Skoro Serena nie przegraÂła z AzarenkÂą, to ja nie wiem czego potrzeba by jÂą ograĂŚ; oczywiÂście bĂŞdĂŞ kibicowaĂŚ Chince bez legitymacji partii komunistycznej.  
Oby Juju wygraÂła.

Na szczĂŞÂście chiĂąskiego finaÂłu nie ma

Serena wygraÂła z Li, po dwĂłch TB, graÂła jakby byÂła myÂślami gdzie indziej, ale i tak wygraÂła
Natomiast Henin przespacerowaÂła siĂŞ po Zheng, ktĂłra ze swoim serwisem sie oÂśmieszaÂła, graÂła lÂżej od A.RadwaĂąskiej, a to jest sztuka

Serce- Juju, Rozum-Sirina

Juju

Juju i Serena zmierzÂą siĂŞ finale paĂą; miaÂłem nadziejĂŞ na taki skÂład przed turniejem, Justine przeszÂła dobrÂą i szczĂŞÂśliwÂą grÂą trudnÂą drogĂŞ, mÂłodsza z siastrzyczek teÂż nie miaÂła spaceru.
CieÂżko sobie wyobraziĂŚ, Âżeby moÂżna byÂło tÂłuc mocniej niÂż Azarenka, a to nie wystarczyÂło; Justine ma na szczĂŞÂście bardzo bogaty repetuar, musi za wszelkÂą cenĂŞ zmusiĂŚ rywalkĂŞ do biegania, bo w statycznym ostrzale nie ma wielkich szans.
CiĂŞÂżko wskazaĂŚ jednoznacznÂą faworytkĂŞ; wiele osĂłb mĂłwi "serce - wygra Henin, umysÂł - wygra Serena", ja powiem tylko, Âże bardzo chciaÂłby wygranej Juju i uwaÂżam, Âże patrzÂąc racjonalnie, wcale nie jest bez szans.

Ostatnio edytowany przez Robertinho (29-01-2010 23:34:30)

Brak ogrania wyszedÂł u Belgijki, a Serena to bezlitoÂśnie wykorzystaÂła. Bardzo niepewny serwis Henin, to na pewno trzeba poprawiĂŚ. Jednak przy pomocy ciĂŞÂżkiej pracy odzyskanie pucharu na Rg wydaje siĂŞ bardzo realne.

UbiegÂłoroczny finaÂł najlepiej pozostawiĂŚ bez komentarza tam byÂł pogrom.OglÂądaÂłem finaÂł od poczÂątku 3 seta i muszĂŞ przyznaĂŚ,Âże w 3 secie serwis byÂł piĂŞtÂą achillesowÂą Juju,i to spowodowaÂło,Âże mecz nie potrwaÂł dÂłuÂżej i Belgijka nie byÂła w stanie dÂługo opieraĂŚ siĂŞ Serenie.Jestem jednak zdania Âże z turnieju na turniej Juju bĂŞdzie graÂła coraz lepiej,potrzeba jej ogrania.JuÂż sam fakt,Âże dotarÂła w Melbourne do finaÂłu budzi wraÂżenie.

Na RG bĂŞdzie lepiej znajÂąc przystosowanie siĂŞ Belgijki do cegÂły,na ktĂłrej to nawierzchni zdobyÂła 4 tytuÂły wielkoszlemowe