mtenis.pun.pl - forum fanów tenisa ATP
Moderator
j.w.
Offline
Zbanowany
Moze to nie jest moja ulubiona dyscyplina sportu ale musze powiedziec ze przez ostatnie 3 lata ogladam wieksze turnieje na Eurosporcie i nawet sie troche wkrecilem w ten jakze dynamiczny sport Moi ulubieni zawodnicy to S.Hendry, J.Higgins oraz M.Stevens. Gracze do ktorych czuje niechec to G.Dott, S.Murphy, N.Robertson, K.Doherty. Reszta zawodnikow jest mi calkowicie obojetna ale oczywiscie mam duzy szacunek do Ronnie "Rakiety" O'Sullivana za jego niesamowite zagrania, orginalnosc i za to, ze na jego meczach nigdy nie jest nudno
P.S Poznalismy 2 pierwszych polfinalistow bardzo prestizowego turnieju Uk Championship. Sa nimi, reprezentujacy barwy Honk Kongu, Marco Fu, ktory pokonal po zacietym meczu Anglika Joe Perryego 9-7. Drugim polfinalistom finalista ostatnich MŚ Alister Carter, ktory w bardzo zacietym meczu pokonal Walijczyka Marca Williamsa 9-8. Dwa ostatnie polfinalowe miejsca wylonia sie z par S.Murphy - S.Lee oraz J.Higgins - S.Maguire.
Ostatnio edytowany przez rusty Hewitt (18-12-2008 13:38:30)
Offline
User
Mój ulubiony zawodnik wczoraj frajersko przegrał z Carterem. Zadecydował 14 freme, który był niemalże pewny. Miało być 8:6 a skończyło się na 7:7. Potem jeszcze jeden freme Anglika, wyrównanie i przegrana w ostatniej partii... I tak niezły come back zanotował Mark. Dawno tak dobrze nie grał. Ale cóż. Gra napawa optymizmem więc w kolejnych turniejach będzie lepiej.
Offline
Ojciec Chrzestny
Snookera nie oglądałem w ogóle, przynajmniej do niedawna. Nigdy nie rozumiałem zasad i nie robiłem nic by ten stan rzeczy mógł się zmienić. No ale spore zainteresowanie tą dyscypliną wśród znajomych (głównie tych z neta ) jak i u mojego młodszego brata sprawiły, że trochę się do "bilarda" przekonałem.
Jestem pełen podziwu dla tego co Ci ludzie na tym stole wyczyniają - robią rzeczy, które wcześniej były dla mnie nie do wyobrażenia. Za chwilę jakiś złośliwy powie, że płytką mam wyobraźnię
Ulubiony zawodnik ? Proste, że Ronnie
Offline
Moderator
Murphy: My legacy is secure
Shaun Murphy said he is now content with his career achievements after adding the UK Championship to the World Championship he won in 2005.
Murphy took the UK title in Telford after a dramatic 10-9 victory over Marco Fu in the final on Sunday night to complete a remarkable turnaround in form from the Englishman.
Before the tournament Murphy had not won a match in a ranking event all season but he has now joined an elite group of players who have won the sport's two biggest events.
"No matter what happens in the rest of my life now, I've won the world title and the UK Championship, the two biggest tournaments in the sport," he said.
"Hopefully I've got more and more tournaments left in me in the years to come. But if I don't, I'll die happy.
"This is something I dreamed about as a child, to win this tournament and get my name on this trophy.
"No amount of money can buy you that name on that trophy."
As a result of the victory Murphy moves back up to number three in the provisional rankings while Fu enjoyed a big jump up to sixth.
Two-time world champion Mark Williams also looks in good shape to return to the Top 16 with his quarter-final run moving him up to 12th.
To see the updated provisional rankings just click on the link under the picture.
Seán Fay / Eurosport
Offline
User
A ja coś ostatnio czytałem [bo nie widziałem] że Roniek znowu podczas UK Champs doznał "mentalnego" kryzysu i odechciało mu się grac w meczu z Perrym Widział ktoś, "groźnie" to wyglądało ?
Offline
User
Ja go widziałem z McLeodem i naprawdę nie wyglądam dobrze.
Jestem zadowolony ze zwycięstwa Murphy'ego,szczerze mówiąc dużo bardziej lubię jego styl niż Marco Fu,który zanudza mnie swoimi odstawnymi .
Offline
User
Marco był zmuszony grać odstawne.Widocznie wczoraj nie czuł się pewnie. Obserwuje Azjatę i on gra naprawdę ładny snooker. W ubiegłym sezonie drugi pod względem ilości breaków over 100 pkt. W UK też miał ich najwięcej. Szkoda mi go, że przegrał. Ale Marco czyni duże postępy. W rankingu prowizorycznym awans na 6-stą lokatę!
A co do finału to sądzę że był co najmniej średnim widowiskiem. Pod względem poziomu gry wyglądało to marnie ale za to dramaturgia była. Trochę się wymęczyłem oglądając do 1.30 ale chyba warto było. Ostatni frame świetny. Masę szczęścia miał Anglik...
Offline
Moderator
Zbierając się rano obczaiłem uprzednio nagrany mecz Cartera - grał kosmicznie, niesamowita pewność wbić, Ebdon zdemolowany 6-0. Pozostaje liczyć, że z o'szołomem nie wytrzyma psychicznie.
Offline
User
I piękne półfinały Mastersa! Kapitalny turniej się zrobił. Oby tylko poziom nie rozczarował. Ronnie - Maguire, Higgins - Selby.
Mam nadzieje, że w finale spotkają się Higgins z O'Sullivanem i po raz kolejny będzie to bajeczny mecz.
C'MON RAKIETA!!!
Offline
Ojciec Chrzestny
Czy te mecze są na żywo w Eurosporcie ? Jeżeli tak, to o której ?
Offline
User
No niestety Selby zlał Higginsa 6-2 Szkoda ale nie zaskoczył mnie ten wynik. Szkot nie zachwycał a Selby poza spotkaniem z Waldenem grał kapitalnie.
Ronnie 3-1 na razie
Offline
Ojciec Chrzestny
Chciałem to obejrzeć, niestety ES zwykły daje relacje z Pucharu Świata w Vancouver
Dajesz Ronnie !
Offline
User
Oglądał ktoś wczoraj? Jest finał Ronnie - Selby?
Ostatnio edytowany przez Barty (18-01-2009 11:37:24)
Offline
Zbanowany
Tak, Ronnie zdemolowal Szkota Stephena Maguire 6-1 a niepoknany jak dotad w Mastersie Mark Selby rowniez latwo pokonal rowniez Szkota Johna Higginsa 6-2. Mysle, ze final zapowiada sie bardzo ciekawie, nie mniej jednak stawiam na Ronniego, poniewaz wczoraj zaprezentowal kapitalna forme w meczu z Maguierem.
Ostatnio edytowany przez rusty Hewitt (18-01-2009 12:25:33)
Offline
Moderator
Właśnie oglądam pierwszą sesję(nagrywarka <3) i widzę, że Ronnie po dobrym początku popadł w typową dla siebie frustrację i zniecierpliwienie. Działa mu na nerwy ten Shelby, grą i sposobem bycia w czasie gry też. Dobrze, że uratował ostatniego frame'a, to się przedało i wynikowo i mentalnie. Naprawdę ciężko coś prognozować przed ostateczną rozgrywką.
Offline
Ojciec Chrzestny
Dajesz Ronnie!!
Właśnie się dowiedziałem, że jak mecz się przedłuży to tyle zobaczymy Roddicka
Offline
Selby mnie zaskakuje
Myślałem , że nie ma wiekszych szans z dobrze dysponowanym O'Sullivanem , ale jest po 5 i wszystko jeszcze może sie zdażyć
C'mon Selby!
Offline
User
DUN I LOVE napisał:
Dajesz Ronnie!!
Właśnie się dowiedziałem, że jak mecz się przedłuży to tyle zobaczymy Roddicka
to ile oni tak jeszcze mogą ?
Nie interesuje się duzo tym sportem, ale Selby to zawodnik, który przykuł moją uwagę i jakoś za nim trzymam z kimkolwiek by nie grał i niewiarygodne jest to, ze on taki spięty przed kazdym uderzeniem potrafi trafiać te wszystkie bile
Offline