mtenis.pun.pl - forum fanów tenisa ATP
Sydney napisał:
Może się wyrobić chlopak oczywiście , ale wielka kariera raczej mu nie grozi
Syd, wypluj to
Takie rzeczy o future #1 mówić
Na moje to on ma potężne zaplecze, cały wręcz arsenał dobrych zagrań. Ale cały czas jest 'niepoukładany' i mało rozważny. Jak powiedziałeś, na poczatku się wystrzela i potem cieniuje. Mam też czasami wrażenie, że w turniejach niższej rangi, z zawodnikami teoretycznie słabszymi, nie daje z siebie wszystkiego. Myśli, że bez wysiłku wygra mecz i to go niestety gubi.
Andy maj lov , do Nadala dojdz proszę.
Offline
Moderator
ATP Tour - Baghdatis comeback derailed by loss
Cypriot Marcos Baghdatis's comeback stalled in the first round of the Brisbane International as he bowed out to Finland's Jarkko Nieminen.
The former world number eight looked in control as he took the first set but could do nothing to stop Nieminen as the Finn took the next two sets and the match 5-7 6-1 6-4.
Baghdatis, who reached the Australian Open final in 2007, had a disrupted 2008 due to injury problems and was hoping to use the Brisbane International to launch his assault on the top 20.
But his lack of match fitness had shown against Nieminen, who at number 38 is ranked 60 places higher than the Cypriot.
"I'm not match fit and I think I need to work on that in the next 15 days before my next tournament," he said.
"But... the way I'm hitting the ball is good, tactically maybe I can work on it a bit more, but that's all."
Baghdatis said a leg problem, which surfaced at 1-5 down in the second set, was due to tiredness.
The 23-year-old, a huge crowd favourite in Australia because of its large Cypriot and Greek communities, next plays at the Kooyong Classic in Melbourne, an eight-man round-robin invitational event held in the week before the Australian Open.
"That's why I choose to play there, because I'm sure I'm going to play two matches there," he said.
"Even if you lose you get to play two matches, and also play two great matches because your opponents are going to be tough and that's good, like today."
Baghdatis is still setting tough goals for the Australian Open, saying he wants to at least make the second week of the year's first Grand Slam.
"It depends also on the draw and a bit of luckiness," he said.
"Last year I had a tough draw -- I hope this year I will be a bit more lucky and to see myself in the second week would be a good Australian Open."
AFP
Offline
Ojciec Chrzestny
Zaraz zaczynają transmisję. Czuje się jak przed jakimś wielkim świętem
Póki co kilka słów o Cyprze. Porazka spodziewana, pierwszy set wygrany, później wyszły braki w treningu i brak ogrania. Marcos potrzebuje zdrowia i jak uniknie kolejnych urazów to forma powinna rosnąć, choć w Ao większej roli raczej nie odegra. W innym ciekawym meczu (Verdasco - Tomić) też wszystko według oczekwianego scenariusza. Młody Australijczyk nabiera cennego doświadczenia i po oporze postawionym w 1 partii (Verdasco został przelamany na początku) druga była klarowna, rozchodziło się tylko o to ile gemów ugra młody Bernard.
W kwalifikacjach odpadły takie firmy jak Malisse czy Muller - szkoda.
Offline
Kubot polegl 3:6, 6:7 (3) z Austriakiem Peyą. Przysiezny po dostaniu lania 0:6 w pierwszym secie teraz jest na dobrej drodze do gry w turnieju glownym. Wygral II seta 6:3, a w trzecim prowadzi 3:1.
Swoj mecz rozegral juz Gael Monfils i trzeba przyznac ze jego gra robi duze wrazenie. Wyglada na to ze jest swietnie przygotowany do sezonu, nowy trener konsekwetnie wpaja mu do glowy jak grac, a nie pajacowac. Dzisiaj swietnie serwował, rozgrywal wymiany. Uderzal mocno, precyzyjnie, swietnie przyspieszal.
Inna sprawa ze rywal slabiutki, ale i tak jego dzisiejsza dyspozycja to dobry prognostyk.
Edit
Przysiezny 4:1 i serwis, juz tylko krok dzieli go od turnieju glownego.
Ostatnio edytowany przez Bizon (05-01-2009 14:19:12)
Offline
Moderator
Ja widziem kawałek Monfilsa, grał dobrze, ale rywal odwalił kaszne i w zasadzie oddał mecz Gaelowi.
Offline
Ano wlasnie. Teraz pewnie zagra z Devilderem i to tez bedzie latwy kasek. Pozniej mecz z Rafą i nawet swietnie grajac bedzie na straconej pozycji. No ale moze napsuje troche krwi Vamosowi.
Offline
Brawo Michał!
Przysieżny(607) def. Miguel Angel Lopez(186) 0-6 6-3 6-1
Wynik bardzo dziwny , ale zwyciestwo bardo cieszy!
Michał wraca do formy...mam nadzieję , że w turnieju głównym nie bedzie tylko postacią drugoplanową...Marzę o meczu drugiej rundy Przysieżny - Nadal
Offline
Moderator
Rod zaczął ostro, żebym tylko jeszcze wiedział, kto to Navarro-Pastor.
Offline
Ojciec Chrzestny
Cieszy sukces Michała, przy dobrym układzie ma sporą szansę na 2 rundę. Trochę szokujący ten bagielek w 1 secie, ale tym wieksze brawa dla Przysiężnego, że podniósł się po tak szybkiej porażce w 1 partii.
Niestety, nie powiodło się Kubotowi, ktory poległ z Peyą w 2 setach.
Liczyłem na spotkanie Roddicka na antenie ES Int, niestyty muszę zadowolić się kwalifikacjami do turnieju w Bischofschoffen .
Offline
Last hit for Wimby
Roddick przechodzi dalej, jednak jedyne co dobre w tym meczu to wynik, i może ewentualnie gra przy siatce.
Niestety Stefanki na razie guzik zmienił, slajs i topspin działają świetnie.
Offline
Początek sezonu dla Viktora Troickiego mizerny...Porażka 4-6 2-6 z Victorem Hanescu to dla mnie niemiła niespodzienka.
Mam nadzieję , że Troicki nie ma juz problemów z plecami i ten dzisiejszy mecz to tylko wypadek przy pracy..
Andy wygrany mecz , ale rewelacyjny on nie był.Mam nadzieję , że w starciach z mocniejszymi rywalami Roddick pokaże cos wiecej.
Offline
Zbanowany
Niestety, COA ma racje. W grze Andyego nie zmienilo sie praktycznie nic. Dalej zamiast mocnego konczacego uderzenia woli rozkladac akcje na 10 uderzen top spinowym forhandem. Roddick mial szczescie ze Navarro to zaden przeciwnik. Na plus mozna dzisiaj zaliczyc Amerykaninowi dobry serwis i gre przy siatce.
Ostatnio edytowany przez rusty Hewitt (05-01-2009 15:47:04)
Offline
Przysiezny w 1 rundzie zagra z Karolem Beck'iem.
Nie chce zapeszać , ale szykuje nam sie mecz z Rafą
Offline
User
Może jak dojdzie do jakiegoś trudniejszego meczu to Roddick zacznie zamiatać tym forehandem?Jak na razie nic specjalnego, ale do 1/2 powinien dojść.Ciekawi mnie jak sobie jutro poradzi Rafa, ale powinno to wyglądać dobrze.Mam nadzieję, że wygra ten turniej , choć na to szanse nie są wielkie, jeżeli Murray jest w takim gazie.Szkoda że dzisiaj nie mogłem się w pełni cieszyć początkiem sezonu, ale przyjemnie zobaczyć w końcu coś na żywo
Offline
Ojciec Chrzestny
Bombardiero napisał:
Może jak dojdzie do jakiegoś trudniejszego meczu to Roddick zacznie zamiatać tym forehandem?
Dokładnie. Ja to radzę kibicom Roddicka się trochę uspokoić Meczu nie widziałem, ale Andy zagrał z nawiązka tyle by to wygrać. Nie było sensu się szarpać. Dlatego to spotkanie nie mówi za dużo o szansach Roda w tym turnieju, a już na pewno bym nie pisał, ze Stefanki niczego nie zmieni w kwestii wyników Roddicka. Efekty malo kiedy są widoczne od razu, zazwyczaj trzeba na nie poczekać, czasami nawet kilka dłuższych tygodni. Podobnie jak Marcin uważam, że forma może przyjść zarówno teraz, ale równie dobrze trzeba będzie na nią poczekać, nie natomiast sensu wyciągać zbyt pochopnych po gładkiem odprawieniu Hiszpana W Dubaju pierwsze rundy były podobne, siedział serwis, bezpieczna gra z głębi kortu, bo więcej nie było potrzeby angażować. A gdy przyszło do tych trudniejszych gier to wtedy Andy rzucił na szalę cały arsenał (podobnie rzecz się miała z Rogerem na USO czy z Novakiem w Szanghaju - w ogóle tenis zna masa takich kazusów).
Mateuszz napisał:
Przysiezny w 1 rundzie zagra z Karolem Beck'iem.
Nie chce zapeszać , ale szykuje nam sie mecz z Rafą
Czyli ten wymarzony wariant - nie dośc, że kwalfikant w 1 meczu to później perspktywa gry z liderem rankingu.
Nie powiodło się zagrać z Fedem na USO 07, może się uda z Nadalem w Doha 09
Offline
Last hit for Wimby
http://www.brisbaneinternational.com.au … p-6109.pdf
Plan gier Brisbane na wtorek
Dawaj Ernests, zbij!
Offline
Moderator
Oj bez przesady Janie, bez przesady, komu być dowalał, jakby go Ernest ukatrupił? Mnie wystarczy, jak po prostu wygra, w tym celu niezbędne będzie trafianie w kort, a z tym bywają kłopoty.
Offline
Last hit for Wimby
Po co w kort, jest tyle alternatywnych miejsc gdzie można trafić żeby wygrać
Offline
Moderator
Rafa z Fabrycym jutro. Szczerze powiem, że obawiam się solidnego lania. Chciałbym, żeby Santoro wygrał choć kilka gemów... Maryj z Montanesem, to pachnie nudą, bo Hiszpan to klasyczny przebijak, a i Andy od jakiegoś czasu lubuje się w tego typu rozrywkach. Szkot powienin wygrać bezproblemowo.
Offline
Last hit for Wimby
http://www.atpworldtour.com/en/common/T … 451/OP.pdf
Plan Doha na jutro
Offline