* mtenis.pun.pl - forum tenisowe, Tenis ATP

mtenis.pun.pl - forum fanów tenisa ATP

  • Nie jesteś zalogowany.
  • Polecamy: Moda

Ogłoszenie

Forum zostało przeniesione na adres: www.mtenis.com.pl

#121 19-01-2009 16:12:05

b@der

User

10866921
Zarejestrowany: 15-12-2008
Posty: 184
WWW

Re: Australian Open 2009

Jednak Serb, Djoković ograł swojego rywala dość łatwo. A miała zapowiadać się sensacja, po niby nie specjalnie przegranym meczu w Sydney w Finem, Jarkko Nieminenem. Djoko jednak zostawił sobie troszkę więcej sił na AO i teraz to zauważyliśmy Dobry mecz w wykonaniu Serba mimo, że go nie widziałem ale oby tak dalej!

Po waszych wypowiedziach widze, że nie warto patrzeć na Federera... Tak też zrobie. Serio, to i tak bym na niego nie patrzył, bo go nie lubie...

Offline

 

#122 19-01-2009 16:17:13

 rusty Hewitt

Zbanowany

Zarejestrowany: 06-09-2008
Posty: 893

Re: Australian Open 2009

W pierwszym dniu tegorocznego Australian Open obylo sie bez wiekszych niespodzianek. Pewnie do drugiej rundy awansowal Roddick miazdzac swojego anonimowego rywala w 1 rundzie, latwo rowniez awansowal Djokovic mimo chwilowych problemow w 3 secie. Dalej bede jednak twierdzil ze Serb nie jest w tak dobrej formie jak w ubieglorocznej edycji i to nie tylko dlatego, ze nie palam sympatia do tego goscia. Z roztawionych do 2 rundy awansowali takze Federer, Del Potro, Nalbandian, Safin, Fish oraz Berdych. Mala niespodzianka jest porazka Feliciano Lopeza, ktory polegl z ubieglorocznym cwiercfinalista Us Open Mullerem po niesamowitym, trwajacym ponad 5 godzin meczu zakonczonym wynikiem 16-14 w 5 secie. Dosc niespodziewanie dlugo ze swoim rywalem meczyl sie Ferrer jednak po 5 setach walki awansowal dalej. Ubieglotygodniowy finalista z Sydney Jarkko Nieminen skreczowal w 2 secie meczu z Mathieu, rowniez latwo do nastepnej rundy awansowal Robredo.

Jutro bardzo ciekawie zapowiada sie pojedynek Hewitta z Gonzalezem i nie ukrywam ze licze w tym meczu na zmobilizowanego Australijczyka. Na pewno ma szanse na zwyciestwo - Chilijczyk na pewno nie jest w takiej formie jak w 2007 roku gdy doszedl to finalu. Ciekawym meczem moze byc rowniez spotkanie ubieglorocznego finalisty Tsongi z powracajacym do formy Argentycznkiem Juanem Monaco. Mam nadzieje, ze zdrowie pozwoli francuzowi grac na tych zawodach dobry tenis.

Offline

 

#123 19-01-2009 16:31:29

 DUN I LOVE

Ojciec Chrzestny

Skąd: Białystok
Zarejestrowany: 15-08-2008
Posty: 13296
Ulubiony zawodnik: Roger Federer

Re: Australian Open 2009

Fed-Expresso napisał:

Roger fatalnie jak na niego się zaprezentował, dawno nie pamiętam tak okrutnych męczarni w 1 rundzie, miała być forma na AO przygotowana poprzez Doha i Kooyong-póki co wygląda to bardzo ale to bardzo blado.

Bo forma ma przyjść na końcówkę turnieju Zdenerwowanie rozumiem, bo jak zobaczyłem wynik 5-5 w 2 secie na LS (na chwilę wpadłem do pracowni informatycznej) to sam się zdenerwowałem i to niestety mnie martwi. Przyjdą kiedyś czasy, że jeszcze zatęsknimy za takimi wynikami w takich meczach, to jest nieuniknione.Więc póki co nie ma co narzekać, seta nie stracił a najgroźniejszy rywal w połówce czyli Djoko popadł w jeszcze gorsze tarapaty, gdzie w 3 secie było 0-4. Pomijam fakt, że Seppi to nie byle grajek, ma Nadala 2008 (wiemy co to znaczy) na rozkładzie, a Stoppini to zawodnik, którego kojarzę tylko z pokonania Agassiego w Waszyngtonie 2006 (ostatni turniej Andre w D.C).

Jestem jakoś spokojny, bo plan został zrealizowany. Dla porównania mam zeszłoroczny start w Ao, gdzie Hartfield został rozbity. Tam było super, szkoda tylko, że nie 13 dni później Prawdę mówiąc myślałem wprawdzie, że Szwajcar zrobi wynik w stylu 6-3 6-3 6-4, ale fajerwerków w grze się nie spodziewałem i z Korolevem powinno być podobnie. Po prostu nie ma takiej potrzeby (jeszcze).

O jutrzejszych meczach później.


MTT - tytuły (9)
2011: Belgrad, TMS Miami, San Jose; 2010: Wiedeń, Rotterdam; 2009: TMS Szanghaj, Eastbourne; 2008: US OPEN, Estoril.
MTT - finały (8)
2011: TMS Rzym; 2010: Basel, Marsylia; 2009: WTF, Stuttgart, Wimbledon, TMS Madryt; 2008: WTF

Offline

 

#124 19-01-2009 16:38:47

 Kubecki

User

Zarejestrowany: 03-09-2008
Posty: 1683
Ulubiony zawodnik: Novak Djokovic

Re: Australian Open 2009

45 winnerów; 43 niewymuszone błędy - to bilans Federera w meczu z Seppim.
O ile w pierwszym secie można było się wręcz zachwycać grą Feda, to w dwóch następnych nie wyglądało to już tak różowo. W prawdzie to dopiero 1r ale w perspektywie walki z Murrayem to przy takiej nieregularnosci Szwajcar nie ma co marzyć o przełamaniu kompleksu Szkota.

To samo tyczy się chyba Djoko - chociaż spotkania nie widzialem, ale to 0-4 w trzecim secie z anonimowym Włochem nie daje powodów do optymizmu. I dodatkowo to o czym wspomniał Alan, gra w tym olbrzymim upale to prawdziwe męki i trzeba unikać takich niepotrzebnych pogoni z 0-4.

O ile liczę, że Novak z meczu na mecz zacznie grać lepiej, lecz w przypadku Feda - mógłby zostać odprawiony w 3r przez Marata

Offline

 

#125 19-01-2009 16:44:23

 Fed-Expresso

Masta

Zarejestrowany: 02-09-2008
Posty: 3056
Ulubiony zawodnik: Rafael "The Slice King" Nadal

Re: Australian Open 2009

Ty sie martw o swojego Novaczka żeby ktoś go po drodze także z turnieju nie wyrzucił .

Mi się wydaje jednak że to właśnie Serb będzie miał o wiele większe trudności z dotarciem do 1/2 aniżeli Fed, i nie mówię tego z racji sympatii bo widziałem co Helwet dziś odstawiał momentami. Roger ma po prostu o wiele większą naturalną zdolność do wygrywania piłek, Djokovic musi większość wygranych punktów dość solidnie wypracować, początek roku bardzo jak na takiego zawodnika nieudany a mimo wszystko rezultat ze Stopppinim także nie wskazuje by nagle tej formy przybyło. Chociaż oczywiście zgadzam się z tym co napisał Dawid, rok temu po 2 meczach wydawało się że Roger zrobi w Melbourne sieczkę rodem z RG 2008 w wykonaniu Rafy, jednak jak było potem każdy wie. Zapewne jeśli końcowy rezultat będzie zadowolający będę odszczekiwał swoje narzekania.

Offline

 

#126 19-01-2009 16:52:14

 Kubecki

User

Zarejestrowany: 03-09-2008
Posty: 1683
Ulubiony zawodnik: Novak Djokovic

Re: Australian Open 2009

Spoko, Novak już Marata przerabiał

Po wyniki Djokovica też widać, że przez 2 pierwsze sety nie był zagrożony i pewnie również pokazał wiele świetnych akcji. W trzecim pojawily się problemy ale udało mu się z nich wyjść i zamknąć wszystko w trzech setach. Także nie byłbym taki pewien czy sytuacja Feda wygląda dużo lepiej niż Serba.
Muszę się poprawic, bo post wyzej mialem na mysli ewentualny mecz Feda z Murrayem w 1/2, a przeciez w połówce Roga jest Djoko

Ok, dobrze ze teraz cieniują a nie później. Liczę, ze forma przyjdzie i będzie powtórka półfinału z 2008 roku.

Offline

 

#127 19-01-2009 16:57:42

Statystyczny

User

Zarejestrowany: 07-09-2008
Posty: 582
Ulubiony zawodnik: Frank Dancevic

Re: Australian Open 2009

Taka mała ciekawostka, Federer przegrał ostatnio seta w meczu otwarcia z Jose Acasuso na US Open 2003 , a ostatni tie-break w pierwszym meczu miał miejsce w 2006 roku na Roland Garros, kiedy wygrał w meczu otwarcia 7/5 7/6 6/2 z Diego Hardfieldem.


Frank Dancevic---------Stefan Koubek---------Grigor Dimitrov-------Dustin Brown------Jo- Wilfried Tsonga-----Łukasz Kubot----- Michał Przysiężny------Horacio Zeballos

http://dropszot.blogspot.com - zapraszam na świetnego bloga poświęconego niższym szczeblom męskich rozgrywek tenisowych.
Blog został zawieszony na nieokreślony okres czasu.

Offline

 

#128 19-01-2009 17:05:04

 Robertinho

Moderator

Zarejestrowany: 04-09-2008
Posty: 4674
Ulubiony zawodnik: Roger Federer forever

Re: Australian Open 2009

Widziałem właśnie Bernarda Tomica i jak na 16 lat to jest kosmita. Bh już ma na poziomie czołowych zawodowców, do serwu i fh potrzeba się trochę wzmocnić, ale za 2-3 lata koleś będzie uderzać z mocą, o której wspominany Djokovic może tylko pomarzyć. Niesamowita głębokość i pewność zagrań, łatwość serwowania, mocna psychika.
Diament!

Co do meczu Novaka, jego rywal miał drugie podanie na poziomie klubowym, niech Serb jak naszybciej zapomni o tym spotkaniu.

Offline

 

#129 19-01-2009 17:10:17

Statystyczny

User

Zarejestrowany: 07-09-2008
Posty: 582
Ulubiony zawodnik: Frank Dancevic

Re: Australian Open 2009

Wogóle  ten Stoppini miał jakiś dziwny serwis i dziwaczne ustawienie do forhendu.


Frank Dancevic---------Stefan Koubek---------Grigor Dimitrov-------Dustin Brown------Jo- Wilfried Tsonga-----Łukasz Kubot----- Michał Przysiężny------Horacio Zeballos

http://dropszot.blogspot.com - zapraszam na świetnego bloga poświęconego niższym szczeblom męskich rozgrywek tenisowych.
Blog został zawieszony na nieokreślony okres czasu.

Offline

 

#130 19-01-2009 19:18:19

 DUN I LOVE

Ojciec Chrzestny

Skąd: Białystok
Zarejestrowany: 15-08-2008
Posty: 13296
Ulubiony zawodnik: Roger Federer

Re: Australian Open 2009

Czyli jednak Tomić warty zachodu

http://www.atpworldtour.com/3/en/player … umber=TA46
Faktycznie nie ma przekłamania, on w październiku skończył ledwie 16 lat. Jeżeli wciąż będzie w takim tempie się rozwijał to być może właśnie on a nie Rafter czy Hewitt, spełni nadzieje Australii na sukces w AO. Oczywiście wybiegam daleko w przyszłość.

Dzisiejszej nocy bardzo fajne mecze, ja się postaram obudzić na Hewitta i Gonza. Interesująco zapowiada się ta gra.
Mimo wszystko jestem lekko zaskoczony bo myślałem, że ten mecz to pewniak na sesję nocną na RLA.


MTT - tytuły (9)
2011: Belgrad, TMS Miami, San Jose; 2010: Wiedeń, Rotterdam; 2009: TMS Szanghaj, Eastbourne; 2008: US OPEN, Estoril.
MTT - finały (8)
2011: TMS Rzym; 2010: Basel, Marsylia; 2009: WTF, Stuttgart, Wimbledon, TMS Madryt; 2008: WTF

Offline

 

#131 19-01-2009 19:59:58

User

2999500
Skąd: Rzeszów
Zarejestrowany: 19-10-2008
Posty: 647

Re: Australian Open 2009

Tomic grał rewelacyjnie, aż rano oglądałam kawałek przed wyjściem. Jak tak sie na gościap atrzę, to nie moge uwierzyć że to mój równieśnik. Bardzo na plus, o ile dobrze pamietam wszystkie wygrane sety, wygrał w tb, wiec tę częśc też ma doskonale opanowaną, chociaż wiadomo, 2/3 to loteria.


I love this game. It means the world to me, so it hurts when you lose.        16 / 62

Offline

 

#132 19-01-2009 20:07:13

Bizon

siła spokoju

Zarejestrowany: 05-09-2008
Posty: 2203
Ulubiony zawodnik: Andy Roddick
WWW

Re: Australian Open 2009

Jak widac numer 1 ma pierwszenstwo do sesji nocnej, co by potem na onecie ludzie niewypisywali ze drabinka Federer nie gra w trakcie upalu, a Nadal tak

Pierwszy dzien za nami, a juz mielismy 2 mecze godne Wielkiego Szlema. Mielismy okazje ogladac wczoraj koncowke meczu Ferrer - Gremelmayr i byl to swietny mecz. Niemiec przechodzil sam siebie i malo braklo by to wygral. W 4 secie Ferru dwa razy serwowal na mecz, ale kapitalne wygrywajace returny i plomby z forhandu sprawily ze numer 11 turnieju dwa razy tracil podanie. W 5 secie Denis niesiony dopingiem niemieckich kibicow trzymal swoj serwis az do momentu 5:4 i 30:30. Wtedy sie zagotowal i 2 razy bedac zle przygotowanym do uderzenia, walil silowo z forhandu, skonczylo sie to 2-3 metrowymi autami i tym samym porazka. Szkoda bo tenis Niemca byl wczoraj duzo bardziej efektowniejszy od tego co prezentowal Ferrer.

Drugiego meczu niestety nie mielismy mozliwosci sledzic na ES, ale to byl dopiero thriller. Ponad 5,5h potrzebowal Giles Muller by po raz kolejny w Szlemie sprawic niespodzianke i wyeliminowac lepiej notowanego rywala. Ciekawy to zawodnik, w turniejach nizszej kategorii ATP idzie mu beznadziejnie, a teraz po raz kolejny sprawia spora niespodzianke w Wielkoszlemowym turnieju. Nie jest to coprawda pokonanie Roddicka jak w US Open 05, czy cwiercfinal z roku 08, ale i tak duze brawa dla Luksemburczyka.
Teraz zmierzy sie z rewelacyjnym mlokosem z Australii i zapowiada sie na bardzo ciekawy mecz. Heh, kto by pomyslal...

Dzisiaj ostrze sobie zeby na pojedynek Hewitt - Gonzalez. Rusty zanotowal calkiem niezly powrot po kontuzji w Pucharze Hopmana i w Sydney, dlatego licze na to ze jest w stanie pokonac Chilijczyka. Jezeli tego nie zrobi i odpadnie w I rundzie to pewnie wyleci z pierwszej setki rankingu, a tego bys my chyba nie chcieli...

Mysle ze ten mecz sie zacznie jakos po 5, moze 5:30. Trzeba bedzie budzik nastawic.


MTT Singiel : (Rank-2)

W : Los Angeles 08, Dubaj 09, New Heaven 09, Bangkok 09, Pekin 09, Madryt 10, Roland Garros 10, Barcelona 11, Madryt 11, Roland Garros 11
F  : Olympic Games 08, Bangkok 08, s'Hertogenbosch 10, Wimbledon 10, Los Angeles 10, Memphis 11

Offline

 

#133 19-01-2009 20:17:29

 Robertinho

Moderator

Zarejestrowany: 04-09-2008
Posty: 4674
Ulubiony zawodnik: Roger Federer forever

Re: Australian Open 2009

Bizon napisał:

Jak widac numer 1 ma pierwszenstwo do sesji nocnej, co by potem na onecie ludzie niewypisywali ze drabinka Federer nie gra w trakcie upalu, a Nadal tak

Może to demoniczny plan ugotowania znanego ze średniej kondycji Gonza? Co do tak zwanego meczu dnia, to Gonzo musi się postarać, bo Hewitt na pewno ma ekstra mobilizacje. Co do taktyki, kangur będzie przeciągać wymiany i gnębić lewą rywala swoim regularnym krosem z bh. Fernado musi się wystrzegać prostych błędów i nie kończyć na siłę każdej piłki.
Spodziewam się dużej ilości ciekawych wymian, walki i wygranej zawodnika rozstawionego. Choć jakoś mnie ten mecz przesadnie nie ekscytuje.

Offline

 

#134 19-01-2009 20:30:20

 DUN I LOVE

Ojciec Chrzestny

Skąd: Białystok
Zarejestrowany: 15-08-2008
Posty: 13296
Ulubiony zawodnik: Roger Federer

Re: Australian Open 2009

Ja nie mam zielonego pojęcia jak się ten mecz Lleytona z Feną się zakończy - każdy wynik jest możliwy.

Jednak jest dziś w nocy, w zasadzie jutro nad ranem, mecz nieprawdopodobnie pasjonujący. Grają w nim zawodnicy bardzo przeze mnie lubiani. Jednego lubi 75% populacji, drugiego jakieś 7% Tego bardziej popularnego nie da się wymienić ot tak sobie - wymagana wręcz przy Jego imieniu jest emota : " ". A więc uwaga

2 dnia Ao jako ostatni na Margaret Court Arena wyjdą panowie: James i Frank - Blake vs Dancević.
Faworytem jest oczywiście jankes, ale obaj zawodnicy są strasznie chimeryczni i każdy wynik wchodzi w rachubę.
Fajnie by było, żeby ES pokazał choć trochę tego spotkania.

Aha, dziś Kolba gładko z Querreyem, Philip zagrał bardzo dobrze. Jak na tę rundę i na tego rywala to jest to zwiastun niezłej formy


MTT - tytuły (9)
2011: Belgrad, TMS Miami, San Jose; 2010: Wiedeń, Rotterdam; 2009: TMS Szanghaj, Eastbourne; 2008: US OPEN, Estoril.
MTT - finały (8)
2011: TMS Rzym; 2010: Basel, Marsylia; 2009: WTF, Stuttgart, Wimbledon, TMS Madryt; 2008: WTF

Offline

 

#135 19-01-2009 20:36:11

 Robertinho

Moderator

Zarejestrowany: 04-09-2008
Posty: 4674
Ulubiony zawodnik: Roger Federer forever

Re: Australian Open 2009

James I tak koniec końców będzie piękna katastrofa.

DUN I LOVE napisał:

Aha, dziś Kolba gładko z Querreyem, Philip zagrał bardzo dobrze. Jak na tę rundę i na tego rywala to jest to zwiastun niezłej formy

Myślisz że Rod szykuje już laleczkę voodoo?

Offline

 

#136 19-01-2009 20:45:28

 anula

Kobieta z klasą

5646200
Zarejestrowany: 09-09-2008
Posty: 933
Ulubiony zawodnik: Rafa Nadal

Re: Australian Open 2009

Bizon napisał:

Jak widac numer 1 ma pierwszenstwo do sesji nocnej, co by potem na onecie ludzie niewypisywali ze drabinka Federer nie gra w trakcie upalu, a Nadal tak

Hmmm. To ciekawe spostrzeżenie, zwłaszcza, że Nadal zawsze mówi, że preferuje grę w sesjach dziennych i oczywiście w słońcu.

Offline

 

#137 19-01-2009 20:55:24

 Robertinho

Moderator

Zarejestrowany: 04-09-2008
Posty: 4674
Ulubiony zawodnik: Roger Federer forever

Re: Australian Open 2009

Nadal chyba lubi, jak jest możliwie sucho i ciepło, bo duża wilgotność sprzyja odciskom, jego zmorze na hard. A wieczory w Melbourne są bardzo dzuszne... Więc też myśle, że wolałby w dzień, zresztą często wspomniał, że nie przepada za kończącymi się pózno spotkaniami. No ale gra w sesji nocnej uważana jest za przywilej.

Aha, przed Fedem leciał kawałek meczu Santoro - Ferrero. Żal było patrzeć na Hiszpana... Niby sam zawsze powtarzam, że zawodnicy, których tenis opiera się głównie na bieganiu, zwykle nienajlepiej kończą, ale co innego tak mówić, a co innego zobaczyć byłego arcymistrza bezradnego jak dziecko w meczu z emerytem. Smutno to wyglądało.

Offline

 

#138 19-01-2009 20:58:44

 DUN I LOVE

Ojciec Chrzestny

Skąd: Białystok
Zarejestrowany: 15-08-2008
Posty: 13296
Ulubiony zawodnik: Roger Federer

Re: Australian Open 2009

Mnie też taka refleksja naszła, kiedy widziałem Juana Carlosa ze spuszczoną głową. Nigdy mu specjalnie nie kibicowałem, bo szczyt Jego formy pokrywał się z latami świetności Gugi Kuertena, niemniej teraz jest mi go bardzo szkoda. To przemijanie Mistrzów w tenisie to smutna, choć nieunikniona kolej rzeczy.

Trzymaj się Mosquito


MTT - tytuły (9)
2011: Belgrad, TMS Miami, San Jose; 2010: Wiedeń, Rotterdam; 2009: TMS Szanghaj, Eastbourne; 2008: US OPEN, Estoril.
MTT - finały (8)
2011: TMS Rzym; 2010: Basel, Marsylia; 2009: WTF, Stuttgart, Wimbledon, TMS Madryt; 2008: WTF

Offline

 

#139 19-01-2009 21:12:12

 anula

Kobieta z klasą

5646200
Zarejestrowany: 09-09-2008
Posty: 933
Ulubiony zawodnik: Rafa Nadal

Re: Australian Open 2009

Robertinho napisał:

Nadal chyba lubi, jak jest możliwie sucho i ciepło, bo duża wilgotność sprzyja odciskom, jego zmorze na hard. A wieczory w Melbourne są bardzo dzuszne... Więc też myśle, że wolałby w dzień, zresztą często wspomniał, że nie przepada za kończącymi się pózno spotkaniami. No ale gra w sesji nocnej uważana jest za przywilej.

Aha, przed Fedem leciał kawałek meczu Santoro - Ferrero. Żal było patrzeć na Hiszpana... Niby sam zawsze powtarzam, że zawodnicy, których tenis opiera się głównie na bieganiu, zwykle nienajlepiej kończą, ale co innego tak mówić, a co innego zobaczyć byłego arcymistrza bezradnego jak dziecko w meczu z emerytem. Smutno to wyglądało.

" Trzeba wiedziec kiedy,  ze sceny zejśc, niepokonanym ..." - to mądre słowa.  Za to,  tak bardzo cenię mistrzów odchodzących w pełni chwały np. Ju Ju.

Offline

 

#140 19-01-2009 21:46:42

 Kubecki

User

Zarejestrowany: 03-09-2008
Posty: 1683
Ulubiony zawodnik: Novak Djokovic

Re: Australian Open 2009

Ostatnie spotkanie Hewitta z Gonzalezem odbyło się podczas tak wspaniałego dla Chilijczyka AO 07. W R32 Gonzo wygrał     
6-2 6-2 5-7 6-4. Z jednej strony trzymam mocno kciuki za Rusty'ego, z drugiej szkoda ze Ci zawodnicy musieli spotkać się już w pierwszej rundzie, bo dla jednego będzie to szybkie pożegnanie z australijskim turniejem. Obydwaj trzykrotnie odpadali w pierwszej rundzie Australian Open. Hewitt ostatnio w 2002r, Gonzo - 2006. Teoretycznie jesli Lleyton będzie nieustępliwy i waleczny jak za najlepszych lat to mógłby przejść Gozno, lecz obawiam się ze Fernando ostudzi marzenia australijskim kibiców i wszystko zakończy się góra w 4 setach.

Oby nie.. C'mon Lleyton!

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
przegrywanie kaset vhs warszawa Noclegi Kempten www.hotels-world.pl Hotel St Jean