mtenis.pun.pl - forum fanów tenisa ATP
User
To tak się da?
Offline
Domański przed chwilą stwierdził że jedyny Szlem Hewitta to Wimbledon 2002, później nawet nie doszedł do finału. Mówiąc krótko żenada. Jeżeli się nie ma pojęcia o czym się mówi, to lepiej nic nie mówić panie Witku...
Offline
User
Nom tak powiedział - szkoda słów.
Offline
Ojciec Chrzestny
Bizon napisał:
Strączy przed chwilą pomyliła Kubota z Monfilsem
Offline
Administrator
Dzisiaj jeden z komentatorów powiedział po spotkaniu Nalba z Hewittem, że Argentyńczyk spotka się w następnej rundzie z nieznanym mu Berankisem. Już widziałem oburzenie Duna wtedy.
Offline
Ojciec Chrzestny
Oburzenie oburzeniem, ale taka ignorancja wobec niedawnego juniorskiego numeru 1, juniorskiego mistrza US Open i Orange Bowl to już naprawdę przegięcie.
Offline
Come on Andy !
jaccol55 napisał:
Dzisiaj jeden z komentatorów powiedział po spotkaniu Nalba z Hewittem, że Argentyńczyk spotka się w następnej rundzie z nieznanym mu Berankisem. Już widziałem oburzenie Duna wtedy.
Taa, żeby chociaż powiedział że z Berankisem, a on gadał - BERNAKIS. xDDDDDD
Witek Domański, to jak dla mnie kompletny idiota.
Offline
User
To był Domański i zamiast Berankis mówił "Bernakis". Dyrektor Eurosportu kompletnie nie zna się na tenisie i co chwila utwierdza mnie w przekonaniu, że zdecydowanie najlepszym w Polsce komentatorem tenisowym jest Karol Stopa. Tylko on jedyny naprawdę zna się na tenisie, jest up-to-date w tym temacie i najbardziej przypomina profesjonalnych komentatorów z zachodu.
Offline
User
Raddcik napisał:
jaccol55 napisał:
Dzisiaj jeden z komentatorów powiedział po spotkaniu Nalba z Hewittem, że Argentyńczyk spotka się w następnej rundzie z nieznanym mu Berankisem. Już widziałem oburzenie Duna wtedy.
Taa, żeby chociaż powiedział że z Berankisem, a on gadał - BERNAKIS. xDDDDDD
Witek Domański, to jak dla mnie kompletny idiota.
Najbardziej wkurzający jest jego ton głosu. Mówi jakby był wielkim i uznanym znawcą dyscypliny, gdy jest w "formie" potrafi nie wypowiedzieć jednego zdania w czasie meczu, które byłoby zgodne z prawdą.
Offline
Moderator
RICZARD BERNAKIS
Do tego Hewitt z jednym przypadkowym Szlemem... właśnie oglądam i co chwila jakiś kwiatek...
Pan redaktor Domański, co wiemy nie od dziś, często niestety zachowuje się jak idiota i dyletant bez podstawowej wiedzy; i piszę to naprawdę ważąc słowa.
Ostatnio edytowany przez Robertinho (18-01-2011 16:39:55)
Offline
User
W tamtym roku niecierpliwie czekałem na AO, gdy o 1.00 naszego czasu włączyłem TV i usłyszałem Domańskiego to aż mi się odechciało...
Offline
W tym roku moim zdaniem jeszcze gorzej na dzień dobry AO, reklamy cichną i.......Sylwek Sikora pomyślałem znów ten co gubi się, milknie i nw co powiedzieć, jest kompletnie nie doinformowany. Właśnie on z Witkiem ładowali kompletne bzdety na pokazówkach Fed-Rafa. Witek niech lepiej zostanie przy narciarstwie.
Ostatnio edytowany przez FEDEER (18-01-2011 18:13:39)
Offline
Masta
Zestaw Domański-Sylwek Sikora to wybuchowa mieszanka ignoracji, braku podstawowej wiedzy, stronniczości oraz deprecjonowania osiągnięć i możliwości jednego z zawodników. Ja rozumiem, że ten Lejton to jakiś leszcz, bo przecież wygrał TYLKO 2 Szlemy, ale na Boga, jest wyróżniającym się przedstawicielem tzn. ery przejściowej oraz jednym z bardziej utytułowanych aktywnych graczy, także wypadałoby nie popełniać takich rażących błędów.
Według mnie problem wynika z tego, że zespół komentatorski Eurosportu to hermetycznie zamknięta grupa, a przeważnie jednostki dokoptowane na jakiś pojedynczy turniej, bądź też długoterminowo nie mają większego pojęcia o dyscyplinie niż przeciętny przechodzień, oczywiście jest kilka wyjątków, jak redaktor Smokowski, którego niestety w tym roku nie słyszymy.
Offline
User
FEDEER napisał:
Witek niech lepiej zostanie przy narciarstwie.
Tylko Szafran i Kurdziel! Oglądając wszystkie relacje z nart alpejskich powoli zaczyna mnie denerwować, gdy pan Witek komentuje. Fakt, głos ma bardzo dobry ale często gada bez sensu lub niepotrzebnie. Zawsze przed pomiarem czasu prognozuje wynik a potem nagle okazuje się w jak wielkim jest błędzie. I jakież wielkie zaskoczenie, że się pomylił.
Merytoryczna wiedza tenisowa Sikory czy Domańskiego - bez komentarza. Sidor zna się coś tam na medycynie sportowej(tak mi się wydaję, bo w tym temacie jestem zielony, więc nie podważam) a pan Karol wielki plus. Zna trenerów, ogarnia wyniki challengerowe, kojarzy tenisistów z niższych lokat. Dla reszty coś takiego jak challenger to jest jak inna bajka niestety.
Bernakis, Cristea, kiedyś nie znali imienia Starace, Karlovic jako Serb. Dużo takich lapsusów można wyłapać w Eurosporcie.
Offline
asiek wiem, że w nartach też komentuje jakby chciał a nie mógł tylko podałem taki pkt. odniesienia
Offline
User
Leszek Sidor też się nie popisuje, dziś w trakcie 5 seta meczu Fed-Simon: "Pamiętamy, jak tu ustanawiali rekord w długości piątego seta El Aynaoui i ulubieniec publiczności, Lleyton Hewitt". To się chyba Lleytonowi należało za tego szlema Witka. Tylko czemu winny Roddick...
E:
No, zreflektował się po 10 minutach.
Ostatnio edytowany przez Barty (19-01-2011 14:00:59)
Offline
Moderator
Nie wie ktoś, co to za baba o głosie belferki w okresie menopauzy komentowała wczoraj z Sikorką mecz Portka?
Offline
Robertinho napisał:
Nie wie ktoś, co to za baba o głosie belferki w okresie menopauzy komentowała wczoraj z Sikorką mecz Portka?
Baba!?. Taki tekst o kobiecie!?. Nieładnie.
Muszę zapytać, bo zżera mnie ciekawość. Czym różni się "głos belferki w okresie menopauzy" od głosu nie - belferki w okresie menopauzy, a także, czym różni się "głos belferki w okresie menopauzy" od głosu belferki sprzed okresu menopauzy.
Ostatnio edytowany przez anula (21-01-2011 16:50:44)
Offline
User
anula napisał:
Muszę zapytać, bo zżera mnie ciekawość. Czym różni się "głos belferki w okresie menopauzy" od głosu nie - belferki w okresie menopauzy, a także, czym różni się "głos belferki w okresie menopauzy" od głosu belferki sprzed okresu menopauzy.
Offline
Last hit for Wimby
Określenie 'baba' było w tym wypadku bardzo delikatne. To czasami nie była ta nowa Sznajder ?
Offline