mtenis.pun.pl - forum fanów tenisa ATP
Moderator
Po raz pierwszy chyba nie wiem co napisać po wtopie Feda. Sportowo to największe od lat poniżenie, nawet jeśli on sam sobie tego nie uświadamia. Można liczyć oczywiście na kelnerskie drabinki, porażki innych faworytów, UFO i Yeti. Pod względem tenisowym i mentalnym Roger jest na dnie piekieł.
Ostatnio edytowany przez Robertinho (13-06-2010 15:43:00)
Offline
Zbanowany
Swietny turniej w wykonaniu Lleytona, naprawde brawa za caloksztalt, w pelni zasluzony tytul. W 3 secie Australijczyk zaprezentowal natomiast chyna najlepsza swoja dyspozycje w oficjalnym meczu tenisowym od AO 2005.
Offline
User
BRAWO Lleyton W końcu pokonałeś Szwajcara i to gdzie - na grassie
Fed-ex - z tym końcem Szwajcara to piszesz od października ubiegłego roku kiedy to Federer przegrał w Bazylei, Paryżu i Londynie, a zobacz co zrobił podczas AO - zdeklasował całą watahę tenisistów grając taki sam tenis co w 2005-2006. Teraz to samo - może na Wimbledon się nie wyrobi ale jest jeszcze połowa sezonu...
Ostatnio edytowany przez metjuAR (13-06-2010 15:58:11)
Offline
Masta
Masz rację, tyle, że widać było, że w wymienionych przez Ciebie turniejach on miał "wywalone". Tutaj ewidentnie pragnął wygranej, po prostu chciał, a nie mógł, co dla mnie jest niezbitym dowodem dla mojej teorii.
Offline
User
Robertinho napisał:
Już nikt nie będzie się obawiał Szwajcara po takim czymś
Eee , może nie wszyscy oglądali
Offline
User
Braaaaawo Lleyton Mam nadzieję że Andy to oglądał
Offline
Ojciec Chrzestny
Szacun dla Rusty'ego. Zasłużony tytuł i cieszy to, że ciągle nie składa broni. Mam nadzieję, że podtrzyma formą na Wimblu, obrona QF całkiem realna.
Offline
W porównaniu do większośc Federastów wstrzymam się jeszcze z ogłoszeniem jego upadku do Wimbledonu. Jeżeli tam odpadnie przed 1/2 szampan się poleje. Gratulacje dla Hewitta, po raz kolejny udowodnił że na trawiastych kortach świetnie się czuje. Obrona punktów z poprzedniego sezonu na Wimblu jak najbardziej możliwa. No i z dala od Roda w drabince
Offline
Ojciec Chrzestny
Ej, a kto wygrał w Queens? xDDDD
Offline
Masta
Szam Kwary.
Offline
User
Słaby ten finał w Kwins Miałem nadzieję że Ryba chociaż wygra 7/6 7/5 Sam wygrał. Fish sam sobie winny porażki - w drugim secie miał 5*-4 i serwis i raptem podwójny błąd - spalił się Mardy po prostu. Za to trzeba przyznać że Querrey bezlitośnie ten moment słabości wykorzystał i tu należą się mu brawa.
Offline
Moderator
No akurat włączyłem jak było to *5-4, same błędy Fisza, większość z naprawdę prostych piłek,
Offline
User
Dzisiaj wróciłem z Halle z mieszanymi uczuciami. Pozytywy to oczywiście fakt, że na żywo mogłem zobaczyć legendę tenisa i zrobić z nim fotkę, natomiast sama jego gra bardzo himeryczna. Nie kojarzę Petzschnera z innych meczy, ale w meczu półfinałowym z nim Roger nie poszalał. Odniosłem wrażenie, że Niemiec wręcz bał się wygrać, jakieś dziwne uderzenie między nogami itp. W ćwierćfinale z Kolschreiberem - podobne wrażenie - nie wypada wygrać z gościem/mistrzem? Wiele zagrań miał Roger z wysokiej półki, ale to za mało na obronę Wimbla. % pierwszego serwisu mógłby być wyższy, za często uderzał w swoim stylu ramą (w publiczność), brak regularności, miałem wrażenie, że z każdym meczem gra coraz gorzej, a wręcz wkurza nieskuteczność przełamywania przy breakach (zwłaszcza dzisiaj przy stanie 4:4 w drugim secie). Sam nie wiem, co o nim myśleć przed Wimbledonem, choć konkurencja nie poszalała w Londynie.
Offline
Przepraszam wszystkich za moje słowa pochwały dla Federera w trakcie trwania Halle. Zasłużone zwycięstwo Hewitta, a Roger powinien się zapaść pod ziemię po takiej wtopie.
Offline
Masta
Bez przesady już, to, że gra jak dziad nie oznacza, że ma skończyć karierę. Z ogórkami powinien sobie radzić, także na pewno trafi się parę spotkań, na których będzie można zawiesić oko.
Jak napisałem wcześniej, w żadne tytuły nie wierzę, ale na pewno Roger nie stał się nagle chłopcem do bicia i nie wyleci z Top 100 w ciągu paru miesięcy.
Offline
Come on Andy !
Queen's
Singles - Final
[7] S Querrey d M Fish 76(3) 75
Doubles -Final
N Djokovic/J Erlich d K Beck/D Skoch 67(6) 62 103
Halle
Singles - Final
[8] L Hewitt d [1] R Federer 36 76(4) 64
Doubles - Final
S Stakhovsky/M Youzhny d M Damm/F Polasek 46 75 107
Offline