* mtenis.pun.pl - forum tenisowe, Tenis ATP

mtenis.pun.pl - forum fanów tenisa ATP

  • Nie jesteś zalogowany.
  • Polecamy: Gry

Ogłoszenie

Forum zostało przeniesione na adres: www.mtenis.com.pl

  • Index
  •  » Polacy
  •  » Reprezentacja Polski - wątek ogólny.

#1 10-11-2009 15:30:34

 DUN I LOVE

Ojciec Chrzestny

Skąd: Białystok
Zarejestrowany: 15-08-2008
Posty: 13296
Ulubiony zawodnik: Roger Federer

Reprezentacja Polski - wątek ogólny.

Zainspirowany postem Statystycznego, zakładam ten temat.

Wątek służy wszelkim przemyśleniom, informacjom i spostrzeżeniom dotyczącym reprezentacji Polski w tenisie ziemnym.


MTT - tytuły (9)
2011: Belgrad, TMS Miami, San Jose; 2010: Wiedeń, Rotterdam; 2009: TMS Szanghaj, Eastbourne; 2008: US OPEN, Estoril.
MTT - finały (8)
2011: TMS Rzym; 2010: Basel, Marsylia; 2009: WTF, Stuttgart, Wimbledon, TMS Madryt; 2008: WTF

Offline

 

#2 04-03-2010 15:30:25

Yannick

User

Zarejestrowany: 19-01-2009
Posty: 762
Ulubiony zawodnik: Tomic-Roddick

Re: Reprezentacja Polski - wątek ogólny.

Polacy rozpoczynają bój o Grupę Światową

W piątek w Hali 100-lecia Sopotu rozpocznie się spotkanie Pucharu Davisa Grupy I Strefy Euroafrykańskiej, w którym polscy tenisiści podejmować będą reprezentację Finlandii. - Wydaje mi się, że nawierzchnia betonowa, którą tutaj mamy, będzie dla nas bardzo dobra - oznajmił Michał Przysiężny.

W piątek Łukasz Kubot zmierzy się z Henrim Kontinenem, a Michał Przysiężny z Jarkko Nieminenem. Kolejność tych pojedynków ustali losowanie zaplanowane na czwartkowe popołudnie.

- Jesteśmy tutaj w najmocniejszym składzie i jesteśmy przygotowani. Ja może jestem w trochę trudniejszej sytuacji, bo dość ciężką miałem przeprawę z powrotem do kraju, ale mam nadzieję, że to my wyjdziemy z tego zwycięsko - powiedział Łukasz Kubot, najwyżej sklasyfikowany z Polaków w rankingu ATP World Tour.

Kubot, zajmujący 42. miejsce na świecie, dotarł do Sopotu dopiero we wtorek wieczorem z Acapulco. Ma za sobą miesięczne starty w turniejach ATP w Ameryce Południowej. Osiągnął tam jeden finał w singlu i trzy w deblu razem z Austriakiem Oliverem Marachem (dwa turnieje wygrali).

- Wydaje mi się, że nawierzchnia betonowa, którą tutaj mamy, będzie dla nas bardzo dobra. Przede wszystkim jest dosyć szybka. Przyznam szczerze, że nie chciałbym grać tego meczu na korcie ziemnym przeciwko Nieminenowi czy Kontinenowi. Lepiej nam się z nimi będzie grało właśnie na betonie, więc myślę, że będzie to atut nie tylko dla nas, ale i dla deblistów czy Łukasza - powiedział Przysiężny.

Oprócz Kubota i Przysiężnego w polskiej reprezentacji w Sopocie zagrają debliści Mariusz Fyrstenberg i Marcin Matkowski, którzy sezon rozpoczęli trochę poniżej oczekiwań. W żadnym z pięciu startów turniejowych nie udało im się wygrać dwóch kolejnych meczów.

- Na pewno dotychczasowe nasze wyniki są dalekie od oczekiwań. Na razie minęły dwa miesiące, więc jeszcze nie ma powodów do paniki. Na pewno nie jesteśmy zadowoleni, bo oczekujemy od siebie więcej, ale przed nami jest jeszcze prawie cały sezon - powiedział Matkowski.

- Jeśli chodzi o ranking i osiągnięcia w deblu, to na pewno jesteśmy lepsi od Nieminena i Kontinena. Z Marcinem gramy ze sobą już kilka sezonów, a rywale występowali razem w deblu tylko w kilku turniejach w ostatnich miesiącach. Do tego tutaj będą w dość trudnej sytuacji, bo jeśli wyjdą przeciwko nam na kort, to będą mieli w nogach występy w piątkowych singlach, no i perspektywę kolejnych gier w niedzielę - dodał Fyrstenberg.

W składzie drużyny fińskiej znaleźli się też Harri Heliovarra i Timo Nieminen, który nie jest w żaden sposób spokrewniony z Jarkko. Kapitanem jest natomiast Kim Tiilikainen, który ożenił się z Polką i od kilku lat mieszka w Poznaniu, a od roku jest trenerem Jerzego Janowicza.

- Dobrze znam polskich tenisistów i cieszę się, że grają coraz lepiej i są coraz wyżej w rankingu, ale w tym tygodniu na pewno nie będę ich dopingował. Jestem kapitanem przeciwnej drużyny i będę trzymał kciuki za jej zwycięstwo, no i oczywiście pomagał w jego odniesieniu. Nie będzie to łatwe, bo faworytami są gospodarze, ale w Pucharze Davisa rożnie już bywało, więc zobaczymy - powiedział Tiilikainen.

Lepszy zespół w rywalizacji w Sopocie awansuje do drugiej rundy, gdzie czekają już rozstawieni tenisiści z RPA. Jeśli wygrają Polacy, to w dniach 7-9 maja będą ich podejmować, a Finów czekałby wyjazd do Afryki. Zwycięzca tego spotkania stanie we wrześniu przed szansą gry w barażach o miejsce w Grupie Światowej.

- Nie dzielimy skóry na niedźwiedziu i nie zastanawiamy się jeszcze, co będzie się działo, jak wygramy. Naszym celem na ten weekend jest zdobycie trzech punktów. Śmiem twierdzić, że ekipa jest bardzo dobrze przygotowana i po to tutaj przyjechaliśmy, żeby wygrać - powiedział kapitan polskiej drużyny Radosław Szymanik.

- Na naszą korzyść przemawiają dobre wyniki Łukasza i Michała z ostatnich miesięcy, zgrany debel oraz fakt, że jesteśmy gospodarzami, a także nawierzchnia, która odpowiada naszym graczom. Dla nich ogromnym plusem jest Kim, który zna dobrze polskich tenisistów i wiedzę tę wykorzysta na pewno w ten weekend. Drugim mocnym punktem jest Jarkko Nieminen, kiedyś 13. w rankingu ATP, który powoli odzyskuje wysoką formę po problemach zdrowotnych. Jednak dotychczas z Finami zawsze wygrywaliśmy u siebie i wierzę, że podtrzymamy tę tradycję - dodał Szymanik.

Bilans dotychczasowych spotkań Polski z Finlandią jest remisowy 2:2, a za każdym razem zwycięstwa odnosili gospodarze.

Plan gier spotkania Polska - Finlandia:

piątek - gra pojedyncza (początek godzina 13.00)
Michał Przysiężny - Jarkko Nieminen
Łukasz Kubot - Henri Kontinen

sobota - gra podwójna (początek godzina 13.00)
Mariusz Fyrstenberg, Marcin Matkowski - Harri Heliovarra i Timo Nieminen,

niedziela - gra pojedyncza (początek godzina 12.00)
Łukasz Kubot - Jarkko Nieminen
Michał Przysiężny - Henri Kontinen

http://www.eurosport.pl/tenis/puchar-da … tory.shtml

Offline

 

#3 05-03-2010 17:16:53

Yannick

User

Zarejestrowany: 19-01-2009
Posty: 762
Ulubiony zawodnik: Tomic-Roddick

Re: Reprezentacja Polski - wątek ogólny.

Właśnie trwa mecz-  POLSKA-FINLANDIA

Dla zainteresowanych podaje jedyny dostępny Livebox z tego meczu który jest wraz z komentarzem .
Michał i Jarko grają do tej pory wyłącznie tie breaki obecnie jest...7-6(5) 6-7(4) 7-6(5) 6-7(7) i zaraz set 5..Michał nie wykorzystał piłki meczowej przy stanie 7-6 w secie 4.

http://www.eurosport.pl/tenis/daviscup/ … live.shtml

Po prawie 4,5 godzinach wyrównanej gry wygrywa Jarko i Finowie prowadzą w meczu...  1-0
Szkoda bo w meczu był meczbol dla Ołówka, ale to dopiero początek i mimo porażki mecz nie jest jeszcze przegrany
Łukasz powinien sobie poradzić  z Henri Kontinenem i wyrównać stań meczu...

Ostatnio edytowany przez Yannick (05-03-2010 18:09:20)

Offline

 

#4 05-03-2010 18:12:59

 DUN I LOVE

Ojciec Chrzestny

Skąd: Białystok
Zarejestrowany: 15-08-2008
Posty: 13296
Ulubiony zawodnik: Roger Federer

Re: Reprezentacja Polski - wątek ogólny.

Szkoda szansy. Kurde, niezły skład mają Polacy. Nazwiska te same, ale cyferki w pozycji "Ranking" robią swoje.


MTT - tytuły (9)
2011: Belgrad, TMS Miami, San Jose; 2010: Wiedeń, Rotterdam; 2009: TMS Szanghaj, Eastbourne; 2008: US OPEN, Estoril.
MTT - finały (8)
2011: TMS Rzym; 2010: Basel, Marsylia; 2009: WTF, Stuttgart, Wimbledon, TMS Madryt; 2008: WTF

Offline

 

#5 05-03-2010 18:58:23

Yannick

User

Zarejestrowany: 19-01-2009
Posty: 762
Ulubiony zawodnik: Tomic-Roddick

Re: Reprezentacja Polski - wątek ogólny.

Na pewno ranking a także głowa.. Dokładnie rok temu była podobna sytuacja w meczu z Belgią i podobna porażka w pięciu setach z Vliegenem.

Puchar Davisa: Przysiężny po epickim pojedynku przegrywa z Nieminenem

Jarkko Nieminen (ATP 85) pokonał 6:7, 7:6, 6:7, 6:7, 6:4 Michała Przysiężnego (ATP 137) w pierwszej grze toczonego w Sopocie meczu Polska - Finlandia w I rundzie Grupy I Strefy Euroafrykańskiej Pucharu Davisa. Łukasz Kubot gra w następnej kolejności z Henrim Kontinenem.
Jak można nie kochać Pucharu Davisa! W otwierącej grze piątego w historii pojedynku z Finami mieliśmy esencję mających 110-letnią historię rozgrywek: pasję, ekscytację, dramat. Pobity został rekord długości jednej gry (4:35 godz.), a nigdy wcześniej Polak nie grał w meczu z czterema tie breakami.

Przysiężny, chapeau bas. Głogowianin, jeszcze do ubiegłego roku lider reprezentacji Polski, zmarnował piłkę meczową w tie breaku czwartej partii, ale nie mógł nie dostać owacji na stojąco w Hali 100-lecia Sopotu, rzut beretów od miejsca, gdzie trzy lata temu pokonał Filippa Volandriego na drodze do ćwierćfinału turnieju ATP Tour.

To był dwudziesty w karierze Przysiężnego mecz z rywalem z Top 100 i szesnasta porażka. Ale po jakiej walce. - Z taką skutecznością i jakością
pierwszego podania, on prezentuje poziom czołowej pięćdziesiątki - przyznał Nieminen. - A wiem co mówię, bo dopiero co wróciłem z turniejów ATP World Tour w USA i różnicy tu wcale nie odczułem - tłumaczył.

25-latek z Głogowa agresywnie, wywierając presję na rywalu, grał jak równy z równym z byłą trzynastą rakietą świata. - W wielu momentach on prezentował grę o wiele lepszą od takiej, na jaką może wskazywać ranking - powiedział Fin. - Miałem szczęście przy niektórych piłkach. Bardzo podoba mi się publiczność: widać, że oni kochają i znają tenis - opowiadał.

Według Nieminena presja widowni mogła działać
niekorzystnie na Przysiężnego, dla którego nawierzchnia wylana w Sopocie miała być idealna. - W piątym secie kibice krzyknęli przy spornej piłce: w takich sytuacjach właśnie można było odczuć świetną atmosferę tego meczu - powiedział bardziej znany z Nieminenów.

Fińscy goście prowadzą po pierwszej grze, ale to dopiero początek emocji. - Polacy są faworytami, ale my też musimy zdobyć trzy punkty. Jesteście jedną z najsolidniejszych ekip w strefie kontynentalnej, a poradzilibyście sobie nawet z pewnymi zespołami w Grupie Światowej - komplementował Nieminen. - Kubot gra tenis życia, Przysiężny bardzo ulepszył swoją grę, macie jeden z najlepszych debli świata - komentował.

W sobotę debel, który może być języczkiem u wagi meczu z Finami. Czy zagra w nim według zdrowego rozsądku właśnie Jarkko Nieminen z Kontinenem, a nie oficjalnie desygnowani Timo Nieminen z Harrim Heliövaarą. - Ja gram teoretycznie w niedzielę - przyznał Jarkko. - Kondycję jednak mam, bo to jedna z moich największych broni - powiedział.

Dla 28-letniego mańkuta nie był to pierwszy pięciosetowy mecz. - Grałem takie także na korcie ziemnym, gdzie rozgrywa się dużo punktów, wiele wymian. Mecz z Michaelem był jednak z pewnością jednym z najdłuższych w mojej karierze. Wygrałem, czyli będzie mi łatwiej odzyskać siły
- powiedział. On coś o tym wie: w ubiegłym roku stracił cztery miesiące z powodu kontuzji nadgarstka, a potem złapał świńską grypę.

Puchar Davisa, I runda Grupy I Strefy Euroafrykańskiej
kort twardy (Greenset Grand Prix) w hali, Sopot

gra 1 Przysiężny - J. Nieminen 7:6, 6:7, 7:6, 7:6, 4:6
gra 2 Kubot - Kontinen, bilans 0-0
gra 3 Fyrstenberg / Matkowski - T. Nieminen / Heliövaara
gra 4 Kubot - Nieminen, bilans 0-1
gra 5 Przysiężny - Kontinen, bilans 1-1

Polska: Łukasz Kubot, Michał Przysiężny, Marcin Matkowski, Mariusz Fyrstenberg. Kapitan Radosław Szymanik

Finlandia: Jarkko Nieminen, Henri Kontinen, Timo Nieminen, Harri Heliövaara. Kapitan Kim Tiilikainen

stan meczu: 0-1

http://www.sportowefakty.pl/tenis/2010/ … ywa-z-nie/

Offline

 

#6 05-03-2010 19:42:49

 Widzu

User

Zarejestrowany: 13-12-2009
Posty: 572
Ulubiony zawodnik: Rafael Nadal

Re: Reprezentacja Polski - wątek ogólny.

Szkoda, ze Michał przegrał ale wielkie brawa za walkę!
Łukasz zgodnie z planem wygrya swoje spotkanie.
decydujące bedzie spotkanie Łukasza z Jarko!

Offline

 

#7 05-03-2010 21:16:45

Yannick

User

Zarejestrowany: 19-01-2009
Posty: 762
Ulubiony zawodnik: Tomic-Roddick

Re: Reprezentacja Polski - wątek ogólny.

Przysiężny: Zabrakło mi sił

Michał Przysiężny rozegrał w Sopocie najdłuższy mecz w karierze, ale przegrał w pięciu setach z Jarkko Nieminenem w meczu otwierającym spotkanie Polska - Finlandia w Pucharze Davisa w Grupie I Strefy Euroafrykańskiej. - Zabrakło mi sił - przyznał Polak.

Wiadomo Puchar Davisa to bardzo szczególny mecz, bo tu nie gra się tylko dla siebie, ale dla kolegów, dla całej tenisowej Polski. Wiadomo, że jest mi trochę smutno, bo przegrałem, choć miałem piłkę meczową, ale czasem są takie mecze... Nawet Federerowi się to zdarza, zresztą wszystkim - powiedział Przysiężny po porażce 7:6 (7-5), 6:7 (4-7) 7:6 (7-4), 6:7 (7-9), 4:6.

- Akurat wypadło to dzisiaj na mnie, ale trzeba z tym żyć dalej i za bardzo się tym nie przejmować, bo przede mną jeszcze - mam nadzieję - mecz w niedzielę. Chcę być pozytywnie nastawiony, pokazać dobry tenis i przede wszystkim wygrać w niedzielę - dodał Polak, który w ostatnim pojedynku w Sopocie zmierzy się z Henrim Kontinenem.

Przysiężny nie wykorzystał meczbola przy stanie 7:6 w tie-breaku czwartego seta. Na początku tej partii był bliski przełamania serwisu Fina, ale mu się to nie udało.

- W czwartym secie miałem 3:2 i 30:0, ale chyba trochę myślami odpłynąłem. Gdybym wygrał tego gema na 4:2, to bym już tego nie wypuścił, ale dwa forhendy i jeden stop-wolej w siatkę, a później się to zemściło - powiedział Przysiężny.

Spotkanie trwało cztery godziny i 35 minut, a był to najdłuższy w historii Pucharu Davisa mecz z udziałem reprezentanta Polski.

- To był bardzo dobry mecz, walczyłem jak mogłem, ale w piątym secie trochę brakowało mi już sił. Graliśmy ponad cztery godziny, a ja ostatnio uczestniczyłem głównie w turniejach na bardzo szybkich nawierzchniach, gdzie najważniejszy był serwis i return. Praktycznie w ogóle nie było wymian i wszystkie mecze, nawet te trzysetowe, kończyły się w ciągu dwóch godzin, właściwie się chodziło i serwowało tylko - powiedział Przysiężny.

- Grałem ostatnio dużo meczów i nie miałem okazji do potrenowania zbyt dużo w domu, bo od Sylwestra bywam w nim bardzo rzadko. Jak na turnieju gra się ciągle mecze, to wiadomo, że za dużo się nie trenuje. I dzisiaj w piątym secie trochę tych sił mi zabrakło - dodał.

Przysiężny prezentuje ostatnio wysoką formę i od jesieni awansował w rankingu ATP World Tour z siódmej setki na 137. miejsce. Jego dobre wyniki rozpoczęły się od daviscupowego barażu w Liverpoolu, gdzie zdobył decydujący punkt na 3:2 z Wielką Brytanią.

Spotkanie z Finlandią jest rozgrywane na tej samej nawierzchni, co w Liverpoolu - greenset.

- Na pewno z Jarkko na dużo, dużo szybszej nawierzchni byłoby mi o wiele łatwiej. Swoje serwisy bym wygrywał gładko, a on nie ma aż takiej broni, bo jego drugi serwis jest lekki. On woli sobie trochę pograć, jego atutem jest bieganie, gra z głębi kortu, a nie serwis - powiedział Przysiężny

http://www.sports.pl/Tenis/Przysiezny-Z … 1,289.html

Offline

 

#8 05-03-2010 21:22:47

Yannick

User

Zarejestrowany: 19-01-2009
Posty: 762
Ulubiony zawodnik: Tomic-Roddick

Re: Reprezentacja Polski - wątek ogólny.

Puchar Davisa: Kubot wyrównuje stan meczu z Finlandią

Łukasz Kubot (ATP 42) po zwycięstwie 6:4, 6:2, 7:6 nad Henrim Kontinenem (ATP 295) wyrównał na 1-1 stan meczu Polska - Finlandia toczonego w Hali 100-lecia Sopotu w ramach I rundy Grupy I Strefy Euroafrykańskiej rozgrywek o Pucharu Davisa.
Najlepszy polski zawodnik wrócił do kadry po 959 dniach, wygrał w niej swój szesnasty singlowy pojedynek i czeka teraz na niedzielne starcie z Jarkkiem Nieminenem, co może okazać się decydującym punktem programu naszej rywalizacji z Finami. Pierwszy singlista rywali po czterech i pół godzinie walki pokonał w pierwszej grze Michała Przysiężnego.

Puchar Davisa, I runda Grupy I Strefy Euroafrykańskiej
kort twardy (Greenset Grand Prix) w hali, Sopot

gra 1: Przysiężny - J. Nieminen 7:6(5), 6:7(4), 7:6(5), 6:7(7), 4:6 więcej
gra 2 Kubot - Kontinen 6:4, 6:2, 7:6(5)
gra 3: Fyrstenberg / Matkowski - T. Nieminen / Heliövaara, sobota
gra 4: Kubot - Nieminen, niedziela, bilans 0-1
gra 5: Przysiężny - Kontinen, niedziela, bilans 1-1

Polska: Łukasz Kubot, Michał Przysiężny, Marcin Matkowski, Mariusz Fyrstenberg. Kapitan Radosław Szymanik

Finlandia: Jarkko Nieminen, Henri Kontinen, Timo Nieminen, Harri Heliövaara. Kapitan Kim Tiilikainen

stan meczu: 1-1

http://www.sportowefakty.pl/tenis/2010/ … finlandia/

Offline

 

#9 05-03-2010 21:30:51

Statystyczny

User

Zarejestrowany: 07-09-2008
Posty: 582
Ulubiony zawodnik: Frank Dancevic

Re: Reprezentacja Polski - wątek ogólny.

Jutrzejszy mecz powinien być banalny dla polskiego debla, choć przypominam sobie wpadki z podobnymi parami(na US Open 2009 przegrana z parą amerykańskich młokosów z WC).


Frank Dancevic---------Stefan Koubek---------Grigor Dimitrov-------Dustin Brown------Jo- Wilfried Tsonga-----Łukasz Kubot----- Michał Przysiężny------Horacio Zeballos

http://dropszot.blogspot.com - zapraszam na świetnego bloga poświęconego niższym szczeblom męskich rozgrywek tenisowych.
Blog został zawieszony na nieokreślony okres czasu.

Offline

 

#10 06-03-2010 11:19:03

Yannick

User

Zarejestrowany: 19-01-2009
Posty: 762
Ulubiony zawodnik: Tomic-Roddick

Re: Reprezentacja Polski - wątek ogólny.

Łukasz: Wyszedłem zdenerwowany

Łukasz Kubot przyznał po wygranym meczu z Henri Kontinenem, że wyszedł na kort zdenerwowany. - To dzięki publiczności otrząsnąłem się po pierwszych dwóch gemach - powiedział polski tenisista, który na 1:1 wyrównał stan meczu z Finlandią. W sobotę kolejne mecze - pisze z Sopotu Bartosz Rainka.

- Wyszedłem na kort bardzo zdenerwowany niewykorzystaną szansą Michała, dlatego początek nie był udany. Dziękuję za doping publiczności i to dzięki publiczności otrząsnąłem się po pierwszych dwóch gemach - Łukasz Kubot powiedział po spotkaniu z Henri Kontinenem

- Później zacząłem grać swój tenis i zaprezentowałem się świetnie. W trzeciej partii Fin doskonale serwował, co wybiło mnie z rytmu. Jednak wiedziałem, że mogę ograć go w tie-breaku. Wiedziałem, że w końcówce może nie wytrzymać tempa - dodał

Łukasz Kubot każdą udaną akcję kończył głośnymi okrzykami radości. W ten sposób próbował jeszcze bardziej się zmobilizować. - Na korcie jestem naładowany energią, stąd tyle radości. Zależy mi by widzowie na hali oglądali kawał dobrego tenisa, dlatego stąd moja radość po zdobywanych punktach - przyznał.

W niedzielę, w spotkaniu, które może zadecydować o zwycięstwie nad Finlandią Łukasz Kubot zmierzy się z Jarkko Nieminenem. Jest to zdecydowanie najlepszy zawodnik w ekipie rywali.

- Puchar Davisa jest wyjątkowy i nie grają w nim rankingi. To że Nieminen jest niżej nic nie znaczy. On jest trudnym rywalem. Mam problemy z grą z zawodnikami leworęcznymi, a takim jest Nieminen. Nie bez znaczenia jest też fakt, że jest tenisistą dużo bardziej doświadczonym. W dzisiejszym meczu mogła imponować jego dynamika. Nie dam mu przejąć inicjatywy. Będę schodzić do siatki. Przypomnę, że przegrałem z nim w challengerze w trzech setach. Ostatnimi czasy poprawiłem bilans spotkań z niżej sklasyfikowanymi, ale z nim ciężko będzie wygrać - Kubot ocenił najbliższego rywala.

Łukasz Kubot wrócił do reprezentacji po trzyletniej przerwie. Od tego czasu sporo się pozmieniało. - Jesteśmy bardziej doświadczonymi zawodnikami. Zaimponowała mi znakomita atmosfera. Cieszę się, że ludzie chętnie przychodzą na nasze mecze i nas żywiołowo dopingują - zakończył Łukasz Kubot.

eurosport.pl

http://i.eurosport.pl/2010/03/05/587520-7239183-317-238.jpg

Offline

 

#11 06-03-2010 16:27:44

Yannick

User

Zarejestrowany: 19-01-2009
Posty: 762
Ulubiony zawodnik: Tomic-Roddick

Re: Reprezentacja Polski - wątek ogólny.

Polska prowadzi z Finlandią 2:1

Nasi debliści Mariusz Fyrstenberg i Marcin Matkowski zwyciężyli Jarkko Nieminena i Henri Kontinena 6:4, 7:6 (4), 4:6, 6:3. W duecie przeciwników zawiódł doświadczony Nieminen. Jutro odbędą się dwa single.

Jak dużą wagę przywiązywali Finowie do deblowego pojedynku świadczy fakt, że postanowili wystawić najmocniejszy możliwy skład. Kim Tiilikainen, kapitan reprezentacji Finlandii, skorzystał z przysługującego mu prawa i na godzinę przed rozpoczęciem meczu postawił na Henriego Kontinena i Jarkko Nieminena, którzy w piątek rywalizowali w pojedynkach singlowych.

Tymczasem gorszego początku pierwszej partii fińscy tenisiści nie mogli sobie chyba wyobrazić. Już w pierwszym gemie Fyrstenberg i Matkowski przełamali podanie Kontinena. Fin, który tak znakomicie serwował w trzeciej partii singlowego pojedynku z Kubotem, tym razem nie potrafił odpowiednio „wejść” w mecz. Potwierdzeniem tego było kolejne przełamanie jego podania w gemie piątym. Po zaledwie 15 minutach pojedynku Polacy prowadzili z przewagą dwóch breaków 4:1.

Wówczas jednak jak z nut serwować zaczął Nieminen. Dobra postawa starszego z Finów podziałała mobilizująco na Kontinena, który popisał się kilkoma udanymi zagraniami przy siatce. Chwilę później podania nie utrzymał Matkowski i zrobiło się 4:3. W końcówce tej partii 19-letni Henri wyraźnie odżył. Urodzony w Helsinkach tenisista zdołał obronić przy swoim serwisie cztery piłki setowe (przy stanie 5:3 dla Polaków), by po raz pierwszy w tym meczu wygrać swoje podanie. Na szczęście za chwilę serwował Matkowski i debliści znad Wisły zdołali zakończyć seta z wynikiem 6:4. Już na samym początku otwierającej spotkanie partii „Fryta” i „Matka” spostrzegli, które z ogniw fińskiej reprezentacji jest słabsze i właściwie do samego końca meczu wszystkie piłki grali na Kontinena.

Cała druga partia stała pod znakiem popisów tenisistów serwujących. Do samego tie-breaka żadnej ze stron nie udało się przełamać rywala. Co więcej, żadna z ekip nie miała na to choćby jednej szansy. O losach drugiego seta zadecydować musiał tie-break.

Do stanu 4:3 w tie-breaku wszystkie punkty znów zdobywali serwujący. Wtedy jednak przyszła kolej na dwa podania Nieminena i co ciekawe, obie wymiany zakończyły się mini-breakami Polaków. Najpierw Kontinen wyrzucił po woleju piłkę w aut, a następnie fantastycznym returnem popisał się Fyrstenberg i było 6:3. Ostatecznie Polacy wygrali 7:4, a seta asem zakończył Matkowski.

http://www.eurosport.pl/tenis/daviscup/ … tory.shtml

Offline

 

#12 06-03-2010 16:33:52

Yannick

User

Zarejestrowany: 19-01-2009
Posty: 762
Ulubiony zawodnik: Tomic-Roddick

Re: Reprezentacja Polski - wątek ogólny.

Puchar Davisa I runda Grupy I Strefy Euroafrykańskiej 2010
kort twardy (Greenset Grand Prix) w hali, Sopot

gra 1: Przysiężny - J. Nieminen 7:6(5), 6:7(4), 7:6(5), 6:7(7), 4:6
gra 2: Kubot - Kontinen 6:4, 6:2, 7:6(5)
gra 3 Fyrstenberg / Matkowski - T. Nieminen / Heliövaara 6:4, 7:6(4), 4:6, 6:3
gra 4: Kubot - Nieminen, niedziela, bilans 0-1
gra 5: Przysiężny - Kontinen, niedziela, bilans 1-1

Polska: Łukasz Kubot, Michał Przysiężny, Marcin Matkowski, Mariusz Fyrstenberg. Kapitan Radosław Szymanik

Finlandia: Jarkko Nieminen, Henri Kontinen, Timo Nieminen, Harri Heliövaara. Kapitan Kim Tiilikainen

stan meczu 2-1

Offline

 

#13 07-03-2010 10:15:43

 Kubecki

User

Zarejestrowany: 03-09-2008
Posty: 1683
Ulubiony zawodnik: Novak Djokovic

Re: Reprezentacja Polski - wątek ogólny.

Miejmy nadzieję, że Łukasz dzisiaj zakończy sprawę pokonując Nieminena i nie będzie trzeba się denerwować decydującym meczem Ołówka

Offline

 

#14 07-03-2010 12:40:26

 DUN I LOVE

Ojciec Chrzestny

Skąd: Białystok
Zarejestrowany: 15-08-2008
Posty: 13296
Ulubiony zawodnik: Roger Federer

Re: Reprezentacja Polski - wątek ogólny.

Zaczyna się nie po naszej myśli - Jarkko wygrywa 6-4 1 seta.


MTT - tytuły (9)
2011: Belgrad, TMS Miami, San Jose; 2010: Wiedeń, Rotterdam; 2009: TMS Szanghaj, Eastbourne; 2008: US OPEN, Estoril.
MTT - finały (8)
2011: TMS Rzym; 2010: Basel, Marsylia; 2009: WTF, Stuttgart, Wimbledon, TMS Madryt; 2008: WTF

Offline

 

#15 07-03-2010 12:45:41

Statystyczny

User

Zarejestrowany: 07-09-2008
Posty: 582
Ulubiony zawodnik: Frank Dancevic

Re: Reprezentacja Polski - wątek ogólny.

Spokojnie, Michał poradzi sobie z Kontinenem.


Frank Dancevic---------Stefan Koubek---------Grigor Dimitrov-------Dustin Brown------Jo- Wilfried Tsonga-----Łukasz Kubot----- Michał Przysiężny------Horacio Zeballos

http://dropszot.blogspot.com - zapraszam na świetnego bloga poświęconego niższym szczeblom męskich rozgrywek tenisowych.
Blog został zawieszony na nieokreślony okres czasu.

Offline

 

#16 07-03-2010 13:30:28

 DUN I LOVE

Ojciec Chrzestny

Skąd: Białystok
Zarejestrowany: 15-08-2008
Posty: 13296
Ulubiony zawodnik: Roger Federer

Re: Reprezentacja Polski - wątek ogólny.

2 set także dla Fina, po TB. Kubot przegrywał już 1-6, obronił 5 piłek setowych, by popełnić podwójny błąd serwisowy.

Nieminen 64 76(6)


MTT - tytuły (9)
2011: Belgrad, TMS Miami, San Jose; 2010: Wiedeń, Rotterdam; 2009: TMS Szanghaj, Eastbourne; 2008: US OPEN, Estoril.
MTT - finały (8)
2011: TMS Rzym; 2010: Basel, Marsylia; 2009: WTF, Stuttgart, Wimbledon, TMS Madryt; 2008: WTF

Offline

 

#17 07-03-2010 16:23:46

Yannick

User

Zarejestrowany: 19-01-2009
Posty: 762
Ulubiony zawodnik: Tomic-Roddick

Re: Reprezentacja Polski - wątek ogólny.

Polska-Finlandia 2:2

Łukasz Kubot nie walczył w meczu z Jarkko Nieminenem, on zostawił zdrowie w sopockiej hali. Przegrywał już 0:2 w setach, ale wygrał trzeciego. W czwartej partii wrócił do gry w beznadziejnym momencie. Odrobił dwa przełamania, ale przegrał z kontuzją 4:6, 6:7(8), 7:6(4), 5:7.

Już pierwsze minuty pojedynku „na szczycie” pokazały jak dużo respektu mieli wobec siebie obaj rywale. Najlepsi tenisiści Polski i Finlandii wyszli na kort bardzo skoncentrowani, żeby nie powiedzieć usztywnieni. Efektem tego było dość dużo niewymuszonych blędów w pierwszej fazie meczu.

Jako pierwszy wiatr w żagle złapał Nieminen i to on przełamał Kubota w ósmym gemie, wychodząc na prowadzenie 5:3. Polak najwyraźniej nie mógł przeboleć niewykorzystanej szansy z wcześniejszego gema, kiedy to prowadził 40/0, a mimo to nie potrafił przełamać rywala. Po grze Fina widać było, że doskonale przygotował się do niedzielne pojedynku pod względem taktycznym. Nieminen potrafił skutecznie reagować na wszystkie zagrania Kubota, mijając go często przy siatce i wygrywając większość wymian z głębi kortu. W 10. gemie zaserwował dwa asy, wygrywając partię 6:4.

Porażka w pierwszym secie podziałała na Kubota mobilizująco. Sopocka sala w końcu mogła podziwiać skuteczną grę „serve & volley” w wykonaniu Polaka. To właśnie seria udanych zagrań przy siatce dała Kubotowi przełamanie w drugim gemie, wygranym na przewagi. Fin nie załamał się jednak nawet, gdy kilka chwil później przegrywał już 1:4. Jego grę cechowała ogromna konsekwencja i regularność w wymianach zza końcowej linii. Efektem tej postawy był re-break w siódmym gemie i wyrównanie stanu seta na 4:4 po swoim gemie serwisowym. Obaj tenisiści serwowali na tyle dobrze, że o losach partii zadecydować musiał tie-break. „Dodatkowego” gema fantastycznie rozpoczął Nieminen, który po siedmiu piłkach objął prowadzenie 6:1. Polak jednak nie załamał się, w fantastyczny sposób obronił pięć piłek setowych, doprowadzając do remisu 6:6. W najważniejszych piłkach zaprocentowało jednak ogromne doświadczenie Fina, który wygrał pozostałe dwie wymiany, kończąc seta w typowym dla Kubota stylu – skuteczną wycieczką do siatki.

W ogromnym błędzie byli wszyscy ci, którzy myśleli, że taki rozwój wydarzeń podłamie Polaka. Kubot podjął walkę już w pierwszym gemie serwisowym Fina. Co więcej nie załamała go również porażka w swoim gemie serwisowym i prowadzenie Nieminena 3:1. Za chwilę tenisista z Lubina wykorzystał czwarty break-point przy podaniu rywala, po czym wyrównał na 3:3. Szanse na kolejne przełamanie miał już w gemie siódmym. Jednak tym razem dążący do jak najdłuższych wymian Fin doczekał się niewymuszonych błędów rywala, co dało mu prowadzenie 4:3. Dobra dyspozycja serwisowa sprawiła, że obaj tenisiści utrzymali swoje podania aż do drugiego w tym meczu tie-breaka. Jego początek znów należał do tenisisty gości, jednak tym razem Kubot nie dał mu odskoczyć na więcej niż dwa punkty (0:2). Co ciekawe, w tym okresie do Polak lepiej wytrzymywał wymiany z głębi kortu, popełniając zdecydowanie mniej niewymuszonych błędów. Regularność w połączeniu z dobry serwisem dała efekt w postaci wygranego tie-breaku 7:4.

Czwarty set okazał się jednak dla Kubota niezwykle pechowy. Podjęcie równorzędnej walki Polakowi uniemożliwiła kontuzja. Początkowo nie było widać, aby Kubotowi coś dolegało. Można było odnieść wrażenie, że porusza się po korcie równie dynamicznie co zwykle. Z każdą kolejną piłką na jego twarzy rysował się jednak coraz większy grymas bólu.

Już pierwsze gemy pokazały, że z grą Polaka coś jest nie tak. Łukasz dał się przełamać już w pierwszym gemie serwisowym. Z największą trudnością obronił swoje podanie również przegrywają 0:2. W tym momencie Nieminen poczuł swoją szansę i ze zdwojoną energią ruszył do przodu, ryzykując i grając agresywnie. Na kolejne przełamanie nie trzeba było długo czekać, a chwilę później, po wygraniu swojego gema serwisowego, na tablicy wyników widniał już wynik 5:1 dla Finlandii.

Zmagający się z bólem Kubot nie miał jednak zamiaru odpuszczać. W grze Polaka nastąpił przełom. Nie wiadomo, gdzie znalazł on siły, by w tak efektownym stylu wyrównać na 5:5, ale odrobienie straty dwóch przełamań stało się faktem. Kubot jakimś nadludzkim wysiłkiem znów zaczął skutecznie chodzić do siatki i kończyć wymiany wolejami. Nieminen był zaskoczony, ale na decydujące gemy potrafił się jeszcze bardziej skoncentrować.

O losach czwartego seta i całego meczu zadecydowały wydarzenia z 10. i 11. gema. Ból naszego reprezentanta uniemożliwił mu skuteczną rywalizację. Już po 9. gemie Polak poprosił o „medical time-out”, jednak starania reprezentacyjnych masażystów nic tym razem nie dały. W ostatnich gemach Łukasz miał duże problemy z poruszaniem się po korcie, a zatem walka o kolejne punkty była czymś niewykonalnym. Nasz najlepszy singlista cierpiał, za nic w świecie nie chciał jednak pojedynku z Niemienem poddać. Sopocka publiczność ogromnymi brawami nagradzała każde jego udane zagranie. Wynik meczu był już jednak przesądzony. Ostatecznie, po dwóch krótkich gemach, Kubot skapitulował, a niezmiernie szczęśliwy Fin mógł wznieść ręce w geście triumfu po wygranej 7:5 w ostatnim secie.
Eurosport - Z Sopotu Bartosz Rainka.

http://www.eurosport.pl/tenis/daviscup/ … tory.shtml

Offline

 

#18 07-03-2010 16:36:26

Yannick

User

Zarejestrowany: 19-01-2009
Posty: 762
Ulubiony zawodnik: Tomic-Roddick

Re: Reprezentacja Polski - wątek ogólny.

Puchar Davisa, I runda Grupy I Strefy Euroafrykańskiej 2010
kort twardy (Greenset Grand Prix) w hali, Sopot

gra 1: Przysiężny - J. Nieminen 7:6(5), 6:7(4), 7:6(5), 6:7(7), 4:6 więcej
gra 2: Kubot - Kontinen 6:4, 6:2, 7:6(5) więcej
gra 3: Fyrstenberg / Matkowski - T. Nieminen / Heliövaara 6:4, 7:6(4), 4:6, 6:3 więcej
gra 4 Kubot - Nieminen 4:6, 6:7(6), 7:6(4), 5:7
gra 5: Przysiężny - Kontinen, niedziela, bilans 1-1

Polska: Łukasz Kubot, Michał Przysiężny, Marcin Matkowski, Mariusz Fyrstenberg. Kapitan Radosław Szymanik

Finlandia: Jarkko Nieminen, Henri Kontinen, Timo Nieminen, Harri Heliövaara. Kapitan Kim Tiilikainen

stan meczu: 2-2

Cała nadzieja teraz w Michale. Jest faworytem ,ale stawka meczu jest wysoka i musi wytrzymać teraz dużą presje która na nim ciąży.Powinien dać radę!

Offline

 

#19 07-03-2010 19:10:47

Statystyczny

User

Zarejestrowany: 07-09-2008
Posty: 582
Ulubiony zawodnik: Frank Dancevic

Re: Reprezentacja Polski - wątek ogólny.

macie gdzieś lajw skory?

Ostatnio edytowany przez Statystyczny (07-03-2010 19:11:26)


Frank Dancevic---------Stefan Koubek---------Grigor Dimitrov-------Dustin Brown------Jo- Wilfried Tsonga-----Łukasz Kubot----- Michał Przysiężny------Horacio Zeballos

http://dropszot.blogspot.com - zapraszam na świetnego bloga poświęconego niższym szczeblom męskich rozgrywek tenisowych.
Blog został zawieszony na nieokreślony okres czasu.

Offline

 

#20 07-03-2010 19:28:24

 DUN I LOVE

Ojciec Chrzestny

Skąd: Białystok
Zarejestrowany: 15-08-2008
Posty: 13296
Ulubiony zawodnik: Roger Federer

Re: Reprezentacja Polski - wątek ogólny.

http://www.polskitenis.eu/

Za chwilę początek 5 seta.


MTT - tytuły (9)
2011: Belgrad, TMS Miami, San Jose; 2010: Wiedeń, Rotterdam; 2009: TMS Szanghaj, Eastbourne; 2008: US OPEN, Estoril.
MTT - finały (8)
2011: TMS Rzym; 2010: Basel, Marsylia; 2009: WTF, Stuttgart, Wimbledon, TMS Madryt; 2008: WTF

Offline

 
  • Index
  •  » Polacy
  •  » Reprezentacja Polski - wątek ogólny.

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
Noclegi Kalamaki