mtenis.pun.pl - forum fanów tenisa ATP
Last hit for Wimby
Ja pier*ole, jaki przekręt
Offline
User
Kur*a kabaret Wszyscy widzieli tylko nie sądziowie ! , jesli Anglicy nie awansują to Larrionda właśnie wydał na siebie wyrok śmierci , i dobrze mu tak !
Offline
User
Jaja nie z tej ziemi. Oby Anglicy strzelili, żeby sprawiedliwości stało się zadość.
Offline
User
DUN I LOVE napisał:
filip.g napisał:
w Messim i Rooneyu pokładam dziś nadzieje
Biedy chłopak ten Messi, lwia część fanów piłki pokłada w nim swoje nadzieje.
Że sentymentalizm Cię dopadł to wierzę, ale zainteresowanie piłką nożną?
Coś się mnie czepiasz DUN!! Nie chciałbym być w skórze tego ,,sędziego'' ;/
Offline
User
To mamy skandal. Ale bedzie dym jak Anglia nie awansuje. Ja rozwalilem już krzesło nie wytrzymało niestety mojego kopa. Ale dalej jestem na cisnieniu wiec lepiej niz wiecej nie pisze. ANGLIA WALKA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Offline
User
W sumie sędzia już na pewno wie, jaki błąd popełnił, więc można się spodziewać jakiegoś dziwnego karnego dla Anglii w drugiej połowie.
Offline
User
Barty nie licz na takie rzeczy:) Popełniłby dwa bledy to gwizdał by mecze w polskiej okregówce:)) Oby nie było wiecej błedow...
Offline
User
Mam cichą nadzieje że w przerwie sobie zobaczy jakiego wała zrobił , i coś gwizdnie gdy akcja będzie toczyć się w polu karnym Helmutów Pardokslanie tylko w ten sposó może uratować resztke autorytetu , bo Lampardowi drugi taki strzał już raczej nie wyjdzie
Offline
Zbanowany
Ku*wa je*ane skurw*synstwo za*ebane w pi*du. No ale powiedzcie mi dlaczego taki walek to zawsze z udzialem tych dzi*ek z zachodu ? Je*any, skorumpowany narod.
Offline
User
pfffffffffffff 3:1 i po meczu. Nie ma watpliwosci, ze sedzia wypatrzył wynik. 70 min, walka Anglia!
Offline
User
Ozil, Muller, Khedira - nowe gwiazdy światowej piłki. Trener Low w niesamowity sposób przeprowadził wymianę pokoleniową w kadrze. Niemieccy piłkarze będą łakomym kąskiem na rynku transferowym, bo grają naprawdę bajecznie, rzekłbym, ze po brazylijsku nawet Jeśli Argentyna dziś nic nie nabroi to w ćwierćfinale szykuje się prawdziwy przedwczesny finał.
Mówi się, że w takich turniejach zawsze trafia się słabszy mecz, Niemcy mają taki już za sobą i niestety mogą sprawić w RPA mega sensację. Jestem pod wrażeniem ich gry.
Offline
Masta
Ten wynik to pokłosie przede wszystkim żenującej formy Anglików. Oczywiście, trzeba oddać Niemcom, że potrafili bezlitośnie wykorzystać taką a nie inną dyspozycję piłkarzy z Wysp.
Według mnie Argentyna rozwalcuje naszym zachodnich sąsiadów, jeśli upora się z Meksykiem. Moim zdaniem Niemcy mają kiepską obronę, a zespół o tak gigantycznej sile ognia jak podopieczni Maradony, szybko uwypukli te braki defensywne.
Offline
Moderator
Fed-Expresso napisał:
Według mnie Argentyna rozwalcuje naszym zachodnich sąsiadów, jeśli upora się z Meksykiem. Moim zdaniem Niemcy mają kiepską obronę, a zespół o tak gigantycznej sile ognia jak podopieczni Maradony, szybko uwypukli te braki defensywne.
A ja uważam, że to niemiecki walec może rozjechać Argentynę. Anglia to jeden z niewielu zespołów, nad którym faszyści nie mają miażdżącej przewagi fizycznej, teraz będzie ich bardzo ciężko zatrzymać, niestety grają świetnie, z rozmachem i fantazją(sic!).
Wayne Rooney, najlepszy napastnik na świecie, buhahahahhahahahahhahahaahahahahahahahahahahahaha
Offline
User
Widzu napisał:
Barty nie licz na takie rzeczy:) Popełniłby dwa bledy to gwizdał by mecze w polskiej okregówce:)) Oby nie było wiecej błedow...
Nie , lepiej jednych skręcić , i pilnować by drugim krzywda się nie stała .
Myslę że bez wiekszego ryzyka można stwierdzić że urugwajski arbiter popisał sie dzisiaj hat-trickiem , bo dwa strzelone przez Niemców gole w drugiej połówce mialy bezpośredni związek z nieuznaną bramką , jest więcej niz pewne że przy 2:2 Anglicy za nic nie ruszyliby w ośmu pod bramke Neuera , zabezpieczyli by za to tyły , i spróbowali zdominować środek , a z jakim skutkiem to się już nie dowiemy .
Szkoda , naprawde szkoda że w XXI wieku przy tych zdobyczach techniki mają miejsca takie zdarzenia No nie może być tak że przez nagłe zaćmienie pana w czerni idzie na marne czteroletnia praca piłkarza !!
Offline
User
i znowu bład seziego. Gol Teveza z 3 metrowego spalonego:)) i juz mamy 2:0.... sedzia znowu wypacza wynik. Nie chce sie az oglądac;/
Offline
Robertinho napisał:
A ja uważam, że to niemiecki walec może rozjechać Argentynę. Anglia to jeden z niewielu zespołów, nad którym faszyści nie mają miażdżącej przewagi fizycznej, teraz będzie ich bardzo ciężko zatrzymać, niestety grają świetnie, z rozmachem i fantazją(sic!).
Wayne Rooney, najlepszy napastnik na świecie, buhahahahhahahahahhahahaahahahahahahahahahahahaha
A kto stwierdził, że Rooney to najlepszy napastnik na świecie? Toż to żart roku.
Chciałbym wierzyć, że Argentyna wygra z Niemcami, ale z meczu na mecz szkopy się rozkręcają i rzeczywiście trudno będzie ich zatrzymać. Nie mniej, podopieczni Maradony to mój ulubiony team, więc będę całym sercem za nimi.
Offline
Moderator
Wiesz, mnie idzie o media brytyjskie, które ze swoich bardzo dobrych, ale jednak odległych o geniuszu zawodników, od lat robią bogów, a po każdym turnieju(a albo po niezakwalifikowaniu się do turnieju) jest płacz, zgrzytanie zębów i szukanie winnych. Teraz winien jest sędzia, który niewątpliwie Anglików skrzywdził, ale to że Niemcy strzelili 4 bramki już uchodzi uwadze.
Offline
Ojciec Chrzestny
Anglia nie ma drużyny. Ma za to gwiazdy, który ponoć się nie znoszą i dzielą wewnętrznie zespół. Jeden z dziennikarzy stwierdził, chyba podczas meczu z Algierią, że ekipa Capello dzieli się na 3 grupy: Terrego, Gerrarda i Rooneya. Całe to pokolenie, genialne w swoich klubach, w reprezentacji gra po prostu tragicznie. Wszyscy (poza Waynem) ok 30 na karku, w reprezentacji nie byli nawet 2 połówce ważnej imprezy. Wczorajszego meczu nie widziałem, ale widziałem wszystkie potyczki grupowe - bezbarwna katastrofa.
Na tym przykładzie chyba warto oddać niektórym trenerom, że ta selekcja przez nich prowadzona ma sens, nawet jeżeli kończy się tak jak w Brazylii, gdzie największe gwiazdy zostają w domu. Capello to chyba jedyny trener, który zabrał ze sobą wszystkich, których chciały media i kibice. Miał przynajmniej pewność, że żaden z tych graczy nie zepsuje mu koncepcji gry, bo tej po prostu nie było od początku.
Co do 1/4 to zapowiada się szlagierowy mecz. Zgadzam się z Pawłem, że jak argentyńskie indywidualności siądą na parę niemieckich stoperów (wysokich, ale bardzo mało zwrotnych) to nawet błyskotliwa gra germańskch ofensorów nie pomoże. Kluczem, jak zwykle, powinno być posiadanie piłki i pozostawienie Demichelisa na ławce.
Aha, Klose = Pele.
Offline
Właśnie, Niemcy mogą stracić tylko w obronie, bo ich stoperzy czasami sprawiają wrażenie jakby nie wiedzieli co się dzieje. Wjedzie pomiędzy nich taki Messi, któremu naprawdę trudno odebrać piłkę i będzie zagrożenie. Natomiast Niemcy to bardzo zgrana ekipa, ich linia pomocy i ofensorów jest bardzo zgrana, ci piłkarze mocno ze sobą współpracują na boisku, z meczu na mecz grają coraz lepiej. Należy się tutaj spodziewać otwartego spotkania i kilku goli. Osobiście wierzę w zwycięstwo Maradony, czyli w rewanż za mecz z poprzednich mistrzostw, aczkolwiek spotkanie nie ma zdecydowanego faworyta.
Dzisiaj za to odbędzie się bardzo ciekawy mecz, czyli Brazylia- Chile. Niby ci pierwsi są zdecydowanymi faworytami, ale Chilijczycy pokazali, że są dobrą drużyną i z pewnością nie będą chłopcami do bicia.
Ostatnio edytowany przez Jules (28-06-2010 11:14:15)
Offline
Ojciec Chrzestny
1-0, Juan!
Offline