Już był ten temat, polecam przeglądać wszystkie strony.

Ostatnia opcja ankiety jest na tą chwilę idiotyczna.

15>, jeśli jestem dobrze poinformowany znaczy tyle co mniej niż 15, więc każda poprzednia opcja pasuje.

Nadal jest w kwiecie wieku, tytułów mógłby zebrać coś około rekordu Rogera, ale myślę, że w wieku 28-29 lat (czyli tyle ile ma Roger), nie będzie go już w pierwszej piątce, bo ze względu na kontuzje będzie opuszczał zbyt wiele gier.

Ja postwilem na 13:)  Oby dorzucil w tym roku US OPEN

Chyba jest trochę za wcześnie, by tak wybiegać w przyszłość. Nadal jest w połowie drogi dopiero, a i Federer wciąż gra (przypominam) i zawsze jest jakaś szansa na to, że kiedyś coś jescze w Szlemie ugra.

Jestem ciekaw jak Nadal będzie sobie radził na hard. Tam grają 2 szlemy, a i kolana Hiszpana coraz częściej na betonie odmawiają posłuszeństwa.

Szczerze powiedziawszy zaczynam powoli się bać, że szlemowy rekord Federera zostanie po prostu niedługo pobity przez Nadala. W tourze nie ma ani jednego tenisisty z jajami, który gra regularnie i, który mógłby powstrzymać Hiszpana. Mogę się mylić, ale Rafał nawet nie będąc w najwyższej formie ogrywa wszystkich jak chce. Ten rok miał być dla niego gorszy, a zapewne jutro okaże się, że zdobył 3 szlemy pod rząd. To o czymś świadczy... A sam Federer ma coraz większe trudności, aby przebrnąć nawet do finałów większych turniejów (ćwierćfinały RG i Wimbla).

Ostatnio edytowany przez Jules (13-09-2010 10:16:15)

A że w roku 2012 mamy koniec świata, to musi się mocno spieszyć.

http://tennis.com/articles/templates/ne … 3&zoneid=4

Pete Sampras twierdzi, że Nadal możę pobić rekord Federera, pod warunkiem, że wciąż będzie zdrowy. 17 szlemów?

Sampras: Nadal could break Federer's Slam record

NEW YORK (AP)—Pete Sampras says Rafael Nadal can break Roger Federer’s record of 16 Grand Slam titles if he stays healthy and maintains a smart playing schedule.

The 24-year-old Nadal, known for his grinding style, recently won his ninth major at the U.S. Open to complete a career Grand Slam.

“If he’s smart with his schedule and the fact that he has so many at such a young age, he could very well do it,” Sampras said in a conference call Thursday for the BNP Paribas Showdown.

Sampras will meet former rival Andre Agassi for a best-of-three sets match Feb. 28 at Madison Square Garden. John McEnroe and Ivan Lendl, rivals from the 1980s and ’90s, will play one set.

Sampras called Nadal “a beast” on the court and thinks Nadal can chase Federer’s record. Federer surpassed Sampras’ record of 14 Grand Slams in 2009.

“The only question with Rafa is physically how much his body can handle the pounding with how hard he works for every point,” he said of Nadal, who has been sidelined with knee injuries and a pulled abdominal muscle in the last few years.

Federer was 25 when he earned his ninth Grand Slam at the 2006 U.S. Open. Since then, the 29-year-old Federer has won seven major titles.

Nadal also won the French Open and Wimbledon this year.

“(Nadal’s) in the middle of his career, so he could do a lot more great things,” Sampras said of the top-ranked Spaniard.

But the former No. 1 player added that Nadal doesn’t need to break the Grand Slam record to prove himself.

“He’s won all the majors, won the Olympics and has a winning record against Roger,” Sampras said of the 14-7 career edge.

He also predicts Federer “is going to win a few more majors.” Sampras said he had dinner with former coach Paul Annacone, who now coaches Federer.

“They’re implementing coming in and being a little more unpredictable,” Sampras said.

Sampras last played an exhibition at the Garden against Federer in 2008. He’ll renew his rivalry with Agassi after exchanging verbal volleys with him at a Hit for Haiti exhibition in March.

Agassi apologized for poking fun at Sampras during the match at Indian Wells, Calif. After Sampras mimicked Agassi’s pigeon-toed walk, Agassi repeated the criticism in his book “Open” that Sampras was a poor tipper.

Sampras responded with a high, hard serve that forced Agassi to duck.

“As competitive as we were in the ’90s, we got along quite well,” Sampras said. “Obviously, he said a few things in his book; we had a few moments. But it’s fine.”

Sampras said they recently spent time in Costa Rica and will play an exhibition match in South America. He’ll also play Andy Roddick in Omaha, Neb., in his training for the showdown.

Sampras: Nadal to bestia. Może wyprzedzić Rogera

- Rafa Nadal na korcie jest jak bestia. Stać go, by wygrać więcej wielkoszlemowych turniejów niż sam Roger Federer - przyznał w czwartek Pete Sampras. - Jeśli Hiszpan mądrze zaplanuje sobie starty w kilku nadchodzących sezonach, to bez większych problemów zdoła to osiągnąć - dodał Amerykanin.

Zwycięstwo w zakończonym niedawno US Open było już dziewiątym wielkoszlemowym tytułem Nadala. Lider światowego rankingu jako siódmy tenisista w historii zdołał osiągnąć taki wynik. Największą liczbą triumfów w Wielkim Szlemie może się pochwalić Roger Federer - 16. Pete Sampras ustępuje Szwajcarowi dwoma zwycięstwami.

- Jedynym znakiem zapytania jest to, jak długo organizm Nadala zdoła wytrzymać tak ogromne obciążenia związane z walką o każdy punkt. Spójrzcie na jego grę, dzieciak jest nieustępliwy - wyznał Sampras.

Zapytany o to, co jeszcze Hiszpan musi osiągnąć, by dołączyć do grona najwspanialszych graczy w historii, Amerykanin odpowiedział: - Właściwie to Nadal nic już nie musi udowadniać. On wygrał już wszystkie turnieje wielkoszlemowe. Zwyciężył również w igrzyskach olimpijskich. W ostatnich miesiącach zdominował nawet Federera. Nie sądzę, aby jego celem był 16., 17., czy 18. tytuł. On po prostu cały czas stara się poprawiać swój tenis, wkładając w każdy mecz ogromną ilość sił. On jest prawdziwą bestią.

Sampras nie skreśla jednak Rogera Federera. Triumfator 64 turniejów ATP uważa, że Szwajcara wciąż stać na poprawienie wielkoszlemowego bilansu. - Roger jest faworytem każdego turnieju, w którym startuje. Nie zapominajmy, że w Nowym Jorku miał z Djokovicem dwie piłki meczowe. Równie dobrze to on mógł grać w finale. Jego gra jest równie dobra, co kilka lat temu. To inni tenisiści zaczęli coraz lepiej spisywać się na korcie. Najbliższe dwa lata będą dla Federera ogromnym wyzwaniem. Tak to już jednak jest w tenisie. Każde pokolenie ma swojego bohatera. W latach 60-tych był nim Laver. Potem nastała era Lendla i McEnroe'a. Po nich pojawiłem się ja i Andre Agassi.

- Nadala już teraz można zaliczyć do trójki, no może czwórki najlepszych zawodników w historii naszej dyscypliny. A przed Hiszpanem wciąż wiele lat gry w tenisa - zakończył Sampras.

http://www.eurosport.pl/tenis/atp-tour/ … tory.shtml