mtenis.pun.pl - forum fanów tenisa ATP
User
Według informacji zachodnich mediów Lewis Hamilton (McLaren) może mieć znacznie większe kłopoty niż dyskwalifikacja po GP Australii w związku z incydentem z Jarno Trullim (Toyota).
Według tych doniesień FIA w celu uniknięcia w przyszłości podobnego zdarzenia może dla przykładu bardzo dotkliwie ukarać aktualnego mistrza świata. Brytyjczyk może zostać odsunięty nie tylko od kolejnych wyścigów, ale nawet całego sezonu.
- To bardzo poważna sprawa. Nie możemy wykluczyć dalszych kar - podkreśla rzecznik FIA.
onet.pl
O jak mi przykro. Biedny Lewisek.
Offline
Administrator
Tak, na pewno go dożywotnio zdyskwalifikują.
Offline
User
Przegięcie w drugą strone Czyżby wyrownywanie porachunków ? , wszak w ubiegłym sezonie wszystko mu uchodzilo płazem . Karani byli wszyscy tylko nie Hamilton .
Offline
Last hit for Wimby
Wagi bolidów, w kolejności z kwalifikacji. Jest dobrze Byle tylko dobrze wystartować, i wymodlić deszcz po pit stopach rywali, a przed Roberta
Button Brawn BGP 001-Mercedes – 660,0
Jarno Trulli Toyota TF109 – 656,5
Timo Glock Toyota TF109 – 656,5
Rosberg Williams FW31-Toyota – 656,0
Webber Red Bull RB5-Renault – 656,0
Kubica BMW Sauber F1.09 – 663,0
Räikkönen Ferrari F60 – 662,5
Barrichello Brawn BGP 001-Mercedes – 664,5
Alonso Renault R29 – 680,5
Heidfeld BMW Sauber F1.09 – 692,0
Nakajima Williams FW31-Toyota – 683,4
Hamilton McLaren MP4-24-Mercedes – 668,0
Vettel Red Bull RB5-Renault – 647,0
Kovalainen McLaren MP4-24-Mercedes - 688,9
Bourdais Toro Rosso STR4-Ferrari – 670,5
Massa Ferrari F60 1- 689,5
Piquet Renault R29 – 681,9
Fisichella Force India VJM02-Mercedes – 680,5
Sutil Force India VJM02-Mercedes – 655,5
Buemi Toro Rosso STR4-Ferrari – 686,5
Offline
Ojciec Chrzestny
Wspaniały wyścig się zapowiada i głównie poprzez tę niewiadomą w postaci pogody.
O której się zaczyna?
Offline
Last hit for Wimby
Pierwiastek z wyrażenia 66-48+6-9+106, ewentualnie z (5!) + 1.
Offline
Last hit for Wimby
Jaccol, nie dubluj
Offline
Ojciec Chrzestny
COA napisał:
Pierwiastek z wyrażenia 66-48+6-9+106, ewentualnie z (5!) + 1.
Eee wyciągnięcie pierwiastka było proste Gorzej z tym dodawaniem i odejmowaniem
Offline
Last hit for Wimby
Był se wyścig, ta.
Offline
Ojciec Chrzestny
Ehh, bardziej szkoda tej Australii
A co do wyścigu to się zaraz na dobre zacznie, jak deszcz przyp...
Offline
User
Heidfeld drugi
nie wiem jakim cudem on się znalazł tak wysoko.
Offline
Last hit for Wimby
Na dekoracji był jeszcze trzeci ?
Offline
Administrator
Jeden wielki bajzel w tym wyścigu. A taki Heidfeld ledwo się utrzymywał na torze przez większość wyścigu i jest niby 2 albo 3, a taki Robert co by go wziął w 1 zakręcie musiał zjechać do boksu.
PS Mam nadzieję, że komentatorzy jak najrzadziej będą tracili połączenie z widzami, bo tych ze studia słuchać się nie da.
Ostatnio edytowany przez jaccol55 (05-04-2009 13:16:12)
Offline
Ojciec Chrzestny
COA napisał:
Na dekoracji był jeszcze trzeci ?
W trackie oczekiwań na dekorację dostali info, że Nick jednak drugi.
Zgadzam się z Jaccolem co do komentatorów. Wg mnie Panowie Borowczyk i Sokół to bardzo kompetentni sprawozdawcy. Daj Boże takich w tenisie
Offline
Last hit for Wimby
Mikołaj Sokół – komentator sportowy, wszechznawca F1.
Jest jedynym na Ziemi człowiekiem, który potrafi usłyszeć komunikaty przekazywane kierowcom przez radio pokładowe. Nawet jeżeli swoim gadaniem zagłusza je Andrzej Borowczyk, a normalny człowiek nie może usłyszeć ani słowa w szumie – on usłyszy wszystko i jeszcze przetłumaczy na język polski.
Poza tym zna budowę bolidów F1 lepiej niż mechanicy teamów, raz widząc kawałek blachy na środku toru z całą pewnością stwierdził, iż to fragment bolidu Jarno Trulliego. Mikołaj również jako jedyny człowiek wie, ile kto ma paliwa na pokładzie, oraz że Heidfeld jest zatankowany jak cysterna.
Ponieważ powyższa wiedza wydaje się niemożliwa, by ją posiadać, niektórzy poddają pod wątpliwość istnienie Mikołaja Sokoła.
-----------------
Andrzej Borowczyk – niewielki przedstawiciel komentatorów F1.
Biorąc pod uwagę fakt, iż wyścigi Grand Prix bywają zwykle nudne i niezwykle monotonne, należało znaleźć równie smętnego komentatora, pasującego do charakterystyki relacjonowanego widowiska. Jako, że Borowczyk miał już doświadczenie w komentowaniu poczynań kierowców rajdowych, przyjęto go do ekipy TV4 komentującej wyścigi Formuły 1. Przydzielono mu Skubisa, też Andrzeja do pary i wspólnie zaczęli komentowanie. Niestety, Skubis najwyraźniej nie sprawdził się w tejże roli, mimo iż wykazywał się niebywałą zdolnością odróżniania bolidów McLarena i Minardi z 2005 roku. Zdjęto go z anteny po sezonie 2006. Jego miejsce zajął Sokół, po czym, nie wiadomo dlaczego, postanowili przeprowadzić się do Polsatu. Dwukrotnie pełnił zaszczytną funkcję Mistrza Ceremonii na imprezie BMW Pit Lane Park, gdzie chętnie rozdawał autografy, wymieniał kilka słów ze swoimi wiernymi fanami i koordynował logistykę całego przedsięwzięcia.
Jego ulubionym sformułowaniem, niekiedy używanym jako zwykły przecinek w zdaniu, jest charakterystyczne "mniam" oraz legendarny już cytat, wypowiadany na samym początku transmisji Serdecznie witają państwa Andrzej Kubica – i Robert Sokół.
Słynie z tego, że podczas komentowania ciągle coś konsumuje (słynne "mniam"). Mistrz spostrzegawczości i budowania napięcia. Potrafi niezłomnie mówić o wszystkim, czego akurat nie widać na ekranie, ku uciesze widzów. Ze stoickim spokojem ignoruje nawet najciekawsze akcje na torze, aby dokończyć porywającą opowieść o "nażyczonej" Davida Coultharda. Ma wspaniałą pamięć. Doskonale i niezawodnie powtarza wszystko, co powiedział Sokół, z którym tworzy idealny duet komentatorski. Świetnie wyedukowany i przygotowany do transmisji, potrafi dzielić się dogłębną wiedzą z widzami, niezależnie od chwili i czasu: "Wyobraźcie sobie państwo, że w większości języków literkę "c" czyta się jak "k"."
Najwspanialsza złota myśl z pierwszej transmisji w TV4 "Tankowanie wysokociśnieniowe jest w Formule 1 naturalnie zakazane".
Naoczni świadkowie twierdzą, że jest dumnym posiadaczem sztucznej szczęki. Niektórzy mówią na niego "grzywa" dzięki charakterystycznemu, neurotycznemu gestowi zaczesywania rudej czupryny na zakola.
Cytaty :
* Może wyjaśnijmy naszym widzom, Mikołaj, kulisy słynnej już afery szpiegowskiej w Formule 1.
* Jak myślisz, Mikołaj, jak mocno zatankowany jest dziś nasz Robert Kubica?
* To nie jest łatwy tor do wyprzedzania. Zdarzały się wyścigi, że kierowca, który startował z pierwszej pozycji startowej kończył wyścig na pierwszym miejscu.
* Pokazują Alonso, a to mistrz. Miłościwie nam panujący mistrz świata.
* Wszyscy państwo widzieliście uniesiony palec Hamiltona ku górze. Co to może oznaczać, Mikołaj?
* Ach, proszę państwa za 6 minut i 38 sekund zacznie padać ale to nie powinno przeszkadzać kierowcom i Robertowi
* Przepraszam Mikołaj że ci przerwę, ale widzimy tu drobna wycieczkę Takumy Sato poza tor.
* A ja przypomnę państwu, że teraz kierowcy mają zatankowane bolidy taką ilością paliwa, z jaką wystatują w jutrzejszym wyścigu.
* Ewidentnie Robert był blokowany na pierwszym dohamowaniu co nie pozwoliło mu w pełni rozwinąć skrzydeł.
* Szósty sierpnia tysiąc...przepraszam dwa tysiące siedem.
* No to pohasaliśmy trochę po dolarach, zaglądnęliśmy Ralfowi Schumacherowi w kieszeń, a ma niemałą. (o zarobkach kierowców)
* Opony z charakterystycznym, białym paseczkiem, które jak oczywiście każdy z państwa powinien wiedzieć są wykonane z tej bardziej miękkiej mieszanki i pozwalają osiągać lepsze rezultaty.
* Teraz bolidy będą szybsze, bo spalają paliwo, przynajmniej niektóre.
* To już jest trzeci kierowca, który wypada, a jak dobrze policzymy, czwarty.
* Teraz Kimi Raikkonen - mistrz swiata w boksie.
* Maylander jest etatowym samochodem tego samochodu...
* Tutaj następuje opis toru, na którym rozgrywany jest danego dnia wyścig "I z tego właśnie toru witają państwa: -Mikołaj Sokół. - I Andrzej Borowczyk. Proszę państwa..."
* Fernando Alonso już był w ogródku, już witał się z gąską... a tu nagle safety car może przewrócić sytuację w wyścigu
* Dała o sobie znać tajemnicza dama zwana Aurą
* I od razu widać smutek na twarzy pani Nicole, widać że nie tylko dobrze śpiewa ale również świetnie liczy
* Muszę państwu w sekrecie powiedzieć, że my w środowisku komentatorskim na Piqueta mówimy "piruet"
* (...)ale wszyscy wiedzą co się wydarzyło wczoraj w kwalifikacjach i nie ma potrzeby o tym wspominać.
* Fisichella odzyskuje po 0,2 sekundy na okrążenie do jadącego przed nim Coultharda. Włoch ma stratę 12,45 sekundy do Coultharda, a do końca wyścigu pozostało jeszcze szesnaście okrążeń. Włoch dzielnie walczy o 12 miejsce.
* Zapraszamy państwa na fascynujący wyścig na belgijskim torze. Tor jest wąski, ale bezpieczny. Więc zawodnicy nie będą się wyprzedzać i zapewne nie będzie żadnych wypadków, co oznacza, że wszystko rozegra się w alei serwisowej. Większość zespołów postanowiła jechać na jedno tankowanie. Wyścig potrwa 76 okrążeń.
* Czy Robert zjedzie teraz do boksów?Tak... Nie... Jednak.
* Kovalainena w boksie nie zatrzymały nawet te dwie urocze Chinki...
* ...na torze Albert Park w Niemczech...
* Kubica chyba na pewno wyjedzie przed Coulthardem...
* Dobry czas okrążenia w pierwszym sektorze
* Mogą sobie państwo wyobrazić, że imię Henry oznacza po polsku Henryk...
* Mieliśmy problemy natury technicznej.
* System KERS, którego nazwa po angielsku brzmi...Kinetik...eee... Inergi Rikowri Systems.
* Tor jest ciągle sprzątany m.in. przy pomocy tych najprostszych urządzeń do sprzątania potocznie nazywanych miotłą.
* ...granatowo-białe BMW a w nim biało-czerwony kask i Robert Kubica....
* Mechanicy BMW wyszli ze swej jaskini.
* Widać że te trofea może nie są najlepszej jakości
* Kimi Raikkonen przejął obowiązki słynnego japońskigo samuraja Kazukiego Nakajimy i wyeliminował Sutila z wyścigu
* Widzimy tu na ekranie kolorowe obrazki z chmurkami
* Nie jest to jeszcze brazylijska plaża i stroje bikini
* Formuła 1 kończy 60 lat. Wydaje się że dama w tym wieku powinna być stateczna i wyważona ale tak nie jest
* Zobaczymy jak będzie się rozwijała kariera systemu KERS w następnych wyścigach
* W padoku mówi się teraz na zespół McLarena "Maklajer", a "lajer" znaczy w języku angielskim "kłamczuszek". proszę państwa
* Z tego właśnie toru wita państwa widoczny na ekranach Michael Schumacher oraz naturalnie – Mikołaj Sokół i Andrzej Borowczyk
xDDDDDDDDDDDDDDDDDD
Offline
Ojciec Chrzestny
COA napisał:
Ponieważ powyższa wiedza wydaje się niemożliwa, by ją posiadać, niektórzy poddają pod wątpliwość istnienie Mikołaja Sokoła.
Offline
Administrator
Złe wiadomości dla Roberta Kubicy napływają z obozu BMW Sauber. Uszkodzony podczas GP Malezji silnik w bolidzie Polaka najprawdopodobniej nie będzie nadawał się już do użytku. Kubicy pozostanie zatem tylko 6 jednostek do wykorzystania.
- Obawiam się, że tego silnika już nie użyjemy - powiedział Theissen po pechowym dla Kubicy wyścigu o GP Malezji.
Jeżeli obawy Theissena się potwierdzą, to Kubicy pozostanie do wykorzystania jedynie 6 jednostek napędowych. Nie wróży to dobrze. W dwóch dotychczasowych wyścigach w bolidzie Kubicy zawiódł już drugi silnik, a do końca sezonu pozostało jeszcze 15 eliminacji.
W myśl regulaminu kierowca może w trakcie sezonu skorzystać jedynie z 8 jednostek napędowych. Za użycie każdej dodatkowej jednostki spoza tej puli na kierowców będą nakładane kary.
Paranoja jakaś z ograniczaniem silników.
Offline
Ojciec Chrzestny
Tak się zastanawiam, czy to jest przejaw równości szans czy też jest to wypaczenie tego typu stanu w zawodach F1?
Offline
User
Mogą przecież zamontować ten silnik co był używany w Australii.
Offline