mtenis.pun.pl - forum fanów tenisa ATP
User
DUN I LOVE napisał:
Cała plejada tych Dimitrovów, Harrisonów i Tomiciów już poza turniejem, a w kolejnej rundzie zagrają tacy specjaliści od gry na hard jak: Pablo Andujar, Ruben Ramirez Hidalgo czy Carlos Berlocq.
Czyli oznacza to, że nawierzchnia w Miami jest wyjątkowo wolna?
Największym zaskoczeniem wydaje się odpadnięcie już w I rundzie Karlovica. Dr. Ivo uległ Florianowi Mayerowi. Może to i dobrze, bo były finalista z Sopotu prezentuje o wiele ciekawszy i bardziej wyrafinowany tenis
Nie ma już też Daniego Brandsa
Ostatnio edytowany przez asiek (25-03-2011 10:41:01)
Offline
Administrator
Plan gier na piątek
Uwaga: Została uwzględniona różnica czasu!
Offline
User
Niespodzianka na korcie centralnym.
Dodig prowadzi z Soderlingiem 3:0* w trzecim secie. Dowieź to Ivan!
Offline
Administrator
Dev Varman wygrał 1 seta z Raoniciem w tb. W secie drugim Kanadyjczyk już z przełamaniem.
Wygrane zanotowali Llodra oraz Fish.
Na kort wyszli Bellucci i Blake, zaraz rozpocznie się ich spotkanie.
Offline
Zbanowany
Ostatnio niepewnie gra Soderling. Dodig ma już 4-1 w deciderze.
Offline
Administrator
tsonga34 napisał:
Dodig ma już 4-1 w deciderze.
Łatwo przyszło, łatwo poszło. Soderling odrobił przełamanie.
Offline
asiek napisał:
Czyli oznacza to, że nawierzchnia w Miami jest wyjątkowo wolna?
Największym zaskoczeniem wydaje się odpadnięcie już w I rundzie Karlovica. Dr. Ivo uległ Florianowi Mayerowi. Może to i dobrze, bo były finalista z Sopotu prezentuje o wiele ciekawszy i bardziej wyrafinowany tenis
Nie ma już też Daniego Brandsa
Zwykle można spotkać się z opiniami że z dwójki wiosennych Mastersów na hardzie to Indian Wells jest nawierzchnią straszną wolną. Chociaż kto tam teraz wie... Raz po raz zwalniają hard z trawą, przyśpieszają clay. Zacieranie różnic pomiędzy nawierzchniami było już kilkakrotnie na forum omawiane. Według mnie bardzo źle się dzieje. Ziemia dla ziemniaków, beton dla... betonów
Czy ja wiem czy porażka Karlovica to taka niespodzianka ? Tak właśnie się wczoraj zastanawiałem czy by nie postawić na Ivo, ale zrezygnowałem ze względu na to iż Mayer zanotował dosyć udany początek sezonu. Spuchł nam za to Raonic. Miał być hitem IW i Miami, wyszedł kit. Wygląda na to że przecholował z częstotliwością startów przed tymi turniejami.
Offline
Andy Murray zaczął swój pierwszy występ w turnieju od mocnego akcentu. Alex B. z przełamaniem.
Coraz lepiej. Alex 3-0. Andy, obudź się.
Ostatnio edytowany przez anula (25-03-2011 19:47:26)
Offline
Administrator
Wyniki Murray'a wywołują u mnie jedynie uśmiech na twarzy.
Co ten facet ze sobą robi, to niepojęte jest.
Offline
4:0 bliżej nieznany nam zawodnik. Murray w kompletnej rozsypce widzę, przegrywa już z kim tylko wyjdzie na kort. Blake po przegraniu pierwszego seta ostatecznie pokonał Belucciego. Gratulacja dla niego
Ostatnio edytowany przez Bizon (25-03-2011 19:54:54)
Offline
User
James w trzeciej rundzie. Fakt, że Bellucci nie jest ostatnio w najlepszej formie, ale jednak taki sukces może cieszyć.
Szkoda, że w następnej rundzie jest Djokovic, bo na zwycięstwo nie ma praktycznie żadnych szans.
Bogomolov prowadzi już 4:0
Offline
jaccol55 napisał:
Wyniki Murray'a wywołują u mnie jedynie uśmiech na twarzy.
Co ten facet ze sobą robi, to niepojęte jest.
Jedyne, co go usprawiedliwia to miłość. W końcu jest wiosna!!!. Może się zakochał i stracił głowę.
Offline
Moderator
Bizon napisał:
4:0 bliżej nieznany nam zawodnik.
Czyżbyś nie znał kultowej rubryki A-Bog vs. A-Bog na brytyjskiej stronie Eurosportu?
Offline
Administrator
Blake zaskoczył mnie bardzo pozytywnie. Nie spodziewałem się, że wyciągnie to spotkanie po 1 partii.
Evans napisał:
Szkoda, że w następnej rundzie jest Djokovic, bo na zwycięstwo nie ma praktycznie żadnych szans.
O tyle dobrze, że będzie można obejrzeć transmisję z tego spotkania.
Anula, każda pora na miłość jest dobra, a te jego zakochania miłosne zbyt często znajdują jakieś uzasadnienie. Oczywiście istnieje możliwość, że dołek formy i miłość spotykają się w jednym czasie, ale jakoś trudno mi w to uwierzyć.
Offline
Robertinho napisał:
Bizon napisał:
4:0 bliżej nieznany nam zawodnik.
Czyżbyś nie znał kultowej rubryki A-Bog vs. A-Bog na brytyjskiej stronie Eurosportu?
Nie zaglądam tam. Murray wtopił 6:1 w pierwszym secie, trzy razy tracąc serwis
Offline
User
Śmiesznych wyników w Miami ciąg dalszy. Wawrinka przegrywa seta do 0, Soda prawie przegrywa mecz z Dodigiem. No i oczywiście Murray przegrywa kolejne spotkanie. Verdasco przegrywa 6:4 w trzecim secie z Pablo. Co się dzieje:))
Offline
User
No to Djoko ma już teraz idealnie wyczyszczoną drabinkę .
Offline
Ojciec Chrzestny
grzes430 napisał:
No to Djoko ma już teraz idealnie wyczyszczoną drabinkę .
Chyba a dużo porażka Szkota tutaj nie zmieniła. Murray w obecnej formie to żadne zagrożenie dla Djokovicia.
Denerwują mnie głosy, że Miami w tym roku to fioletowy clay, to bardzo niepokojące. Wyniki zdają się to sugerować: Murray nigdy by nie przegrał na prawdziwym hard w Bogomolovem. Andujar też gra dalej, dzisiaj chyba ostatecznie przygotował on Verdasco do nadchodzącego wypadu z Top-10. Pewne wygrane Llodry i Fisha są na pewno krzepiące.
Blake to jednak kozak. Wywalczył zwycięstwo z Russellem w 1 rundzie, teraz kolejny zwycięski bój po TB w deciderze, no nie poznaję kolegi. Liczę na walkę w kolejnym meczu. Jak przyjdzie grać z Djoko to szanse na cokolwiek są bardzo małe, ale żywię nadzieję, że nie skończy się na strzelaninie w płot, znajdujący się za serbskimi plecami.
Raonić, jak Bizon słusznie stwierdził, zdecydowanie za łapczywie i za szybko wszedł na gigantyczne obroty. Milos niedawno grał jeszcze we futuresach i nagły przeskok do ATP, okraszony taką ilością gier musiał się odbić na jego grze i formie. Pozycję w rankingu wypracował bardzo dobrą, będzie teraz miał trochę czasu, by odsapnąć i nieco wyhamować z obciążeniami, aplikowanymi swojemu ciału. Devvarmana lubię, podobnie jak Andersona, więc z mojego punktu widzenia ich obecność w 3 rundzie bardzo cieszy.
Staś.
E:
Del Potro męczy się ze swoją grą, ale wygrywa - przetrwał napór Kolby, zwyciężając w 3 równych setach.
Djoković 6-0 6-1 w 48 minut.
Offline
User
anula napisał:
Jedyne, co go usprawiedliwia to miłość. W końcu jest wiosna!!!. Może się zakochał i stracił głowę.
Miłość ma to do siebie ze przypina skrzydła W przypadku Murraya można mówić o skrzydłach podciętych. Toteż wątpie by w te niechlubne dokonania była zamieszana kobita, no chyba że jakaś Femme fatale
Przybiło mnie te 1-6 5-7, do tego stopnia że zacząłem się już na poważnie zastanawiać czy skoro ten chłopak nie może sięgnąć po upragniony tytuł w szlemie, to czy nie lepiej żeby dla własnego dobra porzucił chociaż nadzieje na to ze kiedykolwiek mu się to uda W końcu wspaniałymi występami w Mastersach też można wyrobić sobie piękną kartę
Ostatnio edytowany przez Sydney (26-03-2011 10:30:58)
Offline