Ja powiem tak, to ze on mysli stara się pozytywnie nastroić do sezonu to jedno i na powiedzmy sobie jasno, bez takiego właśnie nastwienia(wciągnę ich nosem) nikt nie może liczyć na sukcesy w sporcie na tym poziomie, pozostali z TOP 4 rozumują podobnie. Tylko, że w kontekście ostatnich wydarzeń, Roger powien zachować daleko idącą wstrzemiezliwość w werbalnych deklaracjach. Choć z drugiej strony, ciężko żeby deklarował, że planuje przegrywać w pierwszych rundach.

Robertinho napisał:

... I am mentally and tactically also quite strong," he added. "

Kali by powiedzial: ja zobaczyc - ja uwierzyć

DUN I LOVE napisał:

Dokładnie, Rogera nie usprawiedliwiam, ale to takie gadania raczej do samego siebie w stylu: "dam radę, przecież nie zapomniałem jak się gra w tenisa" - oczywiscie mówi to mediom, bo chce wysłać sygnał rywalom i opinii publicznej, która coraz częściej pomija go wymieniając grono liderów ATp w przyszłym roku.

Pewnie na jego miejscu gadałbym podobnie, nikt nie lubi się ot tak godzić z przemijającym czasem. Pewnie, najlepiej to potwierdzi gra, ale jakiś fundament dla pewności siebie musi zostać wylany, bo bez tego nie ma sensu na kort wycodzić. A że ta pewność siebie (niezbędna by wygyrwać w sporcie) nakłada się na arogancję ? Mysle, że to w przypadku Rogera jest naturalne. Zdarzały mu się fajne wypowiedzi, często i gęsto popełnia też podobne gafy, taki już jest .

Zgadzam się też z tym co napisał Robertinho - przecież Roger sam się do prasy nie pcha, to oni go proszą często o wypowiedzi. Facet mówi często, nie ma osoby, która w takim nasyceniu udzielanych wywiadów nie palnęła czegoś głupiego - niestety .

Masz rację Dawidzie, ale w kwestii przemijania czasu, łatwo jest przekroczyc granicę między wielkością a śmiesznością. Przykładów na to, chocby w filmowym światku  ogromnie dużo, a tego dla Rogera bym nie chciała.

AAMI CLASSIC 2009



Federer (Sui) d Moya (Esp) 6/2, 6/3
Federer (Sui) d Verdasco (Esp) 6/3, 3/6, 7/6 (7-5)
Final : Federer (Sui) d Wawrinka (Sui) 6/1, 6/3

Gdyby Roger trafił w Finale na Verdasco to prawdopodobnie by przegrał... Taka moje ocena

Federer w styczniowym magazynie DEUCE:
http://www.atpworldtour.com/5/en/deuce/ … ederer.asp

Federer poprawia własny rekord



Roger Federer, pokonując Juana Martina Del Potro w 1/4 Ao, odnotował swój 19 z rzędu wielkoszlemowy półfinał, co jest absolutnym rekordem. Kolejny na liście wielki gracz (nie pamiętam który xD) swego czasu osiągnał tę fazę 10 razy z rzędu.

Gratulacje Roger

Federer, po dzisiejszej wygranej nad Andym Roddickiem awansował po raz 4 do finału Australian Open, odnotowując przy tym swój 18 wielkoszlemowy finał. Jest to wyrównanie wyniku Pete'a Samprasa.

Najwięcej finałów Wielkoszlemowych:

19 - Ivan Lendl
18 - Pete Sampras
       Roger Federer
17 - Rod Laver
16 - Bjorn Borg
       Ken Rosewall
15 - Roy Emerson
       Bill Tilden
       Andre Agassi
       Jimmy Connors

Gratulacje

Na konferencji po 1/2 AO:

Q. Do you have any of those sort of things in your mind when you came into the start of year?

ROGER FEDERER: No. More maybe kind of the thing starting the year well at Australian Open, winning maybe potentially your first French, getting Wimbledon back after the epic I had with Rafa there, and then winning my sixth at the US Open.

That's kind of what's in my mind. And then with good play at the ATP events, at the Masters Series, which I didn't play great last year in, I hope to pick up few of those to get my No. 1 ranking back. That's my mindset going into a new season.


---------

Jak chociaż połowa z tych planów się spełni to będzie dobrze. Ja chcę 6 USO, jak już o tym mówimy.
Come on, ten rok na pewno będzie lepszy !

... bo swoją drogą, gorszy być nie może.

No ja to dość wyraźnie odczułam, tzn że strona wolniej, a raczej - wolno, działała. Dobrze ze juz wszystko gra, i mam tylko nadzieje że mimo tej przegranej wszystko z nim (z nami?) będzie okej.

A kibicowanie Rogerowi to czysta przyjemność