Memphis

Raonic WC

Marsylia

Dimitrov WC

  Słów kilka o Memphis, Buenos Aires i Marsylii.

    W zbliżającym się tygodniu czeka nas kolejna dawka tenisa na 3 kontynentach. Tym razem jednak, szala turniejowa przechyla się w stronę Stanów Zjednoczonych, gdzie zostanie rozegrany w Memphis, turniej rangi „500”. Po przenosinach do Europy natrafiamy na turniej w Marsylii, gdzie o tytuł powalczą niemal wyłącznie Europejczycy. Natomiast do stolicy Argentyny – Buenos Aires zjadą zawodnicy wyspecjalizowani w grze na mączce.

-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------   

       

    Memphis – wydawać by się mogło, że jest to zwykłe miasto w środkowej części Stanów Zjednoczonych. Pewnie by tak było, gdyby w jego historii nie zapisało się kilka faktów. Mówię tu głównie o zamordowaniu w roku ’68 Martina Luthera Kinga czy pochowaniu w posiadłości Graceland, Elvisa Presleya. Memphis wzięło swoją nazwę od starożytnego miasta Memfis. Warte odnotowania jest, że przez miasto przepływa jedna z najdłuższych rzek świata – Missisipi. Turniej rozgrywany jest tu od 36 lat. W przeciągu tego czasu, w turnieju nie zwyciężyli Amerykanie tylko 9 razy. Event ten jest wyjątkowy również z innego względu. Nie ma drugiego prywatnego turnieju na świecie tej rangi, gdzie w czasie jednego tygodnia, pod dachem rozgrywany jest zarówno turniej Pań, jak i Panów. W wspomniałem, że turniej wygrywali raczej  gospodarze, niż obcokrajowcy. W wieloletniej historii turnieju po tytuł sięgali tu m.in.: Jimmy Connors (4 razy), John McEnroe, Andre Agassi (wygrał tu swój drugi turniej w karierze), Jim Courier, Todd Martin, Pete Sampras, Tommy Haas (wygrał tu 3 razy), Andy Roddick i w ostatnim roku Sam Querrey. Do tych nielicznych, którzy przełamali dominację Amerykanów należeli m.in.: B. Borg, S. Edberg czy M. Philippoussis. Najwięcej spotkań wygrali tutaj Andy Roddick i Todd Martin. Obaj odprawili z kwitkiem swoich przeciwników 30 razy. Za ich plecami czai się Tommy Haas, z 27 wygranymi spotkaniami. Warty odnotowania jest fakt, że przed 32 laty turniej deblowy wygrał tu Polak, Wojciech Fibak.



    Przed rokiem turniej padł łupem dryblasa z San Francisco – Sama Querrey’a. W drodze po tytuł pokonał m.in. obrońcę tytułu – Andy’ego Roddicka, Ernestsa Gulbisa (tydzień później wygrał swój pierwszy i ostatni jak na razie turniej, w Delray Beach) oraz w finale innego, całkiem zresztą niemałego Amerykanina – Johna Isnera. Finał nie obył się oczywiście bez tie-breaków, a Sam wygrał po 3-setowej walce. W turnieju zawiódł na całym polu Hiszpan, Fernando Verdasco, który odpadł już po 1. rundzie. W tym roku postara się nieco zrehabilitować, podobnie jak Andy Roddick, dla którego porażka przed rokiem w ćwierćfinale, była zapewne sporym zawodem. Niespodziewanym półfinalistą ubiegłorocznej imprezy był Philipp Petzschner, dla którego był to jeden z lepszych wyników w karierze.

    Ubiegłoroczny turniej nie był obsadzony jakoś szczególnie, i w tym roku nie ulegnie to zmianie. Niewielu zawodnikom chce się lecieć na drugi koniec świata na jeden turniej. Rotterdam i Dubaj okazały się silniejsze pod względem atrakcyjności dla tenisistów. O wiele lepiej obsadzony jest turniej niższej rangi w Marsylii, niż wyższej w Memphis. Turniej amerykański odwiedzą w tym roku m.in.: A. Roddick, wspomniany wcześniej F. Verdasco, G. Monfils, M. Fish, S. Querrey, J. Isner oraz Y-H. Lu. W turnieju wystartuje Polak, Michał Przysiężny, a stawkę zgłoszonych zamyka młody litwiński talent - R. Berankis. Dzikie karty do turnieju otrzymali James Blake oraz Juan Martin del Potro.
   
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------



    Z Memphis przenosimy się do stolicy Argentyny, Buenos Aires, jednego z najbardziej rozpoznawalnych miast Ameryki Południowej. „Pomyślne Wiatry” (tak brzmi przetłumaczona nazwa Buenos Aires z j. hiszp.) zamieszkuje ponad 3 mln osób, jednak cała aglomeracja miejska skupia w sobie niemal 11,5 mln ludzi, dzięki czemu jest to jedna z największych metropolii świata. Sportem narodowym Argentyny jest piłka nożna, jednak w państwie z takimi tradycjami tenisowymi, nie mogło zabraknąć turnieju ATP rozgrywanego na mączce, który to odbywa się w Buenos Aires od 1968 roku. W pierwszym finale zagrali ze sobą legendarni australijscy tenisiści: Roy Emerson i Rod Laver, a mecz zakończył się wynikiem 9-7, 6-4, 6-4 dla Emersona. Rekordzistą pod względem ilości wygranych jest Argentyńczyk Guillermo Villas, który triumfował aż 8 razy (raz przegrał finał z Ivanem Lendlem), pokonując w finałach m.in. Bjoerna Borga i naszego Wojtka Fibaka.



    Od 1993 turniej nosił nazwę Copa Telmex  (w latach 1996-2000 turniej nie odbył się z powodów finansowych) i stał się częścią ATP, od tego czasu zwycięzcami imprezy były takie sławy jak: Gustavo Kuerten, Carlos Moya, Guillermo Coria, czy David Nalbandian. W finale ubiegłorocznej edycji spotkali się rozstawiony z numerem 1 David Ferrer i mistrz Roland Garros 2003 Juan Carlos Ferrero, mający dobry okres gry po powrocie, po jednej z licznych kontuzji. Ferrer szedł do finału jak burza i nie stracił nawet seta, wygrywając łatwo m.in. z Igorem Andreevem i kolejnym Hiszpanem Albertem Montanesem, w finale musiał jednak uznać wyższość bardziej utytułowanego rodaka. W zaciętym spotkaniu lepszy okazał się Juan Carlos Ferrero, wygrywając 5-7, 6-4, 6-3.
   
    Obecna edycja będzie nosić nazwę Copa Claro, gwiazdami turnieju mają być półfinalista Australian Open i finalista sprzed roku David Ferrer, ćwierćfinalista AO Stanislas Wawrinka, obrońca tytułu Juan Carlos Ferrero, wybitni specjaliści od nawierzchni ziemnej: Nicolas Almagro, Tommy Robredo i Albert Montanes. Ciekawy powinien być występ sensacyjnego ćwierćfinalisty AO Alexandra Dolgopolova, który deklaruje cegłę jako swoją ulubioną nawierzchnię. W Buenos Aires zagra też najlepszy polski tenisista, Łukasz Kubot.

-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
 


    Marsylia jest drugim co do wielkości miastem francuskim. Zamieszkuje ją 860 tys. ludzi. Leży na południowym wybrzeżu Francji. Została założona 600 lat p.n.e. przez Greków jako pierwsze państwo-miasto w Europie Zachodniej. Mieszka tu wielu imigrantów (21%), którzy  pochodzą przede wszystkim z Afryki Północnej. W Marsylii urodzili się znani piłkarze: Zinedine Zidane, Eric Cantona, Mathieu Flamini, a także tenisista Sebastien Grosjean. Miasto była areną mistrzostw świata w piłce nożnej w 1998 roku. Miejscowy klub Olympique Marsylia jest wielokrotnym mistrzem Francji w piłce nożnej oraz zdobywcą Ligi Mistrzów (1993).



    Pierwsza edycja turnieju Open 13 odbyła się w 1993 roku. Liczba trzynaście w nazwie turnieju pochodzi od numeru departamentu Delta Rodanu, którego stolicą jest Marsylia. Impreza odbywa się w hali Le Palais des Sports, która mieści  7200 widzów. Turniej rozgrywany jest  na twardej nawierzchni greenset. Wśród zwycięzców znajduje się pięciu Francuzów: Michael Llodra, Jo-Wilfried Tsonga, Gilles Simon, Fabrice Santoro, Guy Forget. W Marsylii triumfowało także kilku znanych tenisistów: Roger Federer, Andy Murray, Jewgienij Kafelnikow, Boris Becker, Thomas Enqvist. Najwięcej tytułów (po trzy) mają Marc Rosset i Thomas Enqvist. W turnieju brało udział wiele tenisowych sław, takich jak: Ivan Lendl, Marcelo Rios, Michael Stich, Gustavo Kuerten, Marat Safin, Carlos Moya, Juan Carlos Ferrero, Rafael Nadal, Novak Doković.

    W ubiegłym roku imprezę wygrał Michael Llodra, który w finale pokonał rodaka Juliena Benneteau 6-3 6-4. Po drodze Llodra zwyciężył nr 7 Marcosa Baghdatisa (w drugiej rundzie) oraz „jedynkę” Robina Soderlinga (w ćwierćfinale). W 2009 roku do turnieju głównego dostał się dzięki wygranym eliminacjom Jerzy Janowicz. Polak poległ w pierwszej rundzie po zaciętym trzysetowym boju z Andreasem Seppim. Zawody rokrocznie mają bardzo dobrą obsadę. Nie inaczej jest w tym sezonie. Do Marsylii zawita trzech zawodników z pierwszej „dziesiątki” (Soderling, Berdych i Jużny). Oczywiście nie zabraknie najlepszych francuskich graczy takich jak: Michael Llodra, Jo-Wilfried Tsonga, Gilles Simon.

-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Różnica czasu z Memphis wynosi -7h, z Buenos Aires wynosi -4h. Marsylia znajduje się w tej samej strefie czasowej, co my.

-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Włoska stacja Super Tennis będzie transmitowała turnieje z Memphis i Marsylii od czwartku. Polska stacja SportKlub, turniej amerykański będzie transmitowała również od czwartku.

-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Praca zbiorowa mtenis teamu. Poszczególne części przygotowali:

Memphis - jaccol
Buenos Aires - Robertinho
Marsylia - Joao

Main Draw - Memphis

[1] Andy Roddick (USA) - Richard Berankis (LTU)
Janko Tipsarevic (SRB) - Qualifier
Adrian Mannarino (FRA) - Qualifier
Lleyton Hewitt (AUS) - [7] Yen-Hsun Lu (TPE)
[3] Gael Monfils (FRA) - Florent Serra (FRA)
Qualifier - Ivo Karlovic (CRO)
Ivan Dodig (CRO) - Rainer Schuettler (GER)
[WC] Juan Martin Del Potro (ARG) - [6] John Isner (USA)

[5] Sam Querrey (USA) - Denis Istomin (UZB)
Brian Dabul (ARG) - Michał Przysiężny (POL)
Xavier Malisse (BEL) - Dudi Sela (ISR)
Teymuraz Gabashvili (RUS) - [4] Mardy Fish (USA)
[8] Kevin Anderson (RSA) - Qualifier
Ricardo Mello (BRA) - [WC] James Blake (USA)
Benjamin Becker (GER) - Radek Stepanek (CZE)
[WC] Milos Raonic (CAN) - [2] Fernando Verdasco (ESP)


------------
Ciekawy turniej się kroi, dwa hity już w 1r , Rod znowu ma Tipsara w 2r...

Ale drabinka

Berankis, Tipsar, Hewitt (lub Lu ). To sobie Andy pograł

Respect Panowie za wstęp .

Co do drabinki - wygląda naprawdę ciekawie. Jeżeli Roddick jest dalej zawodnikiem Top'owym to nie ma co - champion'at musi tu być.

Main Draw - Marsylia

[1] SODERLING, Robin SWE bye
[WC] MAHUT, Nicolas FRA - QUALIFIER
QUALIFIER - KAMKE, Tobias GER
BENNETEAU, Julien FRA - [8] LLODRA, Michael FRA
[4] MELZER, Jurgen AUT bye
HAASE, Robin NED - SEPPI, Andreas ITA
[WC] DIMITROV, Grigor BUL - TURSUNOV, Dmitry RUS
GOLUBEV, Andrey KAZ - [5] LJUBICIC, Ivan CRO

[6] TSONGA, Jo-Wilfried FRA - [WC]PAIRE, Benoit FRA
MARCHENKO, Illya UKR - STAKHOVSKY, Sergiy UKR
DAVYDENKO, Nikolay RUS - SIMON, Gilles FRA
[3] YOUZHNY, Mikhail RUS bye
[7] GULBIS, Ernest LAT - PETZSCHNER, Philipp GER
CILIC, Marin CRO - QUALIFIER
CLEMENT, Arnaud FRA - QUALIFIER
[2] BERDYCH, Thomas CZE bye

DUN I LOVE napisał:

Main Draw - Marsylia

BENNETEAU, Julien FRA - [8] LLODRA, Michael FRA

Powtórka ubiegłorocznego finału już w 1R.

Marko napisał:

W końcu dobre losowanie Dimitrowa, z Tursunowem mimo wszystko powinien sobie poradzić, rok temu raczej pewnie go pokonał podczas jednego z challengerów. Ljubicic, Melzer - to wszystko panowie do przejścia dla Bułgara.

No, nie wiem czy takie dobre. Dima zaczyna wracać powoli do formy sprzed kontuzji, a na dodatek w hali zawsze mu się świetnie grało. Dimitrov będzie miał z Tursunovem bardzo ciężko i wątpię, żeby go pokonał.

szeva napisał:

No, nie wiem czy takie dobre. Dima zaczyna wracać powoli do formy sprzed kontuzji, a na dodatek w hali zawsze mu się świetnie grało. Dimitrov będzie miał z Tursunovem bardzo ciężko i wątpię, żeby go pokonał.

Mimo wszystko, gdy przystępujesz do turnieju z Dziką Kartą i grasz z zawodnikiem, z którym w meczu jesteś minimalnym faworytem to chyba jednak jest niezłe losowanie Dimitrov już grał z tym 'powracającym' Tursunowem, dokładnie bodajże w październiku podczas challengera w Bangkoku (QF) i go spokojnie pokonał (oglądałem to spotkanie).

Ostatnio edytowany przez Marko (12-02-2011 19:01:05)

Monfils OUT
Lacko IN

--------------------------------------



Main Draw - Memphis (Po zmianach)

[1] Andy Roddick (USA) - Richard Berankis (LTU)
Janko Tipsarevic (SRB) - Qualifier
Adrian Mannarino (FRA) - Qualifier
Lleyton Hewitt (AUS) - [7] Yen-Hsun Lu (TPE)
[9] Xavier Malisse (BEL) - Florent Serra (FRA)
Qualifier - Ivo Karlovic (CRO)
Ivan Dodig (CRO) - Rainer Schuettler (GER)
[WC] Juan Martin Del Potro (ARG) - [6] John Isner (USA)

[5] Sam Querrey (USA) - Denis Istomin (UZB)
Brian Dabul (ARG) - Michał Przysiężny (POL)
Lukas Lacko (SVK) - Dudi Sela (ISR)
Teymuraz Gabashvili (RUS) - [4] Mardy Fish (USA)
[8] Kevin Anderson (RSA) - Qualifier
Ricardo Mello (BRA) - [WC] James Blake (USA)
Benjamin Becker (GER) - Radek Stepanek (CZE)
[WC] Milos Raonic (CAN) - [2] Fernando Verdasco (ESP)

--------------------

Roddick debla gra jednak z Ryanem Harrisonem.

http://www.atpworldtour.com/posting/2011/402/mdd.pdf