mtenis.pun.pl - forum fanów tenisa ATP
Ojciec Chrzestny
Robertinho napisał:
A to niby Galacticos mieli lepszą? Na środku mało zwrotny Hierro, z drugim stoperem wieczne eksperymenty; na bokach Salgado i Carlos, którzych po pierwsze prawie nigdy tam nie było, a jak już byli, to często odwalali numery.
Karanka (chyba tam grał obok Hierro) Hierro to byli jednak solidnie obrońcy. Bez fajerwerków fakt, ale mało kiedy sprawiali prezenty rywalom. Do tego Hierro do końca swoich dni w Realu to był gwarant także pewnej ilości bramek z przodu (zwłaszcza rzuty wolne). A co do Carlosa to moim zdaniem to jeden z najlepszych lewych obrońców w historii futbolu, więc nie będę go zestawiał z Marcelo
Myślisz Dawidzie, że gdyby Barca cały czas nie prowadziła gry, to ich obrona by tak sobie świetnie radziła? Bo ja myślę, że niekoniecznie. Cały myk polega na milimalizowaniu ilości akcji zaczepnych rywala, przy pomocy wczesnego odbioru oczywiście. Real z takim składem spokojnie może zdominować każdą drużyne, z wyjątkiem Barcelony w pełnym składzie. Nie skreślajcie ich przedwcześnie.
Piszę na tan obecny, nie skreślam Realu w przekroju całego sezonu. Niemniej trudno mi na chwilę obecną wyobrazić sobie, aby potrafili przebić się przez znakomicie taktycznie ustawione zespoły z Wysp Brytyjskich.
Niewątpliwie masz rację co do stylu gry Barcy. Sam Guardiola powiedział przed finałem LM: "Bez piłki jesteśmy beznadziejnym zespołem"
Co do Ronaldo to mądre zdanie przeczytałem na forum Realu: "Pellegrini liczy na umiejętności Portugalczyka, podczas gry Sir Alex je wykorzystywał (i to do maximum)". I ja się pod tym podpisuje.
Offline
Masta
Tylko, żeby naciskać na rywala , nie dopuszczać go do piłki, to trzeba mieć bocznych pomocników.
Pellegrini wymyślił, że będzie grał 4 pomocnikami biegającymi obok siebie po 3 metry-znakomita taktyka na Teneryfe, jednak z lepszymi to jest śmiech na sali.
Za czasów Galacticos był przynajmniej Figo, McManaman to też nie był w ciemię bity zawodnik i grać potrafił.
Offline
Ojciec Chrzestny
Fed-Expresso napisał:
Tylko, żeby naciskać na rywala , nie dopuszczać go do piłki, to trzeba mieć bocznych pomocników.
Pellegrini wymyślił, że będzie grał 4 pomocnikami biegającymi obok siebie po 3 metry-znakomita taktyka na Teneryfe, jednak z lepszymi to jest śmiech na sali.
Właśnie czytałem komentarze, że wszystko idzie przez środek, zero gry skrzydłami. Chyba tylko Ronaldo jest tam w stanie zejść do boku i stamtąd stanowić zagrożenie.
Offline
User
Jedna porażka i od razu takie osądy. Spójrzcie na wcześniejsze mecze. Były wygrane? Były, do tego znaczne i przekonujące. Jakoś uwagi to nie zwróciły. Na takim klubie niestety istnieje taka presja. Zwycięstwo to obowiązek i tyle. Gdy przegrywa to lawina krytyki. Ciesze się, że to na początku sezonu. Zimny kubeł na głowie i brać się do roboty.
DUN I LOVE napisał:
Ja się wyłamię i napiszę, że w moim odczuciu problem leży w osobie trenera. I to od jakiegoś czasu. Szkoleniowiec w Realu to po prostu marionetka, która musi być, bo instytucja trenera jest wymagana w Europie. Zazwyczaj jest to człowiek, który nie ma nic do powiedzenia w kwestii transferów (tu w mangaera na żywo gra Perez), niewiele więcej w kwestii taktyki i wpływu na piłkarzy. Bez tego nie ma w ogóle co myśleć o sukcesie w Europie. Popatrzcie na zespoły, który ostatnio wygrywały LM: Barca, MU, Milan, Liverpool, Porto - każda z tych ekip ma trenera z prawdziwego zdarzenia, który stanowi fundament tego zespołu, czy nawet sporą część klubu. Np taki Benitez kupuje tych, których potrzebuje, Pellegrini natomiast dostaje tych, którzy pasują władzom Realu. I efekt jest taki, że LFC wydało ostatnimi czasy 10 razy mniej kasy niż Real, a wyniki dużo lepsze, zwłaszcza w LM.
No właśnie. Zaraz po obsadzeniu Chilijczyka na stanowisku szkoleniowca gwiazd madryckich o tym pisałem. Brakuje autorytety i temperamentu. Z gwiazdeczkami trzeba ostro. Nie wiem czy istnieje taki coach, który by się z tym uporał i złożył z nich genialny ZESPÓŁ. I to jest minus sprowadzania takich zawodników
Ostatnio edytowany przez asiek (05-10-2009 15:15:20)
Offline
Masta
http://sport.wp.pl/kat,1750,title,Perez … omosc.html
Zaczyna się.
Żaden trener nie może w spokoju popracować, jak klub funkcjonujący w tak chory sposób ma osiągąc sukcesy?
To po co ten Szkoleniowac, niech wielki Perez wejdzie sam do szatni i poprowadzi zespół do zwycięstwa....Żenada.
Offline
Ojciec Chrzestny
Perez przyznał, że jest rozdrażniony postawą trenera, który wciela w życie własne idee, całkowicie sprzeczne z wytycznymi prezydenta. Chodzi przede wszystkim o system rotacji w składzie, czemu sprzeciwia się Perez, który chce widzieć najlepszych piłkarzy Realu na boisku w każdym meczu, bez wyjątku.
To na co on czeka, niech zatrudni się jako trener.
Nie sądziłem, że dożyję takiej chwili, gdzie piłkarz jagi będzie biegał w pierwszym składzie seniorskiej reprezentacji Polski
Offline
User
2/0 Brawo!
Nie ma to jak polscy kibice. Wiedzą kogo dopingować. Chociaż jak to na arenie światowej wygląda. Patriotyzm pierwsza klasa
Ale nie dziwie się i popieram... Niech robią na złość leśnym dziadkom...
Offline
Ojciec Chrzestny
Jak na grę z Polczakiem w środku to wynik 0-2 jest nawet niezły
Offline
Masta
Mam nadzieję, że nie było w Polsce człowieka, który liczył, że trener który jest wiecznie stremowany i wstydzi się mówić, będzie w stanie poprowadzić drużynę narodową.
Jeśli facet nie radzi sobie w polskiej lidze, to tylko PZPN mógł zatrudnić takiego szkoleniowca na najbardziej odpowiedzialnym stanowisku w polskiej piłce.
Offline
Ojciec Chrzestny
Robinho dogadany z Barcą!
Jak donoszą hiszpańskie media, Barcelona i Manchester City doszły do porozumienia w sprawie transferu na Camp Nou Robinho. Brazylijczyk ma kosztować 33 miliony funtów i podpisać z "Dumą Katalonii" 4,5-letni kontrakt.
Do transakcji prawdopodobnie dojdzie już w styczniu. Robinho od dłuższego czasu znajdował się w orbicie zainteresowań Pepa Guardioli, jednak do konkretnych ustaleń nie dochodziło. Sam zawodnik także ochoczo wypowiadał się o możliwości powrotu na Półwysep Iberyjski. W ekipie mistrzów Hiszpanii gwiazdor "The Citizens" będzie zarabiał tygodniowo 160 tysięcy funtów.
Barca będzie mogła zgłosić swojego nowego piłkarza na rundę wiosenną rozgrywek Ligi Mistrzów, gdyż Manchester nie grał w tym sezonie w europejskich pucharach.
Robinho to były piłkarz Realu Madryt. Transfer do Barcelony byłby nie na rękę prezydentowi "Królewskich" Florentino Perezowi, który zdaje sobie sprawę, że po przyjściu Brazylijczyka na Camp Nou i tak duża siła ofensywna Barcelony będzie jeszcze większa.
wp.pl
Mam jakieś średnie przekonanie, za dużego formatu gracz Wolałbym mniej znanego, ale równie dobrze pasującego do stylu Blaugrany, czyli np Luisa Suareza z Ajaxu
Offline
Moderator
Eto zanim przyszedł do Barcy miał opinię zawodnika owszem, utalentowanego, ale nie materiał na czołowego napastnika świata, Real uznał go za nieprzydatnego; tymczasem w Barcelnonie sprawdził się znakomicie. Historia z Robinho jest w sumie podobna, z tym, że uważany jest od początku za materiał na gwiazdę. Co do wpasownia w styl Barcy..., prędzej miałbym wątpliwości co do Zlatana, owszem jest Brazylijczyk indywidualistą i ma inklinację do zadryblowywania się na śmierć, ale Barca to taka magiczna maszyna, że oferuje takiemu graczowi możliwość wykazania się z pożytkiem dla zespołu i potrafi zagospodarować wielkie potencjały, czego najlepszym przykładem był marnujący się w PSG Ronaldinho.
To może być bardzo dobra inwestycja.
Ostatnio edytowany przez Robertinho (14-10-2009 16:24:34)
Offline
Ojciec Chrzestny
Mina Stefana - bezcenne
3 minuta i wygląda na to, że Słowacy złożyli niezłą ofertę
Robertinho napisał:
Co do wpasownia w styl Barcy..., prędzej miałbym wątpliwości co do Zlatana, owszem jest Brazylijczyk indywidualistą i ma inklinację do zadryblowywania się na śmierć, ale Barca to taka magiczna maszyna, że oferuje takiemu graczowi możliwość wykazania się z pożytkiem dla zespołu i potrafi zagospodarować wielkie potencjały, czego najlepszym przykładem był marnujący się w PSG Ronaldinho.
To może być bardzo dobra inwestycja.
Ja nie mam wątpliwości, że Robinho idealnie się wkomponuje w drużynę. Mi chodzi raczej o Jego temperament i charakter To taka trochę "gwiazdeczka". W Realu wykłócał się z działaczami, żądał większej ilości gry, nie wpływało to na atmosferę w Realu pozytywnie. Mam nadzieję, że w Barcie się uspokoi, bo Pepe od początku twardą ręką przestrzega zasad i od razu wyrzucił z ekipy Deco i Ronaldinho, którzy nie stronili od imprezowania do wczesnych godzin rannych.
Fajne jest to, że MC nie grało w Pucharach i Robinho będzie mógł wiosną pomóc Barcelonie w LM.
Offline
Come on Andy !
Italia narazie 0-2 z Cyprem
Offline
Ojciec Chrzestny
Raddcik napisał:
Italia narazie 0-2 z Cyprem
To byłby historyczny dzień na Cyprze, ale Gilardino postanowił strzelić 3 gole w 13 minut
Italia 3-2.
Offline
Moderator
Dziewczynki co się stało, koperta z motywacją ze Słowenii nie doszła?
Offline
User
doszła ale pewnie ze Słowacji...
Offline
Moderator
http://www.fifauefa.pl/
Zwykle nie popieram takich internetowych akcji i apeli, ale tym razem jest inaczej. Sam list raczej niewiele da, ale może ilość podpisów wpłynie jakoś na ministerstwo sportu. Lepszej okazji do pogonienia tej bandy nie będzie. Dla mnie punktem krytycznym było zatrudnienie tego pospolitego bandyty słowa Atlasa jako rzecznika(ostatnia twórczość:" to zwykły ch****"- o dziennikarzu "Wyborczej" Michale Szadkowskim) jako rzecznika.
Dla mnie w tej chwili PZPN to organizacja mafijna, której celem jest wygodne i dostatnie życie paru osób za nasze pieniądze; powinna być tępionia przez organy państwa i wytykana przez uczciwych obywateli.
Ostatnio edytowany przez Robertinho (15-10-2009 15:24:10)
Offline
Ojciec Chrzestny
http://www.weszlo.com/news/3857
Relacja LIVE z wczorajszego meczu, polecam Można zejść ze śmiechu
Aha i wypowiedź Stefana Majewskiego:
22.29
Stefan uśmiechnięty: "Tak to w życiu jest, że kiedy człowiek bardzo chce, gra dobrze, strzela bramki, ale przegrywa. Na pewno nie będę miał pretensji do zawodników".
Offline
User
Real - Deportivo 4:2
http://www.youtube.com/watch?v=3Gq2sYUg … re=related
Tak się gra! Magik Raul! Najlepszy piłkarz XXI wieku!
Gol Nauzeta z wolnego cudowny. Na to rady ma
Valencia - Barca 0:0 zawsze 2 pkt do przodu. Brawo nietoperze:D
Ostatnio edytowany przez asiek (18-10-2009 10:28:41)
Offline
Ojciec Chrzestny
asiek napisał:
Tak się gra! Magik Raul! Najlepszy piłkarz XXI wieku!
Chyba Realu Madryt
Ronaldo Luiz Nazario de Lima
Gol Benta w meczu Sunderland - LFC
http://www.youtube.com/watch?v=IsRvLG8PDjE
Jednak warto zabierać wszystko co niepotrzebnie leży na murawie
Offline