Mój nr 1 kiedyś.
Na jego grę pod siatką można było patrzeć bez końca, szczególnie na stopvolleye wzdłuż siatki... Cudo.
Plus oczywiście charakter poza kortem, niezapomniana postać.

Stadion tenisowy w Brisbane otrzymał imię Patricka Raftera

Stadion tenisowy w australijskim Brisbane otrzymał w czwartek imię słynnego tenisisty z Antypodów Patricka Raftera.
"Rafter-Arena" pomieści 5500 widzów. "To wielki zaszczyt dla mnie, że obiekt otrzymał moje imię" - powiedział dwukrotny triumfator turnieju wielkoszlemowego US Open Patrick Rafter w wywiadzie dla "Brisbane Times". Obiekt, na którym na początku styczniu odbędą się turnieje kobiet i mężczyzn poprzedzające Australian Open kosztował 43 mln euro.

Patrick Rafter wybrany był w 2002 Australijczykiem roku. W US Open triumfował w 1997 i 1998 roku.

onet.pl

Kilka ciekawostek na temat Raftera:

Rafter dwa razy z rzędu otrzymał prestiżową nagrodę "fair-play"(w latach 2000-2001). Słynął z zachowania fair-play na korcie. Raz zwrócił nawet organizatorom turnieju w Lyonie po porażce w 1 rundzie pieniądze, które należały mu się za start (Rafter stwierdził, że nie należą mu się, gdyż nie najlepiej przygotował się do turnieju). Podczas turnieju w Adelajdzie w 1997 roku, Pat dokonał korekty decyzji sędziego w tiebreaku decydującego seta i przyznał punkt Czerkasowowi, dający Rosjaninowi piłkę meczową. Ponadto ładnie zachował się podczas ceremonii wręczania trofeów w Wimbledonie w 2001 r. gdzie z serdecznością gratulował zwycięstwa Goranowi.

Zdarzały mu się jednak drobne wpadki, np. w 1995 roku podczas meczu deblowego uciszał siedzącą na trybunach narzeczoną Todda Woodbridge'a, a po meczu pobił się z nim w szatni. W 1997 roku, gdy Australia prowadziła z Czechami w Pucharze Davisa, Rafter wraz z kolegami z drużyny wieczorem upił się świętując awans do półfinału i następnego dnia grał mecz na kacu

Krążą też opowieści z RG z 1994, kiedy Pat grał z Musterem. Rafter dobrze spisywał się przy siatce, grał bardzo precyzyjne woleje, czasem po linii. A Muster kwestionował dokładność zagrań Australijczyka, zmuszając sędziego do schodzenia z krzesełka i sprawdzania śladów piłki. W końcu Rafter postanowił odegrać się na Musterze, zaserwował asa dokładnie na środek pola serwisowego, po czym przeskoczył przez siatkę, zaznaczył wyraźny ślad piłki i spojrzał wymownie na Austriaka. Speszony Muster zamilkł i do końca meczu nie krytykował sędziowskich werdyktów(Rafter zwyciężył w 4 setach).

Rafter słynie tez z działalności charytatywnej, ufundował "Cherish The Children Foundation" która wspiera sieć szpitali w Australii. Rafter starał się działać anonimowo, ale z wielu źrodeł można się dowiedzieć, że przeznaczył nagrodę za zwycięstwo w US Open 1998 na rzecz szpitala w Brisbane.

Masakra w negatywnym tego słowa znaczeniu, naprawdę do dziś ubolewam , że Pat wygrał zaledwie 11 turniejów, ale przynajmniej są w nich 2 Szlemy oraz 2 tytuły Masters.

Trzeba odkopać Raftera z dna forum.

DUN I LOVE napisał:

Patrick Rafter został nowym kapitanem reprezentacji Australii w tenisie ziemnym. Mistrz US Open z lat 1997 -1998 zastąpił na tym stanowisku Johna Fitzgeralda. 37-letni Rafter to dopiero piąty szkoleniowec davicupowej reprezentacji Australii na przestrzeni ostatnich 60 lat. Wcześniej to stanowisko zajmowali:  legendarny Larry Hopman (1950-1970),  Neale Fraser (1970-93), John Newcombe (1994-2000) i wspomniany Fitzgerald (2001-10).

Debiut Raftera w nowej roli nastąpi 5 marca, kiedy to Australijczycy zmierzą się w Melbourne z Tajwanem.


Patrick Michael Rafter to były znakomity tenisista australijski, jedna z wyróżniających się osobowości w całej historii tej dyscypliny sportu. Był uwielbiany przez publiczność na kortach całego świata za finezyjny, ofensywny tenis. Po dziś dzień pozostaje bardzo znaną i lubianą postacią na swoim kontynencie. W przeszłości otrzymywał nagrodę “Australijczyka Roku”. Szczególnie dopingowany przez damską część publiczności, swego czasu zaliczany do Top-10 najseksowniejszych mężczyzn na Ziemi według czytelniczek najpopularniejszych kobiecych czasopism na całym świecie.

Początki kariery nie był jednak łatwe. Patrick wychowywał się w średniozamożnej rodzinie z Mount Issa w stanie Queensland. Był jednym z najbiedniejszych uczniów swojej szkółki tenisowej. Dawno temu wyznał, że zdarzało się, że mama naszywała mu  na koszulkę naszywkę krokodylka, by sprawić pozory oryginalnego pochodzenia koszulki syna od markowego producenta odzieży sportowej. Jednak zdecydowanie bardziej ponad status materialny rodziny, Patrick wyróżniał się nieprzeciętnym talentem tenisowym. Z czasem jednak i na tym polu przyszły chwile zwątpienia i stagnacji. W wieku 17 lat przez długi okres nie czynił postępów w grze, był bliski odłożenia rakiety. Jedna z ostatnich prób ratowania swojego potencjału i swoich marzeń powiodła się. Wskutek tych wydarzeń ludzie an całym świecie mogli podziwiać fantastyczny wartsztat tenisowy tego australijskiego wirutoza.

Do Jego dokonań tenisowych, oprócz 2 triumfów na US Open, należy zaliczyć także 2 finały Wimbledonu (2000-2001), półfinały Roland Garros i Australian Open oraz pobyt na fotelu lidera rankingu ATP. Rafter spędził tam wprawdzie tylko 1 tydzień, nie zmienia to jednak faktu, iż należy do prestiżowego grona 24 tenisistów, którzy zawędrowali na sam szczyt rankingu ATP Entry. Ogółem ma na koncie 11 wygranych turniejów w grze pojedynczej oraz 10 tytułów deblowych (w tym Australian Open w parze z Bjorkmanem). Tenisową karierę zakończył w 2002 roku, kiedy to po 12-miesięcznej przerwie od tenisa ogłosił, że już nigdy nie wróci do zawodowego uprawiania tenisa ziemnego.

Jako kapitan reprezentacji w Pucharze Davisa, Patrick Rafter stanie przed nie lada wyzwaniem. Jego głównym celem będzie przywrócenia Australii należnego miejsca w elicie 16 najlepszych reprezentacji tenisowych globu, po raz pierwszy od 2007 roku.

http://www.tenis.net.pl/puchar-davisa-r … zykow/9797