Ech, nudny byÂł to finaÂł. Soderling wyraÂźnie nie miaÂł swojego dnia psuÂł co popadÂło, a Rafa po swojemu, ganiaÂł 3-4 m za liniÂą koĂącowÂą i stamtÂąd posyÂłaÂł te swoje topspiny. Dobrze przynajmniej, Âże Szwed jako tako zagraÂł w trzecim secie, bo po przegraniu drugiego "na stojÂąco" i breaku na poczÂątku trzeciego myÂślaÂłem,Âże to skoĂączy siĂŞ 6-0 moÂże 6-1.
Gratulacje Rafa, mamy nowego lidera rankingu.

Robin Soderling ... Prawdopodobnie jedyny tenisista ktĂłry wystÂąpiÂł w dwĂłch wielkoszlemowych finaÂłach , i w Âżadnym z nim nie pokusiÂł sie o zdobycie gema przy serwisie rywala Dla przypomnienia w finale z  Federerem miaÂł dwie szanse , choĂŚ "szanse" to chyba za duÂże sÂłowo bo z tego co mi Âświta Fed oddalaÂł zagroÂżenie serwisem , zupeÂłnie odwrotnie niÂż Rafa , Jemu  bodaj tylko dwa razy na osiem przypadkĂłw serwis pomĂłgÂł wyjœÌ z opresji , najwiekszymi bohaterkami byÂły jednak bp w ktorych Nadal czy teÂż sam Robin stworzyÂł sobie wszelkie udogodnienia by tego breaka ugraĂŚ , nie potrafiÂł , i za kare bĂŞdzie miaÂł do czego wracaĂŚ myÂślami , a nie wiem czy trzeciÂą szanse dostanie , a jeÂśli juÂż to chyba nie na Rg , tak , tak ! chce przez to powiedzieĂŚ Âże czas najwyÂższy by wielkoszlemowe ambicje Roibina wybiegÂły poza ParyÂż , w koĂącu jest najzdolniejszym Âłupaczem jakiego nosi matka ziemia czy nie ?

Aha przed finaÂłem siĂŞ nie wypowiedziaÂłem , ale nie mam zamiaru taiĂŚ Âże mĂłj typ wyraÂżaÂł siĂŞ w czterech setach , oczywiÂście dla Robina

Juan Taak Ale wiesz nie braÂłem Go pod uwage , bo kolega Expresso wydaÂł Mu juz pÂłyte nagrobnÂą