Nie wiem, jest ktoś jeszcze tak porażony jak ja, kto ogląda The Open na PSE ? :)

Na razie sensacja, na tą chwilę na 99 % cuta nie przejdzie Tiger. Bohaterem i liderem 59-letni(!) Tom Watson, wspólnie z Marino. Blisko Singh, Jimenez, w sumie bardzo wielu ma szansę na końcowy sukces.

golf to sport?

asiek napisał:

golf to sport?

Nie, samochód :D

Sport, sport i to dużo bardziej dynamiczny niż Szachy ;)

A co jest najwazniejsze w golfie ? :D

Nie wiem, jest ktoś jeszcze tak porażony jak ja, kto ogląda The Open na PSE ?

W tym roku jeszcze nie zalapalem sie , bo kurcze jakoś malo tego :/
a komentuje pan Andzrzej Person ? Kocham tego Pana i jego charakterystyczny tembr glosu w ktorym przejawia sie pasja do golfa . A trzeba przyzanć ze ma trudne zadanie , bo w Polsce ludzie nie znają sie na golfie tak dobrze jak w Anglii , tam przykładowo każdy wie że jest dzięsięć rodzajów traw na których mozna grać 



Moj ulubiony golfista to kolumbiczyk Camillo Villegas i własnie jemu kibicuje w The Open ;)

Na razie sensacja, na tą chwilę na 99 % cuta nie przejdzie Tiger

Jednego uderzenia mu zabrakło :/ , to koniec golfowego śwaiata .

Villegas na -2 chyba, ma jeszcze szanse. A Tiger... sam jest sobie winien, 5 bogeyów na 6 dołkach...

Person komentował w czwartek, wczoraj nie. Dziś bardzo licha transmisja, jak mówił TT, natomiast jutro bardzo obszerne relacje z ostatniego dnia.

Za chwilę dogrywka między Watsonem a Sinkiem... szkoda dziadka, miał 2 putty na zwycięstwo, teraz już raczej nie da rady.

A mój faworyt Wood ostatnim dołkiem przegrał dogrywkę :(

edit
Roddick na Twitterze strasznie przeżywa xDDDDDDDDDD

No i nie dał rady Watson. I pomyslec, ze gdyby na '18' zagralby bezpiecznej to juz dawno byloby po sprawie i obeszloby sie bez dogrywki :)

a to co wyprawial na dodatkowych 4 dolkach to chyba tez przejdzie do historii :D

COA napisał:

A mój faworyt Wood ostatnim dołkiem przegrał dogrywkę :(

Ten Wood gdyby nie umiał grać w golfa mógłby z powodzeniem zarabiać na zycie jako sobowtór księcia Harrego :P . Mlody jest , ale widać że smykałke do tego sportu ma , i kwestią czasu jest dla niego wygrana British

Tiger Woods zawiesza karierę. Che się poświęcić odbudowanie wizerunku i naprawie małżeństwa.

http://www.eurosport.pl/golf/woods-konc … tory.shtml

Podjął słuszną decyzję,zwłaszcza że w karierze wiele ugrał,kasy tez ma co niemiara,rodzina jest przeciez ważniejsza niż sport :)

Tiger to return to pro golf at Masters

World No. 1 has won four major championships at Augusta National
Press Release

Tiger finished in a tie for sixth at the 2009 Masters with an 8-under 280. Getty Images Tiger finished in a tie for sixth at the 2009 Masters with an 8-under 280.

Tiger Woods announced Tuesday that he will begin his 2010 season at the Masters Tournament at Augusta National Golf Club in April.

"The Masters is where I won my first major, and I view this tournament with great respect. After a long and necessary time away from the game, I feel like I'm ready to start my season at Augusta.

"The major championships have always been a special focus in my career and, as a professional, I think Augusta is where I need to be, even though it's been awhile since I last played.

"I have undergone almost two months of inpatient therapy, and I am continuing my treatment. Although I'm returning to competition, I still have a lot of work to do in my personal life.

"When I finally got into a position to think about competitive golf again, it became apparent to me that the Masters would be the earliest I could play. I called both Joe Lewis and Arnold Palmer and expressed my regrets for not attending the Tavistock Cup and the Arnold Palmer Invitational. I again want to thank them both for their support and their understanding. Those are fantastic tournaments, and I look forward to competing in them again.

"I would also like to thank the Augusta National members and staff for their support. I have deep appreciation for everything that they do to create a wonderful event for the benefit of the game."

http://web.tigerwoods.com/news/article/ … 5154/news/

Golf. "Tygrys" Woods wrócił mocny jak diabli

Skandal obyczajowy nie wpłynął na formę Tigera Woodsa. Na Masters w Auguście w pierwszej rundzie zanotował najlepszy wynik w karierze, a fani przyjęli go entuzjastycznie.

- Jeszcze nigdy nie dostałem takich braw! - mówił 34-letni Amerykanin po zaliczeniu pierwszych 18 dołków. Woods uzyskał w nich wynik 68 uderzeń, co jest jego rekordem na Masters. W 15 poprzednich występach w Auguście nigdy nie zszedł poniżej 70, nawet gdy czterokrotnie wygrywał turniej. Po pierwszym dniu Woods był siódmy, ledwie dwa uderzenia za prowadzącym Fredem Couplesem.

Amerykanin gra po raz pierwszy od listopada, czyli od wybuchu obyczajowego skandalu, który o mało nie zakończył jego kariery. Zdradzana żona, kilkanaście kochanek, utracone kontrakty sponsorskie, a potem wylewne przeprosiny w telewizji i terapia w klinice dla uzależnionych od seksu - taką ścieżką podążał Woods przez ostatnie miesiące.

Teraz panuje przekonanie, że nawet jeśli do niedzieli nie odrobi strat i w Masters po raz pięty nie wygra, to już odniósł wielkie zwycięstwo. W Auguście fani przyjęli go bowiem entuzjastycznie, klaskali i krzyczeli, dodając mu otuchy. Po świetnym wyniku pierwszego dnia zachwycone były też media. Jedna z gazet napisała: "Może stracił kompas moralny, ale nie swój swing".

http://www.sport.pl/golf/1,87643,775164 … iabli.html

Tiger zajął 4 miejsce w turnieju Masters w Auguście notując wynik 11 poniżej par.Zwycięzcą został Phil Mickelson z wynikiem 16 poniżej par.

Link do strony turnieju:

http://www.masters.com/en_US/index.html

http://eurosport.yahoo.com/24082010/58/ … vorce.html

No i rozwód Tygrysa.

Tiger Woods stracił po 281. tygodniach pierwsze miejsce w rankingu. Nowym numerem jeden został Anglik Lee Westwood.