- * mtenis.pun.pl - forum tenisowe, Tenis ATP http://www.mtenis.pun.pl/index.php - ATP Tour http://www.mtenis.pun.pl/viewforum.php?id=4 - Więcej ATP w Afryce? http://www.mtenis.pun.pl/viewtopic.php?id=554 |
DUN I LOVE - 07-12-2009 00:33:21 |
PO pozytywnym wprowadzeniu się do kalendarza turnieju w Johannesburgu i pełnych trybunach eventu w Casablance naszły mnie pewne refleksje czy zwiększenie imprez na Czarnym Lądzie nie byłoby dobrym rozwiązaniem, co z pewnością mogłoby pomóc temu regionowi w pozyskiwaniu nowych talentów czy też zwiększenia zainteresowania tą dyscypliną sportu. |
szeva - 07-12-2009 01:25:28 |
Na pewno dla promowania tenisa w Afryce więcej turniejów w tamtym rejonie byłoby przydatne, ale jest jedno "ale" nie ma zbytnio krajów, ktore podjęłyby się wyzwania zorganizowania turnieju. Mamy eventy w RPA i Maroko, pytanie gdzie jeszcze mogłyby się odbywać??? Na pewno w krajach arabskich można by było jakiś event zorganizować Algieria czy Egipt to dobry pomysł, ale "czarna Afryka"? Raczej wątpie czy w takich krajach jak Ghanie,Nigerii czy Kamerunie turniej cieszyłby się turniej popularnością, w tych krajach kibicuję się przede wszystkim piłkarzom, są jeszcze względy infrastrukturalne, wątpie aby te kraje zapewniły komfort zawodnikom. |
metjuAR - 07-12-2009 07:30:27 |
Temat ciekawy. Jestem pewny że w Afryce to taki pomysł by wypalił, ale jak powiedział szeva w tej bogatszej części kontynentu, czyli na północy. Tam jest większe zainteresowanie innymi dyscyplinami sportu niż tylko piłką nożną, bo dochodzi jeszcze siatkówka. Tenis w Egipcie wg mnie to świetny pomysł. Faraoni na pewno by sobie poradzili, żyją z turystyki więc mają jako taką sieć infrastrukturalną. Poza tym nie nękają ich jakieś konflikty, więc władze ATP i sam kraj mogłyby o tym pomyśleć. Co do tej tzw. "czarnej Afryki", to sądzę, że tylko Ghana lub Nigeria mogłyby się pokusić o taki turniej. Ewentualnie jeszcze Senegal który ma już doświadczenie w organizacji wielkich imprez jak chociażby rajd Dakaru. |
Yannick - 07-12-2009 18:32:08 |
Tenis w Egipcie to raczej nierealny na dzień dzisiejszy pomysł.W tym kraju nie ma ani kortów ani zainteresowania tenisem ani pieniędzy na sport.Jeśli sam Johannesburg na samą licencje oraz organizacje turnieju w 2006 zapłacił aż 16 milionów dolarów to jakie państwo w Afryce poza krajami Arabskimi stać na taki wydatek.Nawet w samym RPA zainteresowanie tenisem jest niewielkie,jest tam więcej pól golfowych niż kortów tenisowych.Sytuacja polityczna poza stolicą jest tam niestabilna,panuje potężna biurokracja .W przeszłości był próby organizowania turnieju poza Johannesburgiem, w 1992 w Sun City, rok póżniej w Durbanie kończyło się to niestety marnie z powodu braku zainteresowania i słabą obsadą na jednej edycji aż ostatecznie w 1995 roku skończono z tenisem w tej części Afryki. Dopiero turniej powrócił w roku 2008 dzięki nowemu sponsorowi który wykupił licencje do roku 2011 i nie wiadomo jeszcze co będzie dalej.. |