Robertinho - 11-10-2010 14:15:14

Myślałem o dodaniu ankiety czy na pewno go zdobędzie, ale to chyba bez sensu, a robić sondy czy wszystkich to cieszy jednak nie będę. :P

DUN I LOVE - 11-10-2010 14:19:51

Temat zainspirowany tematem:
http://www.menstennisforums.com/showthread.php?t=170401

Wątek typowo do nabijania, niech będzie. W grudniu będziemy się nudzić. :faja:

Robertinho - 11-10-2010 14:27:58

DUN I LOVE napisał:

Wątek typowo do nabijania, niech będzie. W grudniu będziemy się nudzić. :faja:

Wstyd żeby Admin poważnego forum pisał takie rzeczy. :/  Historia będzie dziać się na naszych oczach, a Ty coś o nabijaniu. Jest wiele statystyk które unaocznią jak wielkie i bezprecedensowe wydarzenie nas czeka, zwłaszcza ciekawa będzie ta o graczach którzy okazję na takie osiągnięcie zmarnowali. :D

DUN I LOVE - 11-10-2010 14:34:49

Robertinho napisał:

Jest wiele statystyk które unaocznią jak wielkie i bezprecedensowe wydarzenie nas czeka, zwłaszcza ciekawa będzie ta o graczach którzy okazję na takie osiągnięcie zmarnowali. :D

:D To pisanie o tej historii na naszych oczach zaraz sprawi, że dołączę do grona tych, co gorąco życzą Rafie tego wyczynu. Wg moich obliczeń zostało 110 dni. ;)

Serenity - 13-10-2010 18:42:45

Do AO dużo czasu,dobry występ podczas AO zależy od dobrego wejścia w sezon.Jeśli to się Hiszpanowi uda to AO wygra.

Radek pewnie się ze mną nie zgodzi,bo pewnie typuje Brandsa lub GGL na zwycięzcę w Melbourne :D.

Raddcik - 13-10-2010 18:45:32

Jacuszyn napisał:

Do AO dużo czasu,dobry występ podczas AO zależy od dobrego wejścia w sezon.Jeśli to się Hiszpanowi uda to AO wygra.

Radek pewnie się ze mną nie zgodzi,bo pewnie typuje Brandsa lub GGL na zwycięzcę w Melbourne :D.

D.Brands ! Bez żadnych wątpliwości. ;)

anula - 13-10-2010 19:00:11

Jacuszyn napisał:

Do AO dużo czasu,dobry występ podczas AO zależy od dobrego wejścia w sezon.Jeśli to się Hiszpanowi uda to AO wygra.

Radek pewnie się ze mną nie zgodzi,bo pewnie typuje Brandsa lub GGL na zwycięzcę w Melbourne :D.

Daj spokój. Wszyscy  wiedzą, że AO 2011, nie mówiąc już o kolejnych szlemach  wygra T. Bellucci.:P:)

jaccol55 - 13-10-2010 19:02:23

DUN I LOVE napisał:

Wątek typowo do nabijania, niech będzie. W grudniu będziemy się nudzić. :faja:

Dejwiś miał rację. :P

A co do samego tematu, to lepiej niech nienadalowcy modlą się, żeby nie ugrał w przyszłym roku 4 WS-ów. :P

Robertinho - 13-10-2010 19:55:14

Rafał powiedział że wygranie 4 WS w sezonie "niemożliwe", liczę że wie co mówi. :D

Juan - 07-11-2010 20:19:14

Oczywiście, że Nadal nie wygra czterech szlemów, bo co najmniej jednego wygra Dustin "Latający Jamajczyk" Brown. Bezdyskusyjnie :D

jaccol55 - 07-11-2010 20:27:43

Kolejny GOAT się zapowiada na forum. :P

Raddcik - 07-11-2010 20:57:11

AO - Bellucci
RG - GGL
Wimbledon - Brands
USO - Brown

Pasuje :D ?

Serenity - 07-11-2010 20:59:01

Raddcik napisał:

AO - Bellucci
RG - GGL
Wimbledon - Brands
USO - Brown

Pasuje :D ?

Zadziwia mnie Twój brak wiary w GOAT-a.Myślałem że szykuje się on do zgarnięcia klasyka :D

Raddcik - 07-11-2010 21:05:44

Lepiej nie zapeszać. :)

DUN I LOVE - 28-12-2010 15:36:39

33 dni.

jaccol55 - 28-12-2010 15:40:02

Odliczanie miało być radosne! :lol:

Velasquez - 28-12-2010 18:21:30

W takim razie: 33 dni :-D :) :-)

Robertinho - 28-12-2010 20:47:54

jaccol55 napisał:

Odliczanie miało być radosne! :lol:

Nie zapominaj, że Dun to mistrz ukrytego przekazu. :o

DUN I LOVE - 28-12-2010 20:54:11

Obejrzałem dziś skróty 3 ostatnich finałów WS. Zamiast się przekonać do tenisa Rafy (taki był cel tego zabiegu) doszedłem do wniosku, że jak Hiszpan wyjedzie z Melbourne z 10 szlemem to przerzucam się na curling. :P

Robertinho - 28-12-2010 21:05:46

DUN I LOVE napisał:

Obejrzałem dziś skróty 3 ostatnich finałów WS. Zamiast się przekonać do tenisa Rafy (taki był cel tego zabiegu) doszedłem do wniosku, że jak Hiszpan wyjedzie z Melbourne z 10 szlemem to przerzucam się na curling. :P

A daj spokój, próbowałem oglądać finał Wimbla...ło jeżu... Cytując klasyka: "nic tak nie obnaża umiejętności zawodnika jak gra na trawie, na tej nawierzchni tenis Nadala prezentuje się jeszcze toporniej i prymitywniej niż zwykle, a on sam jak człowiek z lasu".

asiek - 28-12-2010 21:14:36

DUN I LOVE napisał:

... jak Hiszpan wyjedzie z Melbourne z 10 szlemem to przerzucam się na curling. :P

Curling ciekawy sport jak od dobrej strony się popatrzy :D
Masz coś na początek: http://mundialowo.blox.pl/2010/02/foto- … urore.html

DUN I LOVE - 28-12-2010 21:23:10

asiek napisał:

Curling ciekawy sport jak od dobrej strony się popatrzy :D
Masz coś na początek: http://mundialowo.blox.pl/2010/02/foto- … urore.html

Zobaczę za 33 dni. :P

anula - 28-12-2010 21:29:57

DUN I LOVE napisał:

Obejrzałem dziś skróty 3 ostatnich finałów WS. Zamiast się przekonać do tenisa Rafy (taki był cel tego zabiegu) doszedłem do wniosku, że jak Hiszpan wyjedzie z Melbourne z 10 szlemem to przerzucam się na curling. :P

Ach!. Ten niedobry Rafa. hihi
Tyle zacnych osób przez niego Niego nie sypia, traci nerwy i cierpi katusze. Z roku na rok, coraz większe.
Niedobry.:P

DUN I LOVE - 28-12-2010 21:32:34

Aniu, nie Rafa tylko jego tenis. :P Sam Hiszpan to skromny i wrażliwy chłopak przecież jest. ;)

anula - 28-12-2010 21:38:17

DUN I LOVE napisał:

Aniu, nie Rafa tylko jego tenis. :P Sam Hiszpan to skromny i wrażliwy chłopak przecież jest. ;)

Czyżbym nie to właśnie miała na myśli?:P
Do ostatniego zdania pozwolę sobie jeszcze wtrącić: prawdziwe ciacho.:P:)

Robertinho - 28-12-2010 21:54:21

DUN I LOVE napisał:

asiek napisał:

Curling ciekawy sport jak od dobrej strony się popatrzy :D
Masz coś na początek: http://mundialowo.blox.pl/2010/02/foto- … urore.html

Zobaczę za 33 dni. :P

Oj tam curling, może i TdF da się obejrzeć, jeśli clenbuterola zawieszą. :D

Serenity - 28-12-2010 21:55:48

DUN I LOVE napisał:

Zamiast się przekonać do tenisa Rafy (taki był cel tego zabiegu)

Mi to zajęło gdzieś około roku,więc dużo pracy przed Tobą ;)

Robertinho - 28-12-2010 22:01:08

Jacuszyn napisał:

DUN I LOVE napisał:

Zamiast się przekonać do tenisa Rafy (taki był cel tego zabiegu)

Mi to zajęło gdzieś około roku,więc dużo pracy przed Tobą ;)

No owszem, można sobie sobie wmówić, że podwawelska to kawior, pytanie tylko po co, zwłaszcza kiedy kawior ciągle jeszcze jest w menu.

Serenity - 28-12-2010 22:08:14

Co ja zrobię,że mi odpowiada i styl gry Feda i styl gry Rafy ;) Aczkolwiek moje upodobanie dla stylu Rafy nie powstało na podstawie wmówienia sobie czegoś,lecz powstało na podstawie obserwacji gry Hiszpana.Co do trawy to się z wami zgodzę,też mi się gra Rafała na tej nawierzchni nie podoba.

anula - 28-12-2010 22:19:04

Robertinho napisał:

Jacuszyn napisał:

DUN I LOVE napisał:

Zamiast się przekonać do tenisa Rafy (taki był cel tego zabiegu)

Mi to zajęło gdzieś około roku,więc dużo pracy przed Tobą ;)

No owszem, można sobie sobie wmówić, że podwawelska to kawior, pytanie tylko po co, zwłaszcza kiedy kawior ciągle jeszcze jest w menu.

Niektórzy wolą podwawelską, a na kawior reagują wysypką.:)

Robertinho - 28-12-2010 22:22:44

Pozostaje pogratulować i życzyć smacznego.

diakonos - 28-12-2010 22:31:19

anula napisał:

DUN I LOVE napisał:

Aniu, nie Rafa tylko jego tenis. :P Sam Hiszpan to skromny i wrażliwy chłopak przecież jest. ;)

Czyżbym nie to właśnie miała na myśli?:P
Do ostatniego zdania pozwolę sobie jeszcze wtrącić: prawdziwe ciacho.:P:)

Jak Rafa jest ciacho to ja jestem bóg piękna Apollo ;-)

anula - 28-12-2010 22:48:17

diakonos napisał:

anula napisał:

DUN I LOVE napisał:

Aniu, nie Rafa tylko jego tenis. :P Sam Hiszpan to skromny i wrażliwy chłopak przecież jest. ;)

Czyżbym nie to właśnie miała na myśli?:P
Do ostatniego zdania pozwolę sobie jeszcze wtrącić: prawdziwe ciacho.:P:)

Jak Rafa jest ciacho to ja jestem bóg piękna Apollo ;-)

Pozostaje mi uwierzyć na słowo.:P:-D


Rafa ma oczywiście szanse na zdobycie NWS, ale wszystko będzie zależało od formy jego samego i przeciwników. Motywacji i ambicji pewnie mu nie zabraknie, ale do tego trzeba dorzucić jeszcze więcej niż solidną grę. Ten turniej jest od lat dla Hiszpana dość trudny, choć w tym roku pocieszający jest brak większych kłopotów zdrowotnych.

asiek - 28-12-2010 23:02:28

Robertinho napisał:

DUN I LOVE napisał:

asiek napisał:

Curling ciekawy sport jak od dobrej strony się popatrzy :D
Masz coś na początek: http://mundialowo.blox.pl/2010/02/foto- … urore.html

Zobaczę za 33 dni. :P

Oj tam curling, może i TdF da się obejrzeć, jeśli clenbuterola zawieszą. :D

Nie bardzo skumałem, Clenbuterol to Alberto? :)


Robertinho napisał:

Pozostaje pogratulować i życzyć smacznego.

Dziękuje bardzo :)

Robertinho - 29-12-2010 10:05:58

asiek napisał:

Robertinho napisał:

DUN I LOVE napisał:


Zobaczę za 33 dni. :P

Oj tam curling, może i TdF da się obejrzeć, jeśli clenbuterola zawieszą. :D

Nie bardzo skumałem, Clenbuterol to Alberto? :)

Tak.

DUN I LOVE - 29-12-2010 10:21:47

32...

Kazik - 29-12-2010 12:52:47

"Radosnego" odliczania ciąg dalszy... :D

jaccol55 - 06-01-2011 11:44:39

Murray: Rafa Slam would equal Laver's Slam

Andy Murray says that if Rafael Nadal wins the Australian Open and becomes the first player since Rod Laver in 1969 to hold all four major singles titles at the same time, it would equal Laver’s calendar-year Grand Slam.

"A lot of people are saying, 'Well, it's not all in the one calendar year.' But I don't really think that makes any difference," said Murray. "If you hold all four slams at one time, it's an incredible achievement. Even three in a row is amazing. That's what all of us are competing against. He's one of the best players ever, if not the best, and he deserves to be No. 1, and if he does win the Australian Open—which I hope he doesn't—then it would be incredible. It is already an incredible achievement for what he's done at his age [24], but it would be amazing."—Matthew Cronin

http://www.tennis.com/articles/template … &zoneid=25

DUN I LOVE - 06-01-2011 11:50:12

25.

Fed-Expresso - 06-01-2011 14:49:18

Niestety beznadziejna forma Nadala w Doha utwierdza mnie  jedynie w przekonaniu, że podczas AO będzie biegał i walczył jak nowo narodzony, po oczywiście zastosowaniu odpowiedniego "cyklu treningowego".

COA - 06-01-2011 14:51:47

hahaha

No no, nakoksuje się zieloną herbatą.

Fed-Expresso - 06-01-2011 15:03:13

Mhm, już pamiętam. To Federer robił się blady ze strachu na wieść o zaostrzeniu przepisów antydopingowych. Starość nie radość :/

Raddcik - 08-01-2011 18:11:06

23. :/

Serenity - 08-01-2011 18:44:00

Raddcik napisał:

23. :/

Radośnie miało być.

Bizon - 14-01-2011 02:23:58

Iskierka nadziei dla Federastów.

Nadal w pierwszej rundzie wpadł na Marcosa Daniela. Wcześniej dwa razy z nim grał w I rundzie i obydwu turniejów nie wygrał. To było dokładnie RG 09 i Queens 10.

DUN I LOVE - 26-01-2011 12:23:09

Cóż za ulga :]

Robertinho - 01-02-2011 00:09:10

Po kilku tygodniach pełnego zachmurzenia, chwilę po zakończeniu meczu, nad Warszawą wreszcie wyjrzało słońce.:D No i cieszę się, że jednak zostaje na forum. :P

Rafael Nadal przegrał z Davidem Ferrerem w 1/4 Australian Open 2011, tracąc tym samym szansę na skompletowanie nieklasycznego Wielkiego Szlema.

Enonkosken Kartano & Guesthouse