mtenis.pun.pl - forum fanów tenisa ATP
User
Zapodam kilka nowinek transferowych i nowości ze światka kolarskiego:
- Kreuziger w Astanie
- Sastre w Team Geox(wcześniej Footon Servetto-najprawdopodobniej dostaną licencję Pro Touru na 2011 r.)
- Ricco jednak do Vacansolei, gdzie spotka się ze Stijnem Devolderem. Holenderska ekipa ma również spore aspiracje do jeżdżenia w Pro Tourze
- Hiszpanie Carlos Barredo z Quick Stepu i 9. w TdF Lois Leon Sanchez z Cassie d'Eparge oraz specjalista wiosennych klasyków Duńczyk Matti Breschel przechodzą do Rabobanku
- Greipel w Omega Pharma Lotto
- Świetnie jeżdzący Giro Michele Scarponi zasila Lampre. Z włoskiej ekipy najprawdopodobniej pożegna się Damiano Cunego
- Rozpada się ekipa Caisse d'Eparge. Sponsorem tytularnym zostaje firma Movistar, jednak po dyskwalifikacji Valverde zawodnicy masowo żegnają się z teamem. Poza liderem Sanchezem odchodzą Kiriyenka i Uran(do Team Sky)
- The Luxembourg Pro Cycling Project - nowy zespół braci Schlecków
- Pomocnicy Contadora: Noval, Hernandez i niezmordowany Dani Navarro w Saxo Banku
Ostatnio edytowany przez asiek (19-08-2010 11:42:15)
Offline
User
Laurent Fignon nie żyje... Miał 50 lat
Ostatnio edytowany przez asiek (31-08-2010 15:31:04)
Offline
Moderator
Offline
Ojciec Chrzestny
Offline
User
Jacek Morajko przechodzi do Fly V Australia
W poniedziałek rano na oficjalnej strony ekipy CCC Polsat Polkowice pojawiła się informacja o rozwiązaniu kontraktu z aktualnymi mistrzem Polski Jackiem Morajko. Wszystko wskazuje na to, że drużyną, w której przyjdzie mu ścigać się w następnym sezonie będzie Fly V Australia.
Nieco ponad tydzień temu informowaliśmy o podpisaniu przez Jacka Morajkę kontraktu z drużyną CCC Polsat Polkowice. Jednak zawarta przez mistrza Polski umowa z ekipą Piotra Wadeckiego była tak skonstruowana, iż dawała możliwość jej rozwiązania w przypadku pojawienia się oferty z lepszej drużyny. O takiej ofercie mówiło się za kolarskimi kulisami już od jakiegoś czasu, jednak były to głównie plotki. Po raz kolejny jednak okazuje się, że w każdej plotce musi być ziarnko prawdy i w poniedziałek na oficjalnej stronie ekipy "pomarańczowych" przeczytać było można informację o rozwiązaniu kontraktu za porozumieniem stron.
Jestem bardzo wdzięczny Panu Dariuszowi Miłkowi, że zechciał rozwiązać ze mną kontrakt z ekipą CCC Polsat Polkowice. To dla mnie bardzo ważne, że dalszy rozwój mojej kariery kolarskiej będę mógł prowadzić w ekipie Pro Tour. Mimo, że podpisany już wcześniej kontrakt z ekipą CCC był dla mnie bardzo korzystny to jednak zależy mi bardzo bym mógł dalej się rozwijać a starty w gronie ekip Pro Tour w wielkich wyścigach będą w tym pomocne. I właśnie takie argumenty przekonały Pana Miłka, za co jeszcze raz bardzo serdecznie dziękuję - taką wypowiedź kolarza można przeczytać na stronie www.ccckol.polkowice.pl.
Oznacza to, że powodzeniem zakończyły się rozmowy prowadzone przez Morajkę z australijską ekipą Fly V Australia, o której w ostatnim czasie jest bardzo głośno. Drużyna z Australii ubiega się aktualnie o status ekipy ProTour, a jej szef Chris White pozostaje optymistą i uważa, że szanse na to są naprawdę duże.
procycling.org
No, no, no. Polskie kolarstwo ma się coraz lepiej. Poza tym z naszych reprezentantów to zespół zmienił wreszcie Przemek Niemiec, który będzie jeździł dla Lampre a Michała Kwiatkowskiego zobaczymy w Radioshack.
Offline
Ojciec Chrzestny
http://sport.onet.pl/kolarstwo/tour-de- … omosc.html
Co za dno/zero...
Człowiek się emocjonuje, a później wychodzi na jaw, że wszystko to jedno, wielkie kłamstwo.
Offline
Moderator
Hmm, jak się wczytałem, to ilość tego środka była jednak całkiem mikroskopijna(jak napisali 400 razy mniejsza niż wykrywają laboratoria WADA) i ponoć wątpliwe jest, żeby brał to w celu poprawy wydolności. Clenbuterol, choć nominalnie jest lekiem na astmę i zwiększa wydolność tlenową, ma też właściwości anaboliczne i bywa stosowany do tuczenia zwierząt hodowlanych, więc linia obrony jakoby został przez Contadora przyjęty nieświadomie w jedzeniu nie jest całkowicie absurdalna. Zwykle jestem bezwzględny wobec dopingowiczów, a Contadora w dodatku wyjątkowo nie lubię, ale ten przypadek nie musi być oczywisty, aczkolwiek na pewno ta sprawa położy się potężnym cieniem na karierze Hiszpana.
Ostatnio edytowany przez Robertinho (30-09-2010 14:15:11)
Offline
User
Również wierzę Contadorowi. Pikogramy? Dajcie spokój. Co można to można. Takie ilości substancji chemicznych mogą się wziąć z wszystkiego i wątpię by miały cokolwiek pomóc organizmowi. Gorzej ma się sprawa drugiego na Vuelcie Mosquery. On chyba się już nie wywinie A bardzo lubię tego kolarza.
Offline
Moderator
Zdaje się jednak, że mięsne tłumaczenia Alberta mogą nie zostać kupione. W dodatku w jego krwi odkryto też ośmiokrotnie przekraczające normy stężenie plastiku, prawdopodobnie z pojemnika na krew do autotransfuzji.
Contador na diecie z dopalaczem
Dzięki wpadce Alberta Contadora wiemy, że dziś główna zasada dopingu brzmi: małymi dawkami, głupcze
Zaczął się najważniejszy tydzień w sprawie Contadora. Jeśli szefowie Międzynarodowej Unii Kolarskiej (UCI) dotrzymają słowa danego po ujawnieniu afery, to w najbliższych dniach podejmą decyzję, czy to jest w ogóle przypadek dopingu czy nie.
Tłumacząc z nowomowy sportu na język zrozumiały: podejmą decyzję, czy brnąć w przekonywanie opinii publicznej, że clenbuterol znaleziony w moczu Contadora podczas tegorocznego Tour de France rzeczywiście mógł pochodzić z zanieczyszczonego wołowego steku, jak przekonuje kolarz.
Ostrzał z każdej strony
Jeśli władze kolarstwa uznają, że jednak nie warto się błaźnić, bo tłumaczenie jest zbyt absurdalne, będą się musiały pogodzić ze stratą swojej największej gwiazdy. Światowa Agencja Antydopingowa rozpocznie postępowanie, Contador zaś zostanie zapewne zawieszony na dwa lata. A trzykrotny zwycięzca Tour de France zapowiada, że w przypadku dyskwalifikacji rozważy zakończenie kariery.
Ochronić Contadora bez ośmieszenia się UCI nie może, bo linia obrony kolarza trzyma się jeszcze tylko w hiszpańskich mediach gotowych suflować nawet teorie o tym, że clenbuterol mógł wziąć się w jego organizmie z zanieczyszczonej wody z kranu.
Za to w mediach innych krajów trwa obława na hiszpańskiego mistrza. Co kilka dni pojawia się coś nowego i z innej strony świata. Najpierw niemiecka ARD i francuska „L’Equipe” ujawniły, że w próbce pobranej 21 lipca w Pau, podczas dnia przerwy w Tour de France, i zbadanej przez laboratorium w Kolonii były też ślady polimeru wskazującego na to, że Contador przetoczył sobie krew, być może pobraną wtedy, gdy stosował clenbuterol.
Potem „New York Times” wyjaśnił, że były dwie próbki z podejrzanymi substancjami: jedna ze śladem clenbuterolu (50 pikogramów, czyli bilionowych części grama), a druga z polimerem (używanym do zmiękczania tworzyw, z których robi się m.in. torebki do przechowywania krwi) w stężeniu ośmiokrotnie przekraczającym normę.
Holendrzy z „De Telegraaf” wyciągnęli z archiwum wywiad telewizyjny zrobiony 21 lipca
– w dniu pobrania próbki z clenbuterolem – z kucharzem Astany. Wynika z tego wywiadu, że ktoś kłamie. Albo Contador tłumaczący kilka dni temu, że stek zanieczyszczony clenbuterolem przywiózł z Hiszpanii jego przyjaciel. Albo kucharz, który opowiadał – gdy jeszcze nie było wiadomo, że u lidera Astany wykryją doping – że zaprosił drużynę na dobry stek, a mięso kupił sam, na miejscu w Pau. A że wspomniany przyjaciel Contadora Jose Luis Lopez Cerron ciągle nie potrafi sobie przypomnieć, w którym sklepie w Hiszpanii kupił mięso, więc trzeba wierzyć raczej wersji kucharza.
Belgijska prawda
Prawdziwą bombę ma jednak zdetonować dziś belgijski magazyn „Humo”, skandalizujący, ale mający zwykle dobrych informatorów. Fragmenty tekstu „ Transfuzja krwi Contadora: prawda o clenbuterolu” opublikował już w piątek na swojej stronie internetowej. Cytuje anonimowego kolarza oraz „źródło bliskie Astanie”, grupie, którą Contador właśnie opuścił, przechodząc do SaxoBanku.
Z fragmentów artykułu, za który Contador ma pozwać „Humo” do sądu, wynika, że Hiszpan wziął clenbuterol po wyścigu Dauphine Libere, ostatniej próbie przed TdF. Chciał się pozbyć lekkiej nadwagi. – Po to jest clenbuterol: tracisz kilogramy, nie tracisz siły w mięśniach, a czasami nawet zyskujesz – mówi informator tygodnika. Tłumaczy też, jak zmieniły się zwyczaje dopingowe, od kiedy obowiązują paszporty biologiczne.
Taki paszport to profil krwi każdego kolarza. Jeśli kontrole wykażą nagłe odchylenia od tego profilu, jest to dowodem dopingu nawet, gdy nie znaleziono żadnej zakazanej substancji. Informator „Humo” mówi, że mimo paszportów transfuzje własnej krwi ciągle są najlepszym dopingiem. Tyle że teraz bierze się podczas wyścigu małe dawki, po 150 cm sześciennych krwi, a nie, jak wcześniej, po dwie czy trzy duże torebki (ok. 500 cm sześc.). Chodzi o to, żeby nie zaburzyć profilu.
Zasada mikrodawek obowiązuje przy każdym środku, od EPO po clenbuterol. Anonimowy kolarz wyjaśnia belgijskim dziennikarzom, że uważany za prymitywny doping „clen” też może być przydatny, ale trzeba go brać umiejętnie: małą porcję, i z dopalaczem. Ten dopalacz to T3, czyli trójjodotyronina, hormon tarczycy, który nawet gotowi na wszystko bywalcy siłowni boją się stosować bez nadzoru fachowca. Syntetyczne T3 leczy m.in. niedoczynność tarczycy i otyłość. Przyspiesza metabolizm i w połączeniu z clenbuterolem szybko i skutecznie odchudza. Właśnie taką mieszankę miał – według informacji „Humo” – wziąć Contador.
http://www.rp.pl/artykul/67568,548143-C … aczem.html
Ostatnio edytowany przez Robertinho (13-10-2010 11:36:23)
Offline
Ojciec Chrzestny
World Anti-Doping Agency have dismissed Tour de France champion Alberto Contador's claims his positive test was the result of tainted meat, saying they had heard the excuse before.
..The Spanish cyclist was provisionally suspended by the International Cycling Union after testing positive for very small concentration of a banned anabolic agent during this year's Tour de France.
Contador claims the presence of clenbuterol in his system was due to contaminated meat containing minute traces of the substance.
"It's been raised before, it's been heard in a couple of cases and rejected," WADA director general David said. "It's not unusual.
"The issue is, can you prove it? It's a pretty hard thing to prove that is where it (the banned substance) comes from.
"The tribunal will make a decision and I'm comfortable with that."
WADA said it was closely monitoring the Contador case and was prepared to step in if a hearing cannot be arranged in a timely manner.
"It took a year to set the Landis hearing up the first time around," said Howman, referring to disgraced American cyclist Floyd Landis.
"If we were concerned about the results management system and that there was procrastination we can take it straight to CAS and say: 'this is wrong'.
"The issue for us is when will they have a hearing?
"At some stage somebody is going to have to say, 'here is the hearing date'."
When a hearing is set, Contador may have to defend himself on two fronts after reports that plastic residues were found in his blood along with the steroid, suggesting the cyclist might have also undergone transfusions - which are banned under WADA's anti-doping Code.
Olivier Rabin, WADA's science director, said while there are tests capable of detecting plastic residues in blood they have yet to develop a stand-alone test for plasticizers that can link them directly to doping.
"There are residues. We're sure about this at that level, that is a scientific fact," explained Rabin. "How you connect that to doping is the question.
"Today, we cannot make a 100 per cent connection between high plastic residues to 'You are doped.'
"That is something we are working on."
Rabin conceded there were other explanations for the presence of plasticizers, which can enter a person's system through drinking out of plastic containers or eating meat that has been wrapped in plastic.
"When there are high plastic residues, we get some indications that this is very likely related to transfusions," said Rabin. "But we need to do a little more work to see whether this link is 100 per cent.
"Because it's not fully validated, we can use this as an indication but don't use it as a standard of proof.
"We cannot be 100 per cent sure it was a transfusion, other explanations are possible."
Reuters
Offline
User
Lepiej odstawić sprawę Contadora na bok. Nigdy takie sprawy, gdy tyczą się światowej elity nie są przyjemne. Nie wiadomo komu wierzyć, czy zawodnikowi czy szmatławcom, które chcąc zrobić sobie reklamę, wymyślając rozmaite "newsy" zazwyczaj rozmijające się z prawdą.
Mistrzami świata w Melbourne-Geelong zostali Fabian Cancellara i Thor Hushovd.
Do ścigania wraca Danilo di Luca. Wszsytko wskazuje na to, że dołączy do Menchova i Sastre w Team Geox.
Dobra wiadomość dla fanów Giro. Wiadomo już, że w przyszłorocznej edycji nie zabraknie chyba najlepszego alpejskiego wzniesienia - Monte Zoncolan.
Offline
Moderator
asiek napisał:
Lepiej odstawić sprawę Contadora na bok.
Zobaczymy, czy go UCI nie "odstawi na bok".
Offline
Oczywiście nikt inny MŚ TT nie mógł zostać w ostatnim czasie jak Fabian:)
Tour de France, który po raz 98. odbędzie się w 2011 roku (2-24 lipca) liczyć będzie 3471 kilometrów. Start nastąpi na atlantyckiej wyspie Ile de Noirmoutier.
W przyszłorocznym wyścigu zaplanowane zostały dwie "czasówki". Jedna drużynowa, druga - indywidualna.
Zawodnicy przejeżdżać będą przez Col du Galibier (2645 m). I to dwukrotnie. Najpierw kolarze wspinać będą się na tę przełęcz, a następnego dnia będą jechać przez nią podczas wspinaczki na Alpe d'Huez. Taka sytuacja będzie miała miejsce po raz pierwszy w historii.
Trasa TdF 2011:
1) Passage du Gois - Mont des Alouettes
2) Les Essarts - Les Essarts (drużynowa jazda na czas - 23 km)
3) Olonnes-sur-Mer - Redon
4) Lorient - Mr-de-Bretagne
5) Carhaix - Cap Frehel
6) Dinan - Lisieux
7) Le Mans - Chqteauroux
8) Aigurande - Super Besse
9) Issoire - Saint-Flour
10) Aurillac - Carmaux
11) Blayes-les-Mines - Lavaur
12) Cugnaux - Luz Ardiden
13) Pau - Lourdes
14) Saint-Gaudens - Plateau de Beille
15) Limoux - Montpellier
16) Saint-Paul-Trois-Chateaux - Gap
17) Gap - Pinerolo
18) Pinerolo - Galibier-Serre Chevalier
19) Modane - Alpe d'Huez
20) Grenoble - Grenoble (jazda indywidualna na czas - 41 km)
21) Creteil - Paris - Champs-Elysees
Wiem że info za nowe nie jest, ale wato żeby tutaj było.
Powrócił klasyk-Alpe d'Huez.
Ostatnio edytowany przez FEDEER (24-10-2010 20:40:56)
Offline
User
Zaprezentowano również trasę Giro d'Italia 2011. Tour de France w porównaniu z tym co pokazali Włosi wygląda jak wyścig dla amatorów. Niesamowita trasa, która skalą trudności odstawia TdF bardzo daleko z tyłu: żwirowy odcinek na trasie z Piombino do Orvieto, czasówka pod Nevegal(maksymalne nachylenie 14%), 5 etapów z metą na podjazdach w tym pod wulkan Etna, Grossglockner, Passo Giau czy Zoncolan.
http://pro-cycling.org/index.php?katego … ykul=16451
Offline
Tak zgadzam się, wiemy co robią bruki np. w TdF 2010. Francuzi nie popisali się prócz kilku klasyków Alpe d'Huez, Montpellier, Gap. Mogli dodać chociaż giganta Prowansji-Mont Ventoux. Szkoda, że BOSS'owi w tym roku się nie poszczęściło. Bardziej był to zabieg marketingowy LIVESTRONG niż chęć walki.
EDIT: Jaki jest wasz ulubiony Tour i ekipa? Mój to oczywiście TdF, team-RadioShack/Astana
Ostatnio edytowany przez FEDEER (24-10-2010 21:08:08)
Offline
Administrator
Contador to use Gasquet defense for doping test
The AP has reported that cyclist Alberto Contador and his lawyers are using Richard Gasquet's successful defense against cocaine use as part of their own defense for the Spaniard failing a Tour de France doping test. Contador, who has won the Tour de France three times, said he ingested a muscle-building, weight-loss steroid without knowing it through contaminated meat.
Gasquet avoided a long ban last year after claiming he inadvertently ingested cocaine after kissing a woman at a Florida nightclub. He managed to avoid a two-year ban, but did suffer a 2½-month suspension.—Matthew Cronin
Offline
User
Zwycięzca Tour de France zamienił rower na piłkę
Zwycięzca kolarskiego wyścigu Tour de France w 2006 roku Hiszpan Oscar Pereiro zamienił rower na ... piłkarską murawę. 33-latek, który startował bez powodzenia w tegorocznym Tour de Pologne, został zawodnikiem trzecioligowej drużyny hiszpańskiej Coruxo Vigo
W poniedziałek przeprowadzi pierwszy trening z drużyną. Na razie będzie grał w rezerwach, ale nie traci nadziei, że wystąpi w pierwszym zespole Coruxo.
- Jako dzieciak marzyłem o tym, by grać w piłkę nożną. Wybrałem jednak rower. Występy w Coruxo traktuję jako wyzwanie, każdego dnia będę uczył się nowych rzeczy i mam nadzieję, że uda mi się dostać do składu pierwszej drużyny. Będę grał na takiej pozycji, jaką wyznaczy mi trener, ale najbardziej chciałbym w pomocy - powiedział Pereiro hiszpańskiej gazecie sportowej AS.
Pereiro był najgłośniejszym - obok Włocha Alessandro Ballana - nazwiskiem wśród uczestników Tour de Pologne. Nigdy wcześniej w Polsce nie pojawił się kolarz, który miał w dorobku zwycięstwo w "Wielkiej Pętli". Triumfatorem w 2006 roku został po dyskwalifikacji Amerykanina Floyda Landisa. Wyścig w Polsce był jego pożegnaniem z zawodowym peletonem. Chciał jeszcze wystąpić w Vuelcie, ale na przeszkodzie stanęły problemy zdrowotne - ból ręki.
Offline
User
Jaccol, żeby nie zaśmiecać wrzucę coś sensownego
Licencje Pro Tour na najbliższy sezon:
UCI ProTeams for 2011(teams with currently valid licences)
AG2R
Garmin-Cervélo*
Katusha
Lampre-ISD
Omega Pharma-Lotto*
Quick Step Cycling Team
Rabobank Cycling Team*
Saxo Bank SunGard
Sky ProCycling*
Team RadioShack
* Teams already registered on 2 November 2010.
UCI ProTeams for 2011 (teams that have requested the renewal of their licences and teams applying for a new licence)
BMC Racing Team - USA / 2011-2014
Euskaltel-Euskadi - ESP / 2011-2012
HTC-Highroad - USA / 2011-2014
Liquigas-Cannondale - ITA / 2011-2014
Luxembourg Pro Cycling Project - LUX / 2011-2014
Movistar Team - ESP / 2011-2013
Pro Team Astana - KAZ / 2011-2013
Vacansoleil-DCM Pro Cycling Team - NED / 2011-2013
As the Licence Commission refused their licence requests, the Geox-TMC (ESP) and Cofidis Le Crédit en ligne (FRA) teams will be automatically registered as UCI Professional Continental Teams.
uciprotour.com
Oficjalna lista miała być w piątek ale nie mogę się jej doszukać. Cancellara potwierdza, że będzie jeździł w ekipie Schlecków.
Ostatnio edytowany przez asiek (13-12-2010 15:12:17)
Offline
Szkoda, że w RadioShack nie będzie już BOSS' a. Team Schlecków może być mocny, Fabian będzie zbierał laury w TT, bracia w górach.
Offline
Administrator
Nadal concerned about Contador doping impact
MADRID (AP)—Rafael Nadal says he hopes that Alberto Contador’s doping case will be cleared up soon to stop the “tremendous damage” caused to all sports.
Nadal says on Spanish radio “all of this is horrible for other (athletes).”
The world’s top-ranked tennis player cites cycling as the sport most affected by doping, in which “cases arise constantly.” He says “it is tremendous the amount of damage this causes sport and the doubt it casts over other athletes.”
Contador, a three-time Tour de France champion, is under investigation for doping and faces a two-year ban.
Offline