mtenis.pun.pl - forum fanów tenisa ATP
Moderator
Myślałem o dodaniu ankiety czy na pewno go zdobędzie, ale to chyba bez sensu, a robić sondy czy wszystkich to cieszy jednak nie będę.
Offline
Ojciec Chrzestny
Temat zainspirowany tematem:
http://www.menstennisforums.com/showthread.php?t=170401
Wątek typowo do nabijania, niech będzie. W grudniu będziemy się nudzić.
Offline
Moderator
DUN I LOVE napisał:
Wątek typowo do nabijania, niech będzie. W grudniu będziemy się nudzić.
Wstyd żeby Admin poważnego forum pisał takie rzeczy. Historia będzie dziać się na naszych oczach, a Ty coś o nabijaniu. Jest wiele statystyk które unaocznią jak wielkie i bezprecedensowe wydarzenie nas czeka, zwłaszcza ciekawa będzie ta o graczach którzy okazję na takie osiągnięcie zmarnowali.
Offline
Ojciec Chrzestny
Robertinho napisał:
Jest wiele statystyk które unaocznią jak wielkie i bezprecedensowe wydarzenie nas czeka, zwłaszcza ciekawa będzie ta o graczach którzy okazję na takie osiągnięcie zmarnowali.
To pisanie o tej historii na naszych oczach zaraz sprawi, że dołączę do grona tych, co gorąco życzą Rafie tego wyczynu. Wg moich obliczeń zostało 110 dni.
Offline
Do AO dużo czasu,dobry występ podczas AO zależy od dobrego wejścia w sezon.Jeśli to się Hiszpanowi uda to AO wygra.
Radek pewnie się ze mną nie zgodzi,bo pewnie typuje Brandsa lub GGL na zwycięzcę w Melbourne .
Offline
Come on Andy !
Jacuszyn napisał:
Do AO dużo czasu,dobry występ podczas AO zależy od dobrego wejścia w sezon.Jeśli to się Hiszpanowi uda to AO wygra.
Radek pewnie się ze mną nie zgodzi,bo pewnie typuje Brandsa lub GGL na zwycięzcę w Melbourne .
D.Brands ! Bez żadnych wątpliwości.
Offline
Jacuszyn napisał:
Do AO dużo czasu,dobry występ podczas AO zależy od dobrego wejścia w sezon.Jeśli to się Hiszpanowi uda to AO wygra.
Radek pewnie się ze mną nie zgodzi,bo pewnie typuje Brandsa lub GGL na zwycięzcę w Melbourne .
Daj spokój. Wszyscy wiedzą, że AO 2011, nie mówiąc już o kolejnych szlemach wygra T. Bellucci.
Offline
Administrator
DUN I LOVE napisał:
Wątek typowo do nabijania, niech będzie. W grudniu będziemy się nudzić.
Dejwiś miał rację.
A co do samego tematu, to lepiej niech nienadalowcy modlą się, żeby nie ugrał w przyszłym roku 4 WS-ów.
Ostatnio edytowany przez jaccol55 (13-10-2010 19:03:55)
Offline
Moderator
Rafał powiedział że wygranie 4 WS w sezonie "niemożliwe", liczę że wie co mówi.
Ostatnio edytowany przez Robertinho (13-10-2010 19:55:44)
Offline
User
Oczywiście, że Nadal nie wygra czterech szlemów, bo co najmniej jednego wygra Dustin "Latający Jamajczyk" Brown. Bezdyskusyjnie
Offline
Administrator
Kolejny GOAT się zapowiada na forum.
Offline
Come on Andy !
AO - Bellucci
RG - GGL
Wimbledon - Brands
USO - Brown
Pasuje :D ?
Offline
Raddcik napisał:
AO - Bellucci
RG - GGL
Wimbledon - Brands
USO - Brown
Pasuje ?
Zadziwia mnie Twój brak wiary w GOAT-a.Myślałem że szykuje się on do zgarnięcia klasyka
Offline
Come on Andy !
Lepiej nie zapeszać.
Offline
Ojciec Chrzestny
33 dni.
Offline
Administrator
Odliczanie miało być radosne!
Offline
User
W takim razie: 33 dni
Offline
Moderator
jaccol55 napisał:
Odliczanie miało być radosne!
Nie zapominaj, że Dun to mistrz ukrytego przekazu.
Offline
Ojciec Chrzestny
Obejrzałem dziś skróty 3 ostatnich finałów WS. Zamiast się przekonać do tenisa Rafy (taki był cel tego zabiegu) doszedłem do wniosku, że jak Hiszpan wyjedzie z Melbourne z 10 szlemem to przerzucam się na curling.
Offline
Moderator
DUN I LOVE napisał:
Obejrzałem dziś skróty 3 ostatnich finałów WS. Zamiast się przekonać do tenisa Rafy (taki był cel tego zabiegu) doszedłem do wniosku, że jak Hiszpan wyjedzie z Melbourne z 10 szlemem to przerzucam się na curling.
A daj spokój, próbowałem oglądać finał Wimbla...ło jeżu... Cytując klasyka: "nic tak nie obnaża umiejętności zawodnika jak gra na trawie, na tej nawierzchni tenis Nadala prezentuje się jeszcze toporniej i prymitywniej niż zwykle, a on sam jak człowiek z lasu".
Offline