mtenis.pun.pl - forum fanów tenisa ATP
User
W dziesiejszych finałach zwyciężali gospodarze: Kevin Anderson w Johannesburgu, Ivan Dodig w Zagrzebiu. Dla obu są to pierwsze turniejowe sukcesy w karierze. O ile triumf wysokiego zawodnika z RPA można było przed imprezą przewidzieć, o tyle wiktoria 26-letniego Chorwata jest sporego kalibru niespodzianką. Raczej stawiano na jego bardziej znanych rodaków (Ljubicicia i Cilicia). Dodig potrzebował zaledwie 29 spotkań w głównych turniejach ATP, aby zdobyć swój pierwszy tytuł. Kevin Anderson awansuje prawdopodobnie na 40. miejsce w rakingu, a Chorwat na 60. lokatę.
Co ciekawe Cilic i Dodig urodzili się w tej samej miejscowości, mianowicie w Medziugorje.W pobliżu tego miasteczka miały miejsce objawienia maryjne (nieuznane do tej pory przez Kościół). Jak potoczy się dalej kariera Ivana? Wydaje mi się, że to nie jest ostatni turniejowy triumf Dodiga.
W Santiago swój 10. skalp zdobył jednak Tommy Robredo. Kolumbijczyk Santiago Giraldo powinien wygrać finał z Hiszpanem, niestety przy stanie 5-3 i swoim serwisie w 3. secie nie zdołał udźwignąć na swoich barkach presji zwycięstwa.
Ostatnio edytowany przez Sempere (06-02-2011 23:44:25)
Offline
Ojciec Chrzestny
Sempere napisał:
W Santiago swój 10. skalp zdobył jednak Tommy Robredo. Kolumbijczyk Santiago Giraldo powinien wygrać finał z Hiszpanem, niestety przy stanie 5-3 i swoim serwisie w 3. secie nie zdołał udźwignąć na swoich barkach presji zwycięstwa.
Szkoda. Jak zobaczyłem wynik to oczywistym było, że Giraldo był bardzo bliski upragnionego tytułu. Nie sądziłem jednak, że było aż tak dramatycznie dla Kolumbijczyka. To zwycięstwo było mu bardzo potrzebne.
Cieszą domowe sukcesy Andersona i Dodiga. Triumf Kevina to znakomite pożegnanie turnieju w RPA.
Offline
Administrator
Wyniki finałów:
Offline