mtenis.pun.pl - forum fanów tenisa ATP
Zbanowany
Djokovic jest po prostu w slabszej formie i dlatego przegral. Na tym poziomie rozgrywkowym i w polfinale zawodowego turnieju tenisowego nie ma mowy o odpuszczaniu meczow.
Offline
Moderator
Ja też nie wierzę w żadne odpuszczenie oficjalnego meczu. Na tmc raz tak zrobił, ale to była zagrywka taktyczna, żeby mieć pare na półfinał. Tu nic na tym by nie zyskał. Ale ja Novaka nie skreślam, co obrońca tytułu, to obrońca, no i losowanie ma też przyjazne.
Offline
Ojciec Chrzestny
Kubecki napisał:
Federer jak zwykle śmieszna drabinka
Uwielbiam czytać takie stwierdzenia Myślę, że Novak np nie zamieniłby się z Fedem na Safina w 3r
Jaka ta drabinka jest naprawdę pokażą mecze. Już wielokrotnie trudna drabinka w praktyce wydawała się banalną (słaba forma potencjalnych pogromców, niespodziewane wpadki we wczesnych rundach i "czyszczenie" drogi faworytom).
Niejednokrotnie tez bywało odwrotnie - niby prosta drabinka, a w praktyce wyskakiwał ktoś z formą życia i pojawiały się kłopoty (Tipsar ? ). Federer na pierwszy rzut oka nie ma wcale tak łatwo. Del Potro gra znakomicie w Auckland , jest zdrowy. Nie można tego powiedzieć o Tsondze czy słabo grającym na początku roku Simonie, którzy w tej chwili wydają się być w dużo gorszym "położeniu tenisowym" niż Juan Martin. Do tego groźni Tipsarević, znakomity na początku roku Cilić i nieobliczalny Safin - to nie musi być łatwy spacerek.
Skreślacie tak Novaka, a ta jego dzisiejsza porażka tak naprawdę nic nie znaczy. PHM i Ancic dostali niezle bęcki, a mecz z Nieminenem po prostu odpuścił, po tym jak musiał grać TB juz w drugim secie.
Jeżeli chodzi o mnie to Djokovicia nie skreślam, ale tez nie twierdzę, że ta porażka z Jarkko to coś normalnego. Wydaje mi się, że Novak po prostu nie ma formy, co nie oznacza, że nie pojawi się ona w Melbourne Park.
Offline
Łukasz Kubot przegrał ostatnią rundę kwalów z Andreasem Beckiem 2:0 (6-4, 6-3)
Offline
User
Plan Gier ----> Dzień 1 ----> http://www.australianopen.com/en_AU/sco … index.html
Offline
Ojciec Chrzestny
Dzięki Hewitt Fan - właśnie szukałem
Kibice Roddicka nie śpią już pierwszej nocy Marat nad ranem, może się skuszę, Roger w sesji nocnej - pasuje
Widzę, że tradycyjnie już dolna połówka gra jako pierwsza. Już się nie mogę doczekać
Co do porażki Kubota to szkoda wielka - po ograniu Devvarmana wydawało się, że jest szansa, ale jednak "2" kwalifikacji to za wysokie progi.
Offline
ciekawe co pokaże Marat i jak nastawiony do gry wyjdzie Roger.
Ja też się nie mogę doczekać:D
Ostatnio edytowany przez izuś (17-01-2009 11:15:00)
Offline
Last hit for Wimby
Bardzo słuszny wybór jeśli chodzi o mecz otwarcia, podobny skład (50%) będzie meczu zamknięcia.
Offline
Namówiłeś mnie Jaśku zobaczymy co ten Bjorn Rehnquist jest w stanie zrobić w finale
A poza tym to ja nie wiedziałam, że kolega Bjorn ma aż tak silne notowania w przedbiegach
Miła niespodzianka dla mnie, że Marat zagra na vodafone (tak vodafone !!) a nie na jakimś bocznym gdzie ostatnie ptaki zawracają xD
Offline
Ojciec Chrzestny
Z jakich kortów Es Player udostępnia przekaz ?
Offline
Last hit for Wimby
Rod Laver, Hisense xDDDDDDDDDD, MCA, Show Court 1 i 2.
Offline
Australian Open
Niemiec Nicolas Kiefer wycofał się z turnieju z powodu urazu kostki, którego nabawił się przed tygodniem w trakcie rozgrywek o Puchar Hopmana. Jego miejsce zajmie Dieter Kindlmann.
/eurosport.pl/
Offline
User
1\4 Rod vs Djoko , pozniej Rod w finale ... no to widze że role zostaly juz precyzyjnie obasadzone , ja to bym raczej drogim Roddickowcom sugerowal żeby nie zaspali na 1 rn bo to może byc pierwszy i ostatni sukces Andego na australijskiej ziemi:P
Zwraca uwage losowanie Gulbisa , no lepszej drabinki sam sobie by chyba nie ułożył , co prawda w 2 rn Andreev , ale juz pożniej Blake , ktorego Lotysz ma na rozkladzie , jeszcze lepsze perspektywy na 4 rn , bo przeciez nie wiadomo jak kolejne sety wytrzymywać będą plecy Żo , więc może w takich okolicznościach Ernie zechce skorzystać ze swego ogromnego podobno potencjalu
Chciałoby się bardzo żeby meczem pierwszego tygodnia był meczyk Marata z Rogerem , tylko czy do niego dojdzie , a jesli tak to czy Marat - gracz niwyobrażalnych kontrastów będzie mial w planach sprawic troche kłopotów Fedowi ? , taka opcja istnieje bo co jak co ale atmosferka z Rod Laver zawsze umiala porwać Marat do boju , ale nawet jesli coś nie poszlo by po myśli Marata i o dziwo nie przeskoczył by Feda to i tak będzie mógł potraktowac ta potyczke jako dobry prognostyk , bo kazdemu granie w takim towarzystwie dobrze robi
a juz mowiąc calkiem poważnie to oczywistą oczywistością jest że talentu do w miare równej rywalizacji z Fedem Maratowi na pewno nie zabraknie , pytanie czy rownież natchnienia i weny twórczej ?
Ostatnio edytowany przez Sydney (17-01-2009 13:09:59)
Offline
COA napisał:
Rod Laver, Hisense xDDDDDDDDDD, MCA, Show Court 1 i 2.
Tylko na ES?
Offline
Ojciec Chrzestny
B@der, mowa tu jest o eurosport playerze- usłudze, którą można nabyć na stronie Eurosportu. Dzięki niej można będzie w internecie oglądać mecze z 6 różnych kortów (wymienionych przez COA).
Więcej szczegółów:
http://www.mtenis.pun.pl/viewtopic.php?id=21&p=3
Offline
Last hit for Wimby
Sydney napisał:
1\4 Rod vs Djoko , pozniej Rod w finale ... no to widze że role zostaly juz precyzyjnie obasadzone , ja to bym raczej drogim Roddickowcom sugerowal żeby nie zaspali na 1 rn bo to może byc pierwszy i ostatni sukces Andego na australijskiej ziemi:P
Świetnie, poparta racjonalnymi argumentami teza, nie zaśpimy.
Offline
Ojciec Chrzestny
Nawet ja obejrze na żywo mecz otwarcia Ao 09
Póki co kolejny LL wejdzie do turnieju, bo nie zagra Volandri. Posadzili człowieka na 3 miechy za używanie niedozwolonych leków przeciw astmie
Offline
Come on Andy !
Australian Open bedzie mozna tez oglądac na str. www.bet365.com i nie trzeba płacić ,wystarczy sie zarejestrowac/zalogowac .
Offline
Sydney napisał:
1\4 Rod vs Djoko , pozniej Rod w finale ... no to widze że role zostaly juz precyzyjnie obasadzone , ja to bym raczej drogim Roddickowcom sugerowal żeby nie zaspali na 1 rn bo to może byc pierwszy i ostatni sukces Andego na australijskiej ziemi:P
Nic sie nie martw, nie zaspimy i obudzimy cie, cobys przez sen nie glosil takich herezji
Moj plan na dzien pierwszy jest taki:
Ogladam Roda, ide w kime i wstaje na Federera. Nic ciekawego niestety w trakcie nocy nie widze.
Offline
Ojciec Chrzestny
Bizon napisał:
Moj plan na dzien pierwszy jest taki:
Ogladam Roda, ide w kime i wstaje na Federera. Nic ciekawego niestety w trakcie nocy nie widze.
Planuje dokladnie tak samo. Nie wiem tylko, czy zdążę Federera calego obejrzec, bo o 13:15 zaczynam zajecia
Offline