Bardzo ciezki mecz, obawiam sie, ze jednak Gulbis to zakonczy w 2 setach, bezradny momentami jest Szwajcar.

Jak w kalejdoskopie. Wynik końcowy jest sprawą całkowicie otwartą.

Federer ma 76% pierwszego, a ledwo wygrywa swoje gemy. W zyciu czegos takiego nie widzialem.

Roger 4-1. *

Już Paweł nie przesadzaj, jak się zaczyna gemy od 2 UE to zawsze są problemy. Moim zdaniem dobra gra tu nie wystarczy, ale bardzo dobra już może.

Bizon napisał:

Odkad Dun umiescil Gulbisa w Top 5, ten stracil dwa serwisy z rzedu i kompletnie przestał grać

To teraz nie wypada mi nic innego, jak napisać, że Gulbis to przyszły #1.

Został ślad w psychice Rogera po porażce w Rzymie.Zwycięstwo nad Ernestsem podziałałoby na niego budująco,co będzie miało znaczenie podczas RG,gdzie trzeba 7 meczów best of 5 wygrać

Jacuszyn napisał:

Został ślad w psychice Rogera po porażce w Rzymie)

Wiesz co, ja uwazam ze ta porazka obchodzila go pozniej tyle co mnie zeszloroczny snieg Federer mobilizuje sie na Szlemy, French Open za pasem to podkrecil tempo juz w Madrycie i dlatego zaczal sie przykladac.

36 61 Brawo Roger

Ale piłka na koniec seta.   Tylko bez numerów teraz, koncentracja.

Zadziwiający przebieg drugiego seta, Ernie po breaku na początku już pewnie myślał, że jest pozamiatane.

Strasznie słabe statystyki w drugim secie miał Łotysz 4W do 16UE

OK

Ostatnio edytowany przez Fed-Expresso (14-05-2010 19:26:21)