mtenis.pun.pl - forum fanów tenisa ATP
Ojciec Chrzestny
To co, idziemy spać i wstajemy na półfinały czy może tenis WRESZCIE nas czymś zaskoczy?
Offline
Come on Andy !
Chcesz to idź spać.
Ja mój ukochany turniej chcę zobaczyć w całości.
Top4 w 1/2 bardzo prawdopodobne, ale nie przesadzajmy z tym że to takie pewne.
Nie wierzę w to że Murray znowu będzie miał tak łatwo z Rodem.
Offline
User
Harrison wygrał 2 sety i mamy 5 seta w meczu z Niemcem Stebe.
Offline
User
Najciekawsze spotkania w I rundzie:
John Isner vs Nicolas Mahut,
Ivan Ljubicic vs Marin Cilic,
Ivo Karlovic vs Janko Tipsarevic,
Marcos Baghdatis vs James Blake,
Fernando Gonzalez vs Alexandr Dolgopolov,
James Ward vs Michael Llodra,
Kei Nishikori vs Lleyton Hewitt,
Radek Stepanek vs Fernando Verdasco.
Stara gwardia:
Trudne zadanie do wykonania ma powracająca na korty stara gwardia. Haas pierwszą rundę powinien przebrnąć, ale już w następnym meczu prawdopodobnie zmierzy się z Raoniciem – rywalem dla Niemca chyba nie do pokonania. O wiele gorszą sytuację od Niemca mają Gonzalez, Blake, czy Hewitt, którzy już w pierwszej rundzie napotkają bardzo trudnych przeciwników. Jednak po cichu liczę, że większości z nich uda się przebrnąć przez pierwszą rundę i nabrawszy pewności siebie sporo namieszają w całym turnieju.
Top 8 z rozstawienia:
1) Rafa prawdziwe wyzwanie napotka dopiero w trzeciej rundzie. Jednak na chwilę obecną Raonic nie powinien chyba wyrządzić mu większej krzywdy (po cichu liczę, że to Tommy Haas będzie rywalem Nadala). Hiszpan awans do półfinału ma chyba w kieszeni, bo Berdych i Fish nie są ostatnio w najwyższej formie. Myślę, że dopiero w pojedynku o finał spotka godnego siebie przeciwnika, którego już niekoniecznie musi pokonać.
2) Novak podobnie jak Nadal jest murowanym kandydatem na półfinalistę. Do ćwierćfinału będzie miał naprawdę lekką drogę. Tam może napotkać drobne problemy w postaci Soederlinga (ewentualnie Hewitta lub Davydenki), lecz żaden z tych graczy poważnie mu zaszkodzić raczej nie może. Prawdopodobnie w walce o finał przyjdzie mu się zmierzyć się znów z królem trawiastych kortów Rogerm Federerem.
3) Roger ma trochę cięższe zadanie od Serba. W trzeciej rundzie najprawdopodobniej spotka na swojej drodze nieprzewidywalnego Nalbandiana, który może po prostu poddać się bez walki, lub też sprawić wielkie problemy Szwajcarowi. Liczę, że ten mecz może nam dostarczyć wielu emocji. Później czeka go najprawdopodobniej starcie z Tsongą (bo Ferrer raczej nie pokona Francuza na trawie, a Dolgopolov ostatnio nie grał zbyt dobrze). Tam również może dojść do ciekawego meczu, który oczywiście odbędzie się pod dyktando Rogera. Za to w półfinale z Djokoviciem wszystko może się już zdarzyć.
4) Andy lepszej drabinki nie mógł sobie chyba wymarzyć. Biorąc pod uwagę w jakiej obecnie Szkot jest formie Ljubicic/Cilic i Gasquet nie sprawią mu chyba większych kłopotów (Rysiek jest też w niezłej formie, ale na Murray to za mało). W ćwierćfinale czeka go konfrontacja z podręczonym rywalem, bowiem Monfils/Karlovic/Tipsarevic/Lopez/Roddick nie awansują do ćwierćfinału bez walki (według mnie w tej części drabinki odbędzie się największa walka o udział w ćwierćfinale). Każdy z potencjalnych rywali Murraya będzie musiał niemiłosiernie się napocić, aby awansować aż do ćwierćfinału, więc Brytyjczyk będzie miał dużą przewagę pod względem wytrzymałości. Mimo wszystko myślę, że Andy zmierzy się z Roddickiem, nad którym ma olbrzymią przewagę psychologiczną po turnieju w Queens. W półfinale najprawdopodobniej spotka się z Rafą. Szkot żądny rewanżu za wszystkie dotychczasowe porażki w mojej ocenie będzie w stanie pokonać Nadala.
5) Robin napotka trudne przeszkody na początku turnieju. Doświadczony i dobrze grający na trawie Petzschner, Hewitt i Davydenko, lub pełen młodzieńczej siły Nishikori nie dadzą mu łatwego życia. W ewentualnym pojedynku z Djokoviciem nie będzie miał chyba żadnych szans.
6) Tomas jest w kiepskiej formie, więc awans do ćwierćfinału byłby dla niego sporym sukcesem. Najpierw jednak musiałby pokonać Benneteau, Chele i Kohlschreibera/Fisha. Szczerze mówiąc obawiam się, czy Czech znów nie da ciała. Jeśli jednak dojdzie do pojedynku Berdych vs Nadal, to niestety Czech nie będzie miał większych szans. Obym się jednak mylił co do niego.
7) David podobnie jak Tomas może odpaść dość wcześnie. Nie jest on graczem dobrze radzącym sobie na trawie, a w drodze do ćwierćfinału prawdopodobnie czeka go starcie z Dodigiem i Dolgopolovem/Tsongą. Ćwierćfinał może okazać się dla niego po prostu nieosiągalny.
8) Andy jeszcze w nie tak odległej przeszłości mógłby być bardzo zadowolony z losowania. Na Federara może trafić dopiero w finale, więc na razie mógłby spokojnie iść jak burza przez turniej bez żadnego stresu. Teraz czasy się zmieniły i jest niestety inaczej. Pierwsza runda powinna być dla niego udana i druga też (trzeba jednak zawsze pamiętać, że Hanescu jest zawsze groźnym rywalem). Schody zaczynają się od trzeciej rundy, gdzie prawdopodobnie trafi na Lopeza, z którym męczył się potwornie tydzień temu. Mimo wszystko powinien jednak pokonać Felicjano i grać dalej. Potem czeka go starcie z Karloviciem/Tipsareviciem/Monfilsem, więc każdy z tych rywali jest piekielnie groźny. Liczę jednak na to, że Rod pokona i tą przeszkodę docierając tym samym do ćwierćfinału (pojedynki z świetnie serwującymi na ogół wygrywa co udowodnił w tym roku z Raoniciem, Monfils na trawie nie jest tak silny, więc do pokonania z pewnością będzie. Najgorszym scenariuszem byłoby starcie z Tipsareviciem, który pokonał już Roda na Wimbledonie). Jeżeli Amerykanin dotrze do ćwierćfinału, na co naprawdę liczę to osiągnie już wiele. Oczywiście chciałbym, aby Andy pokonał Murraya po raz drugi na Wimbledonie, lecz to pozostanie chyba moim marzeniem. Chłodno kalkulując myślę, że w chwili obecnej ćwierćfinał i tak będzie wielki wyczynem, ale w sercu będę miał nadzieję, że Rod znów zagra wielki turniej na Wimbledonie.
Ostatnio edytowany przez Ranger (17-06-2011 13:42:45)
Offline
Ojciec Chrzestny
Ranger napisał:
3) Roger ma trochę cięższe zadanie od Serba. W trzeciej rundzie najprawdopodobniej spotka na swojej drodze nieprzewidywalnego Nalbandiana, który może po prostu poddać się bez walki, lub też sprawić wielkie problemy Szwajcarowi. Liczę, że ten mecz może nam dostarczyć wielu emocji.
Wątpię, by organizm Nalba pozwolił mu na przejście 2 rund i podjęcie ostrej walki z Federerem w 3 meczu. Niemniej trzymam kciuki, choć trzeba przyznać, że Federerowi się przyfarciło z rozstawionym graczem w 3 rundzie.
Offline
Administrator
Znowu pada w Londynie?
Szczerze mówiąc trochę żałuję, że Fed nie spotka się w Nadalem w półfinale. Finał Nadal vs Federer nie przekonuje mnie. Niby grają na trawie, ale na kolejny oddany finał WS i to na Wimbledonie, nie mógłbym za bardzo patrzeć.
DUN I LOVE napisał:
Ranger napisał:
3) Roger ma trochę cięższe zadanie od Serba. W trzeciej rundzie najprawdopodobniej spotka na swojej drodze nieprzewidywalnego Nalbandiana, który może po prostu poddać się bez walki, lub też sprawić wielkie problemy Szwajcarowi. Liczę, że ten mecz może nam dostarczyć wielu emocji.
Wątpię, by organizm Nalba pozwolił mu na przejście 2 rund i podjęcie ostrej walki z Federerem w 3 meczu. Niemniej trzymam kciuki, choć trzeba przyznać, że Federerowi się przyfarciło z rozstawionym graczem w 3 rundzie.
Wydaje mi się, że Reister i Serra/Haider-Maurer nie powinni zabrać zbyt dużo sił Argentyńczykowi. Jednak Nalb i tak, nie wydaje się być na chwilę obecną w formie zagrażającej Federerowi.
W 1 rundzie jest wiele ciekawych spotkań. Czekam z niecieprliwością na rozpoczęcie turnieju.
Marzy mi się, żeby Kubota dolosowali do Roddicka.
Offline
Ojciec Chrzestny
Potężnie serwujący Haider-Maurer może wyrzucić Davida z turnieju.
jaccol55 napisał:
Znowu pada w Londynie?
Tak, koszmarna pogoda w angielskiej stolicy.
Offline
Come on Andy !
jaccol55 napisał:
Marzy mi się, żeby Kubota dolosowali do Roddicka.
Że niby powtórka z Pekinu, taa ?
Offline
Administrator
Drabinka turnieju deblowego
[1] Bob Bryan/Mike Bryan (USA) vs Maximo Gonzalez/Potito Starace (ARG/ITA)
Jonathan Erlich/Andy Ram (ISR) vs Alex Bogomolov Jr./Ivo Karlović (USA/CRO)
Andrey Golubev/Denis Istomin (KAZ/UZB) vs Simon Aspelin/Paul Hanley (SWE/AUS)
Simone Bolelli/Fabio Fognini (ITA) vs [15] Marc Lopez/David Marrero (ESP)
[11] Wesley Moodie/Dick Norman (RPA/BEL) vs [Q] Treat Conrad Huey/Izak Van Der Merwe (PHI/RPA)
Carlos Berlocq/Ricardo Mello (ARG/BRA) vs Jamie Delgado/Jonathan Marray (GBR)
Johan Brunstrom/Jarkko Nieminen (SWE/FIN) vs Scott Lipsky/Rajeev Ram (USA)
[Q] Ryan Harrison/Travis Rettenmaier (USA) vs [5] Jurgen Melzer/Philipp Petzschner (AUT/GER)
[4] Rohan Bopanna/Aisam-Ul-Haq Qureshi (IND/PAK) vs Juan Sebastian Cabal/Robert Farah (COL)
Mikhail Kukushkin/Michael Russell (KAZ/USA) vs [WC] Daniel Cox/James Ward (GBR)
Robert Kendrick/Ryan Sweeting (USA) vs James Cerretani/Philipp Marx (USA/GER)
Andreas Seppi/Simone Vagnozzi (ITA) vs [16] Daniele Bracciali/Frantisek Cermak (ITA/CZE)
[10] Mark Knowles/Łukasz Kubot (BAH/POL) vs Chris Guccione/Adil Shamasdin (AUS/CAN)
Carsten Ball/Santiago Gonzalez (AUS/MEX) vs Dustin Brown/Michael Kohlmann (GER)
Rainer Schuettler/Alexander Waske (GER) vs Somdev Devvarman/Kei Nishikori (IND/JPN)
Frederico Gil/Ruben Ramirez Hidalgo (POR/ESP) vs [6] Michael Llodra/Nenad Zimonjić (FRA/SRB)
[8] Robert Lindstedt/Horia Tecau (SWE/ROU) vs [WC] Chris Eaton/Joshua Goodall (GBR)
Julien Benneteau/Nicolas Mahut (FRA) vs Yen-Hsun Lu/Janko Tipsarevic (TPE/SRB)
Matthias Bachinger/Frank Moser (GER) vs [WC] Lleyton Hewitt/Peter Luczak (AUS)
Franco Ferreiro/Andre Sa (BRA) vs [12] Juan Ignacio Chela/Eduardo Schwank (ARG)
[14] Marcel Granollers/Tommy Robredo (ESP) vs Santiago Giraldo/Pere Riba (COL/ESP)
Jamie Murray/Sergiy Stakhovsky (GBR/UKR) vs [Q] David Rice/Sean Thornley (GBR)
Arnaud Clement/Lukas Dlouhy (FRA/CZE) vs Robin Haase/Kenneth Skupski (NED/GBR)
Ivan Dodig/Lovro Zovko (CRO) vs [3] Mahesh Bhupathi/Leander Paes (IND)
[7] Mariusz Fyrstenberg/Marcin Matkowski (POL) vs Colin Fleming/Ross Hutchins (GBR)
Alexandr Dolgopolov/Xavier Malisse (UKR/BEL) vs Grigor Dimitrov/Dmitry Tursunov (BUL/RUS)
Ashley Fisher/Stephen Huss (AUS) vs Martin Damm/Rogier Wassen (CZE/NED)
Filip Polasek/Igor Zelenay (SVK) vs [9] Eric Butorac/Jean-Julien Rojer (USA/AHO)
[13] Marcelo Melo/Bruno Soares (BRA) vs Guillermo Garcia-Lopez/Albert Montanes (ESP)
Christopher Kas/Alexander Peya (GER/AUT) vs Pablo Andujar/Daniel Gimeno-Traver (ESP)
Kevin Anderson/Julian Knowle (RSA/AUT) vs [Q] Karol Beck/David Skoch (SVK/CZE)
Leos Friedl/David Martin (CZE/USA) vs [2] Max Mirnyi/Daniel Nestor (BLR/CAN)
Offline
Trochę odetchnąłem z ulgą, bo drabinka jest teoretycznie sprawiedliwa. Ja się zawsze będę obawiał Nalba, bo to zawodnik, który jak nikt inny ogrywał Szwajcara nawet w latach jego największej świetności. Teraz to oczywiście nie to samo, ale... W 1/8 Jużny. Poza tym w 1/4 najprawdopodobniej Tsonga, który w porywach potrafi narobić kłopotów i choć przykład Queensa pokazuje, że w kluczowych momentach oddaje inicjatywę, to mimo to nie należy go lekceważyć.
Djoko ma teoretycznie trudniejszą drabinkę. Chardy w pierwszej rundzie, Anderson w drugiej, w 1/8 Llodra, który potrafi namieszać. No i w 1/4 Soderling, który już wywalał z WS i Nadala i Federera. Roddick być może w 1/4 z Murray'em, o ile forma pozwoli oczywiście. Mam nadzieję, że Gasquet w 1/8 poważnie stawi się Szkotowi, ale mając na uwadze potencjalny półfinał Murray - Rafa, wolałbym ujrzeć Andy'ego w formie
Jestem ciekaw czy dojdzie do spotkania Rafy z Raonicem. Oczywiście będą przed tym meczem wielkie oczekiwania i zapewne skończy się jak zawsze, czyli trzema gładkimi, ale po prostu jestem ciekaw, czy Kanadyjczyk postawi się Nadalowi. Największą zagadką tej ćwiartki jest chyba Berdych i jego forma, bo wszelkie atuty ma, jak wróci dyspozycja sprzed roku i jak Czech zdejmie pampersa, to może coś zdziała (pobożne życzenia).
To tylko takie wstępne przemyślenia. Nie mniej, kilka spotkań będzie dość ciekawych, więc najprawdopodobniej nie powtórzy się sytuacja sprzed roku kiedy to Wimbledon był turniejem bezbarwnym, pozbawionym emocji.
Ostatnio edytowany przez Jules (17-06-2011 15:00:56)
Offline
User
DUN I LOVE napisał:
Potężnie serwujący Haider-Maurer może wyrzucić Davida z turnieju.
Tylko, że ten Haider Maurer kompletnie nie radzi sobie na trawiastej nawierzchni, więc wystarczy przebić serwis, a return u Nalba zawsze był na dobrym poziomie.
Z mojej strony Kendrick mógłby wygrać z kwalifikantem i powalczyć trochę z Monfilsem, a Blake wygrać chociaż seta z Baghdatisem.
Offline
Administrator
Raddcik napisał:
jaccol55 napisał:
Marzy mi się, żeby Kubota dolosowali do Roddicka.
Że niby powtórka z Pekinu, taa?
Nom.
Offline
Come on Andy !
Chyba nie chcesz żeby forum 'zamarło' już po pierwszym dniu rozgrywek.
E:
Roddick na Twitterze:
''Isner/ mahut again. Unreal Do they play it on the same court???''
Ostatnio edytowany przez Raddcik (17-06-2011 15:15:19)
Offline
Buntownik z wyboru
A może tak trochę nieprzewidywalności . Pófinały Nadal - Rodddick i Doković-Federer. W finale Roddick ogrywa Dokovicia
Offline
Come on Andy !
Joao napisał:
A może tak trochę nieprzewidywalności . Pófinały Nadal - Rodddick i Doković-Federer. W finale Roddick ogrywa Dokovicia
Browar dla tego pana.
Offline
Ojciec Chrzestny
Jak taka "nieprzewidywalność" zajdzie to nawet taki 'alkoholik' jak ja odstąpi piwo dla Joao.
Offline
Pusher
Berdych obroni punkty, kapitalnie wylosował.
Kubot przełamany w 2. secie. Jak to jest z zasadami dolosowywania LL do MD? Czemu trąbią, że Kubot ma pewne miejsce?
Offline
Ojciec Chrzestny
Samurray napisał:
Jak to jest z zasadami dolosowywania LL do MD? Czemu trąbią, że Kubot ma pewne miejsce?
Wydaje mi się (pewności nie mam żadnej), że w Szlemach zachowana została tradycyjna metoda.
Kwalifikacje dziś zakończone. Jak można o 14:56 czasu londyńskiego podać taką informację.
Offline
Administrator
DUN I LOVE napisał:
Kwalifikacje dziś zakończone. Jak można o 14:56 czasu londyńskiego podać taką informację.
Jak ma się pewne prognozy pogody i 2 dni na dokończenie spotkań, to czemu nie...? Przynajmniej kibice nie będą sprawdzali co 15 minut czy wznowią, czy jednak nie... Mi to jest na rękę.
Offline
Administrator
Uwaga: Została uwzględniona różnica czasu!
Wimbledon - plan gier 6. dnia kwalifikacji
Offline