mtenis.pun.pl - forum fanów tenisa ATP
User
Richard Gasquet (ur. 18 czerwca 1986 w Beziers), tenisista francuski.
Ma za sobą bogatą karierę juniorską; sezon 2002 zakończył jako najlepszy junior na świecie, wygrał wielkoszlemowe turnieje French Open i US Open oraz był w półfinale Australian Open. W tym samym roku zaliczył debiut w gronie seniorów; wystąpił w French Open dzięki "dzikiej karcie" (przegrał w I rundzie z obrońcą tytułu Costą w czterech setach), stając się jednym z najmłodszych uczestników turnieju wielkoszlemowego w historii (najmłodszym od 1983). W 2003 był najmłodszym zawodnikiem w czołowej setce rankingu światowego, ale występował przede wszystkim w turniejach niższej rangi niż ATP Tour.
W 2004 zaliczył swój pierwszy finał w turnieju rangi ATP Tour; przegrał w Metz w decydującym meczu z rodakiem Jérôme Haehnelem. Osiągnął duży sukces w turnieju French Open - w parze z Tatianą Golovin wygrał konkurencję miksta. W 2005 dotarł do półfinału turnieju cyklu Masters Series w Monako (uległ Nadalowi) oraz finału w Hamburgu (przegrał z Federerem), a w czerwcu t.r. odniósł pierwsze zwycięstwo turniejowe - na kortach trawiastych w Nottingham.
W czerwcu 2006 obronił tytuł w Nottingham, a miesiąc później triumfował w szwajcarskim Gstaad, pokonując w finale Hiszpana Feliciano Lópeza.
W sierpniu 2006 osiągnął finał Turnieju ATP Masters Series w Toronto. W pojedynku o tytuł uległ Szwajcarowi Federerowi.
W październiku zdobył piąty tytuł singlowy, wygrywając w Lyonie.
Sezon 2007 zaczynał jako 18 zawodnik rankingu ATP. W lipcu tegoż roku osiągnął życiowy sukces dochodząc do półfinału na kortach Wimbledonu. Inne wyniki to m.in. zwycięstwo w Mumbaju i finał w Tokio. Zakwalifikował się po raz pierwszy w karierze do kończącego sezon turnieju Masters Cup.
Odpadł w fazie grupowej, odnosząc jedno zwycięstwo i dwie porażki. Zakończył sezon na 8 miejscu rankingu.
Aktualnie nr 12 w światowym rankingu
W parze z Tatianą Golovin zdobył w 2004 roku mistrzostwo Roland Garros w grze
Wygrane turnieje
Gra pojedyncza (5)
Lp Rok Turniej Finalista Wynik
1. 2005 Nottingham Maks Mirnyj 6-2 6-3
2. 2006 Nottingham Jonas Björkman 6-4 6-3
3. 2006 Gstaad Feliciano López 7-6 6-7 6-3 6-3
4. 2006 Lyon Marc Gicquel 6-3 6-1
5. 2007 Bombaj Olivier Rochus 6-3, 6-4
Gra podwójna (2)
Lp Rok Turniej Partner Finaliści Wynik
1. 2006 Metz Fabrice Santoro Julian Knowle Jürgen Melzer 3-6, 6-1, 11-9
2. 2008 Sydney Jo-Wilfried Tsonga Bob Bryan Mike Bryan 4-6, 6-4, 11-9
Ostatnio edytowany przez Robert (05-09-2008 17:30:41)
Offline
Ojciec Chrzestny
Baby Federer
Jeden z moich ulubionych graczy i dlatego z bólem serca muszę przyznać, ze chyba największy "niespełniony" gracz w całych rozgrywkach. Wprawdzie jako jeden z nielicznych mimo młodego wieku wygrał turniej ATP na każdej z możliwych nawierzchni i był w top-10 niemniej po tenisiście z taką techniką i tak pięknym bh należy oczekiwać i z pewnością oczekuje się dużo więcej. Sezon 2008 miast przełomowym okazał się bardzo pechowym , a Rychu zdaje się stacza po równi pochylej.
Wierze, ze znajdzie właściwego trenera i zaufa właściwym ludziom, którzy tchną w Jego niewątpliwy talent przede wszystkim umiejętność wygrywania i trzymania koncentracji, bo te "syndromy samozadowolenia" które mu towarzyszą gdy wysoko prowadzi już wielokrotnie okazały się bardzo zgubne.
Offline
Dobry technik, cudowny backhand. Chyba najładniejszy i najszybszy w calym tourze. Pytanie tylko co z tego ? Skoro Rychu kolejny sezon gra ponizej swoich niebanalnych mozliwosci. Dobrze mowisz Dun, o tym ze Gasquetowi sprzydalby sie trener z prawdziwego zdarzenia. Potrafi rozgrywac dluzszy czas bardzo dobre zawody, by potem nagle sie zablokowac i juz nic nie zdzialac. Idealnym przykladem byl tu mecz z Tommym Hassem w tegorocznym US Open. Kiedy mu przestaje sie gra ukladac obraza sie na caly swiat i nie moze sie juz uspokoic do konca spotkania.
Trzymam kciuki za jego kariere, ale coraz bardziej obawiam sie ze "z tej mąki chleba nie będzie"
Offline
User
Album pucharów Richarda Gasqueta
#1) Nottigham 2005
R32 Zib, Tomas (CZE) 7-6(7) 6-2
R16 Marray, Jonathan (GBR) 6-4 6-1
Q Srichaphan, Paradorn (THA) 6-3 4-6 6-0
S Dent, Taylor (USA) 6-4 6-2
W Mirnyi, Max (BLR) 6-2 6-3
Offline
Ojciec Chrzestny
#2) Nottingham 2006
R32 Navarro, Ivan (ESP) 6-3 3-6 7-5
R16 Bracciali, Daniele (ITA) 7-5 6-3
Q Simon, Gilles (FRA) 6-3 6-1
S Soderling, Robin (SWE) 7-6(7) 7-6(5)
W Bjorkman, Jonas (SWE) 6-4 6-3
Offline
User
#3) Gstaad 2006
R32 Greul, Simon (GER) 6-3 6-3
R16 Vik, Robin (CZE) 6-1 6-1
Q Gaudio, Gaston (ARG) 6-3 6-2
S Kohlschreiber, Philipp (GER) 6-1 1-6 6-2
W Lopez, Feliciano (ESP) 7-6(4) 6-7(3) 6-3 6-3
Offline
Ojciec Chrzestny
#4) Lyon 2006
R32 Safin, Marat (RUS) 6-4 7-6(5)
R16 Norman, Dick (BEL) 6-3 6-4
Q Soderling, Robin (SWE) 4-6 6-3 6-3
S Clement, Arnaud (FRA) 6-7(6) 6-4 6-1
W Gicquel, Marc (FRA) 6-3 6-1
Offline
User
#5) Mumbaj 2007
R32 Vliegen, Kristof (BEL) 6-1 6-2
R16 Fognini, Fabio (ITA) 6-0 6-1
Q Koubek, Stefan (AUT) 6-2 6-4
S Santoro, Fabrice (FRA) 6-0 6-3
W Rochus, Olivier (BEL) 6-3 6-4
Offline
User
Mowią o nim że jest czarodziejem tenisa , swoim backhandem posługuje się niczym wybitny chirurg skalpelem , każde jego zagranie ma w sobie namiastkę prawdziwego geniuszu bo Richard Gasquet jak mało kto na świecie potrafi pieścić tenisowe zmysły.
Do tej pory Richard był traktowany jak tenisowy zbawiciel , orędownik nowego tenisowego pokolenia , które Francja pokocha platoniczną miłością. Było ich trzech na początku tenisowej drogi , oprócz Gasqueta także Gael Sebastian Monfils i prześladowany przez kontuzje Jo Tsonga. Richard tchnął w smutne serca tenisowych fanów nad Sekwaną nowego ducha wiary , kiedy będąc nastolatkiem ośmieszył w Monte Carlo samego mistrza Rogera Federera. Od tej pory podopieczny trenera Peyre nosi na swoich mentalnych barkach ogromny ładunek presji i wielkich oczekiwań , których spełnić na razie nie jest w stanie , bo czy za szczyt marzeń można nazwać zaledwie jeden wielkoszlemowy półfinał ?
Ten sezon może być przełomowym dla Richarda Gasquet'a , być może już dojrzał do wielkich wyników do których jest predysponowany poprzez skalę swojego wielkiego tenisowego talentu.
Oto co sam zainteresowany mówi na temat swoich planów przed nowym oby udanym dla niego sezonie :
'' Muszę powrócić tam gdzie jest moje miejsce , chcę być w czołowej dziesiątce najlepszych tenisistów świata , byłem już tam i chce po raz kolejny wrócić do tej elitarnej grupy . ''
Na temat Erica Deblicker'a mówi tak :
'' On był ze mną przez ostatnie cztery lata , trenował mnie najlepiej jak potrafił ale być może zbyt długo ze sobą przebywaliśmy dlatego nadszedł czas na zmiany w moim trenerskim sztabie. Ja teraz robie bardzo wiele żeby być graczem agresywniejszym na korcie i do tego dążę przez treningową pracę. ''
Offline
Ojciec Chrzestny
http://www.rmc.fr/edito/sport/77917/ric … e-positif/
Wrzucam tylko link, bo mało kto z nas cokolwiek rozumie po francusku.
Prawdopodobnie Gasquet uzyskał pozytywny wynik testu na obecność w organizmie niedozwolonych środków.
Dyskusja i pogłoski toczą się wokół 2 specyfików: Kokaina, cannabis.
Jeżeli to się potwierdzi to Gasquet zostanie zdyskwalifikowany. Też podaje się 2 okresy takiego zawieszenia:
- 3 miesiące
- 2 lata
Grubo.
Offline
User
ho ho ho, no brawo
Offline
Masta
Zaraz się okaże , że wciągał razem z Fedem.
Offline
Moderator
Niedalej jak tydzień temu Lena pisała mi, że Rych ma czasem wzrok jakby coś wciągał, albo jarał , teraz sam nie wiem co o tym myśleć, kobieca intuicja to była, czy może jakieś doświadczenia w temacie.
Informacja wydaje się poważna niestety
http://eurosport.yahoo.com/09052009/58/ … shock.html
Ostatnio edytowany przez Robertinho (09-05-2009 21:09:46)
Offline
Tak to juz bywa gdy o mlodym czlowieku szybko sie zrobi glosno. Wygrane turnieje, final Mastersa, zbyt szybko sodowczka uderzyla do glowy. Pojawily sie na koncie naprawde duze pieniadze, zaczely sie imprezy, piekne dziewczyny, szybkie samochody, narkotyki... . Po bardzo dobrym sezonie 07, swietnej pogoni z 0:2 w meczu z Rodem 1/4 Wimbla i po pokonaniu Murraya w bezposrednim starciu o Masters Cup z Murrayem w Bercy, Ryś rokował nadzieje na naprawde wielka kariere, zwlaszcza ze technike zagran mial na poziomie prawdziwego mistrza.
Jezeli spelni sie najczarniejszy scenariusz, czyli dwuletnia dyskwalfikacja to moze byc jego koniec marzen o wielkich sukcesach. Gdyby jednak skonczylo sie tylko na 3 miesiecznej pauzie, sprzydaloby sie zeby zlapal go ktos za morde i poprowadzil dobrze jego kariere, bo jak widac sam ma za malo oleju w glowie by to zrobic.
Tym wiekszy szacunek dla Nadala, ze slawa i pieniadze nie przewrocily mu w glowie i cala swoja uwage koncentruje na ciezkiej pracy i doskonaleniu swojego tenisa, zamiast na zabawie i trwonieniu olbrzymiego talentu.
Ryszard
Offline
User
http://sport.onet.pl/74445,1248732,1967 … c.html#rel
wersja po polsku
Offline
Robertinho napisał:
Niedalej jak tydzień temu Lena pisała mi, że Rych ma czasem wzrok jakby coś wciągał, albo jarał , teraz sam nie wiem co o tym myśleć, kobieca intuicja to była, czy może jakieś doświadczenia w temacie.
Informacja wydaje się poważna niestety
http://eurosport.yahoo.com/09052009/58/ … shock.html
Only intuicja
Offline
Moderator
Ja się zastanawiam, po czym to Gasquetowi miałoby odbić. Facet będzie miał 23 lata za miesiąc, a nie 18 powiedzmy i już nie jest chłopcem, ale powinien być odpowiedzilanym mężczyzną, a w porównaniu z tym, co w tym wieku osiągnęli Fed, Rod, Hewitt, Safin, Ferrero, czy nawet Nalb, a obecnie Rafa, Djoko i Murray, to wypada żałośnie wręcz.
Ja uważam, że jego ogólna postawa i wyniki, to chyba efekt cieplarnianych warunków, jakie Francuzom zapewnia ich federacja, oni najwyraźniej nie mają żadnej motywacji do samodoskonalenia, zero ambicji przejawiają ci ludzie. Monfils, Mathieu, Gasquet, co to oni mieli nie osiągnąć, a nic z tego z nich raczej już nie będzie. Tu musi być popełniany jakiś błąd wychowawczy w prowadzeniu tych graczy. New Balls byli chorobliwie ambitni, od samego początku chcieli rządzić w rozgrywkach, podobnie jak dziś trzej młodzi z Top 4. A tutaj wygląda na wielke zadowolanie z przeciętniactwa, widać musiało się Ryszardowi mocno nudzić, skoro sięgnął po takie coś.
Jużi nie mówiąć o tym, że kokaina to nie marihuana, że sobie z jakimiś kumplami zajarał, czy się z fajeczką zapoznał jak Phelps, co można jakoś tam zrozumieć, ale środek cokolwiek bardziej "zaawansowany", więc i kara zapewne będzie odpowiednia. Pół roku baniacji + piąchą po ryju, tak jak napisał Bizon, może coś do niego dotrze, bo jest na razie na najlepszej drodze do spaprania sobie już nie tylko kariery sportowej.
Ostatnio edytowany przez Robertinho (10-05-2009 19:47:49)
Offline
Ryśku, coś Ty zrobił...
Kto jak kto, ale Gasquet wydawał mi się talentem ogromnym, i w życiu nie pomyślałbym, że mógłby sięgnąć po coś takiego. Z drugiej strony, musiał być naprawdę bardzo zdesperowany i niepewny siebie, żeby sięgnąć po doping (bo żeby był aż tak głupi to jakoś nie chce mi się wierzyć...)
Offline
Come on Andy !
"Surowa" kara dla tenisisty za kokainę
Międzynarodowa Federacja Tenisowa zawiesiła na 60 dni francuskiego tenisistę Richarda Gasqueta, w którego organizmie test przeprowadzony w marcu podczas turnieju Masters 1000 ATP w Miami wykrył obecność kokainy.
Zawodnik będzie zawieszony do czasu przeprowadzenia badania próbki B.
Informacje o dopingu wykrytym u Gasqueta podał francuski dziennik sportowy
"L'Equipe" na swojej stronie internetowej, a potwierdził ją sam zainteresowany. Według gazety, ślady kokainy znajdowały się w próbce moczu pobranego od tenisisty podczas marcowego turnieju w Miami, z którego Gasquet wycofał się w wyniku kontuzji barku.
22-letni tenisista zaprzeczył, że kiedykolwiek zażywał narkotyki i zapowiedział udowodnienie "swojej niewinności".
Francuz ma w dorobku pięć triumfów w imprezach rangi ATP Tour, a w Wielkim Szlemie najlepszym jego wynikiem był półfinał Wimbledonu w 2007 roku.
onet.pl
Taka surowa to ona narazie wcale nie jest
Offline
Ojciec Chrzestny
Radek, to chyba do czasu badania próbki B. Jeżeli ta potwierdzi wyniki pierwszych badań to na tych 60 dniach raczej się nie skończy. Nie zmienia to jednak faktu, że tyle Rycha widzieli na RG i turniejach na trawie, z Wimblem włącznie.
Offline