mtenis.pun.pl - forum fanów tenisa ATP
Ojciec Chrzestny
Wątek klendarzowy na lata 2009-2011
http://www.mtenis.pun.pl/viewtopic.php?id=16
Trwają rozmowy na temat kształtu kalendarza ATP na sezon 2012. Wszystko wskazuje na to, że od wspomnianego sezonu przerwa między sezonami zostanie wydłużona. Prawdopodobnie zostanie wsyłuchany i uwzględniony postulat tenisistów o dodatkowych 2 tygodniach wakacji.
ATP considers longer offseason
NEW YORK -- For years, the top men's professional tennis players have complained about the sport's calendar and called for a shorter season.
They might be getting their wish soon.
The head of the men's tour said Wednesday that he will make sure there is a decision in the next few months on proposals to increase the ATP offseason from its current five weeks to seven or eight by 2012.
"There's never unanimity in tennis, but I think there is consensus that we need to do something about it," ATP chief executive Adam Helfant said in an interview with The Associated Press at the U.S. Open, "and even though this is something that's been talked about for a long time, and we haven't made progress, there is a commitment to make progress on it by the end of the year."
He wants a "formal decision" no later than at the last board meeting of this year, at the Nov. 14-21 season-ending tournament in London. Next season begins the first week of January.
Helfant wants "a lengthening of our offseason, so we can give our players more time to rest, work on their fitness and work on their games," he said.
There have been no talks with the Australian Open about moving it from January, Helfant said, indicating that any changes would involve ATP tournaments.
The ATP's medical committee has done research to compare tennis' calendar to the offseasons for other sports.
Players such as 2003 U.S. Open champion and former No. 1 Andy Roddick have sought changes for quite some time.
"I don't think it's a matter of opinion," Roddick said last month. "When you ask someone, 'Is the schedule too long?' The schedule is too long. I mean, that's not really an opinion."
Roddick's recent drop to No. 11 meant that for the first time in the 37-year history of the rankings, there were no U.S. men in the top 10. And Sam Querrey's loss in the U.S. Open's fourth round Tuesday means that this is the second consecutive year at Flushing Meadows with zero American men in the quarterfinals -- something that hadn't happened before 2009 in the history of a tournament that began in 1881.
But Helfant said that whatever problems American men have been having are not hurting the tour in the U.S. He cited several positives, including an increase of about 3 percent in attendance at the tour's events in the United States, a jump of about 20 percent in TV broadcasting hours and Thursday's announcement of the ATP's new global sponsorship deal with FedEx.
"I can understand why Americans would be concerned because they've gotten used to having guys dominate the top 10 ... but the game is global and the biggest problem Americans have is how play has developed outside the U.S.," Helfant said. "I don't think I have anxiety about it."
He also said of the 28-year-old Roddick: "I don't think he's quite done yet."
http://sports.espn.go.com/sports/tennis … id=5547256
Inne źródło:
http://eurosport.yahoo.com/08092010/58/ … eason.html
Offline
Last hit for Wimby
Skrócą sezon ATP?
Szefostwo ATP Tour zastanawia się nad skróceniem 11-miesięcznego sezonu o dwa do trzech tygodni od 2012 roku. Taki krok ma dać zawodnikom więcej czasu na odpoczynek.
- Przyglądamy się temu, jak wygląda nasz kalendarz, by dojrzeć rozsądną drogę na wydłużenie odpoczynku po sezonie - powiedziała rzecznika federacji Kate Gordon.
ATP zamierza przedyskutować zmiany podczas listopadowych finałów sezonu w Londynie. - Kalendarz na 2011 rok jest już ustalony i jest taki sam jak obecny - dodała.
Czołowi tenisiści z Novakiem Djokoviciem i Rafaelem Nadalem na czele od lat domagają się zmian, bo uważają, że obecne ustalenia są zbyt obciążające zdrowie zawodników.
Offline
Administrator
hm
Offline
User
Wszystko, tylko nie to!!!
Offline
Administrator
Możesz jakoś uzasadnić?
Offline
Ojciec Chrzestny
Sam pomysł wydaje się bardzo rozsądny. Gdyby sezon kończył się powiedzmy w połowie listopada to kibice specjalnie by nie stracili, a tenisiści na pewno by trochę zyskali - może nie zielonych, ale wolnego czasu na zaleczenie kontuzji, odpoczynek i spokojny trening. Dziwi mnie tylko, że Rafa najgłośniej protestuje, a 2 tygodnie po Wielkim Szlemie w NYV rozjeżdza się po niemal challengerowych turniejach.
Offline
Administrator
DUN I LOVE napisał:
Dziwi mnie tylko, że Rafa najgłośniej protestuje, a 2 tygodnie po Wielkim Szlemie w NYV rozjeżdza się po niemal challengerowych turniejach.
Jak dostaje zapewne spore startowe od wcale niebiednych azjatów, to nie ma się co dziwować.
Offline
Ojciec Chrzestny
To fakt, za Bangkok dostał ponoć milion dolarów, nie do pogardzenia suma. Nie zmienia to faktu, że przy stanie kotna tych ludzi warto czasami wybrać co jest dla nich lepsze - gra za wielkie pieniądze na maksymalnym zmęczeniu czy odpoczynek, zapobieganie ewentualnym kontuzjom.
Offline
Administrator
No... i widziałeś ile pograł. W Bangkoku ledwo się spocił przed spotkaniem z GGL.
Offline
Ojciec Chrzestny
Zawsze to kilka godzin więcej biegania na hard (doświadczenia z tą nawierzchnią są mało przyjemne dla kogokolwiek, dla Nadala szczególnie) plus treningi itp Przy Jego dochodach, a z wpływami z reklam to pewnie ok 30-40 mln dolarów rocznie ten milion to prawie nic. Nie bronie mu, ale od 3 lat słyszymy to samo, a kalendarz jaki był taki jest:
2007 - wyjazd do Stuttgartu z rozwalonym kolanem
2009 - wyjazd do Rotterdamu ledwie tydzień po wygranym AO (2 5-setówki niemal dzień po dniu)
2010 - lekko szalony tour po Azji i, jak sam przyznał, stan wyczerpania fizycznego po 2 meczu w Szanghaju.
Offline
Masta
To się nazywa hipokryzja po prostu, nie ma co silić się na jakieś okrężne uzasadnienia.
Offline
User
jaccol55 napisał:
Możesz jakoś uzasadnić?
Nie mogę wytrzymać w grudniu, czyli wtedy kiedy jest przerwa w rozgrywkach a co to dopiero będzie jak przerwa będzie trwała od połowy listopada...
Offline
Administrator
Futuresy grają cały rok.
Offline
User
Ale z futuresów nie ma streamów.
Offline
Zobaczymy , może to dobry pomysł na przyszłość zmiany często wychodzą na lepsze.
Offline
Szef ATP chce skrócić sezon bez redukcji turniejów
Kara dla zawodników, którzy występują w pokazówkach poza sezonem - to pomysł Adama Helfanta, szefa Związku Tenisistów Profesjonalnych (ATP). Według niego zawodnicy, którzy chcą przecież mniej naładowanego turniejami kalendarza, nie powinni wykorzystywać na starty czasu wolnego.
Helfant, prezydent ATP od stycznia 2009 roku, chce mimo wszystko skrócenia sezonu o dodatkowe dwa lub trzy tygodnie. - Ale żaden turniej nie będzie w tym celu usunięty z kalendarza - zastrzegł w Tokio. Pod koniec roku ma ukazać się oficjalny kalendarz na lata 2012-3.
Zakończenie cyklu ATP World Tour będzie miało miejsce w Londynie, podczas Masters (21-28 listopada). Serbowie i Francuzi w kolejnym tygodniu (3-5 grudnia) zagrają w finale Pucharu Davisa. Sezon 2011 rozpocznie się 3 stycznia w Dausze, Chennai i Brisbane.
http://www.sportowefakty.pl/tenis/2010/ … turniejow/
Z tymi karami to przesadzają,to zawodników sprawa jak przygotowują się do sezonu.Poprzez wprowadzenie kar organizowanie pokazówek mijałoby się z celem i zaprzestanoby ich organizacji.
Offline
Ojciec Chrzestny
Ja uważam to za warty rozważenia pomysł. Np pokazówka w Abu Dabi to dla mnie bezsens, bo krótko po tym odbywa się turniej w Doha. Jeżeli milionerów nie stać na wyjazd do Kataru to mogą poobserwować najlepszych tenisistów świata w pobliskim Dubaju.
Offline
Administrator
Już widzę, jak takie ograniczenia przechodzą.
Jak dla mnie są obe zbyteczne, jak ktoś narzeka, że kalendarz jest za długi i gra w pokazówkach dla $$ to jego sprawa. Inna kwestia, że większość spotkań wygląda jak trening, a nie jak poważne spotkanie.
Offline
Buntownik z wyboru
Federer ma dość: Trzeba skrócić sezon
W męskim tenisie coraz częściej słychać głosy, że sezon jest za długi. Niedawno głośno protestował lider światowego rankingu Rafael Nadal, który z powodu kontuzji wycofał się z turnieju w Paryżu, teraz swoje trzy grosze wtrącił aktualnie drugi na świecie Roger Federer.
- Myślę, że już czas trochę skrócić sezon, żebyśmy mieli odpowiednią przerwę przed kolejnym - powiedział Roger Federer, najbardziej utytułowany zawodnik w całym cyklu.
Przed ostatnim turniejem w 2009 roku i pierwszym w 2010 roku tenisiści mieli cztery tygodnie przerwy. - To za mało. Zdecydowanie lepsze byłoby sześć tygodni - stwierdził Federer. De facto zawodnicy i tak mieliby tylko dwa tygodnie urlopu. - Dwa tygodnie przerwy, a potem dwa, trzy tygodnie treningów. Tyle nam wystarczy - zaproponował Szwajcar.
Poddawane coraz większej krytyce ATP nie wyklucza skrócenia terminarza. Szczególnie że z głosami takich czołowych zawodników jak Nadal czy Federer musi się liczyć.
Szwajcarski tenisista swój apel wystosował przed pierwszym meczem w turnieju rangi Masters w paryskiej hali Bercy. Nadal wycofał się z imprezy z powodu kontuzji lewego ramienia.
Offline