mtenis.pun.pl - forum fanów tenisa ATP
User
w tym roku RG jest rozgrywany na innych zasadach, że skład finału jest już znany? A jak to jest u kobiet w takim razie? Kto będzie grał?? xDD
Offline
User
Mi się wydaje, że Roger sprawdzał rozwiązania taktyczne przed RG. Ataki na backhand Rafy i granie na wprost pod końcową linię. Wtedy Nadal nie może atakować ostro po przekątnych. Dziś to nie za bardzo wychodziło, duzo autów, niektóre dużo za długie, ale jego forma rośnie. Widać to bardzo. Poza tym kort był bardzo nierówny i piłka skakała jak chciała. W Paryżu Roger będzie miał jeszcze kilka spotkań do wpasowania się w końcową linię i w finale w pieknym stylu rozwali Nadala. Ach, jak ja na o czekam. Tak będzie, zobaczycie
Offline
Ojciec Chrzestny
Krzymo napisał:
Mi się wydaje, że Roger sprawdzał rozwiązania taktyczne przed RG. Ataki na backhand Rafy i granie na wprost pod końcową linię. Wtedy Nadal nie może atakować ostro po przekątnych. Dziś to nie za bardzo wychodziło, duzo autów, niektóre dużo za długie, ale jego forma rośnie. Widać to bardzo. Poza tym kort był bardzo nierówny i piłka skakała jak chciała. W Paryżu Roger będzie miał jeszcze kilka spotkań do wpasowania się w końcową linię i w finale w pieknym stylu rozwali Nadala. Ach, jak ja na o czekam. Tak będzie, zobaczycie
Optymistycznie wejście.
Offline
Moderator
W takie bajki wierzylim 4, 3, nawet jeszcze 2 lata temu. Teraz brzmi to mało poważnie niestety, ale pomarzyć dobra rzecz.
Ostatnio edytowany przez Robertinho (16-05-2010 23:49:06)
Offline
User
Tak samo mówiliście przed AO 2010. Roger jest stworzony do WS. Bardziej niż o formę Rogera martwiłbym się o kolanka Nadala.
Offline
Last hit for Wimby
Krzymo napisał:
W Paryżu Roger będzie miał jeszcze kilka spotkań do wpasowania się w końcową linię i w finale w pieknym stylu rozwali Nadala. Ach, jak ja na o czekam. Tak będzie, zobaczycie
No jak będziesz dalej tyle ćpał, to raczej się nie doczekasz, przykro mi.
Widzę oszołomów nie brakuje, zwalać przyczynę porażki na nierówny kort, no, czegoś takiego dawno moje oczy nie widziały
Ostatnio edytowany przez COA (17-05-2010 00:02:25)
Offline
Ojciec Chrzestny
COA napisał:
No jak będziesz dalej tyle ćpał, to raczej się nie doczekasz, przykro mi.
Ale może nie osobistych wycieczek, co? Kolega przedstawił swój pogląd, chyba można odpowiednio się tej tezie przeciwstawić.
Offline
Last hit for Wimby
Bardzo chętnie wypowiedziałbym się merytorycznie, aczkolwiek nie bardzo wiem co mam napisać aby odeprzeć tezy o sprawdzaniu wariantów taktycznych na RG, nierównym korcie, wpasowywaniu się w końcową linię, a także rozwałce w ewentualnym finale i przepowiedni godnych Nostradamusa...
Offline
Ojciec Chrzestny
COA napisał:
Bardzo chętnie wypowiedziałbym się merytorycznie, aczkolwiek nie bardzo wiem co mam napisać aby odeprzeć tezy o sprawdzaniu wariantów taktycznych na RG, nierównym korcie, wpasowywaniu się w końcową linię, a także rozwałce w ewentualnym finale i przepowiedni godnych Nostradamusa...
No to jak nie wiesz co napisać to nie pisz nic.
Offline
User
Nie pisałem, że przegrał, bo kort był nierówny, tylko, że nieraz mu nie wyszło uderzenie przez ten kort. Nadal też przy dwóch piłkach (albo więcej) patrzył w kort jakby kreta tam zobaczył. Rogera forma, przyznaję, nie jest topowa, świadczą o tym liczne, za długie auty. Ale grał zupełnie inaczej niż w pozostałych meczach, stąd myślę, że to próba taktyki. Myślę, że nadalfieber z niego już zszedł po zdobyciu RG i pobiciu rekordu Samprasa w ilości WS. Teraz tylko półfinał RG i pobije go też w ilości tygodni jako lider ATP.
Offline
Last hit for Wimby
Oczywiście, ale wtedy dojdziemy do granic absurdu, w których ja zacznę pisać, że Roddick jest głównym faworytem RG, bo jest świeżutki jak szczypiorek, a do tej pory w historii jego startów na kortach RG na których miał okazję grać było za mało mączki w okolicy linii bocznych, i nie udowodnisz mi że się mylę, w żaden sposób
Ostatnio edytowany przez COA (17-05-2010 00:15:00)
Offline
User
Moim zdaniem, Federer wczoraj grał jakby z góry zakładał że nie chce wygrać. Opuszczał proste piłki, często się wykładał na prostych uderzeniach. Możliwe też, jak powiedział Krzymo, że jest to zagrywka taktyczna przed RG, Fed i tak wygrał rok temu mastersa w Madrycie, kasę za finał zbierze, więc dlaczego by tak nie sprawdzić Nadala przed Wielkim Szlemem?
Offline
Last hit for Wimby
O, następny
Offline
Zbanowany
Przyznajcie sie, Roger wam zaplacil za ta pseudo osady po jego porazce z Nadalem. Jakos dziwnie zalogowaliscie sie dniu albo jeden po (donkeyaw) finale w Madrycie.
Offline
User
Wcale nie osądzam Feda. Bardzo go cenie jako tenisistę i jako człowieka. Uważam go za legendę i osobiście stałem za nim w czasie finału. Nie myślcie że jestem antyfanem czy może wielkim fanem Nadala. Uważam poprostu, że teoria Krzymo na temat sprawdzenia taktycznego Nadala przez Feda jest wielce prawdopodobna. A wy wielcy znawcy tenisa pomyślcie też obiektywnie i potem się wypowiadajcie, a nie obrażajcie każdego który próbuje napisać swoją opinie.
Offline
Administrator
Zawiodłem się na Fedzie w tym spotkaniu. Facet do finału gra chwilami po prostu rewelacyjnie. Wychodzi w najważniejszym spotkaniu turnieju przeciwko Hiszpanowi i... nim zaczął grać to już przegrał to spotkanie. Miałem nadzieję, że roczny odpoczynek od siebie coś zmienił w głowie Feda, ale nie, jest to samo. Szkoda... Co do Nadala, wystarczy, że trafi mu się ktoś z jajami na RG jak rok temu Soda i będzie po nim. Facet nie przypomina tego Nadala sprzed 2 lat chociażby. Jedynie zastanawia fakt, że grając chwilami mocno średnio, wygrywa wszystkie Mastersy na mączce. O co kaman?
PS Witam nowych użytkowników.
Offline
Krzymo napisał:
Nie pisałem, że przegrał, bo kort był nierówny, tylko, że nieraz mu nie wyszło uderzenie przez ten kort. Nadal też przy dwóch piłkach (albo więcej) patrzył w kort jakby kreta tam zobaczył. Rogera forma, przyznaję, nie jest topowa, świadczą o tym liczne, za długie auty. Ale grał zupełnie inaczej niż w pozostałych meczach, stąd myślę, że to próba taktyki. Myślę, że nadalfieber z niego już zszedł po zdobyciu RG i pobiciu rekordu Samprasa w ilości WS. Teraz tylko półfinał RG i pobije go też w ilości tygodni jako lider ATP.
Jeżeli dojdzie do ich pojedynku w finale, nie bierzesz pod uwagę opcji, że ciśnienie na Federerze będzie jeszcze większe niż w poprzednich latach, bo nie dość, że broni tytułu, to jeszcze będzie grał z zawodnikiem, który mu wybitnie nie leży, z którym w Paryżu zawsze przegrywał ( ostatnio bardzo wyraźnie ). Również presja dojścia do półfinału, aby zapisać się z nowym rekordem w historii tenisa nie będzie ułatwiała sprawy.
Offline
User
jaccol55 napisał:
Jedynie zastanawia fakt, że grając chwilami mocno średnio, wygrywa wszystkie Mastersy na mączce. O co kaman?
To samo zawsze zadaje sobie pytanie jak oglądam Novaczka czy Murraya. Jakim cudem te dwa ....... wygrywają Mastersy grając nędzę z bidą !? Ale wielce prawdopodobne że psychika przeciwnika że gra z kimś takim (tak wysoko w rankingu i na dodatek jeszcze mistrzem danej nawierzchni) robi swoje. Almagro i Ernie mogli ale spękali.
Offline
Masta
jaccol55 napisał:
Szkoda... Co do Nadala, wystarczy, że trafi mu się ktoś z jajami na RG jak rok temu Soda i będzie po nim. Facet nie przypomina tego Nadala sprzed 2 lat chociażby. Jedynie zastanawia fakt, że grając chwilami mocno średnio, wygrywa wszystkie Mastersy na mączce. O co kaman?
Nie zgodzę się z tym. Moim zdaniem dopiero teraz, na RG, Nadal wróci do dawnej formy. Niemała w tym zasługa Federera, który jak zwykle po koleżeńsku dał się Hiszpanowi odrodzić w sytuacji, gdy to Rafa wydawał się bardziej spięty(najwyraźniej ten tragiczny bilans z czołówką mu ciążył). Analogiczna sytuacja miała miejsce w Hamburgu, gdzie Federer powinien zamknąć sprawę w 2 krótkich setach. Tam też bronił tytułu, po wcześniejszej wygranej z Hiszpanem.
Nie twierdzę, że Nadal wróci do życiowej formy z 2008 roku, jest to raczej mało prawdopodobne, jednak uważam, że istnieje spora szansa na wyraźnie podnisienie się jakości gry Rafy w paryskim turnieju.
W przedbiegach do RG większość frajerzyła, w trakcie turnieju już nikt takiej okazji nie dostanie, bo będzie deklasowany.
Ostatnio edytowany przez Fed-Expresso (18-05-2010 00:08:12)
Offline