jaccol55 - 20-11-2009 22:50:53

http://i47.tinypic.com/29vcboz.jpg

http://www.atpworldtour.com/~/media/07D1AEBDFFC94465BFD63AC13708CA3E.ashx?w=221&h=110 http://www.atpworldtour.com/~/media/48F175A25A324CAD9D9ABC9A9BE1A154.ashx

Strona internetowa turnieju:
http://www.shanghaimasters1000.com/2009/en/

Profil turnieju na oficjalnej stronie ATP:
http://www.atpworldtour.com/Tennis/Tour … nghai.aspx

Miejsce: Szanghaj, Chiny
Data: 11.10.2010-17.10.2010
Drabinka: Singiel - 56 osób,  Debel - 24 pary
Nawierzchnia: Hard
Pula nagród: $ 5,250,000

Zwycięzca singla 2009:

- Nikolay Davydenko

Zwycięzcy debla 2009:

- Julien Benneteau / Jo-Wilfred Tsonga

Blue - 31-08-2010 20:00:20

Lista startowa

Entry deadline: August 30, 2010
Seeding: October 4, 2010

1 Nadal, Rafael ESP 1
2 Federer, Roger SUI 2
3 Djokovic, Novak SRB 3
4 Murray, Andy GBR 4
5 Soderling, Robin SWE 5
6 Davydenko, Nikolay RUS 6
7 Berdych, Tomas CZE 7
8 Verdasco, Fernando ESP 8
9 Roddick, Andy USA 9
OUT10 Del Potro, Juan Martin ARG 10
11 Tsonga, Jo-Wilfried FRA 11
12 Ferrer, David ESP 12
13 Cilic, Marin CRO 13
14 Youzhny, Mikhail RUS 14
15 Melzer, Jurgen AUT 15
16 Almagro, Nicolas ESP 16
17 Ljubicic, Ivan CRO 17
18 Baghdatis, Marcos CYP 18
19 Monfils, Gael FRA 19
20 Isner, John USA 20
21 Fish, Mardy USA 21
22 Querrey, Sam USA 22
23 Montanes, Albert ESP 23
OUT Ferrero, Juan Carlos ESP 24
25 Lopez, Feliciano ESP 25
26 Gulbis, Ernests LAT 26
27 Wawrinka, Stanislas SUI 27
28 Bellucci, Thomaz BRA 28
OUT Gonzalez, Fernando CHI 29
30 Stepanek, Radek CZE 30
31 Kohlschreiber, Philipp GER 31
32 Monaco, Juan ARG 32
OUT Nalbandian, David ARG 33
OUT Hewitt, Lleyton AUS 34
35 Llodra, Michael FRA 35
36 Stakhovsky, Sergiy UKR 36
OUT Benneteau, Julien FRA 37
38 Gasquet, Richard FRA 38
39 Istomin, Denis UZB 39
40 Golubev, Andrey KAZ 40
41 Robredo, Tommy ESP 41
42 Simon, Gilles FRA 42
43 Lu, Yen-Hsun TPE 43
44 Tipsarevic, Janko SRB 44
45 (SE)
46 (Q)
47 (Q)
48 (Q)
49 (Q)
50 (Q)
51 (Q)
52 (Q)
53 (WC)
54 (WC)
55 (WC)
56 (WC)

Alternates
IN Dolgopolov, Alexandr UKR 45
IN Mayer, Florian GER 46
OUT Troicki, Viktor SRB 47
IN de Bakker, Thiemo NED 48
IN Berrer, Michael GER 49

OUT Malisse, Xavier BEL 50
OUT Chela, Juan Ignacio ARG 51
OUT Petzschner, Philipp GER 52

IN Garcia-Lopez, Guillermo ESP 53
OUT Hanescu, Victor ROU 54
OUT Starace, Potito ITA 55

INSeppi, Andreas ITA 56
13 Schwank, Eduardo ARG 57
14 Nieminen, Jarkko FIN 58
15 Tursunov, Dmitry RUS @58

metjuAR - 01-09-2010 16:35:54

Pierwsze wycofania to tylko kwestia czasu. Patrzęc na obecne kontuzje to zaraz Tsonga pewnie powie "out". Niewykluczone że i podobnie uczyni Verdasco i Gonzalez. Nic zresztą też nie wiadomo z Portkiem.

DUN I LOVE - 01-09-2010 16:40:06

Tsonga wraca do gry na turnieje w Azji, Del Potro ma podobne plany. Gonzalez raczej na sto procent nie zagra, Verdasco też mało prawdopodobny, myślę, że Federer też podziękuje.

Raddcik - 13-09-2010 15:47:54

Gonzalez, Fernando OUT
Dolgopolov, Alexandr IN

Biedny Gonzo. :(

Raddcik - 25-09-2010 13:45:19

Hewitt OUT
F.Mayer IN

DUN I LOVE - 30-09-2010 14:34:02

Wygląda na to, że Roger jednak zagra w Szanghaju. Jeden z fanów na Jego forum napisał, że Szwajcar jest spodziewany w Chinach w czwartek, 7 października.

Fed-Expresso - 30-09-2010 21:30:42

Po co mu ta Azja? Wygrać i tak nie wygra, do Nadala za wiele nie odrobi, a tylko podmęczy się przed eurohalą i możliwe, że znów zawiedzie szwedzką publikę.

Jules - 30-09-2010 23:38:56

Lepiej niech gra, bo za wiele mu nie zostało ;]

DUN I LOVE - 30-09-2010 23:51:22

Jules napisał:

Lepiej niech gra, bo za wiele mu nie zostało ;]

Rozsądny głos, tu już nie ma czego i po co odpuszczać.

Nalbandian OUT
Troicki IN

Jules - 01-10-2010 10:52:17

Nalb znowu kontuzja?

DUN I LOVE - 01-10-2010 11:06:13

Jules napisał:

Nalb znowu kontuzja?

Brak takich informacji. Po prostu odpuścił sobie wycieczkę do Azji.

Fed-Expresso - 01-10-2010 11:51:04

Orientalna dieta mogłaby go lekko podtuczyć, a to nie służy jego tenisowi.

Raddcik - 06-10-2010 18:54:06

World's Top 20 To Compete In Shanghai

World No. 1 Rafael Nadal and every player in the Top 20 of the South African Airways 2010 ATP Rankings will compete at the Shanghai Rolex Masters next week, when the Qi Zhong Stadium will play host to what promises to be the greatest tennis championship ever played on the continent.

“We are the only ATP Masters 1000 outside North America and Europe so it’s only fitting that we have the draw that we are expecting,” Tournament Director Michael Luevano said. “This is the only tournament in the region that will showcase both the Grand Slam winners from 2010, Rafael Nadal (French Open, Wimbledon and US Open) and Roger Federer (Australian Open), as well as all the finalists from those events, Andy Murray (Australian Open), Robin Soderling (French Open), Tomas Berdych (Wimbledon) and Novak Djokovic (US Open).

“Everyone is buzzing with excitement and sports fans in Shanghai will be ecstatic with the excitement and atmosphere that is going to unfold at Qi Zhong from this Sunday. The stadium will be a hive of activity with the center court and the new show courts that were used for the first time last year, promising to provide a schedule that will be extraordinary.”

The main draw cut-off for the Shanghai Rolex Masters is 44. The last player to receive direct acceptance is Serbia’s Davis Cup hero Janko Tipsarevic.

“All along the slogan for the Shanghai Rolex Masters has been ‘Simply the Best’. It has always been our mantra to give the public a great experience when they come to the tournament; we believe we are doing that,” Tournament Director Leon Sun said. “All this only emphasizes our title as ATP Masters 1000 Tournament of the Year.

“Good tickets are still available but in the last two weeks ticket sales have gone through the roof and that shows how much the fans here are looking forward to the tournament.”

Defending champion Nikolay Davydenko will be looking to retain the title he won last year over Nadal, while the Spaniard wants to win his first title in the leading city for Asian tennis and the only area where he has not won a major title.

Federer will be chasing the form that saw him win the Tennis Masters Cup in Shanghai and the same goes for Djokovic, while the likes of Murray and Andy Roddick will be doing all they can to steer the title in their respective directions.

Stats to note regarding this amazing field: 5 players (Nadal, Federer, Djokovic, del Potro, Roddick) have won Grand Slam titles, five more players have been Grand Slam finalists (Berdych, Soderling, Baghdatis, Murray, Tsonga), 9 players have won ATP Masters 1000 titles (Nadal, Federer, Djokovic, Murray, Roddick, Berdych, Davydenko, Tsonga, Ljubicic), 3 players (Federer, Nadal, Roddick) have been ranked World No.1.

In addition to the amazing tennis that will be on show, Qi Zhong will provide plenty of off-court activity during the week, including links to the fabulous EXPO which is currently in full swing in Shanghai. More details to be unveiled in the next few days.

The Shanghai Rolex Masters will be played at Qi Zhong Stadium, 10 to 17 October, 2010. The ticket hotline is +86-21-962288. Visit the website for details www.shanghaimasters1000.com

http://www.atpworldtour.com/News/Tennis … -Play.aspx

------------------------------------
Troicki OUT
Ferrero OUT
Benneteau OUT


De Bakker IN
Berrer IN
Garcia-Lopez IN

COA - 07-10-2010 15:35:42

Del Potro OUT

Seppi IN

Widzu - 07-10-2010 16:00:14

uuuuu to po sezonie dla Potro;/ ??

jaccol55 - 07-10-2010 16:01:16

Pewnie uznał, że bez sensu zbierać baty od każdego.

metjuAR - 07-10-2010 17:26:18

W takim razie ciekawe co z Paryżem (bercy) zrobi. Czy jest sens się jeszcze wysilać w tym roku czy grać na maxa od 2011.

DUN I LOVE - 07-10-2010 17:45:14

metjuAR napisał:

W takim razie ciekawe co z Paryżem (bercy) zrobi. Czy jest sens się jeszcze wysilać w tym roku czy grać na maxa od 2011.

Juan ma jeszcze w planach także Wiedeń i Valencię. ;)

Bizon - 08-10-2010 10:54:18

Uznał pewnie że jeszcze warto potrenować, by ponownie wdrożyć się w grę w zawodowym tourze. Myśle że to dobra decyzja, bo mistrzowi Wielkoszlemowemu nie wypada przegrywać z przeciętniakami ugrywając w meczu 3 gemy.

Robertinho - 08-10-2010 16:27:04

To jest trudna sprawa, bo jednak mecz o stawkę daje dużo więcej niż najlepszy nawet trening i jeśli tylko nic go nie boli, chyba jednak powinien grać.

DUN I LOVE - 08-10-2010 16:47:20

http://www.shanghaimasters1000.com/Engl … ain/9.html

No czegoś takiego to jeszcze żem nie widział. Plan treningów poszczególnych zawodników. :D

jaccol55 - 08-10-2010 16:51:38

Rewelka dla kibiców na miejscu. Dobry pomysł.

Serenity - 08-10-2010 18:43:55

http://www.youtube.com/watch?v=Ow2c4E0SxyE

Fed po przybyciu do Szanghaju.

wyczesany - 08-10-2010 19:06:10

Drabinka eliminacji

(1) GIMENO-TRAVER, Daniel ESP v RAM, Rajeev USA
ROGER-VASSELIN, Edouard FRA v (13) ILHAN, Marsel TUR

(2) CHARDY, Jeremy FRA v MATHIEU, Paul-Henri FRA
(WC) MA, Ya-Nan CHN v (14) SOEDA, Go JPN

(3) BECKER, Benjamin GER v NISHIKORI, Kei JPN
LEVY, Harel ISR v (9) KUKUSHKIN, Mikhail KAZ

(4) GIRALDO, Santiago COL v GONG, Mao-Xin CHN
(WC) ZVEREV, Mischa GER v (10) ANDREEV, Igor RUS

(5) KUBOT, Lukasz POL v (WC) DLOUHY, Lukas CZE
LI, Zhe CHN v (12) GABASHVILI, Teymuraz RUS

(6) ANDERSON, Kevin RSA v DODIG, Ivan CRO
NAVARRO, Ivan ESP v (8) FALLA, Alejandro COL

(7) SERRA, Florent FRA v (WC) WANG, Chuhan CHN
ZEMLJA, Grega SLO v (11) RUSSELL, Michael USA

jaccol55 - 09-10-2010 11:29:44

http://www.atpworldtour.com/~/media/07D1AEBDFFC94465BFD63AC13708CA3E.ashx?w=221&h=110 http://www.atpworldtour.com/~/media/48F175A25A324CAD9D9ABC9A9BE1A154.ashx

Drabinka turnieju głównego


[1] Rafael NADAL (ESP) BYE
Gilles SIMON (FRA) - Stanislas WAWRINKA (SUI)
Denis ISTOMIN (UZB) - Mardy FISH (USA)
[WC] Tsung-Hua YANG (CHN) - [13] Jurgen MELZER (AUT)
[9] Fernando VERDASCO (ESP) - Thiemo DE BAKKER (NED)
Juan MONACO (ARG) - QUALIFIER
QUALIFIER - Sergiy STAKHOVSKY (UKR)
BYE [6] Nikolay DAVYDENKO (RUS)

[4] Andy MURRAY (GBR) BYE
Radek STEPANEK (CZE) - [WC] Yan BAI (CHN)
QUALIFIER - Marcos BAGHDATIS (CYP)
Alexandr DOLGOPOLOV (UKR) - [16] Nicolas ALMAGRO (ESP)
[12] Jo-Wilfired TSONGA (FRA) - Feliciano LOPEZ (ESP)
Sam QUERREY (USA) - Michael BERRER (GER)
Florian MAYER (GER) - QUALIFIER
BYE [8] Mikhail YOUZHNY (RUS)


[5] Robin SODERLING (SWE) BYE
Andrey GOLUBEV (KAZ) - Janko TIPSAREVIC (SRB)
Thomaz BELLUCCI (BRA) - QUALIFIER
Michael LLODRA (FRA) - [11] David FERRER (ESP)
[14] Marin CILIC (CRO) - Andreas SEPPI (ITA)
[WC]Di WU (CHN) - Yen-Hsun LU (TPE)
QUALIFIER - John ISNER (USA)
BYE [3] Roger FEDERER (SUI)

[7] Tomas BERDYCH (CZE) BYE
Albert MONTANES (ESP) - Tommy ROBREDO (ESP)
Eduardo SCHWANK (ARG) - Guillermo GARCIA-LOPEZ (ESP)
Philipp KOHLSCHREIBER (GER) - [10] Andy RODDICK (USA)
[15] Gael MONFILS (FRA) - QUALIFIER
Ernests GULBIS (LAT) - Richard GASQUET (FRA)
Ivan LJUBICIC (CRO) - [WC] Ze ZHANG (CHN)
BYE [2] Novak DJOKOVIC (SRB)

DUN I LOVE - 09-10-2010 11:29:54

Isner. :D

Zdaje się, że w Sztokholmie znajdziemy się szybciej niż ktokolwiek przypuszczał. ;)

Raddcik - 09-10-2010 11:34:36

:rolleyes:...

asiek - 09-10-2010 11:38:18

Faworytów w drugiej rundzie czekają trudne przeprawy.
Patrząc dalej wprzód to Nadal znowu trafił w "lepszą" część drabinki. :]

jaccol55 - 09-10-2010 11:41:14

asiek napisał:

Patrząc dalej wprzód to Nadal znowu trafił w "lepszą" część drabinki. :]

Wawrinka może powalczyć. W mojej opinii.

Joao - 09-10-2010 12:28:16

1. runda kwalifikacji Kubot - Dlouhy 6-7 6-4 6-2

szeva - 09-10-2010 13:22:37

Wstyd dla Kubota, że stracił seta. Dlouhy to wybitny deblista, ale w rankingu singlowym jest na miejscu nr 600...

Raddcik - 10-10-2010 00:25:45

Plan gier na niedzielę

CENTER start 2:00 pm
Qualifying - J Chardy (FRA) vs G Soeda (JPN)
Qualifying - S Giraldo (COL) vs [WC] M Zverev (GER)

Not Before 6:00 PM
A Montanes (ESP) vs T Robredo (ESP)

Not Before 8:00 PM
A Dolgopolov (UKR) vs [16] N Almagro (ESP)

GRANDSTAND start 12:00 noon
Qualifying - D Gimeno-Traver (ESP) vs M Ilhan (TUR)
Qualifying - B Becker (GER) vs M Kukushkin (KAZ)
Qualifying - L Kubot (POL) vs Z Li (CHN)

COURT 3 start 12:00 noon
Qualifying - K Anderson (RSA) vs I Navarro (ESP)
Qualifying - F Serra (FRA) vs G Zemlja (SLO)

DUN I LOVE - 10-10-2010 10:35:38

Znalazłem mała relację z treningu Rogera w Szanghaju. 30 minut intensywnej rozgrzewki, następnie potyczka z Querreyem. Było grubo ponoć, do tego stopnia, że Szwajcar aż 2 razy zmieniał rakietę i podkoszulek. :o

W przerwie Roger powiedział Samowi, że czuje się w Szanghaju tak jak na kortach FM w NYC. Wtedy Querrey zadał Szwajcarowi pytanie: "A Ty masz już kwalifikację do WTF?". Ku zdumieniu pytającego Fed odparł: "Nie wiem, ale wiem, że Rafa na pewno ma" :D

Federer zdaje się być większym fanem Rafy niż ja kiedykolwiek byłem. :(

Joao - 10-10-2010 13:17:20

Łukasz Kubot awansował do turnieju głównego pokonując Chińczyka Zhe Li (atp 520) 6-2 4-6 7-6 (7). Polak przegrywał w tie breaku 6-2, lecz zdołał odwrócić losy meczu.

Jisner - 10-10-2010 13:19:04

Przegrywał nawet 6:2, ale wybronił 4 mp.

Widzu - 10-10-2010 14:10:16

Kubot po raz kolejny wygrywa przegrany mecz:) sie ceni:) ale jak sie mecze z takimi rywalami t o nie wróży dobrze na końcówke sezonu...

Raddcik - 10-10-2010 14:15:32

http://www.atpworldtour.com/~/media/07D1AEBDFFC94465BFD63AC13708CA3E.ashx?w=221&h=110 http://www.atpworldtour.com/~/media/48F175A25A324CAD9D9ABC9A9BE1A154.ashx

Drabinka turnieju głównego (Uzupełniona o kwalifikantów)


[1] Rafael NADAL (ESP) BYE
Gilles SIMON (FRA) - Stanislas WAWRINKA (SUI)
Denis ISTOMIN (UZB) - Mardy FISH (USA)
[WC] Tsung-Hua YANG (CHN) - [13] Jurgen MELZER (AUT)
[9] Fernando VERDASCO (ESP) - Thiemo DE BAKKER (NED)
Juan MONACO (ARG) - [Q] Florent SERRA (FRA)
[Q] Mischa ZVEREV (GER) - Sergiy STAKHOVSKY (UKR)
BYE [6] Nikolay DAVYDENKO (RUS)

[4] Andy MURRAY (GBR) BYE
Radek STEPANEK (CZE) - [WC] Yan BAI (CHN)
[Q] Jeremy CHARDY (FRA) - Marcos BAGHDATIS (CYP)
Alexandr DOLGOPOLOV (UKR) - [16] Nicolas ALMAGRO (ESP)
[12] Jo-Wilfired TSONGA (FRA) - Feliciano LOPEZ (ESP)
Sam QUERREY (USA) - Michael BERRER (GER)
Florian MAYER (GER) - [Q] Kevin ANDERSON (RSA)
BYE [8] Mikhail YOUZHNY (RUS)


[5] Robin SODERLING (SWE) BYE
Andrey GOLUBEV (KAZ) - Janko TIPSAREVIC (SRB)
Thomaz BELLUCCI (BRA) - [Q] Marsel Ilhan (TUR)
Michael LLODRA (FRA) - [11] David FERRER (ESP)
[14] Marin CILIC (CRO) - Andreas SEPPI (ITA)
[WC]Di WU (CHN) - Yen-Hsun LU (TPE)
[Q] Lukasz KUBOT (POL) - John ISNER (USA)
BYE [3] Roger FEDERER (SUI)

[7] Tomas BERDYCH (CZE) BYE
Albert MONTANES (ESP) - Tommy ROBREDO (ESP)
Eduardo SCHWANK (ARG) - Guillermo GARCIA-LOPEZ (ESP)
Philipp KOHLSCHREIBER (GER) - [10] Andy RODDICK (USA)
[15] Gael MONFILS (FRA) - [Q] Benjamin BECKER (GER)
Ernests GULBIS (LAT) - Richard GASQUET (FRA)
Ivan LJUBICIC (CRO) - [WC] Ze ZHANG (CHN)
BYE [2] Novak DJOKOVIC (SRB)

jaccol55 - 10-10-2010 14:22:18

No to co, Fed leci w 2r. z Kubotem? ;-)

jaccol55 - 10-10-2010 15:32:28

Plan gier na poniedziałek

  • STADIUM start 2:00 pm
    [12] J Tsonga (FRA) vs F Lopez (ESP)
    [WC] T Yang (TPE) vs [13] J Melzer (AUT)

    Not Before 6:00 PM
    [9] F Verdasco (ESP) vs T de Bakker (NED)

    Not Before 8:00 PM
    G Simon (FRA) vs S Wawrinka (SUI)


  • GRANDSTAND start 2:00 pm
    E Schwank (ARG) vs G Garcia-Lopez (ESP)

    Not Before 3:00 PM
    [Q] J Chardy (FRA) vs M Baghdatis (CYP)
    J Monaco (ARG) vs [Q] F Serra (FRA)

    Not Before 6:00 PM
    [Q] M Zverev (GER) vs S Stakhovsky (UKR)


  • COURT 3 start 1:00 pm
    L Dlouhy (CZE) / R Stepanek (CZE) vs J Isner (USA) / S Querrey (USA)

    Not Before 3:00 PM
    N Almagro (ESP) / D Marrero (ESP) vs [WC] M Gong (CHN) / Z Li (CHN)
Robertinho - 10-10-2010 18:44:59

jaccol55 napisał:

No to co, Fed leci w 2r. z Kubotem? ;-)

Jakoś bym się nie zmartwił. :]

DUN I LOVE - 10-10-2010 19:47:24

Robertinho napisał:

jaccol55 napisał:

No to co, Fed leci w 2r. z Kubotem? ;-)

Jakoś bym się nie zmartwił. :]

Mecz Federer - Kubot to byłaby super sprawa. Mielibyśmy pewność, że PSE nie wrzuci w porze tego wydarzenia jakiegoś odgrzewanego kotleta z Ligi Szkockiej czy Rosyjskiej. :P

Robertinho - 10-10-2010 19:50:18

Tutaj poważnie bym się zastanawiał nad kibicowaniem patriotycznym, bo jakoś tym razem nie chce mi się układać demonicznego planu, typu Djoko i Nadal przegrywają ze zmęczeniem, a Soda ogrywa się sam. :P

DUN I LOVE - 10-10-2010 19:53:38

Robertinho napisał:

Tutaj poważnie bym się zastanawiał nad kibicowaniem patriotycznym, bo jakoś tym razem nie chce mi się układać demonicznego planu, typu Djoko i Nadal przegrywają ze zmęczeniem, a Soda ogrywa się sam. :P

Ale Djoko ma Roda przecież, a Nadal Denkę. :o

Robertinho - 10-10-2010 19:54:53

DUN I LOVE napisał:

Robertinho napisał:

Tutaj poważnie bym się zastanawiał nad kibicowaniem patriotycznym, bo jakoś tym razem nie chce mi się układać demonicznego planu, typu Djoko i Nadal przegrywają ze zmęczeniem, a Soda ogrywa się sam. :P

Ale Djoko ma Roda przecież, a Nadal Denkę. :o

Pewnie już popuszczają. :o

jaccol55 - 10-10-2010 19:58:34

Robertinho napisał:

Tutaj poważnie bym się zastanawiał nad kibicowaniem patriotycznym...

Najpierw Isner musiałby sobie połamać obie ręki i obie nogi, a i to mogłoby nie wystarczyć na Łukasza w "formie". :P

Robertinho - 10-10-2010 20:00:28

Robertinho napisał:

DUN I LOVE napisał:

Robertinho napisał:

Tutaj poważnie bym się zastanawiał nad kibicowaniem patriotycznym, bo jakoś tym razem nie chce mi się układać demonicznego planu, typu Djoko i Nadal przegrywają ze zmęczeniem, a Soda ogrywa się sam. :P

Ale Djoko ma Roda przecież, a Nadal Denkę. :o

Pewnie już popuszczają. :o

Zaraz Szef, co mnie wkręcasz, przecież Ty ogrywasz Djoko. :o

DUN I LOVE - 10-10-2010 20:01:39

Almagro hahaha Na pocieszenie pozostaje fakt, że szybciej wygrał 1 seta niż spakował manatki. :P

Robertinho napisał:

Zaraz Szef, co mnie wkręcasz, przecież Ty ogrywasz Djoko. :o

Już wygrywam seta z Wyczesem, czyli do poziomu Novaka mam coraz bliżej :faja:

Robertinho - 10-10-2010 20:05:55

jaccol55 napisał:

Robertinho napisał:

Tutaj poważnie bym się zastanawiał nad kibicowaniem patriotycznym...

Najpierw Isner musiałby sobie połamać obie ręki i obie nogi, a i to mogłoby nie wystarczyć na Łukasza w "formie". :P

Szczerze powiem, że trochę boję się Isnera w pierwszym meczu, zwłaszcza po tak długie przerwie w grze. :/

DUN I LOVE - 10-10-2010 20:07:51

Nie chcę nikogo straszyć, ale Isner to świeży półfinalista Pekinu, gdzie odebrał raz serwis bardzo pewnie grającemu Djoko. ;)

anula - 10-10-2010 20:10:15

DUN I LOVE napisał:

Nie chcę nikogo straszyć, ale Isner to świeży półfinalista Pekinu, gdzie odebrał raz serwis bardzo pewnie grającemu Djoko. ;)

Roger go połknie na śniadanie, bez konieczności przepijania.:P

Robertinho - 10-10-2010 20:12:48

Raczej przejęty swoja rolą Dżon wywali wszystkie ważne piłki w płot, jeśli już kreślimy scenariusz ewentualnej wygranej Feda. :P

metjuAR - 10-10-2010 22:40:57

Albo pozamiata sprawę serwisem a papa Roger się wtedy wystraszy, or, para stwierdzi że trzeba wygrać a grzeczny Żon się zgodni i pierwsze podanie wyniesie grubo poniżej 50%

Widzu - 11-10-2010 11:23:22

tak na pewno go Roger zje nastepny kozak fan jak ten od Roddicka wszytskich zjecie tylko pozniej Wam stają w gardle:)
nikomu z Isnerem nie gra sie łatwo, trzeba se liczyć ze mogć byc dwa lub trzy TB a tam szanse 50 na 50:) zgadza sie?

DUN I LOVE - 11-10-2010 12:11:41

Widzu napisał:

tak na pewno go Roger zje nastepny kozak fan jak ten od Roddicka wszytskich zjecie tylko pozniej Wam stają w gardle:)
nikomu z Isnerem nie gra sie łatwo, trzeba se liczyć ze mogć byc dwa lub trzy TB a tam szanse 50 na 50:) zgadza sie?

Widzu, ja mam prośbę, pamiętaj czasami o znakach interpunkcyjnych typu kropki czy przecinki. Masz dużo do przekazania, ale jak napiszesz 15 słów w jednym ciągu bez jakichkolwiek przystanków to jest mi (reszcie na pewno też) ciężko zrozumieć o co Ci chodzi. ;) To nie jest żadna wycieczka w Twoim kierunku, tylko dobra rada dla wszystkich mających taki styl. Piszę to, gdyż coraz przyjemniej kasuje mi się tak niezrozumiałe w czytaniu posty. ;)

Co do meczu Federer - Isner to asekuraycjnie stawiam na Johna. To imię takie jakieś mało przyjazne Rogerowi się wydaje. :D

Tsonga wygrał swój 1 mecz od Wimbledonu, in straight sets z Felą Lopezem. :o

Raddcik - 11-10-2010 12:49:11

DUN I LOVE napisał:

Widzu napisał:

tak na pewno go Roger zje nastepny kozak fan jak ten od Roddicka wszytskich zjecie tylko pozniej Wam stają w gardle:)
nikomu z Isnerem nie gra sie łatwo, trzeba se liczyć ze mogć byc dwa lub trzy TB a tam szanse 50 na 50:) zgadza sie?

Widzu, ja mam prośbę, pamiętaj czasami o znakach interpunkcyjnych typu kropki czy przecinki. Masz dużo do przekazania, ale jak napiszesz 15 słów w jednym ciągu bez jakichkolwiek przystanków to jest mi (reszcie na pewno też) ciężko zrozumieć o co Ci chodzi. ;)

To Ty, to w ogóle czytasz :o ?

DUN I LOVE - 11-10-2010 12:52:07

Raddcik napisał:

To Ty, to w ogóle czytasz :o ?

A tak, posiadam taką umiejętność i nawet czasami z niej korzystam. :P

Hiszpanie grają w Szanghaju o rekord. Jeżeli ich reprezentant wygra w CHinach to oznaczać to będzie wyrównanie rekordu USA z 1996 roku - 20 turniejowych zwycięstw przez przedstawicieli tej samej nacji. Hiszpańscy tenisiści wygrywali w tym sezonie już 19 imprez cyklu ATP Tour.

Robertinho - 11-10-2010 14:10:09

Plan treningów na dziś:

http://www.shanghairolexmasters.com/Eng … in/11.html

COA - 11-10-2010 14:10:37

DUN I LOVE napisał:

Masz dużo do przekazania, ale jak napiszesz 15 słów w jednym ciągu bez jakichkolwiek przystanków to jest mi (reszcie na pewno też) ciężko zrozumieć o co Ci chodzi.

Polemizowałbym.

DUN I LOVE - 11-10-2010 14:13:06

Te plany treningów w tej fazie turnieju są dużo ciekawsze niż plany gier spotkań turniejowych. :D

anula - 11-10-2010 14:26:25

Widzu napisał:

tak na pewno go Roger zje nastepny kozak fan jak ten od Roddicka wszytskich zjecie tylko pozniej Wam stają w gardle:)
nikomu z Isnerem nie gra sie łatwo, trzeba se liczyć ze mogć byc dwa lub trzy TB a tam szanse 50 na 50:) zgadza sie?

Potraktowałeś mój post całkiem serio ?. Niepotrzebnie.:)

Raddcik - 11-10-2010 15:06:39

SHANGHAI STARTS TO ROCK

Four men are set to take court on the first full day of main draw action of the 2010 Shanghai Rolex Masters knowing a successful week at the Qizhong Stadium is imperative if they are to satisfy their ambitions of scoring sufficient points to bolster hopes of qualifying for the ATP World Tour finals in London. In reality only one of them is likely to fulfill his aims.

Fernando Verdasco is the best placed at the moment, having stood inside the top eight names on the Race for the Finals for much of the season. However the left-handed Spaniard, who learned firsthand what the London experience meant almost a year ago, will want to snap himself out of a frustrating run of form since the US Open and the emergent Dutchman Thiemo de Bakker is not the sort of player to bow down lightly.

Since reaching the quarter finals in New York, things have been disappointing for Verdasco. The ninth ranked man from Madrid would have been justified in being confident when he landed in Asia but in his opening appearance in Bangkok didn’t go his way against Benjamin Becker and it was a similar story in Beijing as he slumped to another German, Philipp Kohlschreiber.

The omens are concerning for Verdasco; he also suffered an early exit here in Shanghai a year ago when the experienced Ivan Ljubicic was his assailant. The gangly de Bakker has never previously faced today’s opponent but the Dutchman is upwardly mobile after taking his ranking from 96th position at the beginning of the year to his current place inside the world’s top 50.

Jo-Wilfried Tsonga has had no option but to stage a late run for a London place after injuring his knee in the Wimbledon semi-final against Andy Murray. The Frenchman hoped to return in time for the U.S. Open but only made it back onto the competitive court a week ago in Tokyo and clearly he needs top flight rehabilitation.

The seasoned Jarkko Nieminen was in no mood to offer such charity last week and it’s doubtful Verdasco’s close friend Feliciano Lopez will do any different. For one thing Lopez will want his countryman to qualify, for another Lopez likes the conditions here at the Qizhong Stadium after reaching the semi-finals where he was forced to default against Rafael Nadal a year ago because of an infected toe.

Lopez has lost to Tsonga on their two previous meetings, in the Marseille semi-final 18 months ago and Wimbledon in 2007. He will be determined to prevent the big man from France making it three in a row.

Jurgen Melzer has quietly put together sufficient points to put him in with a chance of reaching London as both a singles and doubles player.  With Taipei’s 276th ranked Tsung-Hua Yang providing the opposition today, the Austrian would appear to have the most straightforward task amongst the London contenders with 19 year-old Yang not managing to graduate off the second tier Challenger circuit until being handed a wild card against the 13th seed today.

Marcos Baghdatis is the last of the London hopefuls and admittedly the 25 year-old is something of a long shot, currently standing at 16th place in the Race, almost 1,400 points behind Verdasco. But the Cypriot could never be accused of being somebody who doesn’t try and placed in the same section of the draw as the out-of-sorts Murray, he will realize this week presents a great opportunity but first he must overcome a tricky opener. France’s Jeremy Chardy has beaten Baghdatis on both occasions the pair have previously met, the most recent in Toronto just a matter of weeks ago.

Both previous matches have been on hard court, both extremely closely contested with three of the five sets played extending to tie-breaks. Chardy opted to head for European clay after the U.S. Open and reach the quarter finals in Bucharest but acclimatized to Asian conditions by winning his way through the qualifying rounds in Shanghai. The outcome should be fascinating.

http://www.shanghairolexmasters.com/Eng … 5/358.html

---------------------------------------
Wznowiono gry na innych kortach. ;)

Chardy - Baghdatis 5-3*

Za moment, na Korcie nr3 mecz Zverev - Stakhovsky.

Raddcik - 11-10-2010 15:19:08

ALL TOP 20 HEADING TO SHANGHAI ROLEX MASTERS

Tennis in Asia has never seen such a galaxy of tennis stars at the one tournament. The Shanghai Rolex Masters is living up to its name as the biggest and most prestigious event in Asia.

Every player from the top 20, headed by world No.1 Rafael Nadal are heading to Qi Zhong Stadium for what promises to be the greatest tennis championship ever played on the continent.

“We are the only ATP Masters 1000 outside North America and Europe so it’s only fitting that we have the draw that we are expecting,” Tournament Director Michael Luevano said. “This is the only tournament in the region that will showcase the Grand Slam winners from 2010, Rafael Nadal (French Open, Wimbledon and US Open) and Roger Federer (Australian Open), as well as the finalists from those events, Andy Murray (Australian Open), Robin Soderling (French Open), Tomas Berdych (Wimbledon) and Novak Djokovic (US Open).

“Everyone is buzzing with excitement and sports fans in Shanghai will be ecstatic with the excitement and atmosphere that is going to unfold at Qi Zhong from this Sunday. The stadium will be a hive of activity with the center court and the new show courts that were used for the first time last year promising to provide a schedule that will be extraordinary.”

The main draw cut-off for the Shanghai Rolex Masters is 44. The last player to receive direct acceptance is Serbia’s Davis Cup hero Janko Tipsarevic.

“All along the slogan for the Shanghai Rolex Masters has been ‘Simply the Best’. It has always been our mantra to give the public a great experience when they come to the tournament; we believe we are doing that,” Tournament Director Leon Sun said. “All this will only emphasise our title as ATP Masters 1000 Tournament of the Year.

“Good tickets are still available but in the last two weeks ticket sales have gone through the roof and that shows how much the fans here are looking forward to the tournament.”

Defending champion Nikolay Davydenko will be looking to retain the title he won last year over Nadal, while the Spaniard wants to win his first title in the leading city for Asian tennis and the only area where he has not won a major title.

Federer will be chasing the form that saw him win the Tennis Masters Cup in Shanghai and the same goes for Djokovic, while the likes of Murray and Andy Roddick expect to do all they can to steer the title in their respective directions.

Stats to note: 5 players (Nadal, Federer, Djokovic, del Potro, Roddick) have won Grand Slam titles, 5 more players have been Grand Slam finalists (Berdych, Soderling, Baghdatis, Murray, Tsonga), 9 players have won ATP Masters 1000 titles (Nadal, Federer, Djokovic, Murray, Roddick, Berdych, Davydenko, Tsonga, Ljubicic) , 3 players (Federer, Nadal, Roddick) have been ranked World No.1.

In addition to the amazing tennis that will be on show, Qi Zhong will provide plenty of off-court activity during the week, including links to the fabulous EXPO which is currently in full swing as well. More details to be unveiled in the next few days.

http://www.shanghairolexmasters.com/Eng … 8/325.html

DUN I LOVE - 11-10-2010 15:20:29

De Bakker eliminuje Verdasco. Pierwszy z ubiegająch się o prawo gry w Londynie może już wracać na stary ontynent. Nando w 2 secie serwował na seta przy stanie *5-3. Nie udało się. Tour po Azji w wykonaniu półfinalisty ubiegłorocznego Australian Open fatalny.

szeva - 11-10-2010 15:21:02

Doprawdy rzadkiej sztuki dokonał w drugim secie Verdasco, prowadził *5/2 miał 2 setbole, których nie wykorzystał, przegrywając 5 gemów z rzędu i co za tym idzie cały mecz.
Ten wypad do Azji kompletnie dla niego nieudany 3 mecze - 3 porażki :/.

Raddcik - 11-10-2010 15:31:53

Oglądam teraz mecz Baghdatis - Chardy, jak się spojrzy na te trybuny na Grandstandzie, to aż się żal robi...Pusto... mecze ogląda garstka ludzi. :]

Na Centralu to jeszcze jako taka frekwencja, a pewnie na takim korcie nr3, to tylko ludzie z sztabów zawodników. :D

Chardy - Baghdatis 7-6 !

COA - 11-10-2010 18:07:08

Plan gier na wtorek

  • STADIUM start 2:00 pm
    P Kohlschreiber (GER) vs [10] A Roddick (USA)
    I Ljubicic (CRO) vs [WC] Z Zhang (CHN)

    Not Before 6:00 PM
    M Llodra (FRA) vs [11] D Ferrer (ESP)

    Not Before 8:00 PM
    [7] T Berdych (CZE) vs T Robredo (ESP)


  • GRANDSTAND start 2:00 pm
    A Golubev (KAZ) vs J Tipsarevic (SRB)
    [15] G Monfils (FRA) vs [Q] B Becker (GER)
    [14] M Cilic (CRO) vs A Seppi (ITA)

    Not Before 6:00 PM
    E Gulbis (LAT) vs R Gasquet (FRA)


  • COURT 3 start 1:00 pm
    R Stepanek (CZE) vs [WC] Y Bai (CHN)
    S Querrey (USA) vs M Berrer (GER)
    [WC] D Wu (CHN) vs Y Lu (TPE)
    [WC] Y Bai (CHN) / Z Zhang (CHN) vs F Lopez (ESP) / F Verdasco (ESP)


  • COURT 4 start 1:00 pm
    D Istomin (UZB) vs [LL] D Gimeno-Traver (ESP)
    T Bellucci (BRA) vs [Q] M Ilhan (TUR)
    M Knowles (BAH) / P Kohlschreiber (GER) vs R Bopanna (IND) / A Qureshi (PAK) - After suitable rest
    [6] M Fyrstenberg (POL) / M Matkowski (POL) vs N Almagro (ESP) / D Marrero (ESP)


  • COURT 5 start 1:00 pm
    [Q] L Kubot (POL) vs J Isner (USA)
    F Mayer (GER) vs [Q] K Anderson (RSA)
    J Knowle (AUT) / A Ram (ISR) vs R Lindstedt (SWE) / H Tecau (ROU)
szeva - 11-10-2010 18:16:13

Mecz dnia na samym początku. :o

DUN I LOVE - 12-10-2010 07:42:56

W Waszygntonie wystawili Berdycha na pierwszy ogień to się chłopak obraził i nawet powiedział, że nigdy tam nie wróci. W Szanghaju nie chcą popełnić tego błędu. Niemniej zestaw Kohli - Rod na dzień dobry to zaskoczenie, miłe zaskoczenie. Przynajmniej dla mnie, gdyż nie ma to jak tworzyć dzień pracy od takiego widowiska. Przynajmniej te 2 godziny do 10 zlecą ciut szybciej. ;)

Mardy Fish wycofał się z imprezy. Amerykaninowi dokucza uraz kostki. Z tego samego powodu tegoroczny finalista turnieju Masters w Cincy był zmuszony wycofać się w ubiegłm tygodniu w trakcie imprezy w Pekinie. Jego miejsce w turniejowej drabince zajął Daniel Gimeno - Traver.

Kubot przełamał Isnera! Łukasz 6-4 :o

Raddcik - 12-10-2010 08:04:41

No to teraz... COA !

Kubot :o

DUN I LOVE - 12-10-2010 08:06:59

Raddcik napisał:

Oglądam teraz mecz Baghdatis - Chardy, jak się spojrzy na te trybuny na Grandstandzie, to aż się żal robi...Pusto... mecze ogląda garstka ludzi. :]

Na Centralu to jeszcze jako taka frekwencja, a pewnie na takim korcie nr3, to tylko ludzie z sztabów zawodników. :D

Czyli jesty mała poprawa względem roku 2009. Przed 12 miesiącami nawet na centralu było tak mało ludzi, że po wsze czasy przestaje rozumieć jak impreza o tak małym zainteresowaniu szanghajskiej gawiedzi może zostać uznana za turniej roku ATP...


Zdaje się, że Andy Roddick to serve.

Raddcik - 12-10-2010 08:12:13

uff, 1-0*

A było gorąco, 2bp and 2nd serve...

DUN I LOVE - 12-10-2010 08:23:05

Stepanek, zwany na zagranicznych forach "Sexy" Radkiem przegrywa z "lokalną nadzieją" Yan Bai i to dość wyraźnie. Od razu wrzuciłem te dane do wyszukiwarki ATP - Bai ma 21 lat, najwyższyanking to ten obecny - 465. Wielkim Mistrzem raczej nie będzie, ale spokojnie może pójść w górę i to dośc znacząco. Już samo ewentualne zwycięstwo nad Czechem to spory zastrzyk punktowy.

Raddcik - 12-10-2010 08:29:26

C'mon ! Rod 3*-1 , dowieź to !

DUN I LOVE - 12-10-2010 08:44:51

Yan Bai def. Stepanek
Gimeno - Traver def. Istomin

2 mecze na dzień dobry dzisiejszej odsłony gier w Chinach i 2 zaskakujące rezultaty.

Kubot - Isner 64 66 i po 3 w TB, dajesz!

Raddcik - 12-10-2010 08:48:40

6/3 Roddick

U Kubota, 5-5 w Tb !

DUN I LOVE - 12-10-2010 08:56:02

9-9 :o

Łukasz miał piłkę meczową przy stanie *9-8.

E:
Isner 7-6 (11-9). Czyżby powtórka z Troickiego z Doha?

E2:
Krecz Phillipa :/

Raddcik - 12-10-2010 09:04:54

No to Rod gra dalej, teraz słynny GGL. :D

Szkoda że Philipp, nie mógł kontynuować gry. :/

Kubot [*]

E:

Kubot [*] x2

TB :

1. 5*-2
2. 6-3*
3. 6*-5... i 6-6.. :]

... :]

Iner def. Kubot 46 76(9) 76(7)

DUN I LOVE - 12-10-2010 10:01:13

Raddcik napisał:

Kubot [*]

Następne 3 MP poszły...było 6-3* w TB decidera :|

E:
Isner 46 76 (9) 76 (7)
Łukasz miał 5 piłek meczowych...

Robertinho - 12-10-2010 10:16:07

Raz jeden mógł Łukasz zrobić coś pożytecznego, to oczywiście wtopił. :D  Dobrze, że przynajmniej potrzymał trochę Johna na korcie. :]

szeva - 12-10-2010 10:16:28

Luzerstwo Kubota to jednak nie ma granic. hahaha

DUN I LOVE - 12-10-2010 10:17:37

7 - tyle meczowych miał Kubot.

1 set:
6:5*
8:7*
*9:8

2 set:
6:3*
6:4*
*6:5
7:6*

Robertinho - 12-10-2010 10:19:03

DUN I LOVE napisał:

7 - tyle meczowych miał Kubot.

1 set:
6:5*
8:7*
*9:8

2 set:
6:3*
6:4*
*6:5
7:6*

Meczowe w 1 secie? Szacun. :o

Raddcik - 12-10-2010 10:20:06

Robertinho napisał:

DUN I LOVE napisał:

7 - tyle meczowych miał Kubot.

1 set:
6:5*
8:7*
*9:8

2 set:
6:3*
6:4*
*6:5
7:6*

Meczowe w 1 secie? Szacun. :o

Chodziło chyba o 1szy Tie Breakowy set. :o

DUN I LOVE - 12-10-2010 10:21:58

Naturalnie miałem na myśli sety zakończone TB :P

Słabe dziś mecze, chyba tylko na spotkanie Gasquet - Gulbis warto rzucić okiem.

Raddcik - 12-10-2010 10:25:34

Zhang - DUNbicic 6*-5 ! :ble:

Dave, co jest ? :/

Robertinho - 12-10-2010 10:28:43

Djoko już zaciera ręce. :P

szeva - 12-10-2010 10:32:12

Co wy chcecie, Chińczyk gra świetnie. :D

DUN I LOVE - 12-10-2010 10:35:13

DUNbicic hahaha

Robertinho - 12-10-2010 10:38:47

DUN I LOVE napisał:

DUNbicic hahaha

:o

Raddcik - 12-10-2010 10:45:35

Robertinho napisał:

DUN I LOVE napisał:

DUNbicic hahaha

:o

:o :o

xDDDDDDDDDD

Znowu pada. :[

DUN I LOVE - 12-10-2010 11:41:05

Typy i przypuszczenia odnośnie mastersa w Szanghaju, redaktor Steve Tignor.

Setting Up Shanghai

The fall, from a men’s perspective at least, is suddenly looking up. Rafael Nadal hasn’t blinked, Roger Federer sounds hungry and maybe even a little testy, Novak Djokovic is in good form, and the Shanghai draw is loaded. If the atmosphere, or utter lack thereof, in the arenas there leaves a little to be desired over the first few days, be patient. This one has the potential to build to something pretty compelling by the weekend. It has never happened at this time of year before, but maybe, who knows, we'll see another rejoining of the Nadal-Federer rivalry on Sunday. What would that be, Stage V? Stage X? Just musing, of course: The competition in each of their sections is a little too stiff for them, or us, to start looking that far ahead.

First Quarter
Nadal was fortunate to survive a third-set tiebreaker against Victor Troicki in the semifinals in Tokyo, but he played well for most of the week. He has added his serve to his mix of point-ending shots, even when he doesn't hit it particularly hard. It’s the aggressive versatility more than anything else that he has improved. At 40-30 and 30-40, Nadal had a lot of confidence in the flat ball up the T, in part because he was keeping his opponents honest with the wide hook in that court. Otherwise, Nadal’s forehand looked especially good, with a lot of heavy-bouncing consistency. Nevertheless, he remains human, or close to human: In the third set against Troicki, Nadal showed a hint of tentativeness on one double-fault into the net. I hope his opponents in Shanghai happened to be watching.

Nadal’s draw is favorable, but not a cakewalk. Nikolay Davydenko, who has beaten him multiple times on hard courts and is due for a fall bank run, is on the other side of this section. Scattered in between are Fish, Melzer, and De Bakker, who continued his steady rise today by upsetting Fernando Verdasco. But Rafa can't worry about that to start. He begins against Stan Wawrinka, who is due to beat him one of these days. If that doesn't happen this week, and if Rafa does face Davydenko in the quarters, it will be a good test of how much the No. 1 player has, or hasn’t, separated himself from the field on hard courts.
Semifinalist: Nadal

***

Second Quarter
Mikhail Youzhny just keeps plugging away, doesn’t he? I know he made the semis of the Open, but I’m surprised to see him at the bottom of this quarter listed as the tournament's 8th seed. His status hasn’t won him the easiest draw in the world, however: He might get Tsonga or Querrey in the second round.

At the top of this quarter is the troubling figure of Andy Murray. Troubling because, after looking so free and easy coming in coachless to the U.S. Open, he now appears adrift after losing dismally in Flushing Meadows and Beijing. Murray has mastered the Masters Series format, but he doesn’t seem to be a in a good place at the moment. His potential second-round opponent, Radek Stepanek, beat him in the Paris Indoors last fall, and the Czech has a history of coming to life during paycheck season. Still, if Murray does win that, the draw opens up for him. He’d play the winner of Chardy and Dolgopolov, another young guy who, like De Bakker, has risen just a little bit more already in Shanghai, having beaten Nicolas Almagro in the first round.
Semifinalist: Tsonga

***

Third Quarter
Roger Federer, third seed and probably not loving it, is slotted here. He hasn’t been seen in competition since the Open, which means there are two questions to be asked concerning his game: (1) Will we see anything significantly, or even just noticeably, different from him now that he’s been able to spend a chunk of practice time with Paul Annacone? [Update: Federer says he didn't get to spend much time with Annacone, who has been sick, in his preparatory build-up in Dubai. So the first question here may be moot.] And (2) The eternal question in these situations—will the break leave him refreshed of rusty? We may find out very quickly: Federer could face John Isner in his opening round. The Isner serve, and the rhythm-less game that will follow it, is not the greeting that any top player likes to receive after a break.

If Federer surivives the big man, he should reach the quarters. Waiting for him there, if all goes according to plan, will be Robin Soderling. Like Roscoe Tanner was for Bjorn Borg back in the day, Soderling seems to have become the designated Quarterfinal Test.  Standing in the way of that test are worthy denizens of the second and third tier named Tipsarevic, Golubev, Llodra, and Ferrer. Marin Cilic is also playing. I'm not sure what else to say about that fact.
Semifinalist: Soderling

***

Fourth Quarter
Novak Djokovic is in good form, but there are two things working against him right at the start of this tournament. He just played a rain-delayed Monday final in Beijing, and he might have to open with Ivan Ljubicic, a veteran who has given him problems in the recent past. Djokovic won't be able to ease into this one.

The rest of this section is equally difficult to predict. Berdych is the second-highest seed, but he’s in the midst of a downward spiral. Andy Roddick is here, but he’s been hit and miss for the last five or six months, and he opens against a strong opponent in Philipp Kohlschreiber. Gael Monfils is also here, and has been playing well, but it’s hard to know what that means. If he reaches his third-round date with Djokovic, it will be a battle of the overtennised. Is anyone ready to take advantage?


First-round slacker showdown to watch: Ernests Gulbis vs. Richard Gasquet

Semifinalist: Djokovic

***

Semifinals: Nadal d. Tsonga; Soderling d. Djokovic

Final: Nadal d. Soderling

http://tennisworld.typepad.com/thewrap/ … nghai.html

Raddcik - 12-10-2010 11:59:38

DUNbicic def. Zhang 57 63 64, po naprawdę dobrym meczu. ;)

Grandstand, za kilka minut, powinien być gotowy do wznowienia gry. Swój mecz wznowi, Gael GOAT Monfils.

szeva - 12-10-2010 12:03:54

Oby więcej takich meczów jak ten Ljubicicia z Zhangiem ;).
To mamy kolejnego GOATA?? Po Federerze, Przysiężnym i Brandsie, teraz na to miano zasłużył Monfils, ciekawe kto następny. :D

Raddcik - 12-10-2010 12:04:51

szeva napisał:

ciekawe kto następny. :D

GGL. :D

DUN I LOVE - 12-10-2010 13:21:17

http://i56.tinypic.com/29ohhqt.jpg

Obrazek z Grandstandu.

Ferru 2 seta z Llodrą zamknął szybciej niż dynamicznie poruszający się człowiek zamyka drzwi.

Raddcik - 12-10-2010 13:30:22

Dziś już chyba za dużo nie pograją. :]

Będą minimalne zaległości, ale jak jutro wrzucą te mecze na kilka kortów to powinni się wyrobić, no chyba że znowu będzie padać... ;)

Tak czy siak, jeżeli dziś nie wyjdą na korty to jutro np. taki Gulbis, będzie musiał rozegrać dwa mecze, a to chyba za dużo jak na jego głowę. :D

COA - 12-10-2010 18:57:19

Plan gier na Środę

  • STADIUM start 12:00 noon
    E Gulbis (LAT) vs R Gasquet (FRA)

    Not Before 2:00 PM
    I Ljubicic (CRO) vs [2] N Djokovic (SRB)
    [4] A Murray (GBR) vs [WC] Y Bai (CHN)

    Not Before 6:00 PM
    [1] R Nadal (ESP) vs S Wawrinka (SUI)

    Not Before 8:00 PM
    J Isner (USA) vs [3] R Federer (SUI)


  • GRANDSTAND start 12:00 noon
    [15] G Monfils (FRA) vs [Q] B Becker (GER) 10 - To Finish 10

    Not Before 2:00 PM
    [5] R Soderling (SWE) vs J Tipsarevic (SRB)
    [12] J Tsonga (FRA) vs S Querrey (USA) or M Berrer (GER)
    G Garcia-Lopez (ESP) vs [10] A Roddick (USA)

    Not Before 6:00 PM
    [Q] M Zverev (GER) vs [6] N Davydenko (RUS)


  • COURT 3 start 11:00am
    S Querrey (USA) vs M Berrer (GER) 63 55 - To Finish 63 55
    [WC] D Wu (CHN) vs Y Lu (TPE)
    T Bellucci (BRA) or [Q] M Ilhan (TUR) vs [11] D Ferrer (ESP) - After suitable rest
    [14] M Cilic (CRO) or A Seppi (ITA) vs [WC] D Wu (CHN) or Y Lu (TPE) - After suitable rest
    [15] G Monfils (FRA) or [Q] B Becker (GER) vs E Gulbis (LAT) or R Gasquet (FRA) - After suitable rest
    M Llodra (FRA) / J Tsonga (FRA) vs N Djokovic (SRB) / J Erlich (ISR)


  • COURT 4 start 11:00am
    T Bellucci (BRA) vs [Q] M Ilhan (TUR) 61 26 02 - To Finish 16 62 20
    [14] M Cilic (CRO) vs A Seppi (ITA)

    Not Before 2:00 PM
    F Mayer (GER) or [Q] K Anderson (RSA) vs [8] M Youzhny (RUS) - After suitable rest
    T de Bakker (NED) vs J Monaco (ARG)
    S Stakhovsky (UKR) / M Youzhny (RUS) vs S Aspelin (SWE) / P Hanley (AUS)
    [WC] Y Bai (CHN) / Z Zhang (CHN) vs T Bellucci (BRA) / J Tipsarevic (SRB) - After suitable rest


  • COURT 5 start 11:00am
    F Mayer (GER) vs [Q] K Anderson (RSA) 00

    Not Before 1:00 PM
    [LL] D Gimeno-Traver (ESP) vs [13] J Melzer (AUT)
    M Knowles (BAH) / P Kohlschreiber (GER) vs R Bopanna (IND) / A Qureshi (PAK)
    Y Lu (TPE) / F Mayer (GER) vs M Lopez (ESP) / T Robredo (ESP) - After suitable rest


  • COURT 6 start 1:00 pm
    [Q] J Chardy (FRA) vs A Dolgopolov (UKR)
    J Knowle (AUT) / A Ram (ISR) vs R Lindstedt (SWE) / H Tecau (ROU)
    [6] M Fyrstenberg (POL) / M Matkowski (POL) vs N Almagro (ESP) / D Marrero (ESP)
DUN I LOVE - 12-10-2010 20:53:20

Chodzą słuchy, że Robin Soderling wycofał się z turnieju. Tak przynajmniej podaje drabinka zamieszczona na oficjalnej stronie turnieju.

E:
Już wszystko ok, jakiś błąd się chwilowo pojawił.

Raddcik - 13-10-2010 07:27:09

Gasquet def. Gulbis 61 64 :ble:

Nie było na co się porywać tak wcześnie rano. :]

Serenity - 13-10-2010 08:11:52

1 runda - wyniki

Stanislas Wawrinka (SUI) d. Gilles Simon (FRA) 6-4 6-1
(LL)Daniel Gimeno (ESP) d. Denis Istomin (UZB) 3-6 6-3 6-3
(13)Jurgen Melzer (AUT) d. (WC)Tsung-Hua Yang (TPE) 6-4 7-6(5)
Thiemo de Bakker (NED) d. (9)Fernando Verdasco (ESP) 7-6(4) 7-5
Juan Monaco (ARG) d. (q)Florent Serra (FRA) 6-4 7-6(3)
(q)Michael Zverev (GER) d. Sergey Stakhovsky (UKR) 6-1 4-6 7-6(7)
(WC)Yan Bai (CHN) d. Radek Stepanek (CZE) 6-3 6-4
(q)Jeremy Chardy (FRA) d. Marcos Baghdatis (CYP) 7-6(4) 6-1
Alexander Dolgopolov (UKR) d. (16)Nicolas Almagro (ESP) 2-6 7-5 7-6(3)
(12)Jo-Wilfried Tsonga (FRA) d. Feliciano Lopez (ESP) 7-6(4) 6-3
Samuel Querrey (USA) d. Michael Berrer (GER) 6-3 7-6
Florian Mayer (GER) d. (q)Kevin Anderson (RSA) 6-2 6-2
Janko Tipsarevic (SRB) d. Andrei Goloubev (KAZ) 6-3 6-4
Thomaz Bellucci (BRA) d. (q)Marsel Ilhan (TUR) 6-1 2-6 7-6
(11)David Ferrer (ESP) d. Michael Llodra (FRA) 7-6 6-1
Andreas Seppi (ITA) d. (14)Marin Cilic (CRO) 6-2 6-2
Yen-Hsun Lu (TPE) vs (WC)Di Wu (CHN) 6-1 6-4
John Isner (USA) d. (q)Lukasz Kubot (POL) 4-6 7-6 7-6
Tommy Robredo (ESP) d. Albert Montanes (ESP) 6-3 7-6(4)
Guillermo Garcia-Lopez (ESP) d. Eduardo Schwank (ARG) 6-7(8) 6-2 6-4
(10)Andy Roddick (USA) d. Philipp Kohlschreiber (GER) 6-3 2-1 RET
(15)Gael Monfils (FRA) d. (q)Benjamin Becker (GER) 6-1 7-5
Richard Gasquet (FRA) d. Ernests Gulbis (LAT) 6-1 6-4
Ivan Ljubicic (CRO) d. (WC)Ze Zhang (CHN) 5-7 6-3 6-4

szeva - 13-10-2010 10:31:45

Ledwo co Tsonga zaczął i już deszcz. :/
A ten Murray to ma niebywałe szczęście w tym turnieju, w 1R Bye, w 2R Bai. :D

DUN I LOVE - 13-10-2010 11:05:26

Patrząc na te 3 gemy stracone rpzez Szkota to tak faktycznie jest. :P Niemniej to chyba typowe dla tego gracza - pierwsze rundy to totalna deklasacja rywali, a później dość wyraźne porażki z Wawrinkami, Ciliciami i Verdascami. :P Mastersy to niby zupełnie inna bajka, ale zobaczymy.

Pogromca Szkota z Pekinu przegrał z Serbem. To już moja 7 porażka z Djoko na 9 rozegranych gier. :/

Mecz Roddicka z GGL przeniesiony na central, przed mecz Rafy ze Stasiem.

Raddcik - 13-10-2010 11:40:50

Rod 3-0* póki co.

DUN I LOVE - 13-10-2010 11:55:40

Radek, wiesz może jak sytuacja z pogodą w Szanghaju?

Raddcik - 13-10-2010 12:07:18

DUN I LOVE napisał:

Radek, wiesz może jak sytuacja z pogodą w Szanghaju?

Pada :( Grandstand mokry, choć chyba już coś próbują tam robić. ;)

Roddick 6/3 !

E:

Rod zaczyna kuleć...:/ Oby to nie było nic groźnego... :[

E:

Nic z tego nie będzie.. :/ K*rwa, co za pech :/

DUN I LOVE - 13-10-2010 12:29:25

...

GGL won by retirement.

szeva - 13-10-2010 12:32:39

Niesamowicie pechowy jest Szanghaj dla Roda, rok temu kontuzja w meczu z Wawrinką, dziś znów uraz.

DUN I LOVE - 13-10-2010 12:33:15

A wiadomo co dokładnie się stało?

E:
Mam, wstępnie jest to uraz pachwiny - prawa noga.

Raddcik - 13-10-2010 12:43:49

Oby znowu nie oznaczało to końca sezonu dla Roda... :/

jaccol55 - 13-10-2010 14:10:46

Youzhny walczy o utrzymanie się w spotkaniu w tb drugiego seta w meczu z Mayerem. Natomiast przyszły GOAT - Thomaz Bellucci przegrał z Ferrerm 7-6 6-3.

DUN I LOVE - 13-10-2010 14:34:24

Misza 1-3 w deciderze. Mam nadzieję, że nie złożyłjeszcze broni. Rosjanin bardzo potrzebuje punktów, by zagrać w Londynie i przy słabszej formie konkurencji ta szansa na pweirwszy w kairerze WTF staje się bardzo realna. No ale nie przy takiej dyspozycji własnej.

Nadal za chwilę uczyni to co lubi najbardziej - pokona Szwajcara. :D

szeva - 13-10-2010 14:41:56

Jak to powiedział Lorek "tradycji stało się zadość" i Rafa znów pokonał Stasia bez straty seta. Tsonga aż 3 razy przełamał Querreya i pewnie wygral swój mecz.

Raddcik - 13-10-2010 14:51:54

Gasquet def. Monfils 64 36 64

Chociaż tyle dobrego, na dziś...

jaccol55 - 13-10-2010 14:54:11

Gasquet wygrał z Monfem, mimo, że Monf miał już bp w ostatnim (jak się później okazało) gemie spotkania. Ryszard wytrzymał psychicznie, a już myślałem, że znowu polegnie. :P

Isner z Fedem i Mischa z Denką już na kortach.

Robertinho - 13-10-2010 14:56:48

Czy pse planuje pokazać Feda?  Bo nie wiem czy śpieszyć się do domu.

DUN I LOVE - 13-10-2010 14:59:42

Boże, ależ okrutny jestem. Ale Mastę przed chwilą wkręciłęm. :P

Najwyżej wykrakam. :]

Kubecki - 13-10-2010 15:00:08

Może jestem nie na czasie, ale teraz Szanghaj rozgrywany jest rozgrywany jako turniej outdoor tak ? ;)

jaccol55 - 13-10-2010 15:00:25

Jak na razie John ma odbiór na poziomie nowicjusza, więc możesz nie zdążyć. :D

Dun, wszystko z Tobą OK? :P

szeva - 13-10-2010 15:01:02

Robertinho napisał:

Czy pse planuje pokazać Feda?  Bo nie wiem czy śpieszyć się do domu.

Chyba raczej nie, bo panowie grają już drugiego gema, a na PSE archiwalna walka Gołoty z Bowe'm.

DUN I LOVE - 13-10-2010 15:02:18

Kubecki napisał:

Może jestem nie na czasie, ale teraz Szanghaj rozgrywany jest rozgrywany jako turniej outdoor tak ? ;)

Tak :P

Jaccol, tak. :D

A cała akcja wyglądała następująco, Masta serwuje jako pierwszy:

- papo w plecy?

- taa, isner 7-6 (7-4)

- dno, mówiłem. Po co to było tam lecieć i się ośmieszać?

Masta :D

Robertinho - 13-10-2010 15:03:59

DUN I LOVE napisał:

Boże, ależ okrutny jestem. Ale Mastę przed chwilą wkręciłęm. :P

Najwyżej wykrakam. :]

Już mi jakieś rozdygotane smsy wysyła. :P 

Na pse ponoć boks, a oglądać przez net parodii tenisa jakoś mi się nie chce. :P

Bizon - 13-10-2010 15:04:29

Cholera, co za gówniany okres w karierze Roddicka. Jak nie gra fatalnie, to problemy ze zdrowiem. Szlag by to trafił...

Robertinho - 13-10-2010 15:05:30

DUN I LOVE napisał:

Kubecki napisał:

Może jestem nie na czasie, ale teraz Szanghaj rozgrywany jest rozgrywany jako turniej outdoor tak ? ;)

Tak :P

Jaccol, tak. :D

A cała akcja wyglądała następująco, Masta serwuje jako pierwszy:

- papo w plecy?

- taa, isner 7-6 (7-4)

- dno, mówiłem. Po co to było tam lecieć i się ośmieszać?

Masta :D

Jak wykraczesz, to masz wp... :D

DUN I LOVE - 13-10-2010 15:08:16

Robertinho napisał:

Jak wykraczesz, to masz wp... :D

Teraz to się przestraszyłem. :D

Jednak chyba sugestie Kuby mają w siobie ziarno sensu. :P Siedzę w pracy przed LS i jak wyskoczyło 3-1 Fed to zacisnąłem obie pięści, aż kolega się zapytał, czy coś się stało? :D

Robertinho - 13-10-2010 15:14:03

DUN I LOVE napisał:

Robertinho napisał:

Jak wykraczesz, to masz wp... :D

Teraz to się przestraszyłem. :D

:faja:

Ale wiesz, że Masty tą wkrętką nie pokrzywdziłeś, tylko sprawiłeś mu masochistyczną przyjemność? :P

Fed 4-1*

DUN I LOVE - 13-10-2010 15:18:27

Domyślam się. :P

Misza :(

tsonga34 - 13-10-2010 15:20:53

Nie spodziewałem się tak pewnego meczu Tsongi. Gratuluje, w końcu Querrery to nie byle kto.

Robertinho - 13-10-2010 15:24:49

Roż 6-3 :]

tsonga34 - 13-10-2010 15:28:34

Mam prośbę, mógłby mi ktoś podać stronę z na bieżąco aktualizowanym rankingiem?

DUN I LOVE - 13-10-2010 15:31:34

tsonga34 napisał:

Mam prośbę, mógłby mi ktoś podać stronę z na bieżąco aktualizowanym rankingiem?

http://tennislive.free.fr/

Na przyszłość sprawy związane z rankingiem proszę wnosić tutaj:
http://www.mtenis.pun.pl/viewtopic.php?pid=52622#p52622

Robertinho - 13-10-2010 15:31:45

Masta już dopytuje, z kim wypada przegrać przed finałem z... :D

Barty - 13-10-2010 15:34:21

Dlaczego Fed tak dobrze gra nagle? :P

Robertinho - 13-10-2010 15:37:39

Barty napisał:

Dlaczego Fed tak dobrze gra nagle? :P

Bo kocha walących mocno przez środek młotków? :]  Ponoć znowu było zagranie między nogami, znaczy o wygraniu turnieju można zapomnieć. :P

Barty - 13-10-2010 15:43:34

Było, Isner stojąc przy siatce odbił je ramą i nawet do siatki nie doleciało mu. :D

Robertinho - 13-10-2010 15:50:41

*4-3, chyba zamiecione

E:

Fed 6-3, 6-4

szeva - 13-10-2010 16:04:33

Znów leje w Szanghaju, Denko i Zverev dokończą swój mecz na centralnym korcie, dobrze, że Fed się szybko wyrobił to nie muszą długo czekać. :P

DUN I LOVE - 13-10-2010 18:14:52

Nie widziałem meczu Rogera, a zdaje się, że jest czego żałować. Komentarze po meczu przeważnie pozytywne. Mam skrót z YT, ale trwa ledwie 3,5 minuty, kilka perełek cudnych. Komentator powiedział po spotkaniu, że od bardzo dawno Roger nie grał tak dobrze. Powodzenia champ :good:.

jaccol55 - 13-10-2010 18:21:37

Plan gier na czwartek


  • STADIUM start 2:00 pm
    [4] A Murray (GBR) vs [Q] J Chardy (FRA)

    Not Before 3:00 PM
    R Gasquet (FRA) vs [2] N Djokovic (SRB)

    Not Before 6:00 PM
    [1] R Nadal (ESP) vs [13] J Melzer (AUT)

    Not Before 8:00 PM
    A Seppi (ITA) vs [3] R Federer (SUI) - Possible Court Change

  • GRANDSTAND start 2:00 pm
    [7] T Berdych (CZE) vs G Garcia-Lopez (ESP)

    Not Before 3:00 PM
    [12] J Tsonga (FRA) vs F Mayer (GER)
    [5] R Soderling (SWE) vs [11] D Ferrer (ESP)

    Not Before 6:00 PM
    J Monaco (ARG) vs [Q] M Zverev (GER) - Possible Court Change

  • COURT 3 start 1:00 pm
    L Dlouhy (CZE) / R Stepanek (CZE) vs [7] F Cermak (CZE) / M Mertinak (SVK)
    R Bopanna (IND) / A Qureshi (PAK) vs [8] W Moodie (RSA) / D Norman (BEL)
    [1] B Bryan (USA) / M Bryan (USA) vs S Aspelin (SWE) / P Hanley (AUS)
    M Llodra (FRA) / J Tsonga (FRA) vs N Djokovic (SRB) / J Erlich (ISR) - After suitable rest
    [3] J Melzer (AUT) / L Paes (IND) vs T Bellucci (BRA) / J Tipsarevic (SRB) - After suitable rest

    Not Before 7:00 PM
    M Llodra (FRA) / J Tsonga (FRA) or N Djokovic (SRB) / J Erlich (ISR) vs [2] D Nestor (CAN) / N Zimonjic (SRB) - To be arranged

  • COURT 4 start 3:00 pm
    R Lindstedt (SWE) / H Tecau (ROU) vs [4] L Kubot (POL) / O Marach (AUT)
    Y Lu (TPE) / F Mayer (GER) vs M Lopez (ESP) / T Robredo (ESP) - After suitable rest

    Not Before 6:00 PM
    [5] M Bhupathi (IND) / M Mirnyi (BLR) vs Y Lu (TPE) / F Mayer (GER) or M Lopez (ESP) / T Robredo (ESP) - To be Arranged

Raddcik - 13-10-2010 18:27:15

Allez Rysiek !!!

Dawaj Robin !

COA - 13-10-2010 21:29:39

Wyniki 2 rundy :
(1)Rafael Nadal (ESP) d. Stanislas Wawrinka (SUI) 64 64
(13)Jurgen Melzer (AUT) d. (LL)Daniel Gimeno (ESP) 63 76
Juan Monaco (ARG) d. Thiemo de Bakker (NED) 26 63 64
(q)Michael Zverev (GER) d. (6)Nikolay Davydenko (RUS) 64 76
(4)Andy Murray (GBR) d. (WC)Yan Bai (CHN) 62 62
(q)Jeremy Chardy (FRA) d. Alexander Dolgopolov (UKR) 61 57 62
(12)Jo-Wilfried Tsonga (FRA) d. Samuel Querrey (USA) 76 61
Florian Mayer (GER) d. (8)Mikhail Youzhny (RUS) 64 67 61
(5)Robin Soderling (SWE) d. Janko Tipsarevic (SRB) 63 76
(11)David Ferrer (ESP) d. Thomaz Bellucci (BRA) 76 63
Andreas Seppi (ITA) d. Yen-Hsun Lu (TPE) 76 63
(3)Roger Federer (SUI) d. John Isner (USA) 63 64
(7)Tomas Berdych (CZE) d. Tommy Robredo (ESP) 60 64
Guillermo Garcia-Lopez (ESP) d. (10)Andy Roddick (USA) 36 32 RET
Richard Gasquet (FRA) d. (15)Gael Monfils (FRA) 64 36 64
(2)Novak Djokovic (SRB) d. Ivan Ljubicic (CRO) 63 63

Widzu - 14-10-2010 06:45:17

Allez Rysiek !!!

Pitny - 14-10-2010 06:58:21

Go Novak!

jaccol55 - 14-10-2010 08:31:27

NADAL, MURRAY LOCKED IN PLAYSTATION DISPUTE

The competitive nature of tennis players means a loss can often be hard to swallow, but in the case of Rafael Nadal and Andy Murray, it means point blank refusal to admit defeat is the case after a heated game of Pro Evolution Soccer on Tuesday evening.

Nadal teamed with Argentine Juan Monaco, while Murray paired with his friend, Dani Vallverdu and all day Wednesday the argument has raged via Twitter and post-match press conferences – just exactly who was the winner?

Juan Monaco was the first to announce the result on Twitter, claiming that he and Nadal had won 2-1 in a best-of-three contest. It quickly became apparent, though, that there was a certain dispute about the rules in a penalty shoot out.

“@picomonaco is trying to claim that penalties doesn't count, que es eso?” tweeted Murray to his followers following the match. Retorted Monaco: “@andy_murray The rules are the rules, had agreed that there was no tie and no penalties !! you cannot be seriuos mannnnnnn”

With the world’s media eager to hear a straight story Wednesday, Murray was able to share his version first, having finished his match at the Shanghai Rolex Masters before Nadal played.

“Basically we agreed to play best of three. They won the first match. The second match went into extra time, and they decided if it went to penalties, it didn't count because they didn't know how to take penalties. So the match finished as a draw,” explained the Scot. “They said, ‘Okay, we're not playing. Didn't want to play penalties. We drew the game.’  I think we won that one because they didn't want to take the penalties. Then we won the third game. Then they wanted to play a fourth one, which they won. So I think it was 2-2. They think it was 2-1 for them.  But we were the better team, so that was the most important thing (smiling)."

Nadal’s version? “I am not going to answer because everybody who was there knows who won yesterday night. So if he's happy coming here and lying to everybody, it's okay (smiling). But we won, that's true. Monaco and me, we won 2-1. That's true.”

http://www.atpworldtour.com/News/Tennis … spute.aspx

DUN I LOVE - 14-10-2010 09:57:19

Czy w Chinach znowu kropi? Berdych i GGL mieli zacząć grać 2 godziny temu.

Murray na luzie w QF.

jaccol55 - 14-10-2010 10:04:44

DUN I LOVE napisał:

Czy w Chinach znowu kropi? Berdych i GGL mieli zacząć grać 2 godziny temu.

Nie wiem czy padało, ale właśnie zaczęli grać.

szeva - 14-10-2010 10:45:17

Medical dla Ryśka :/ Zdaję się, że to jakiś uraz jest przyczyną jego beznadziejnej gry w tym meczu.

E: Djokovic def. Gasquet 6/1 6/1

Żenada w 58 min :( ...

Raddcik - 14-10-2010 11:19:04

Berdych - Garcia Lopez 6/7...:]

Tym bardziej szkoda Roddicka. :/

Mecz Tsonga - Mayer przeniesiony na kort centralny.

DUN I LOVE - 14-10-2010 11:25:19

Rych vs top-4 - za każdym razem zapowiada się wielki mecz i za każdym niemal razem kończy się na sporym rozczarowaniu. Jednak zdrowie to coś czego Francuzowi brakuje najbardziej. Mimo to nie można mówić o totalnym dramacie - Francuz powrócił do Top-30. ;)

Vamos GGL!

tsonga34 - 14-10-2010 13:29:58

I mamy kolejnego ćwiercfinalistę - Tsongę. A w meczu Nadala z Melzerem Austriak ma 2 breakpointy, już *3-1.

DUN I LOVE - 14-10-2010 13:41:25

Rafa gubi serwis, czyli nie będzie zwycięstwa w całym turnieju bez straty gemu serwisowego. Dobre i to ;)

Rozprawiając bardziej poważnie to Melzer to gracz niebywale nieobliczalny, ma w sobie coś z takiego szaleńca, który jak wejdzie dobrze w mecz to może zszokować dosłownie każdego tenisistę na świecie. Niestety jest też druga strona medalu, jak Jurgen przestanie trafiać i zacznie myśleć o wyniku to Rafa spokojnie Go dojdzie, a później wybije jakiekolwiek szanse na niespodziankę z tej austriackiej, szalonej głowy.

Soderling bliski QF, kolejny krok ku Londynowi Robin zdaje się za chwilę uczyni.

szeva - 14-10-2010 13:46:00

Genialnie gra Melzer, z wielką przyjemnością się patrzy na to jak Rafa zbiera od niego baty ;) *5/1 Melzer.

DUN I LOVE - 14-10-2010 13:48:45

Takich jaj to się nie spodziewałem.

6-1 :o

szeva - 14-10-2010 13:49:46

Kiedy ostatnio Rafa przegrał tak wyraźnie seta?? Bo ja czegoś takiego nie pamiętam.

DUN I LOVE - 14-10-2010 13:52:07

Szeva, trzeba się cofnąć do ubiegłorocznego WTF, bodaj do meczu z Denką.

Raddcik - 14-10-2010 13:56:32

Robin :good:

Vamos Rafa !

DUN I LOVE - 14-10-2010 14:08:05

Jak ten mecz (Nadal - Melzer) trochę jeszcze potrwa to może uda mi się załapać na spotkanie Rogera. Najlepiej jakby Andreas i Roger rozpoczeli grę po 16:00. :P

Jurgen już 11 asów, mezu nie widzę, ale cyfry sugerują fantastyczną dyspozycję półfinalisty tegorocznego RG.

szeva - 14-10-2010 14:30:26

6/3 drugi dla Rafy, w tej sytuacji nie wierzę ,żeby Hiszpan przegrał ten mecz.

DUN I LOVE - 14-10-2010 14:33:38

Też mi trudno to sobie wyobrazić, jednak mam nadzieję, że jeszcze z 3 kwadranse pograją. Wciąż mam 57 minut do końca pracy. :/

E:
Melzer 5-2* w 3.

Serenity - 14-10-2010 15:10:53

Melzer def. Nadal 6-1 3-6 6-3 :/

coś Ty Rafał najlepszego zrobił?!

Mam nadzieję że Roger dziś mnie nie zawiedzie,c'mon Fed :)

jaccol55 - 14-10-2010 15:13:43

Robi się coraz ciekawiej. :) To teraz Fed leci z Seppim i 3/4 forum ma turniej z głowy. :D

szeva - 14-10-2010 15:14:16

Po prostu jestem w szoku :szok: Melzer pokazał jak należy grać z Nadalem, był cały czas agresywny, dużo ryzykował i to przyniosło skutek :)

Jeżeli po tej porażce Rafa będzie się  znów tłumaczył jakąś ukrytą kontuzją, bądź czymś innym, to narazi się na śmieszność.

anula - 14-10-2010 15:17:45

Jacuszyn napisał:

Melzer def. Nadal 6-1 3-6 6-3 :/

coś Ty Rafał najlepszego zrobił?!

Mam nadzieję że Roger dziś mnie nie zawiedzie,c'mon Fed :)

Po prostu Rafa dba o kibiców Rogera.:P
W końcu są przecież kumplami.:)
Co za dużo, to niezdrowo.  Czas odpocząć i spiąć się na turniej najlepszej 8. Vamos.

Robertinho - 14-10-2010 15:18:32

I przez takie właśnie mecze nie cenię Nadala. I nawet nie chodzi o to, że w swoim najlepszym sezonie GOAT junior jest ogrywany przez takie tuzy. Tyle bajania o poprawie serwisu, woleja, slajsa(o ile w ogóle tak można nazwać ten łamaniec), a wystarczy mikroskopijnie gorsza forma biegowa, a gość nie istnieje na korcie. Balony na karo i odprowadzanie piłek wzrokiem, na tyle dziś go było stać.

Serenity - 14-10-2010 15:20:58

jaccol55 napisał:

To teraz Fed leci z Seppim i 3/4 forum ma turniej z głowy. :D

Nawet tak nie żartuj ;) Szwajcar ma jedną z ostatnich szans na zrobienie świetnego wyniku na jesieni w tym roku,na co ja bardzo liczę :)

DUN I LOVE - 14-10-2010 15:22:08

Zgodzę się z Anią, po tak wyczerpującym sezonie zmęczenie musiało się stopnioowo nakładać i ta porażka może nawet jest pewnego rodzaju zbawieniem dla Hiszpana. Teraz 3 tygodnie przerwy, jakaś przypadkowa porażka w Bercy i podczas WTF #1 znowu może być bardzo trudny do ogrania, choć niekoniecznie tak musi być. :P

Melzer od zawsze miał potencjał, był jednak pod wieloma względami też bardzo surowy (psychika, przygotowanie fizyczne). Od dłuższego czasu gra bardzo dobry i efektowny dla oka tenis, to zwycięstwo niejako zwięcza Jego pracę nad samym sobą. Chciałbym aby na tym nie poprzestał - wolę Jurgena w Londynie niż bezbarwnego Berdycha.

Nadal przegrał w turnieju Masters przed fazą ćwierćfinałów po raz pierwszy od Rzymu 2008, dzisiejsza porażka to takżę Jego porażka #100 w zawodowej karierze.

Robertinho - 14-10-2010 15:25:14

anula napisał:

Co za dużo, to niezdrowo.  Czas odpocząć i spiąć się na turniej najlepszej 8. Vamos.

Dobrze, że o tym wspomniałaś. Masta na wieść o przegranej Rafy zdenerwował się nie na żarty i nie ma wątpliwość, że to był perfidny tank Rafy celującego w WTF. Ja też uważam że to możliwe. :P

DUN I LOVE - 14-10-2010 15:27:17

szeva napisał:

Jeżeli po tej porażce Rafa będzie się  znów tłumaczył jakąś ukrytą kontuzją, bądź czymś innym, to narazi się na śmieszność.

Nie sądzę, historia uczy, że to tak nie działa. Jakby coś Go bolało to przy stanie 2-5 w 3 secie byśmy zostali o tym przez samego zainteresowanego poinformowani, chyba. :P

Robertinho - 14-10-2010 15:49:34

Od jakichś 3 lat koszulka nie leżała to luźno na Fedzie, nie tylko brzuszek się zmniejszył, ale i "boczki" zniknęły. Jeśli taka poprawa formy fizycznej nie przełoży się na lepszą grę, to już nie wiem co może pomóc.

tsonga34 - 14-10-2010 16:00:20

Dobrze gra Roger, myślę ze ćwierćfinał w zasięgu ręki. A Melzer pokazał klasę.

Kazik - 14-10-2010 16:44:18

Robin, Jurgen! :szacun:

Genialne zwycięstwa moich ulubieńców, szczególnie Melzera :o :gogo:

DUN I LOVE - 14-10-2010 16:46:40

Roger 63 64, wynik identyczny jak ten uzyskany wczoraj.

Jutro początek (oby nie koniec) poważniejszej gry.

Kubecki - 14-10-2010 17:06:44

Robertinho napisał:

Od jakichś 3 lat koszulka nie leżała to luźno na Fedzie, nie tylko brzuszek się zmniejszył, ale i "boczki" zniknęły. Jeśli taka poprawa formy fizycznej nie przełoży się na lepszą grę, to już nie wiem co może pomóc.

To po prostu taki krój :D

jaccol55 - 14-10-2010 17:18:21

Plan gier na piątek


  • STADIUM start 2:00 pm
    [4] A Murray (GBR) vs [12] J Tsonga (FRA)
    G Garcia-Lopez (ESP) vs [2] N Djokovic (SRB)

    Not Before 6:00 PM
    [13] J Melzer (AUT) vs J Monaco (ARG)

    Not Before 8:00 PM
    [5] R Soderling (SWE) vs [3] R Federer (SUI)

  • GRANDSTAND start 1:00 pm
    [1] B Bryan (USA) / M Bryan (USA) vs [7] F Cermak (CZE) / M Mertinak (SVK)

    Not Before 3:30 PM
    [5] M Bhupathi (IND) / M Mirnyi (BLR) vs [4] L Kubot (POL) / O Marach (AUT)

    Not Before 4:00 PM
    N Djokovic (SRB) / J Erlich (ISR) vs [2] D Nestor (CAN) / N Zimonjic (SRB) - After Suitable Rest

    Not Before 7:00 PM
    [3] J Melzer (AUT) / L Paes (IND) or T Bellucci (BRA) / J Tipsarevic (SRB) vs R Bopanna (IND) / A Qureshi (PAK) - After Suitable Rest
    [6] M Fyrstenberg (POL) / M Matkowski (POL) vs N Djokovic (SRB) / J Erlich (ISR) or [2] D Nestor (CAN) / N Zimonjic (SRB) - To Be Arranged

Robertinho - 14-10-2010 18:02:16

Kubecki napisał:

Robertinho napisał:

Od jakichś 3 lat koszulka nie leżała to luźno na Fedzie, nie tylko brzuszek się zmniejszył, ale i "boczki" zniknęły. Jeśli taka poprawa formy fizycznej nie przełoży się na lepszą grę, to już nie wiem co może pomóc.

To po prostu taki krój :D

Moim zdaniem jest ostro wycieniowany jak na siebie, no ale mniejsza... W każdym razie wygranie układu Szoda, Dżoko, Merry wydaje się mało prawdopodobne. :]

Raddcik - 14-10-2010 20:04:36

Wyniki 3 rundy

[13] J Melzer d. [1] R Nadal 61 36 63
J Monaco d. [Q] M Zverev 60 62
[4] A Murray d. [Q] J Chardy 63 64
[12] J Tsonga d. F Mayer 75 63
[5] R Soderling d. [11] D Ferrer 75 64
[3] R Federer d. A Seppi 63 64
G Garcia-Lopez d. [7] T Berdych 76 63
[2] N Djokovic d. R Gasquet 61 61

Fed-Expresso - 14-10-2010 21:25:09

Pojawiła się szansa na wygranie turnieju wobec wylotu Nadala, niestety zostanie niemal bankowo zaprzepaszczona. Może i ta koszulka wisi, ale nogi działają tak jak zwykle tj. stetryczale.

Na będącego w lekkiej rozsypce Soderlinga powinno styknąć, ale odnajdujący powoli formę Djoković okaże się zaporą nie do przejścia.

Samurray - 14-10-2010 22:09:29

Konkretni zawodnicy zameldowali się w QF (tylko co tu robi Monaco? :P ).

Murray ma kapitalny układ i bez wysiłku powinien zameldować się w finale, ale kim będzie jego rywal nie sposób przewidzieć.

DUN I LOVE - 15-10-2010 07:36:06

Warto podkreslić bardzo dobrą grę w Szanghaju naszych deblistów. Zarówno Matka i Frytka jka i Kubot będą dziś walczyć o semi. ;)

Samurray - 15-10-2010 08:30:37

Matka/Frytka mieli w 1. rundzie bye'a, w 2. WO. :lol:

Tsonga zaskoczony dość agresywną grą Murray'a zaczął knuć plan zrzucenia porażki na karb kontuzji pleców. :/

DUN I LOVE - 15-10-2010 08:41:14

Samurray napisał:

Tsonga zaskoczony dość agresywną grą Murray'a zaczął knuć plan zrzucenia porażki na karb kontuzji pleców. :/

Dośc agresywna gra od poziomu QF? Przypomina mi to turniej w Toronto. :P

Chciałbym Melzera w 1/2, mam nadzieje, że upora się z Monaco, wszak jest w moich oczach wyraźnym faworytem.

Marej 6-2.

asiek - 15-10-2010 08:41:49

Jo jest strasznie ociężały, wydaje mi się, że trochę mu przybrał na wadzę. Murray lekko, łatwo i przyjemnie. Nie ma zamiaru wdawać się w przebijanie a pomaga mu w tym świetnie funkcjonujący serwis.

DUN I LOVE - 15-10-2010 08:46:09

Tsonga i tak zrobił tutaj niezły wynik jak na powrót po długiej kontuzji, niemniej trochę żenująca robi się ta próba pobicia rekordu Gasqueta. Richard wczoraj spędził na korcie 58 minut. Tsonga gra od minut 32, przegrywa 2-6 0-1*.

Samurray - 15-10-2010 08:46:39

Tsonga DF i brejk na otwarcie 2. seta.

Tsonga daremnie returnuje, z Melzerem Murray nie zgarnie tylu cheap-pointsów, będzie zacięty, ciekawy mecz.

asiek - 15-10-2010 08:51:26

Żebyśmy się nie zdziwili, że to Monaco będzie w półfinale :] Melzer to nie jest czołówka światowa i często miewa wahania formy. Takim pewniakiem bym go nie nazywał, nawet mimo realnych szans na WTF.

DUN I LOVE - 15-10-2010 08:56:20

asiek napisał:

Melzer to nie jest czołówka światowa i często miewa wahania formy.

Racją jest, że bywa chimeryczny, ale nie zgodzę się z tym, że to nie jest światowa czołówka. Scisła może i nie, ale szeroka jak najbardziej, przynajmniej na tę chwilę.

Mary 3-1 w 2.

asiek - 15-10-2010 09:11:09

SF we French Open, finał 500 w Hamburgu i to tyle na ten sezon dla Melzera. To nie jest nic powalającego by zaliczać go do elity a tylko szczęśliwy bieg zdarzeń. Mnie podoba się jego gra i życzę mu jak najlepiej. Swoją grą bez ograniczeń wniósłby sporo do Londynu :)

Bonga 54 min. Rekord?

DUN I LOVE - 15-10-2010 09:15:02

asiek napisał:

SF we French Open, finał 500 w Hamburgu i to tyle na ten sezon dla Melzera. To nie jest nic powalającego by zaliczać go do elity a tylko szczęśliwy bieg zdarzeń. Mnie podoba się jego gra i życzę mu jak najlepiej. Swoją grą bez ograniczeń wniósłby sporo do Londynu :)

To są niezłę wyniki jak na ludzi spoza Top-10, a sam fakt ogrania Nadala jednak podnosi status Jurgena. ;)

Bonga 54 min. Rekord?

Rycha pobił, a czy ktoś był krócej na korcie w tej imprezei to trudno mi w tej chwili powiedzieć. Pan Bai grał z Marejem ponad 80 minut, a nawet Mischa Zverev 2 gemy z Monaco ugrał w meczu trwającym ponad godzinę.

Andy Murray odnosi swoje 89 zwycięstwo w turnieju z serii Masters.

Widzu - 15-10-2010 10:00:35

Ech jednak jeszcze daleko Tsonga jest od swojej optymalnej formy, dzisiaj zupełnie bez walki. Andy przy swoim serwisie naprawdę wygrywał bez walki...

GGL też nie jest dzisiaj sobą, 5:1, Break i 5:2 ale to wszytsko na co było go stać, w 2 secie liczę na wiecej walki ze strony Hiszpana, Djoko też pewnie trochę popuści;D

DUN I LOVE - 15-10-2010 10:26:54

Wygląda na to, że Novak i Andy uwiną się bardzo szybko. Djoković coraz bliżej semi, a na kolejny mecz przyjdzie nam czekać ok 1,5 h. Początek spotkania Monaco - Melzer przewidziany jest najwcześniej na godiznę 12 naszego czasu.

szeva - 15-10-2010 10:42:15

Kompletnie bez historii te mecze, szkoda było wstawać tak rano. :D

DUN I LOVE - 15-10-2010 10:52:18

szeva napisał:

Kompletnie bez historii te mecze, szkoda było wstawać tak rano. :D

Podziwiam, ja z własnej nieprzymuszonej woli nie zwlókłbym się z łóżka przed 10 :P

Djoković ma dziś jeszcze mecz deblowy, w singlu spiął się i uwinął naprawdę szybko. Ograć GOAT-a w 66 minut :o

Fed-Expresso - 15-10-2010 12:24:11

Trzeba w najmniej kompromitującym stylu polecieć ze Szwedem, bo bilans H2H przeciwko Djokoviciowi niebezpieczna zbliża się do równowagi.

DUN I LOVE - 15-10-2010 12:26:12

Fed-Expresso napisał:

Trzeba w najmniej kompromitującym stylu polecieć ze Szwedem, bo bilans H2H przeciwko Djokoviciowi niebezpieczna zbliża się do równowagi.

:P

Melzer zdaje się wczoraj przejechał wszystkie stacje benzynowne.
Monaco 4-1.

Fed-Expresso - 15-10-2010 12:30:18

Swoje w tym turnieju zrobił, także można stosować taryfę ulgową dla jego poczyniań przez najbliższy rok.

DUN I LOVE - 15-10-2010 12:31:40

Masz formę. :D

Jak Roger do końca turnieju będzie w takiej dyspozycji jak Ty to możemy już otwierać szampany. :D

Ups, ja przecież nie piję :poucza:

Kazik - 15-10-2010 12:40:45

Melzer powoli, wręcz bardzo powoli włącza swoje obroty z meczu z Rafą... z 1/4 na 4/4 ;)

DUN I LOVE - 15-10-2010 12:52:21

Wyszedł nawet na *5-4, ale serwując na seta przypomniał sobie kim tak naprawdę jest. :D

jaccol55 - 15-10-2010 13:12:13

Narzekanie to domena tego forum. :P

Melzer 7-6

DUN I LOVE - 15-10-2010 13:56:57

Dobsh, szczęśliwie dotarłem do domu i mogę w wygodnym krześle oczekiwać na mecz Rogera. Vamos Jurgen! ;)

Raddcik - 15-10-2010 13:59:33

DUN I LOVE napisał:

Vamos Jurgen! ;)

:o

Weiter Juan ! :o

Trzeba się troszczyć, o miejsce Roda w Londynie. :P

Fed-Expresso - 15-10-2010 14:01:26

DUN I LOVE napisał:

Dobsh, szczęśliwie dotarłem do domu i mogę w wygodnym krześle oczekiwać na mecz Rogera. Vamos Jurgen! ;)

Nie dość, że zarobek kiepski, to i warunki iście spartańskie. :/

Jurgen GOAT Melzer powinien spokojnie to wyciągnąć, najwyraźniej nie jest dogrzany po meczu R16 i pragnie przed pogrążeniem Ryżego osiągnąć optymalną dyspozycję.

DUN I LOVE - 15-10-2010 14:08:35

Raddcik napisał:

Trzeba się troszczyć, o miejsce Roda w Londynie. :P

Słyszałem, że trybuny hali O2 mają dużo miejsc siedzących. :P

Fed-Expresso - 15-10-2010 14:09:51

Oczywiście Austriak odrabia straty w ostatniej chwili.

7/6 5/5 Jurgoat.

Raddcik - 15-10-2010 14:09:52

DUN I LOVE napisał:

Raddcik napisał:

Trzeba się troszczyć, o miejsce Roda w Londynie. :P

Słyszałem, że trybuny hali O2 mają dużo miejsc siedzących. :P

:glupek:

Monaco [*] z 5*-4 40/15 na 5-5* :]

DUN I LOVE - 15-10-2010 14:24:04

No łatwiejszej drogi do finału to Mary nie mógł sobie wyśnić.

anula - 15-10-2010 15:19:26

Gratulacje dla Pico. Ależ radość po zwycięstwie, aż miło oglądać.:D
Nie widzę zbyt dużych szans J.M. na ogranie kolejnego rywala.

DUN I LOVE - 15-10-2010 15:28:25

Po tym, jak w Rzymie w 2009 roku Gonzo ograł Monaco w ćwiartce nie sądziłem, że Pico kiedykolwiek zrobi połówkę w mastersie (wtedy we Włoszech grał super). A tu takie zaskoczenie - do tego wyczyn na kortach twardych. Brawo! Vamos! :)

szeva - 15-10-2010 15:35:32

Fed *2/1

W prezencie dał to przełamanie Rogerowi Szwed. 3 UE i do tego 2 razy zmarnowany challenge.

E: Już *4/1 :o Strasznie Soda kaleczy.

Fed-Expresso - 15-10-2010 15:45:05

Hmm. Federer w gruncie rzeczy nic nie gra, a prowadzi z podwójnym przełamaniem.
Soderling wydaje się być w totalnej rozsypce od USO, szczególnie serwis zawodzi na całej linii.

DUN I LOVE - 15-10-2010 15:50:40

Widzę podobieństwo do ich ostatniego meczu. Soderling robi co może, abyśmy nie dowiedzieli się niczego konkretnego o tym, w jakiej faktycznie formie znajduje się Federer.

Federer - Errorling 6-1.

Fed-Expresso - 15-10-2010 15:52:35

Weryfikacja nastąpi już jutro. Przypuszczam, że jeśli Roker nie uwolni się od biegania w old-mode, to nie ma szans na pojedynczego seta.
Jak to stwierdził słusznie komentator,"Federer has Soderling's number".

Bezradny,a co chyba najgorsze dla Szweda, zupełnie bez wiary podchodzi do tego spotkania.

Jules - 15-10-2010 15:56:07

Momentami Roger gra piękny tenis. Nie jest źle naprawdę. To co, spanko?

Fed-Expresso - 15-10-2010 15:58:31

Lepiej dla samego Feda, żeby w końcu Soderling przestał odwalać manianę i spróbował przebić 3-4 piłki, bo może to wytworzyć fałszywe przekonanie o wysokiej dyspozycji Szwajcara u niego samego, co będzie brzemienne w skutkach.

anula - 15-10-2010 16:00:25

Na tym forum zawsze była tendencja do przeceniania Szweda. :):P

Fed-Expresso - 15-10-2010 16:04:35

Soderling ma gorszy okres, jednak to nie powód, aby deprecjonować jego dotychczasowe osiągnięcia. Za wiele tytułów na swoim koncie nie zapisał,ale z tego co się orientuję, ograł przynajmniej raz każdego z Top-10, co mimo wątpliwego poziomu czołówki, zasługuje na szacunek.

DUN I LOVE - 15-10-2010 16:10:05

W zasadzie, poza wypisaniem cyferek z tablicy wyników, trudno o jakikolwiek komentarz.

Zresztą charakteryzowaliśmy grę Robina wielokrotnie. Ma dzień konia, może ograć absolutnie każdego, jest w słabszej formie to w zasadzie nie gra. Dzisiaj Robin jest przede wszystkim myślami poza kortem. Już nawet ten brak jakiejkolwiek reakcji na serie wywalonych piłek jest chyba wymowny.
Niemniej Soda i tak dokonuje niebywałej sztuki. Oglądający ten mecz patrzą na Niego, nie na Federera. :D

Jules - 15-10-2010 16:16:25

Dzisiaj Soda był nikim, aczkolwiek Szwajcar parę perełek pokazał co dobrze wróży na mecz z Djokovicem.

jaccol55 - 15-10-2010 16:19:42

Spotkanie zdecydowanie godne ćwierćfinału Mastersa. :D

-------------------------------------------------------------------

Plan gier na sobotę


  • STADIUM start 2:00 pm
    [6] M Fyrstenberg (POL) / M Matkowski (POL) vs [2] D Nestor (CAN) / N Zimonjic (SRB)

    Not Before 4:30 PM
    J Monaco (ARG) vs [4] A Murray (GBR)

    Not Before 8:00 PM
    [3] R Federer (SUI) vs [2] N Djokovic (SRB)

  • COURT 3 start 5:30 pm

    Not Before 5:30 PM
    [1] B Bryan (USA) / M Bryan (USA) vs [3] J Melzer (AUT) / L Paes (IND) or R Bopanna (IND) / A Qureshi (PAK) - Possible Court Change

    Not Before 6:30 PM
    [4] L Kubot (POL) / O Marach (AUT) vs [6] M Fyrstenberg (POL) / M Matkowski (POL) or [2] D Nestor (CAN) / N Zimonjic (SRB)

Fed-Expresso - 15-10-2010 16:19:43

Można powiedzieć tyle, że Fed nie przeszkadzał Soderlingowi w artykułowaniu własnych słabości.

DUN I LOVE - 15-10-2010 16:19:44

Wszystko ustawione :P Soda się podkłada w zamian za to samo z drugiej strony, ale w przyszłym tygodnie w Sztokholmie.

Roger przystępuje do półfinałów świeży, nie wiem tylko czy jednak brak ogrania nie obróci się jutro przeciwko Niemu.

Serenity - 15-10-2010 16:20:57

Brawo Roger :) najważniejsze było by wygrać jak najmniejszym nakładem sił i to się udało.Był szybszy o 2 minuty od Murraya (wygrał w 53 minuty,Murray w 55).Bardzo liczę na Feda jutro.Najgorsze dla mnie co może być to to,gdy Djokovic pokonuje Federera ;)

DUN I LOVE - 15-10-2010 16:23:56

jaccol55 napisał:

Not Before 4:30 PM
J Monaco (ARG) vs [4] A Murray (GBR)
Not Before 8:00 PM
[3] R Federer (SUI) vs [2] N Djokovic (SRB)[/li]

Taa, a finał pewnie w niedzielę w południe. :D

Jutrzejszy mecz Novaka z Rogerem to będzie 3 potyczka obu Panów na przestrzeni ostatnich 2 miesięcy i 3 o pozycję #2 w rankingu. Do tej pory w takich meczach jest remis: 1-1.

Kazik - 15-10-2010 16:24:54

Robin... [*] :|

Ale przynajmniej osiągnął jeden sukces - nieważne jak się o kimś mówi, ważne żeby w ogóle mówili - i tego się trzymajmy :D

asiek - 15-10-2010 16:24:58

Monaco  :D

A Soderling minimalnie lepszy od Tsongi, przegrana zajęła ledwie 53'

DUN I LOVE - 15-10-2010 16:28:32

asiek napisał:

A Soderling minimalnie lepszy od Tsongi, przegrana zajęła ledwie 53'

To tłumaczy ten pośpiech Robina. :D

Robertinho - 15-10-2010 16:28:50

Naprawdę żałosne widowisko. Niestety, takie granie jak Sody to wóz albo przewóz, jak się nie trafia to nie ma gry. Co do następnych spotkań, to wolę jednak wtopę z Djoko, niż z TNO i ciąg dalszy dywagacji na temat 0>16. :D

DUN I LOVE - 15-10-2010 16:29:55

Robertinho napisał:

Co do następnych spotkań, to wolę jednak wtopę z Djoko, niż z TNO i ciąg dalszy dywagacji na temat 0>16. :D

Być może mi się zdaje, ale po finale AO wszyscy "spece od TNO" z kwestią chowają się w norze. :o

tsonga34 - 15-10-2010 16:38:56

No ciekawie zapowiada się mecz Djoko z Fedem. Mam nadzieję, że Roger górą.

Robertinho - 15-10-2010 16:41:04

Marej jest jak wiesz drugi na mojej liście graczy z którymi nie wolno przegrywać, niezależnie od kosztów. :D

COA - 15-10-2010 16:46:00

Co to jest TNO :o

jaccol55 - 15-10-2010 16:49:44

COA napisał:

Co to jest TNO :o

A Ty serio? :o

DUN I LOVE - 15-10-2010 16:56:02

COA napisał:

Co to jest TNO :o

Serio? :o Nie czytasz powieści Simona Reeda? :D

jaccol55 - 15-10-2010 17:01:52

Dobra, przestańmy się pastwić. :D

True Number One

COA - 15-10-2010 17:04:07

hahaha

DUN I LOVE - 15-10-2010 17:09:23

Ja mam pytanie, bo się gubię w LS.

O co chodzi z deblem? Matka i Frytka grali ćwiartkę, będą grać? :]

jaccol55 - 15-10-2010 17:18:41

Weź no spójrz na plan gier, nawet podkreśliłem.

Na centralu grają jutro pierwsze spotkanie w 1/4 z Nestorem i Zimonjiciem. Jak wygrają, to grają ostatnie spotkanie z Kubotem i Marachem na korcie nr.3.

COA - 16-10-2010 09:29:57

FM 63 64 :D

asiek - 16-10-2010 09:32:21

Mamy Polaka w finale debla :D

jaccol55 - 16-10-2010 12:00:47

Wyniki ćwierćfinałów

Juan Monaco (ARG) d. (13)Jurgen Melzer (AUT) 6-7 7-6 6-2
(4)Andy Murray (GBR) d. (12)Jo-Wilfried Tsonga (FRA) 6-2 6-2
(3)Roger Federer (SUI) d. (5)Robin Soderling (SWE) 6-1 6-1
(2)Novak Djokovic (SRB) d. Guillermo Garcia-Lopez (ESP) 6-2 6-3

------------------------------------------------------------------------------

Murray 2 gemy od wejścia do finału.

6-4 4-1*

DUN I LOVE - 16-10-2010 12:09:49

64 61, Andy Murray pierwszym finalistą.

Na tej nawierzchni obu dzieli różnica przynajmniej 2 klas, Pico nie miał żadnych argumentów, by ugryźć Szkota, który nie zagrał jednak jakoś nadzwyczajnie. Brawa dla obu, Szkotowi gratulacje za udział w finale, Juanowi za bardzo dobry wynik w Szanghaju. ;)

Ok 14 rozpocznie się drugi półfinał: Novak Djoković [2] - Roger Federer [3].

Kubecki - 16-10-2010 12:47:19

Według mnie druga para półfinałowa wyłoni zwycięzce turnieju :)

Dajesz Nole!

Raddcik - 16-10-2010 12:58:05

Ajde Roger !

Coś czuję, że Murray zgarnie całą pule. :o

Fed-Expresso - 16-10-2010 13:20:29

Byłbym ostrożny z takimi osądami jednak. Do tej pory Szkot zmierzył się z zupełnie anonimowym reprezentantem gospodarzy, Chardy'm oraz wracającym po długiej kontuzji Bongą. Dziś mieliśmy do kolekcji Monaco, dla którego korty twarde są raczej obcą dziedziną.

Nie ma w ogóle sensu porównywać dotychczasowych oponentów TNO do przeciwnika, z którym przyjdzie mu skrzyżować rakiety w walce o tytuł, niezależnie od tego, kto wyjdzie zwycięsko z batalii na dole drabinki.

Raddcik - 16-10-2010 13:25:57

Fed-Expresso napisał:

Byłbym ostrożny z takimi osądami jednak.

Ja nigdzie nie napisałem że Ryży to wygra, po prostu takie mam przeczucie, że swoimi balonami & slajsami zgarnie ten tytuł. :lol:

A Gdybym miał oceniać szansę, to wyglądało by to tak :

1. Federer
2. Murray/Djokovic

DUN I LOVE - 16-10-2010 13:33:05

Im bliżej meczu tym większe szanse daje Djoko. Zgadzam się z Kubą, że zwycięzca tego meczu prawdopodobnie zgarnie tytuł, a przynajmniej będzie faworytem pojedynku finałowego.

Raddcik - 16-10-2010 13:40:10

Federer and Djokovic collide in Shanghai semis

The world No. 2 will take on the world No. 3 in a rematch of the US Open semifinal that saw Roger Federer out of the tournament.


Both Novak Djokovic and Roger Federer have been playing excellent hard-court tennis in Shanghai. Federer was so dominant against world No. 5 Robin Soderling that he allowed the Swede just two games in their entire quarterfinal match.

Djokovic’s quarterfinal opponent was Guillermo Garcia-Lopez, and he also had a straight set victory into the semifinals.

Federer and Djokovic have played on 16 occasions in their careers. Federer holds a decisive edge in the head-to-head department, but Djokovic won their last meeting, which was that epic US Open semifinal.

Of the two men, Federer is probably enjoying the slightly better form. The Swiss did not play any tournaments on the Asian swing prior to Shanghai, whereas Djokovic snagged the title in Beijing last week and was even forced into a Monday final due to rain.

Federer will surely have revenge on the mind. With the No. 3 seed playing well and out to prove a point, Tennistalk gives the slight edge in the match to Federer. Djokovic is sure to make the No. 1 seed work for his win however. Expect a barnstormer, which Federer should win in three grueling sets.

http://www.tennistalk.com/en/previews/2 … ghai_semis

anula - 16-10-2010 13:50:06

Mam nadzieję, że Nole i Fed stworzą powalające widowisko.:D
Szanse 50/50 z minimalnym wskazaniem na Novaka.
Vamos chłopaki.:)

DUN I LOVE - 16-10-2010 14:16:00

Trzymaj się Roger ;)

FM 7-6 w 1 secie z Kubotem i Marachem, brawo! ;)

Fed-Expresso - 16-10-2010 14:20:25

Źle to wygląda od strony Feda. Nóg jak nie było, tak nie ma, a Serb przypomniał sobie , że posiada serwis i w dodatku dobrze łupie forehandem. Może się to skończyć w 2 setach.

asiek - 16-10-2010 14:25:53

Fed-Expresso napisał:

Źle to wygląda od strony Feda. Nóg jak nie było, tak nie ma, a Serb przypomniał sobie , że posiada serwis i w dodatku dobrze łupie forehandem. Może się to skończyć w 2 setach.

??? Na razie to większe problemy ma Nole, który jest bardzo rozregulowany.  Raz trafi pięknie, potem wywali dwa metry w aut.

2-1 bez breaków

DUN I LOVE - 16-10-2010 14:26:34

Novak dawno tak dobrze nie serwował, jak dobry serwis poprawi soczystym fh lub bh to Jego tenis jest bardzo przyjemny do oglądania.

Fed-Expresso - 16-10-2010 14:35:05

Fed przyjął chyba jedyną słuszną w tych okolicznościach taktykę- na wyniszczenie. Szkopuł w tym, że 25 lat już się nie ma, a z baseline idzie wyłącznie lift, żadnych kończących, serwis też nie zachwyca.
O ile nie zarżnie Serba, nie widzę tutaj szans dla niego.

DUN I LOVE - 16-10-2010 14:46:02

Dobry mecz jak do tej pory, trzyma w napięciu. Martwi tylko niski procent pierwszego serwisu Rogera.

Fed-Expresso - 16-10-2010 14:48:05

DUN I LOVE napisał:

Dobry mecz jak do tej pory, trzyma w napięciu. Martwi tylko niski procent pierwszego serwisu Rogera.

Możesz rozwinąć tę myśl? :D

Ja do tej pory widzę głównie rzeźbienie przez środek, dopiero w 7 gemie Fed zagrał dwie ciekawsze piłki, po czym wrócił do normalnego poziomu, czyli trzy UE z kosmosu.

asiek - 16-10-2010 14:53:14

FM lepsi od KM 7/6(7), 1/6, 10-6

Vamos Nole na mój finał MTT :D

jaccol55 - 16-10-2010 14:53:39

Frytka i Matka w finale. We właśnie zakończonym spotkaniu, nasi wygrali z Kubotem i Marachem 7-6 1-6 10-6. W finale zagrają z parą Melzer/Paes, którzy ograli Bryanów 7-5 6-1.

DUN I LOVE - 16-10-2010 14:53:57

Fed-Expresso napisał:

Możesz rozwinąć tę myśl? :D

Ja do tej pory widzę głównie rzeźbienie przez środek, dopiero w 7 gemie Fed zagrał dwie ciekawsze piłki, po czym wrócił do normalnego poziomu, czyli trzy UE z kosmosu.

Rozumiem, że fantastyczny bh po krosie Rogera przy BP (po wcześniejszym trochę szczęśliwym, ale wyglądającym genialnie returnie Serba) umknął Twojej uwadze?

Owszem, kończących jest mało, ale nie zgodzę się, że oglądamy baloniadę, lifiarstwo czy coś temu pokrewnego. Tempo wymian jest jakieś 2,5-3 razy szybsze niż pierwszego semi. Tutaj dużo łatwiej o niewymuszony błąd.

COA - 16-10-2010 15:01:48

Ma ktoś jakiś działający link ?

Fed-Expresso - 16-10-2010 15:02:12

bet365.

Trochę się mecz rozkręcił w końcówce seta.

Raddcik - 16-10-2010 15:05:43

COA napisał:

Ma ktoś jakiś działający link ?

http://www.livescorehunter.com/index.ph … Itemid=190

COA - 16-10-2010 15:12:55

Dziwne, beznogi lifciarz przełamał na 6/5 :o

O, i nawet seta wygrał :o

Raddcik - 16-10-2010 15:13:53

Fed 7-5..., to jak teraz 6-1 dla Novaka... :P ?

Fed-Expresso - 16-10-2010 15:14:39

Wymęczył Fed, ale dobrze to nie wygląda. Jakieś szanse na wygranie tego meczu istnieją, ale z takim serwowaniem to nawet zapłakany Maryś go popchnie na miękko.

asiek - 16-10-2010 15:15:15

Panika Federastów była zbędna :) Niełatwo ale zasłużenie pierwszy set dla Rogera. .

Kubecki - 16-10-2010 15:17:02

Set Roger, nic nowego :) Drugi dla Novaka :)

Raddcik - 16-10-2010 15:23:15

7/5 2/0* Vamos !

DUN I LOVE - 16-10-2010 15:23:43

Ale znakomicie momentami Roger gra. Widać wykonaną pracę i postawię śmiałą tezę, że jak nie tu to w najbliższej przyszłości to zaprocentuje. Owszem błędy niewymuszone są, ale kurde mimo to wraca pewność uderzeń, a to minięcie na 40-15 z bh - dawno tego nie grali. :D

Roger 75 20*

Fed-Expresso - 16-10-2010 15:26:34

Im dalej w mecz, tym lepsza gra Szwajcara. Oby nie nastąpiło jakieś załamanie i dowiózł jakoś to przełamanie. W tym meczu to głównie zaprocentowała przebijanka z pierwszych 8-9 gemów, która odcisnęła wyraźnie piętno na formie fizycznej Serba.

Kubecki - 16-10-2010 15:30:35

Szuka szybkich rozwiązań Djoko, idzie niestety w jedną stronę..

DUN I LOVE - 16-10-2010 15:34:56

Ale jestem podjarany. :D Dawno nic mi takiej radości nie dostarczyło jak niektóre dzisiejsze zagrania Rogera. :)

7-5 *4-1!

anula - 16-10-2010 15:37:35

Novak ze spuszczoną głową. Niestety. Straszna ilość błędów, sporo bp, których nie potrafił wykorzystać i wydaje się, że już jest po meczu. Roger bez fajerwerków, choć obrona bp w 1 secie godna pochwały.

Fed-Expresso - 16-10-2010 15:38:01

DUN I LOVE napisał:

Ale jestem podjarany. :D Dawno nic mi takiej radości nie dostarczyło jak niektóre dzisiejsze zagrania Rogera. :)

7-5 *4-1!

Kiedyś też tak miałem, niestety mój entuzjazm studzi fakt, że jutro trzeba zagrać podobnie jak nie lepiej. W chwili obecnej osiągnięcie semi czy finału nic nie zmienia, skoro nie wygra się całego turnieju.

Właśnie Fed oddał podanie.

DUN I LOVE - 16-10-2010 15:50:33

7-5 *5-4.

Roger serwuje po finał i pozycję #2 ranking Entry, powodzenia. ;)

jaccol55 - 16-10-2010 15:54:37

Świetne spotkanie. Jutrzejszym meczem możemy zostać w bestialski sposób sprowadzeni na ziemię (chodzi mi o poziom)...

anula - 16-10-2010 15:55:32

Gratulacje dla Rogera. Novak niestety nie wytrzymał tego meczu kondycyjnie. Czy ktoś może podać statystykę nb Nole i Rogera.?

Fed-Expresso - 16-10-2010 15:58:20

Początek meczu słaby, jednak od końcówki 1 seta mieliśmy dobre spotkanie. Na papierze, to Fed powinien jutro zamknąć sprawę w 2 szybkich, jednak życie nauczyło już mnie, że przeciwko baloniarzom Fed dostaje ciężkiej amnezji, która objawia się brakiem serwisu i piłek wygrywających z jego strony.

DUN I LOVE - 16-10-2010 15:59:27

anula napisał:

Czy ktoś może podać statystykę nb Nole i Rogera.?

Roger 3/4 (75%)
Novak 1/5 (20%)

Raddcik - 16-10-2010 16:01:09

DUN I LOVE napisał:

anula napisał:

Czy ktoś może podać statystykę nb Nole i Rogera.?

Roger 3/4 (75%)
Novak 1/5 (20%)

A myślałem, że chodziło o Unforced errors. :o

Kubecki - 16-10-2010 16:01:11

To niewiarygodne jak w 4gemy można upuścić powietrza z drugiej rakiety świata. Niestety z Federerem nie da się wygrać pojedynczymi strzałami. Mecz do pierwszej bramki. Novak w takiej formie liczył na 2-0, a i Ferdziu wiedział, że Serb trzech setów nie wytrzyma, co skwapliwie wykorzystywał męcząc go slajsikami i długimi wymianami. Pierwszy set ustawił spotkanie.

Może jednak panowie te krytykowane lifty nie są takie złe?

anula - 16-10-2010 16:03:14

Raddcik napisał:

DUN I LOVE napisał:

anula napisał:

Czy ktoś może podać statystykę nb Nole i Rogera.?

Roger 3/4 (75%)
Novak 1/5 (20%)

A myślałem, że chodziło o Unforced errors. :o

Zdecydowanie o to chodziło.

DUN I LOVE - 16-10-2010 16:03:52

hahaha

Przepraszam Aniu, pospiesznie odczytałem jako Bp. :D

Kubuś, prawdziwe lifty to zobaczymy jutro, już się Mary o to postara. :D

Raddcik - 16-10-2010 16:04:43

O której finał ?

anula - 16-10-2010 16:08:37

Kubecki napisał:

To niewiarygodne jak w 4gemy można upuścić powietrza z drugiej rakiety świata. Niestety z Federerem nie da się wygrać pojedynczymi strzałami. Mecz do pierwszej bramki. Novak w takiej formie liczył na 2-0, a i Ferdziu wiedział, że Serb trzech setów nie wytrzyma, co skwapliwie wykorzystywał męcząc go slajsikami i długimi wymianami. Pierwszy set ustawił spotkanie.

Może jednak panowie te krytykowane lifty nie są takie złe?

To niestety ogromna słabość Novaka. Zdrowie i jego przełożenie na kondycję, to pięta Achillesa tego tenisisty. Kiedyś jeszcze miałam nadzieję, że kłopoty są przejściowe i Serb pozbędzie się tej przypadłości, ale wydaje mi się, że problem z każdym rokiem narasta. Oczywiście stać go na świetne pojedyncze mecze, ale o seriach nie ma już mowy. Szkoda.

DUN I LOVE - 16-10-2010 16:09:00

Statystyka wygrane - niewymuszone:

Fed: 30 - 24

Nole: 22 - 30


Raddcik napisał:

O której finał ?

10:30 naszego czasu.

anula - 16-10-2010 16:11:20

DUN I LOVE napisał:

Statystyka wygrane - niewymuszone:

Fed: 30 - 24

Nole: 22 - 30

Dzięki.

jaccol55 - 16-10-2010 16:22:44

http://www.atpworldtour.com/Scores/~/media/331B647E54684FE3A17386475348AA4E.ashx?w=221&h=110&as=1

Wyniki półfinałów

(4)Andy Murray (GBR) d. Juan Monaco (ARG) 6-4 6-1
(3)Roger Federer (SUI) d. (2)Novak Djokovic (SRB) 7-5 6-4

tsonga34 - 16-10-2010 16:50:32

Brawo Roger, znakomicie. Ciekawy jestem jutrzejszego finału.

Fed-Expresso - 16-10-2010 18:41:44

Sytuacja podobna jak przed finałem AO i po chłodnej analizie, na podobny rezultat liczę. Niestety, historia pojedynków tych dwóch graczy pokazuje, że Federer uwielbia liftować i grać pasywnie przeciwko Murray'owi, doczekując się w końcu dość agresywnych bh po krosie, które często kończą wymianę lub ustawiają ją na korzyść TNO.
W dodatku serwis w tym turnieju nie wydaje się być mocną stroną Feda, co znacząco komplikuje sprawę.
Trudno będzie też zaganiać Ryżego, także pozostaje wierzyć w 2 możliwości: świetna i pewna gra Szwajcara przez całe spotkanie lub Andy w płaczek-mode i oddanie meczu bez walki.

jaccol55 - 16-10-2010 19:25:03

http://www.atpworldtour.com/Scores/~/media/331B647E54684FE3A17386475348AA4E.ashx?w=221&h=110&as=1

Plan gier na niedzielę

STADIUM start (8:00 - polskiego czasu)
[3] J Melzer (AUT) / L Paes (IND) vs [6] M Fyrstenberg (POL) / M Matkowski (POL)

Not Before (10:30 - polskiego czasu)
[4] A Murray (GBR) vs [3] R Federer (SUI)

DUN I LOVE - 16-10-2010 20:26:51

FM & Roger - cudnie by było ujrzeć taki zestaw triumfatorów. ;)

Joao - 16-10-2010 21:10:33

Federer zaliczył 4 finały turniejów Masters 1000 z rzędu, wyrównał swój rekord z 2006 roku.

COA - 16-10-2010 21:37:31

Andy Murray ready for Shanghai Masters final showdown with Roger Federer

Offering pre-tournament predictions about how Andy Murray would strike the ball at this week's Shanghai Masters was as risky as European visitors ordering 'blind' from the Mandarin at one of the city's backstreet restaurants: anything could have been brought to the court and to the table.

This has been nothing less than a mad, chaotic, higgledy-piggledy season for Murray, with his tennis veering from the brilliant to the ordinary, from the awful to the magnificent, and when the draw was made few would have said with any conviction that the Scot would end up reaching the final on the outskirts of Shanghai, to play Roger Federer for the trophy.

For much of the year, it has seemed as though Murray has either been playing himself into form or playing himself out of form. So far this week, it so happens there has been a gathering poise and a purpose to Murray's tennis, and he has won all four of his matches, including his 6-4, 6-1 victory in his semi-final against Argentina's Juan Monaco, without dropping a set.

Related Articles
For Murray's sake, it is to be hoped that he can keep this going in China, and then when he returns to Europe for the 'regular-season' tournaments in Valencia and Paris, as well as for the season-ending event in London which is restricted to the world's eight best players. Who would be surprised if Murray were to defeat Federer today, bomb in Spain and France, and then finish the year by holding up a trophy on the Greenwich Peninsula? Or perhaps he will lose today, win in Valencia and Paris, and play poorly in London?

Make a firm prediction about Murray in 2010, and you are likely to get burned.

Murray's year has so far included an appearance in a grand slam final at the Australian Open, an admission of his disenchantment with the sport, being whistled off court by Monte Carlo's lunching billionaires, playing in a Wimbledon semi-final before sacking his coach, turning in superb performances to defeat Rafael Nadal and Federer in Toronto for what was his only title of the year, only to then lose to Stanislas Wawrinka in the third round of the US Open for what his earliest defeat at the majors for a couple of years.

And then in Beijing, the week before Shanghai, he was suffering from headaches when he lost in the quarter-finals, so Murray's 'form guide' was about as useful for visitors to Shanghai this week as menus in Mandarin.

There is one rally that Monaco could end up replaying again and again in his head, after what was his first appearance in the semi-finals of a Masters tournament, and it is the one in the tenth game of the opening set when he was 15-0 up on his serve and he failed to put away an easy smash.

One of Murray's strings had popped, yet he somehow won that point, and he ended up breaking Monaco to go a set up. It no longer mattered that, just a couple of minutes earlier, Murray had failed in his attempt to serve out the set after throwing in a double-fault at breakpoint down. It seemed as though Monaco never really got over that flunked overhead.

It should be noted that Federer will be Murray's first top-10 opponent of the week. It will be Murray's first meeting with Federer since Toronto, when the Briton achieved his seventh victory from their 12 matches.

Murray is not the only one who has had a turbulent year. It is not as if Federer has had the easiest of seasons since that January evening at Melbourne Park, when he won his sixteenth grand slam title and Murray cried into his runner-up's cheque.

Indeed, Federer lost in the quarter-finals of the French Open and the Wimbledon Championships, and was beaten in the semi-finals of the US Open after holding a couple of match points against Novak Djokovic.

Federer, playing his first tournament since that defeat to Djokovic in New York, deserved his 7-5, 6-4 victory over the Serbian. They were not only playing for a place in the final. By beating Djokovic, Federer will move above him in the world rankings from third to second.

http://www.telegraph.co.uk/sport/tennis … derer.html

Raddcik - 16-10-2010 22:07:34

H2H - Murray v Federer 7-5

http://i52.tinypic.com/qpq6fd.jpg

jaccol55 - 17-10-2010 09:45:35

No i niestety, nasi nie dali rady. Melzer/Paes vs Matka/Frytka 7-5 4-6 10-4

DUN I LOVE - 17-10-2010 09:48:35

Wielka szkoda. 3 turnieje w Azji i 3 finały - wynik znakomity, ale jednak pozostaje pewien niedosyt spowodowany brakiem tytułu.

Dajesz Roger!

Fed-Expresso - 17-10-2010 10:46:55

Ehh, typowe w meczach z Murrayem. Wydawało mi się, że jednak to AO naprawiło głowę Szwajcara przynajmniej w pojedynkach ze Szkotem.
Myliłem się.

anula - 17-10-2010 10:47:07

Dobry początek A.M.
Roger wygląda na zdenerwowanego.
2-0 Andy.

Jisner - 17-10-2010 10:47:08

Szkoda Polaków... No ale ważne, że sporo punktów zasili ich konto. :)

Roger 0:2   Come on!

Fed-Expresso - 17-10-2010 10:51:43

Tę niemoc wyłącznie przeciwko Nadalowi szło jakoś wytrzymać, natomiast tego typu padlina prezentowana w meczach z TNO jest ciężkostrawna.

DUN I LOVE - 17-10-2010 11:01:07

Szkoda tego dop shota przy BP, to powinno być przełamanie powrotne. Gramy dalej.

Roger 2-3*

Fed-Expresso - 17-10-2010 11:02:54

To co zrobił , chyba przebija tego dropa z finału w Madrycie. Styl gry rywala podobny, najwyraźniej odżyły dawne nawyki.
Różnica polega na tym, że Nadal posiada genialną psychikę, natomiast Murray jest zdolny się oddać.

DUN I LOVE - 17-10-2010 11:08:50

Jak Roger psuje jakiekolwiek smecze (nie mówiąc o tym przy gp) to naprawdę dowód na to, że nie uspokoił jeszcze nerwów.

jaccol55 - 17-10-2010 11:09:11

Czy wczoraj grał ten sam Fed?

DUN I LOVE - 17-10-2010 11:14:43

jaccol55 napisał:

Czy wczoraj grał ten sam Fed?

Patrzcie, co robi Mary w ostatnich piłkach 7 gema, psudo - imitacja Nadala, do tego na fh Szwajcara. Ja nie potrafię wytłumaczyć jak taka gra może przynosić takie rezultaty z Rogerem na HARD.

Roger 3-4*

Fed-Expresso - 17-10-2010 11:15:08

jaccol55 napisał:

Czy wczoraj grał ten sam Fed?

Nie widzę w tym nic dziwnego. Typowe wręcz dla Olderera, doskonałe fragmenty przeplatane totalnym dziadostwem.
Ma przebłyski, ale ten gem otwarcia może go cały mecz kosztować.

DUN I LOVE - 17-10-2010 11:25:31

Ale piła na koniec seta :o

Mary 6-3 i drugi serwis zacznie od serwisu, gorzej chyba stać się nie mogło. :D

Samurray - 17-10-2010 11:25:40

Ostatnie piłki cudowne. :)

Raddcik - 17-10-2010 11:26:24

DUN I LOVE napisał:

Mary 6-3 i drugi serwis zacznie od serwisu, gorzej chyba stać się nie mogło. :D

:o

Kubecki - 17-10-2010 11:26:39

Pięknie panowie pograli na koniec seta :)

Fed-Expresso - 17-10-2010 11:26:45

Trzeci finał Mastersa w plecy. Niestety, jak po drugiej stronie nie ma zaburzonego psychicznie Fisha, nie idzie ugrać wtedy nawet seta.

anula - 17-10-2010 11:29:15

Dobra gra Szkota. Kilka znakomitych akcji i zasłużenie wygrywa 1 seta. Jak na razie Andy walczy o każdy punkt. :D

DUN I LOVE - 17-10-2010 11:32:13

Przy bp Roger daje popis, ewidentnie.

Fed-Expresso - 17-10-2010 11:32:16

Komedia, co Fed gra przy bp.

Serenity - 17-10-2010 11:33:44

Z taką grą to nawet na tie-break nie ma co liczyć.

Fed-Expresso - 17-10-2010 11:37:57

Niestety Murray to nie Djoko, nie zdechnie po 4 przebieżkach. Jak Fed nie wyciągnie czegoś z kapelusza, za 30-40 min bedzie po sprawie.

DUN I LOVE - 17-10-2010 11:43:29

Przy "dużych punktach" Szkot dominuje, jeżeli chodzi o chłodną głowę. Zresztą tablic wyników mówi sporo. :]

Mary 63 21*

jaccol55 - 17-10-2010 11:49:45

No i ma rację Fed, przecież Murray nic innego by nie zrobił. Inna sprawa, że sędzie nie mógł nic zrobić. Przepis jest przepisem...

Fed-Expresso - 17-10-2010 11:50:59

Tylko co to zmienia? Fed nic nie grał i ten punkt niewiele by zmienił. Trzeba było grać od początku swoje i tyle.

DUN I LOVE - 17-10-2010 11:52:17

Liniowy zawalił sprawę, przy takich punktach, przy ekstremalnie spornych piłkach lepiej trzymać buzię na kłódkę, tym bardziej, że dostępny jest system challenge.

Co do sytuacji na korcie to jest to żenujące. Kolejny finał przegrany dość wyraźnie po niezłej grze we wczesniejszych meczach.

36 14

jaccol55 - 17-10-2010 11:55:18

Fed-Expresso napisał:

Tylko co to zmienia? Fed nic nie grał i ten punkt niewiele by zmienił. Trzeba było grać od początku swoje i tyle.

Ale przynajmniej byłby w grze w tym gemie. Zresztą ile wysiłku (psychicznego) potrzebował na zagranie tamtego drive'a i później smecza. Wszystko to było idealne. Co by było później już się nie dowiemy, co nie zmienia faktu, że sytuacja wydarzyła się w najmniej odpowiednim momencie spotkania.

Fed-Expresso - 17-10-2010 12:06:53

Co za upokorzenie. Czuję się gorzej, niż po finale RG 2008.

DUN I LOVE - 17-10-2010 12:08:22

Dawno tak źle mi się dzień nie zaczął. Najgorszy Federer jaki tylko jest.

Brawa dla Andy'ego, znakomite zawody. Można żałować, że rywal nie dostosował się poziomem, bo moglibyśmy mieć bardzo fajny finał. To 6 tytuł Masters-1000 dla Szkota.

anula - 17-10-2010 12:12:40

Brawo Andy!:D
Bardzo dobra gra od początku do końca. Jestem pod wrażeniem, tym bardziej, że Szkot na korcie sprawia wrażenie  "leniwego miśka".
Roger bardzo nerwowo, chwilami niepewnie, choć ja nie widzę aż tak zdecydowanej różnicy między finałem a meczem z Serbem. To Andy okazał się o niebo lepszym przeciwnikiem.

filip.g - 17-10-2010 12:13:41

Gratki Andy!! SUPER :):)

FEDEER - 17-10-2010 12:15:49

Fed już się kompletnie załamał się po fatalnym błędzie "sędziego", ale wątpie żeby jeszcze coś zdziałał dzisiaj po tym co grał w tym meczu. Znów 30 niewymuszonych, prościutkie błędy. Andy poprostu stał jak ściana i czekał prawie w większości piłek na błąd Rog'a.

jaccol55 - 17-10-2010 12:25:31

Również jestem mocno skonsternowany. Fed grał źle i przykro się na to patrzy (tym bardziej, jak się ma jego obraz jego gry sprzed kilkunastu godzin). Kompletnie sobie nie radzi z beznamiętną przebijanką przez większość meczu. Styl gry Szkota w ogóle mi nie odpowiada. Atakuje wyłącznie wtedy, gdy jest do tego przymuszony i nie ma innego wyjścia, lub gdy widzi, że przeciwnik gra żeby dograć, a o walce nie ma mowy. W innym wypadku może przebijać piłkę na drugą stronę kortu do roku 2012 i o jeden dzień dłużej, gdy już nikogo nie będzie na Ziemi. Murray wygrał zasłużenie, a postawę Rogera chyba lepiej przemilczeć, tym bardziej, że znamy go już z tej strony. Wolałbym go oglądać w takiej dyspozycji jak wczoraj, ale chyba będę musiał się zadowolić jedynie pojedynczymi spotkaniami w jego wykonaniu, ze słabszymi zawodnikami lub z takimi, których styl gry mu pasuje. Jeszcze taka krótka czarna (jak najbardziej realna) wizja tenisa za 10 lat: stoi naprzeciwko siebie dwóch Murray'ów i przebijają piłkę aż któryś nie padnie z wyczerpania. Wszystko zmierza ku temu. Ten typ tenisa jest najbardziej efektywny i za jakiś czas większość spotkań będzie wyglądała jak walka zaprogramowanych robotów. Rzeczywistość znowu okazuje się brutalna...

FEDEER - 17-10-2010 12:29:42

Fed znów w ważnych momentach czekał jak taki pachołek na błąd, no dlaczego nie atakuje mając 3 break pointy.

FEDEER - 17-10-2010 13:36:58

Zawsze tak jest gdy w finale przegranym przez Feda nie było Rafy:) Każda przegrana Rog'a mnie boli szczególnie ta w WS ale w Mastersie też choć nie ubolewam, aż tak.

DUN I LOVE - 17-10-2010 13:39:07

Pocieszenie żadne. Ilość przegranych finałów przez Federera staje się coraz bardziej dramatyczna...

FEDEER - 17-10-2010 14:43:32

DUN I LOVE napisał:

Pocieszenie żadne. Ilość przegranych finałów przez Federera staje się coraz bardziej dramatyczna...

Zgadzam się w 100%, to się powoli staje do przewidzenia przed meczem.

Fed-Expresso - 17-10-2010 15:19:20

Ten wątek przegranych finałów jest, że tak go może nieprzystająco okreslę, szokujący. Facet, który w latach 2004-2005 praktycznie nie musiał rozgrywać decydującego o tytule meczu, bo i tak jego rezultat wydawał się być znany przed pierwszą piłką, obecnie staje się finałową ofermą.
Z pewnością składa się na to cała masa czynników, tylko pytanie, czy np. z powodu stale spadającej formy fizycznej koniecznie występuję z tym w parze niepewność,strachliwość( co najgorsze, przeważnie spowodowana jedynie jakimś nieznanym względem odśrodkowym, bowiem rywal nic wyjątkowego nie pokazuje)- moim zdaniem zupełnie nie powinno mieć to związku.

A obecnie sprawa prezentuję się w ten sposób, że należy grubą kreską odciąć postawę Szwajcara przed pojedynkiem finałowym i patrzeć na ten mecz niczym na białą kartkę papieru. Naturalnie, często przewija się sformułowanie w stylu "finał to zupełnie inna bajka", ale na Boga, chyba nie dotyczy to faceta, który wygrał w swojej karierze 16 turniejów WS.

anula - 17-10-2010 15:49:09

Będę trochę bezlitosna.
Cieszcie się, że Federer wogóle dochodzi do finałów takich imprez,  bo już niedługo i to będzie poza jego możliwościami. Facet ma prawie 30 na karku i nie będzie młodszy tylko coraz starszy.
Niektórym będzie musiał wystarczyć Nadal i radość po jego porażkach.:):P

FEDEER - 17-10-2010 15:55:45

anula napisał:

Niektórym będzie musiał wystarczyć Nadal i radość po jego porażkach.:):P

Tylko, że to raczej długo nie potrwa.

jaccol55 - 17-10-2010 16:01:58

anula napisał:

Cieszcie się, że Federer wogóle dochodzi do finałów takich imprez,  bo już niedługo i to będzie poza jego możliwościami.

Na pewno tak będzie, ale obecna sytuacja wymusza inne myślenie. Przecież ten facet do finału gra porządnie, chwilami prezentuje geniusz, którym niegdyś czarował cały czas. Jesteśmy w finale, i co? I koniec porządnego grania. Zmiany osobości w ciągu jednego dnia, raczej nie są wypadkową wieku.

Fed-Expresso - 17-10-2010 16:06:23

jaccol55 napisał:

anula napisał:

Cieszcie się, że Federer wogóle dochodzi do finałów takich imprez,  bo już niedługo i to będzie poza jego możliwościami.

Zmiany osobości w ciągu jednego dnia, raczej nie są wypadkową wieku.

Szczególnie, że nie jest kobietą w okresie menopauzy tylko niespełna 30-letnim, młodym facetem.

anula napisał:

Cieszcie się, że Federer wogóle dochodzi do finałów takich imprez,  bo już niedługo i to będzie poza jego możliwościami.

Ja rozumiem, że Nadal w tym wieku będzie oglądał mecze w TV, krzycząc do rehabilitantki, żeby przyniosła piwo.
Ale mówimy o Federerze, geniuszu, do którego nie stosuje się przeciętnej miary.

anula - 17-10-2010 16:09:39

jaccol55 napisał:

anula napisał:

Cieszcie się, że Federer wogóle dochodzi do finałów takich imprez,  bo już niedługo i to będzie poza jego możliwościami.

Na pewno tak będzie, ale obecna sytuacja wymusza inne myślenie. Przecież ten facet do finału gra porządnie, chwilami prezentuje geniusz, którym niegdyś czarował cały czas. Jesteśmy w finale, i co? I koniec porządnego grania. Zmiany osobości w ciągu jednego dnia, raczej nie są wypadkową wieku.

Każdy mecz jest inny, bo gra się z innym tenisistą. Dla fanów Rogera, każdy jego przegrany mecz, zwłaszcza z kimś ze  ścisłej czołówki, rodzi teksty o zmianach w osobowości Szwajcara. To nawet chwilami zabawne. Zwłaszcza biorąc pod uwagę bilans spotkań.Roger nie grał dzisiaj ani lepiej, ani gorzej w porównaniu do półfinału. Różnica była tylko w przeciwniku.

anula - 17-10-2010 16:12:29

Fed-Expresso napisał:

Ale mówimy o Federerze, geniuszu, do którego nie stosuje się przeciętnej miary.

I to całe nieszczęście Rogera, że w stosunku do niego stosuje się tylko jedną miarę.
Co  do wieku, jak dożyjesz 30 zobaczysz różnicę.:)

anula - 17-10-2010 16:18:25

Fed-Expresso napisał:

jaccol55 napisał:

anula napisał:

Cieszcie się, że Federer wogóle dochodzi do finałów takich imprez,  bo już niedługo i to będzie poza jego możliwościami.

Zmiany osobości w ciągu jednego dnia, raczej nie są wypadkową wieku.

Szczególnie, że nie jest kobietą w okresie menopauzy tylko niespełna 30-letnim, młodym facetem.

anula napisał:

Cieszcie się, że Federer wogóle dochodzi do finałów takich imprez,  bo już niedługo i to będzie poza jego możliwościami.

Ja rozumiem, że Nadal w tym wieku będzie oglądał mecze w TV, krzycząc do rehabilitantki, żeby przyniosła piwo.
Ale mówimy o Federerze, geniuszu, do którego nie stosuje się przeciętnej miary.

Do tego opisu Rafy, dodam tylko, że będzie oczywiście oglądał mecze Rogera, któremu w wieku 36 lat jego fani będą ciosać kołki na głowie, że nie wygrał meczu z powodu "zmian w osobowości".:)

jaccol55 - 17-10-2010 17:13:00

Żeby było jasne. Nie jestem fanem Feda, ale jak patrzę na to co wyprawia, to żal mi zupę ściska.

Fakt faktem, że Fed gra inaczej z przeciwnikami którzy mu nie leżą i nie ważne czy jest to 1r. kwalifikacji czy finał WS. Jednak na tych najbardziej niewygodnych wpada w finale, co przekłada się na dużą ilość przegranych finałów. Ale nie można pominąć faktu, że jak się patrzy na to co czasami wyprawia w tych finałach, to człowiek się zastanawia (ja przynajmniej), czy aby na pewno takie dziwy odprawia wyłącznie dlatego, że przeciwnik mu nie leży czy jednak inny czynnik psychologiczny nie ma tutaj znaczenia. Ta kwestia zostanie zapewne zabrana do grobu przez Federera (zakładając, że sam zna odpowiedź na ten problem i o ile owy problem w ogóle jest).

Robertinho - 17-10-2010 18:02:50

Nie da się ukryć, jedna z bardziej poniżających wtop; właśnie dlatego będę dozgonnie wdzięczny Sodzie, Berdychowi i Djoko, bo uchronili nas przed tego typu "widowiskami" w finałach WS. Tak ogólnie, to myślę, że początek przyszłego sezonu będzie decydujący, albo ostania próba osiągnięcia czegoś, albo trzeba zwijać żagielek, bo chyba bez sensu dalej iść trwającą od wiosny drogą.

Joao - 18-10-2010 09:08:24

"Waleczne serce" ponownie pokonało Wilhelma Tella. Cóż skończyło się jak zwykle.

DUN I LOVE - 18-10-2010 09:12:05

Oglądanie skrótów finału AO10 na YT pobije chyba wszelkie moje rekordy w czymkolwiek. :D

Joao - 18-10-2010 09:16:14

Jak ktoś ma czas można od razu obejrzeć na YT cały mecz :D.

DUN I LOVE - 18-10-2010 09:24:06

Joao napisał:

Jak ktoś ma czas można od razu obejrzeć na YT cały mecz :D.

2 razy już to uczyniłem. :P

Parę słów o finale. Strasznie przeżyłem tę porażkę, wybaczcie próby racjonalizowania, tłumaczenie (wytłumaczyć wszak można niemal wszystko), ale...

Tak bolesna wynikowo porażka zdarza się Rogerowi niezwykle rzadko, miał prawo do słabego, czy nawet fatalnego dnia. Nadal, Djoković, MUrray są w najlepszym okresie swoich karier, a im takie "wpadki" zdarzają się dużo częściej, np tegorocznego blamaże Szkota w Monte Carlo czy Pekinie przed tygodniem. Oczywiście zdaje sobie sprawę, że złamane serca Federastó to nie tyle wynik tego co wczoraj zobaczyliśmy, ale pokłosie przykrej świadomości, że coś wspaniałego bezpowrotnie ucieka, się kończy. Też ciężko mi z tą myślą egzystować. :]

Robertinho - 18-10-2010 10:14:25

No obejrzałem sobie mecze Feda z Djoko i Marym. Tu miał być epicki post, ale chyba nie chce mi się polemizować z opiniami, że Fed zagrał w finale tak samo jak w semi, bo każdy widział jak było naprawdę, czy też o tym, że mając 30 lat jest się już starym dziadem(nie bój żaby Kuba, będziesz w tym wieku fizycznie i psychicznie mocniejszy niż kiedykolwiek wcześniej :) )

Powiem tylko tyle, opinie że gość który grając bardzo przeciętnie nawet jak na obecnie możliwości, robi kolejno finał Mastersa, wygraną w Mastersie, półfinał WS(spacerem bez straty seta) i kolejny finał Mastersa(nawet nie grając żadnego TB po drodze), stoi nad tenisowym grobem i jego fani mają się nie przejmować wtopą z przebijaczem, uważam za cokolwiek przedwczesne.

Serenity - 18-10-2010 12:40:17

Niedziela - wyniki

Finał singla:

A.Murray def. R.Federer 6-3 6-2

Finał debla:

J.Melzer/L.Paes def. M.Fyrstenberg/M.Matkowski 7-5 4-6 10-5

http://fotoblogmiloszka24hat123.eu https://netolice.ebetonovejimky.cz Szamba betonowe Człopa z gotowym przegrywanie kaset vhs warszawa mapa fotowoltaiki