Come On Kuba szykuj formę na RG!Wygramy debla!

Dzięki Dawid niemożliwe, że wierzyłem w Roga bardziej niż Ty

Finał

[7] Kubecki (SRB) def. [6] DUN I LOVE (SUI) 6-4 6-4


Gratuluję

Ostatnio edytowany przez Blue (17-05-2009 18:05:52)

Masters - 1000 Madryt | Kubecki ponad wszystko

Zagrać z Kubeckim lepiej niż w poprzednich meczach , może wtedy i wynik będzie inny - mowil bezposednio po swoim  półfinale Love zapytany o zyczenie na finał .
Szwajcar owych planów zrealizować nie potrafił . Wynik 4:6 4:6  w pełni oddaje przebieg finału

1 Set :

Dun wygrywa gema otwierającego mecz , ale póżniej już caly czas jest z tylu , zepchnięty do głębokiej defensywy , Kubecki zdobywa breaka na 2/1 , rozpaczliwe okrzyki publiczność : Dawiś ! Dawiś ! nic nie pomagają , po 43 minutach Serb kończy bekhendowym voleyem .

2 Set :

Set z bogatszą historią , Love trzyma wynik do stanu 3/3 , ma dwie piłki na 4/3 , zaprzepaszcza jednak te szanse padając ofiarą zbytniego optymizmu atakując do siatki . Przy deuce robi double faulta , po chwili atomowy return Kubeckiego czyści linie , szwajcarskie flagi bezwiednie opadają . To już jest koniec - zdaje się mówić mina Duna .


Powiedzieli po finale

DUN I LOVE :

Kibice zasłużyli na to by zobaczyć dobry finał , z mojej strony na pewno takowego się nie doczekali , strasznie ich przepraszam , zawiodlem na całej lini , to był zdecydowanie mój najsłabszy mecz na tym turnieju .
Nie przygotowałem żadnych wymowek , po prostu Kubecki w kluczowych momentach punktowal mnie bezlitosnie , a ja nie potrafiłem nawiązać do poziomu z wczesniejszych gier .
By móc realnie mysleć o wygraniu  z kimś takim jak Serb trzeba działać zgodnie z zalozonym wczesniej planem , no i trzeba mieć dobry dzień . Niestety w tym pojedynku zabraklo mi jednego i drugiego . Czy Kubecki zdominuje kolejne turnieje ? Hmm powiem tak : spadek formy Mu nie grozi

Kubecki :

Mimo perfekcyjnego bilansu meczów z Dunem jak zwykle z duzym szacunkiem i respektem podszedlem do gry . Wcale nie uważałem sie za foworyta , chocby dlatego że On na mączce gra w niewygodny dla mnie sposób . Często wykorzystuje slajsa i ladnie gra skrótami ,  z grającym w takim stylu przeciwnikiem trudno złapać rytm . Bardzo się ciesze że wygralem drugi kolejny turniej , i że moglem wyglosić przemówienie po hiszpańsku ktore na wszelki wypadek przygotowalem ( śmiech ) .
W ostatnim okresie gram najlepszy tenis w karierze . Teraz nie mam wyjścia musze kontynuować tą passe , bo kazde odpadniecie przed finałem moimi kibice przyjmą z duzym niedosytem . Dunowi chętnie dam okazje do rewanzu , najchętniej w finale Roladna Garrosa .

Ostatnio edytowany przez Sydney (19-05-2009 20:30:04)