paryżu w 1998 roku. Dotychczas na korcie zarobił 13,3 miliona dolarów.

sport.pl

asiek - 03-08-2009 08:47:38

Carlos Moya po raz pierwszy w karierze wypada z pierwszej setki rankingu ATP, w której przebywał nieustannie od 18.09.1995. Obecnie Hiszpan zajmuje 106 lokatę. :(

szeva - 06-10-2009 21:18:12

Oby Carlos wrócił udanie choć pewnie nigdy nie zbliży się już do wcześniejszych wyników :(

jaccol55 - 15-11-2009 21:47:45

Moyá wraca do rywalizacji

Carlos Moyá wierzy, że będzie w stanie powrócić do poziomu z 2007 roku, ale nie stawia sobie żadnych celów przed powrotem na kort. Zniknął z niego w lutym, w kwietniu przeszedł operację, a ponownie wystąpi w tym tygodniu w drużynowych mistrzostwach Hiszpanii.
33-letni tenisista z Majorki będzie w krajowym czempionacie reprezentował barwy RCT Barcelona. W tym straconym sezonie bardziej niż o formę tenisową martwił się o zdrowie: 18 kwietnia przeszedł operację prawej stopy (miał zapalenie stawów), a problemy miał też z mięśniem dwugłowym uda.

W 1998 roku wygrał Roland Garros, a rok potem został liderem światowego rankingu. Przed pięcioma laty triumfował z Hiszpanią w Pucharze Davisa, gdzie dziś uważa rodaków za faworytów starcia z Czechami w finale tegorocznej edycji.

http://www.sportowefakty.pl/tenis/2009/ … walizacji/

rusty Hewitt - 21-11-2009 15:13:22

Były lider rankingu ATP wraca na korty po długiej przerwie

Były lider rankingu ATP Carlos Moya przygotowuje się do powrotu na światowe korty. 33-letni hiszpański tenisista ostatni start turniejowy odnotował w styczniu w Chennai w Indiach, a później pauzował w wyniku przewlekłej kontuzji stopy. W kwietniu przeszedł operację.
W dniach 17-20 grudnia tenisista z Majorki ma zamiar wystąpić w pokazowym turnieju w Buenos Aires. Od kilku tygodni przygotowuje się już solidnie do nowego sezonu pod okiem trenera Pepo Claveta.

Ponieważ obecnie jest sklasyfikowany w piątej setce klasyfikacji ATP World Tour, na początku przyszłego roku zamierza skorzystać z "zamrożonego rankingu", czyli pozycji w czołowej setce. Umożliwi mu ona występ w styczniu w Chennai i w wielkoszlemowym Australian Open, w lutym w Buenos Aires i Acapulco, a w marcu w imprezach rangi Masters 1000 w Indian Wells i Miami.
Moya, pochodzący z Palma de Mallorca, ale ostatnio mieszkający głównie w Genewie, ma w dorobku 20 turniejowych zwycięstw, a największy triumf odnotował w 1998 roku w wielkoszlemowym Roland Garros. Na korcie zarobił dotychczas ponad 13 milionów dolarów.

http://sport.onet.pl/74445,1248732,2082 … omosc.html

Sempere - 11-05-2010 22:16:15

Moyá żegna się z tenisem w ojczyźnie

Problemy z kontuzją stopy mogą na dobre zakończyć tenisowe życie Carlosa Moyi. W poniedziałek łatwo uległ w Madrycie Benowi Beckerowi, który w 2006 roku był ostatnim rywalem Andre Agassiego. Niemiecki zawodnik zamknie także karierę innego byłego lidera rankingu?

Moyá ma 33 lata. W 1997 roku dotarł do finału Australian Open, w kolejnym sezonie wygrał Roland Garros, w 1999 roku został liderem listy ATP. 18 kwietnia ubiegłego roku przeszedł w Barcelonie operację prawej stopy, w której złamał kość. Ale wciąż czuje ból.

Przegrana z Beckerem bolała go tym bardziej, że w II rundzie czekał Roger Federer. - To jedna z najgorszych porażek w mojej karierze - powiedział zawodnik z Majorki. - Może nie grałem na sto procent
z powodu mojej stopy, może się trochę zmusiłem do występu tutaj, ale chcę przekonać, że trenowałem o wiele ciężej niż zagrałem.

W hiszpańskiej stolicy zanotował pierwszy występ od Indian Wells, gdzie skreczował z powodu zapalenia ścięgien, co z kolei
było powikłaniem po operacji. Wciąż korzysta z chronionego rankingu 52, bo teoretycznie spadł na liście światowej już do szóstej setki.

Spotkanie z Beckerem oglądali jego rodzice: Andreu i Pilar, przyjaciele "od zawsze": Roberto Carretero, Xavi Flaquer i Pepe García, także aktor Santiago Segura. Carlos twierdzi, że w Roland Garros (od 24 maja) zagra jeśli tylko pozwoli mu na to stopa. W Hiszpanii publiczność go już raczej nie zobaczy.

http://www.sportowefakty.pl/tenis/2010/ … ojczyznie/

DUN I LOVE - 20-08-2010 08:23:01

Carlos został po raz pierwszy tatą. Jego dziewczyna urodziła córkę. Gratulacje. ;)


Moya becomes a father with birth of daughter

Carlos Moya has become a father for the first time after his girlfriend, Caroline Cerezuela, gave birth to a daughter, Carla, in Mallorca on Wednesday.

http://www.tennis.com/articles/template … &zoneid=25

DUN I LOVE - 16-11-2010 08:39:26

Moya kończy karierę?

Carlos Moya zwołał na środę konferencję prasową, podczas której ma poinformować o zakończeniu swojej tenisowej kariery.

Moya ostatni mecz rozegrał w maju, w Madrycie. 3 miesiące temu został ojcem.

tennis.com:

Carlos Moya will hold a press conference in Madrid on Wednesday, where he is expected to announce his retirement.

The former French Open champion, who became a father three months ago, has not played since getting injured at the Madrid event in May.

Tweener - 16-11-2010 10:12:55

Oglądałem jego ostatni mecz (z Beckerem w Madrycie) i powiem tak: uważam że lepszą decyzję podejmie jeśli zakończy jednak karierę. Jeśli nie potrafił odbudować się na tyle by rywalizować na mączce z Beckerem (przegrał 0/6 2/6) to nie wierzę że zdoła jeszcze kiedykolwiek powrócić do dobrej dyspozycji, a nie wierzę że granie w challengerach i raz na jakiś czas w głównym Tourze z dziką kartą zaspokajało jego ambicje.

jaccol55 - 16-11-2010 18:29:23

Hiszpan w dotychczasowej karierze wygrał 20 turniejów (był również w 24 finałach) rangi ATP World Tour. Jest triumfatorem RG z '98r. oraz 3 turniejów rangi Masters.

Zdobyte tytuły:

1995r. - Buenos Aires
1996r. - Umag
1997r. - Long Island 
1998r. - Roland Garros, ATP Masters Series Monte Carlo
2000r. - Estoril 
2001r. - Umag 
2002r. - ATP Masters Series Cincinnati, Umag, Bastad, Acapulco
2003r. - Umag, Barcelona, Buenos Aires
2004r. - ATP Masters Series Rzym, Acapulco, Chennai 
2005r. - Chennai
2006r. - Buenos Aires
2007r. - Umag

DUN I LOVE - 17-11-2010 15:59:22

Wygląda na to, że to już koniec.

Former no1 & FO champ Carlos Moya is retiring, according to... RT @feliciano_lopez: Hoy es un dia triste. Charly Moya dice adios al tenis.

http://twitter.com/piersnewbery

Serenity - 17-11-2010 16:12:50

Patrząc na jego wiek i na to co się dzieje z jego zdrowiem jest to najlepsza decyzja.Wszystkiego naj na emeryturze Carlos :)

DUN I LOVE - 17-11-2010 23:21:55

Moya retires due to foot injury

ShareretweetEmailPrintFormer world number one Carlos Moya fought back tears as he formally announced his retirement from tennis at the age of 34 due to a recurring foot injury.

At a news conference in Madrid attended by family, friends and former players, including Manolo Santana and Albert Costa, the 1998 French Open champion said he would play one more event, in Seville in December, before ending his 15-year career.

Clad in a dark blazer, a white and blue-striped shirt open at the neck and blue jeans, the Spaniard welled up and had to make frequent pauses to compose himself as he announced his decision and thanked friends, family, his coaching and support staff, sponsors and fans.

The foot injury had plagued him for several years and he had been unable to shake it off despite consulting a host of different doctors, he explained.

"I wanted to say goodbye at some of the big tournaments, the grand slams, but that dream wasn't to be," said Moya, who was runner-up to Pete Sampras at the 1997 Australian Open.

"I am still young for life but for sport I am already knocking on a bit," he said, adding that his immediate plans were to rest and spend time at home with his partner and baby daughter Carla, who was born in August.

He will also make an appearance at the ATP World Tour finals in London next week. "But not to play," he joked.

Moya, a right-hander unlike his friend and current number one Rafa Nadal, who is also from Majorca, won the first of 20 career titles on his favoured clay in Buenos Aires in 1995.

In March 1999 he became the first Spaniard to rise to number one since the ATP rankings were introduced in 1973 and held the spot for two weeks.

One of his finest moments came in Seville in 2004 when he beat Andy Roddick to clinch the Davis Cup for Spain against the United States.

He slipped out of the top 10 in May 2005 and has suffered a string of injuries in recent years, including to ankle, shoulder and hip.

He last played on the ATP Tour at the Madrid Masters in May, when he lost to German Benjamin Becker in the first round. He ends his career with an ATP World Tour and grand slam record of 575 wins and 319 defeats.

"Thanks to everyone for all these years," he said. "We'll see each other soon, I don't know where but I hope it's soon."

Reuters

http://eurosport.yahoo.com/17112010/58/ … njury.html

jaccol55 - 18-11-2010 15:22:47

Moyá kończy sportową karierę

Hiszpański tenisista, 34-letni Carlos Moyá podjął decyzję o zakończeniu sportowej kariery. Były lider światowego rankingu od prawie dwóch lat ma poważne problemy zdrowotne. Lekarze obawiają się pogłębienia jego dolegliwości.

W marcu 2009 roku Moyá doznał poważnej kontuzji - pęknięcia kości biodrowej i przez prawie pół roku nie grał w turniejach. Wtedy zdecydował się przerwać karierę na "czas nieokreślony".

W sierpniu 2009 roku w ostatniej chwili zrezygnował ze startu w wielkoszlemowym turnieju US Open (z pulą nagród 21,6 mln dol.). Powodem absencji była kontuzja stopy z początku sezonu, która się odnowiła.

Na początku tego roku Hiszpan wrócił na kort, ale kontuzje nie pozwoliły mu na uzyskiwanie dobrych wyników. W lutym przegrał w I rundzie turnieju ATP Tour na kortach ziemnych w Acapulco z Francuzem Richardem Gasquet 6:4, 3:6, 2:6, sukcesów także nie miał w kilku kolejnych turniejach ATP.

Na początku listopada przeszedł ponownie szczegółowe badania, które wykazały, że kontuzja nie została całkowicie wyleczona i lekarze nie zgodzili się na wznowienie treningów.

W trwającej 15 lat karierze Moyá zarobił na kortach ok. 14 mln dol.

http://www.sportowefakty.pl/tenis/2010/ … a-kariere/

jaccol55 - 19-11-2010 13:48:56

Finały ATP World Tour: Będzie oficjalne pożegnanie Moyi

Ośmiu najlepszych singlistów sezonu spotkało się na Downing Street 10 w Londynie z Davidem Cameronem, szefem rządu Zjednoczonego Królestwa. W niedzielę, już w hali O2, bohaterowie Masters pożegnają Carlosa Moyę.

Na pierwszy dzień finałowego turnieju ATP World Tour przygotowywana jest mała uroczystość, podczas której Rafael Nadal i Roger Federer powiedzą kilka słów i wręczą okolicznościową tacę zaproszonemu do angielskiej stolicy Moyi, ex liderowi rankingu, od środy oficjalnie na sportowej emeryturze po 15 latach kariery.

Tymczasem sam Moyá jest żegnany przez media tenisowe. Piątkowa "L'Équipe" nazywa go "pierwszym konkwistadorem", przypomina jedyny wielkoszlemowy triumf (Roland Garros 1998) i relacje z Nadalem, który miał jeszcze bardziej wywyższyć hiszpański tenis (jest też ciekawostka natury praktycznej: Moyá jest leworęczny, ale gra prawą ręką, czyli dokładnie odwrotnie jak Rafa).

Popularny Charly, który ostatni raz niepokazowo zagra w hiszpańskim Masters (9-11 grudnia w Sewilli) odpowiadał na pytania czytelników dziennika "El Mundo":

Najlepszy moment w karierze?: - Prawdopodobnie fotel lidera rankingu w 1999.
Czy gdyby był bardziej waleczny, zdobyłby więcej?: - Ktoś, kto był przez pięć lat w Top 10, wygrał Wielki Szlem i był nr. 1 jest ewidentnie zawodnikiem walecznym.
Jak znajduje szczęście każdego dnia?: - We wszystkich małych detalach życia.
Jak wyobraża sobie dalsze życie?: - Myślę, że pozostanę zaangażowany w tenis. Na razie gram pokazówki.
Czy nie lepiej byłoby zakończyć karierę kilka sezonów temu? - Widzę, że chyba tak. Ale tkwiło we mnie uczucie, że nie daję z siebie 100%
Rafa powiedział, że jest jego idolem, ale czy z wzajemnością?: - Oczywiście. Podziwiam Rafę jako tenisistę i człowieka.
Czy to prawda, że do finału Masters 1998 przeciw Corretjy przystąpił na pustym żołądku? - Nie. Przegrałem ten mecz w głowie.

http://www.sportowefakty.pl/tenis/2010/ … anie-moyi/

Joao - 19-11-2010 16:25:54

jaccol55 napisał:

Finały ATP World Tour: Będzie oficjalne pożegnanie Moyi

Ośmiu najlepszych singlistów sezonu spotkało się na Downing Street 10 w Londynie z Davidem Cameronem, szefem rządu Zjednoczonego Królestwa. W niedzielę, już w hali O2, bohaterowie Masters pożegnają Carlosa Moyę.

Na pierwszy dzień finałowego turnieju ATP World Tour przygotowywana jest mała uroczystość, podczas której Rafael Nadal i Roger Federer powiedzą kilka słów i wręczą okolicznościową tacę zaproszonemu do angielskiej stolicy Moyi, ex liderowi rankingu, od środy oficjalnie na sportowej emeryturze po 15 latach kariery.

Tymczasem sam Moyá jest żegnany przez media tenisowe. Piątkowa "L'Équipe" nazywa go "pierwszym konkwistadorem", przypomina jedyny wielkoszlemowy triumf (Roland Garros 1998) i relacje z Nadalem, który miał jeszcze bardziej wywyższyć hiszpański tenis (jest też ciekawostka natury praktycznej: Moyá jest leworęczny, ale gra prawą ręką, czyli dokładnie odwrotnie jak Rafa).

Popularny Charly, który ostatni raz niepokazowo zagra w hiszpańskim Masters (9-11 grudnia w Sewilli) odpowiadał na pytania czytelników dziennika "El Mundo":

Najlepszy moment w karierze?: - Prawdopodobnie fotel lidera rankingu w 1999.
Czy gdyby był bardziej waleczny, zdobyłby więcej?: - Ktoś, kto był przez pięć lat w Top 10, wygrał Wielki Szlem i był nr. 1 jest ewidentnie zawodnikiem walecznym.
Jak znajduje szczęście każdego dnia?: - We wszystkich małych detalach życia.
Jak wyobraża sobie dalsze życie?: - Myślę, że pozostanę zaangażowany w tenis. Na razie gram pokazówki.
Czy nie lepiej byłoby zakończyć karierę kilka sezonów temu? - Widzę, że chyba tak. Ale tkwiło we mnie uczucie, że nie daję z siebie 100%
Rafa powiedział, że jest jego idolem, ale czy z wzajemnością?: - Oczywiście. Podziwiam Rafę jako tenisistę i człowieka.
Czy to prawda, że do finału Masters 1998 przeciw Corretjy przystąpił na pustym żołądku? - Nie. Przegrałem ten mecz w głowie.

http://www.sportowefakty.pl/tenis/2010/ … anie-moyi/

Londyn wzywa Carlosa Moye :P.

DUN I LOVE - 19-11-2010 16:31:11

Joao napisał:

Londyn wzywa Carlosa Moye :P.

Haha, aż się głośno zaśmiałem. :P

jaccol55 - 21-11-2010 20:13:41

MOYA MAKES EMOTIONAL FAREWELL IN LONDON

http://www.atpworldtour.com/~/media/DD2718F4C6E548449F39AA4060F9CFCE.ashx Former World No. 1 Carlos Moya took part in an emotional retirement ceremony on Sunday, alongside every player competing at the Barclays ATP World Tour Finals and a selection of former ATP World Tour stars.

Earlier this week, the 34-year-old Spaniard ended a 15-year professional career that included 20 titles, including 1998 Roland Garros. He had been suffering from a long-term foot injury.

“It was not easy,” admitted Moya, on his decision to retire. “But it didn't happen overnight.  [Tennis] is a sport I love. It is what I've been doing since I was six years old. And it’s not easy to leave the love of your life. I have no regrets about anything because I try my best.”

Nadal, who first met Moya when he was 11 years old, admitted: "It's a sad day for me because I'm saying goodbye to a friend and tennis is saying goodbye to a great ambassador.

"He was the first Spaniard to be number one and he helped me a lot when I was a young player. I've missed him a lot this last year when he's not been on the circuit."

Moya, speaking at a post-ceremony press conference, never imagined the precocious young talent would become one of the all-time great players.

"He is amazing player," said Moya, who was embraced by past and present players including Roger Federer, Novak Djokovic and Andy Murray. “He was a good prospect of being a good player but you never know what can happen. I realised he had something special, but could never think that he could be that good, to be honest.

"He's one of the greatest ever. But he's on his way to become, who knows, maybe the greatest."

Moya also admitted, “I think he helped me. When he was 13 or 14 we were practising together. I was near the Top 10 and sometimes he was beating me during the practice.

"That made me think. That made me improve, and evolve. You see a kid like this kicking your ass so you try to avoid that. So he made me improve and made me more positive.

Moya received a warm reception from 17,500 fans as he walked onto the Centre Court at The O2 in London.

“Although I didn't play great here at Wimbledon, well – one year played fourth round – they treated me always very well. They knew I was a Top 10 player.

“Today has been an honour for me to be here.  Like I said before, I would like to thank the ATP for this recognition. It has been a great feeling.”

http://www.atpworldtour.com/News/Tennis … emony.aspx

jaccol55 - 02-12-2010 19:33:38

Och, Carlos

http://blog.rp.pl/files/2010/07/stopa.JPG
Karol Stopa

Polały się łzy w londyńskiej hali O2. Pożegnanie kończącego karierę Carlosa Moi do złudzenia przypominało uroczystość wyprawioną niedawno w Dausze Jelenie Dementiewej.
Różnicę dostrzegłem tylko jedną. Słynne koleżanki Dementiewej płakały solidarnie niczym na pogrzebie, za to ona do końca zachowała spokój. Nad Tamizą odwrotnie: gwiazdy męskiego tenisa przywdziały maski pokerzystów, a głównemu bohaterowi głos się łamał i oczy pociły. 12 lat po pięciosetowym finale Masters przegranym z Aleksem Corretją ubrany w garnitur Carlos przyjmował podziękowania i ukłony m.in. od Rafy Nadala, dla którego był “wujkiem z Majorki”.
Kiedy w 1997 roku w finale Australian Open naprzeciw Pete’a Samprasa stanął mało znany 20-latek, magazyn “Tennis” pisał, że: “on przecież, jak wszyscy Hiszpanie, przyszedł na świat mając ceglaną mączkę na podeszwach butów”. Autor trafił kulą w płot, bo Carlos wychowywał się akurat na kortach betonowych, a dopiero jako gracz dojrzały polubił czerwoną nawierzchnię. Jego styl gry odbiegał od wzorca z Półwyspu Iberyjskiego, to on zapoczątkował tam zmiany: dużo mniej rotacji, więcej ryzyka, ostry, równy serwis, jak trzeba to atak przy siatce. Gracz z Palma de Mallorca w roku 1999 został pierwszym hiszpańskim liderem rankingu ATP, był w 44 finałach, zdobył 20 tytułów, zarobił na korcie prawie 13,5 mln dolarów.
Miał dar uczenia się najtrudniejszych zagrań, niestety, brakowało mu charakteru i wytrwałości Nadala. Szybko się zapalał do taktycznych lub technicznych nowinek i jeszcze szybciej tracił zainteresowanie. Wolał bekhend obiegać, niż go poprawić tak, jak to kiedyś zrobił np. Ivan Lendl. Jako 21-latek wygrał Roland Garros, kolejne ważne tytuły wydawały się kwestią czasu. On tymczasem ani razu nie przekroczył potem ćwierćfinału Wielkiego Szlema. Obdarzony wielkim talentem nie zrobił zbyt wiele, by go – używając języka ewangelisty – pomnożyć.
Unikał wielkich publicznych okazji, ale potrafił się bawić i korzystać z życia jak mało kto. Mogą to potwierdzić choćby bywalcy sopockich dyskotek. Podobny do Antonia Banderasa miał gigantyczne powodzenie u kobiet. Przed trzema miesiącami został ojcem córeczki Carli, związek z jej mamą aktorką Caroliną Cerezuelą jeszcze trwa. Piszę o tym, bo tak jak wybaczyłem Moi jego rozmaite tenisowe niedoróbki, tak do dziś nie mogę zrozumieć jego decyzji o rozstaniu z Włoszką Flavią Pennettą. Carlos, jak mogłeś zostawić taką kobietę?!

http://blog.rp.pl/stopa/2010/11/22/och-carlos/

jaccol55 - 25-02-2011 01:36:25

Son Moix odda cześć Carlosowi Moyi

http://www.fcbarca.com/images/news/35585.jpg

Zarząd Mallorki poinformował, że w sobotę przed meczem z Barceloną zostanie oddany hołd Carlosowi Moyi, który niedawno zakończył swoją karierę tenisową. Były numer 1 rankingów światowych, zwycięzca m.in. French Open na kortach Rolanda Garrosa oraz Pucharu Davisa otrzyma złote insygnia klubu z Balearów za wspaniała karierę sportową i uroczyście rozpocznie spotkanie.

Mallorca oczekuje, że uroczystości związane z Moyą oraz imprezy organizowane przez fankluby będą wspaniałym wstępem do "spotkania roku", jak nazywa mecz z Barceloną zarząd klubu. Oczekiwana jest rekordowa frekwencja - jak na razie najwięcej kibiców w tym sezonie przyszło na Son Moix podczas pierwszej kolejki Primera División, kiedy na wyspę przyjechał Real Madryt.

http://www.fcbarca.com/index2.php?goto=kom&news=35585

Serenity - 16-05-2011 09:51:30

Moya To Make Champions Tour Debut In Bogota

http://www.atpchampionstour.com/images/moya.jpg

Former World Number One Carlos Moya will launch his ATP Champions Tour career at the second annual Seguros Bolivar Tennis Champions in Bogota, Colombia next month (May 19-22).

The 34 year-old, who only retired from the ATP World Tour in November of last year, revealed on his Twitter feed yesterday that it was the lure of competition which had prompted his decision to join the ATP Champions Tour, and the clay courts of Bogota’s Palacio de los Deportes are the perfect place for him to make his much-anticipated debut.

During his 15 years on the ATP World Tour, Moya reached three of the greatest heights in the sport, winning a Grand Slam singles title at Roland Garros in 1998, reaching the World Number One position the following year, and helping Spain to win a Davis Cup title in 2004.

The Spaniard also used the medium of Twitter this week to respond with fighting talk when asked whether he would pose a threat to the dominant forces on the ATP Champions Tour - Thomas Enqvist, who topped the year-end rankings in 2010 and current South African Airways Rankings leader Mark Philippoussis. When asked if he could beat them, Moya replied: "Absolutely.".

Moya will have to reach the final if he is to take on either Philippoussis or defending champion Enqvist in Bogotoa, as the Spaniard has been drawn in to Group A alongside fellow French Open Champion Yevgeny Kafelnikov, Younes El Aynaoui and Colombian Mario Rincon. Group B will see Enqvist and Philippoussis pitted against Colombian Maurcio Hadad as well as former World Number One Thomas Muster.

Matches are played over the best of three sets, with a Champions’ Tie-break (first to 10 points with a clear advantage of two) to decide the winner. After all round-robin matches are complete, the top two players in each group will meet in Tuesday's final.

After Bogota The ATP Champions Tour will continue its South America swing in Sao Paulo, Brazil for the Grand Champions Brasil at the Sociedade Harmonia de Ténis (May 26-29).

http://www.atpchampionstour.com/news156.html

Serenity - 01-06-2011 13:18:34

Moya Wins First ATP Champions Tour Title In Sao Paulo

Carlos Moya defeated two-time winner Thomas Enqvist to win his first ever ATP Champions Tour tournament at the Grand Champions Brasil in Sao Paulo.

Moya, who trailed Enqvist 3-5 in their head-to-head on the ATP World Tour, found a level of play that Enqvist could not live with to triumph 7-6(0), 6-3.

“I am very happy to win my first tournament on the Champions Tour here in Sao Paulo, a city that I haven’t been to before," said Moya. "I was amazed with the city and the public. I've played in many places around the world and this is one of the most beautiful clubs I've been to.”

Moya added that he enjoyed the unique combination of competition and entertainment on the ATP Champions Tour.

“The head of a sportsman is always focused on winning, and that was the same today," said Moya. "But the atmosphere is more relaxed as well and that requires less physical pressure. I’ve had a great week and am very pleased with how I played. I'll rest now because I played seven games in 12 days, but my idea is to participate in five or six tournaments on the Tour each year. I’ve really enjoyed my first two so I want to continue.”

The first set was predictably tight, with Enqvist having had so many positive experiences in Sao Paulo with victories over the past two years. Once into the Tie-Break it was all Moya. Using his serve and big forehand to good effect, the Spaniard didn't lose a single point.

One break of serve was enough in the second set, and Moya was clearly ecstatic when he sealed match-point to win his first ATP Champions Tour title.

Elsewhere, home favourite Flavio Saretta caused another upset by beating Yevgeny Kafelnikov 1-6, 6-3, 10-6 to take third place.

Matches on the ATP Champions Tour are played over the best of three sets, with a Champions’ Tie-break (first to 10 points with a clear advantage of two) to decide the winner. After all round-robin matches are complete, the top two players in each group meet in the final.

To view the round-robin groups and the order of play for the week in Sao Paulo, go to results.

The Tour will now move on to Algarve, Portugal in August for one of the most popular tournaments of the year.

http://www.atpchampionstour.com/news167.html

Carlos w formie. Kilka dni wcześniej, w Bogocie uległ Markowi Philippousisowi w finale w Super Tie-Breaku.

http://floramedia.com.pl przegrywanie kaset vhs warszawa przegrywanie kaset vhs łódz Lodging Ravello Harbour View House at Point Cruz, Honiara