Wielki niespełniony talent.Ciągłe kontuzje a także po częśći nieprawidłowe podejście do wykonywanego zawodu sprawiły,że osiągnął do tej pory mniej niż wskazują na to jego możliwości.

   1994 - W pełni profesjonalny pierwszy sezon swojej kariery był udany.Zanotował w nim min:ćwierćfinał w turnieju w Gstaad oraz półfinał w turnieju w Hilversum.Marcelo w tym sezonie wystąpił w wielu turniejach i na uwagę zasługuje fakt że żadko kiedy odpadał w pierwszych rundach.Sezon ten bez wątpienia utwierdził każdego z obserwatorów,że mamy do czynienia z graczem o olbrzymich możliwościach które przejawiają się przede wszystkim:wspaniała techniką,swobodą gry-szczególnie widoczne było to obserwując grę Chilijczyka na swojej ulubionej nawierzchni-'cegła'

   1995 -Naprawdę udany sezon.Wygrał 3 turnieje:Bologna,Amsterdam,Kuala Lumpul.Dodatkowo grał jeszcze w jednym finale(Santiago);2 półfinałach i ćwierćfinałach.Niestety znacznie gorzej spisywał się w turniejach WS notując najlepszy wynik w Paryżu(2 runda).

   1996 -Dobry sezon,chociaz z całą pewnością oczekiwano od niego więcej.Zwycięzył w jednym turnieju:St.Poelten;zanotował 3 finały(Scottsdale,Barcelona,Santiago);5 półfinałów(Indian Wells,Monte Carlo,Hamburg,TorontoToulouse,4 ćwierćfinały(Philadelphia,Rzym,Lyon,Stuttgard).Był to pierwszy sezon w którym Marcelo grał przez cały sezon bardzo dobrze.Potrafił ośiągać znakomite rezultaty nie tylko na nawierzchni ziemnej,ale również na nawierzchni betonowej,hali.Po raz kolejny zawodził na najważniejszych turniejach sezonu osiągając najlepszy wynik w Roland Garros(4 runda).

   1997 -Nie pokazał nic nowego oprócz tego co już wszyscy wiedzieli.Wygrał jeden turnirj w Monte Carlo.Dorzucił do tego 4 finały.Wreszcie lepiej spisywał się w turniejach wielkoszlemowych notując najlepszy wynik w Australii i USA(ćwierćfinały),w e Francji i Anglii(4 runda).

   1998 - Najlepszy sezon w karierze.Od początku roku grał wręcz fantastycznie.Zdołał wygrać siedem turniejów:Auckland,(Indian Wells,Key biscayne!!!),Rzym,St.Poelten,Puchar Wielkiego Szlema,Singapur.Bardzo dobrze grał w turniejach WS;w Australian Open doszedł aż do półfinału gdzie przegrał z Petrem Kordą(po hańiebnym przyłapaniu Czecha na dopingu w turnieju Wimbedonśkim!! wielu twierdzi ze był on również i na dopingu w zwycięskim dla siebie turnieju w Australii ); w Roland Garros był uważany powszechnie za zdecydowanego faworyta,niestety przegrał po fenomenalmym meczy z póżniejszym zwycięzcą Carlosem Moya(według autora jest to najlepszy mecz jaki był rozgrywany w tym turnieju od 1991);w Wimbledonie odpadł już w pierwszej rundzie a w US OPEN w trzeciej.Warto podkreślić,że po turnieju w Key Biscayne Marcelo Rios został graczem numer 1 na świecie.

   1999 -Ten sezon był początkiem całej fali kontuzji Chilijczyka które dręczą go niestety aż do dnia dzisiejszego.Nic więc dziwnego,że rezultaty musiały być słabsze.Zanotował 3 turniejowe zwycięstwa(Hamburg,St.Poelten,Singapur),wystąpił również w 3 innych finałach(Estoril,Monte Carlo,Shanghai).

   2000-2002 -Kontuzji ciąg dalszy.Zadaniem autora nie jest usprawiedliwianie bardzo słabej postawy na korcie Chilijczyka tylko iwyłącznie ciągłymi kontuziami,niemniej miały one decydujacą rolę.W ciągu tych 2 sezonów zdołał wygrać zaledwie w 4 turniejach:Umag(2000r),Doha(2001r),Hong Kong(2001r),Santiago(2001r).W turniejach wielkoszlemowych jedyny godny odnotowania wynik to ćwierćfinał w ,Australian Open(2002).

Ciekawoski:

Tenisista znany jest ze swoich miłosnych podbojów, z czym się nie kryje. "W moim życiu miałem więcej dziewcząt niż Antonio Banderas" - zwierzył się kiedyś swojej siostrze...

Marcelo Rios ponownie się rozwodzi. Tym razem postanowił rozejść się z chilijską fotomodelką, Marią Eugenią Larrain. Powód rozwodu oficjalnie nie jest znany. Dziennikarze dociekli jednak, iż przyczyną rozpadu urodziwej pary jest roztargnienie Riosa i ręczny hamulec w samochodzie. Niedawno Rios samochodem, w którym przebywała jego aktualna małżonka, podjechał pod dom poprzedniej żony, by zabrać na przejażdżkę swoją córkę. Gdy wyszedł do domu zapomniał zaciągnąć ręczny hamulec i auto, z panią Larrain w środku, stoczyło się po pochyłości drogi. Kobieta, mimo iż nie odniosła żadnych obrażeń, wpadła w szał i wywołała skandal. W efekcie Rios zdecydował się porzucić Marię Eugenię, byłą narzeczoną słynnego piłkarza chilijskiego Ivana Zamorano. "Po co mi taka zła żona" - uzasadnił swoją decyzję.

Rios po raz pierwszy ożenił się w grudniu 2000, z 16-letnią wówczas Giulianą. Pół roku później urodziła się im córka. Natomiast jego ślub z Marią Eugenią Larrain odbył się w kwietniu tego roku.

http://www.tenisportal.com/syl-rios.php

Ostatnio edytowany przez Joao (01-07-2010 17:29:56)