No wiêc dziœ IV runda a mecze po prostu szlagierowe. Zaczynaj¹ panie IvanoviÌ i Clijsetrs. Obie panie generalnie bardzo dobrze prezentowa³y siê w turnieju. Clijsetrs mia³a kilka chwil s³aboœci, jednak wynika³y one chyba z problemami z koncentracj¹ - naturalnymi, gdy siê gra z du¿o s³abszymi rywalkami. IvanoviÌ z kolei m³óci swoje forehandy i backhandy jak za dawnych lat, myœli za wielkiej w tym nie ma, chocia¿ jej return dla mnie to jedno z najpiêkniejszych uderzeù w WTA. Z drugiej strony pierwszy set z Razzano pokaza³, ¿e Serbkê mo¿na dosyÌ ³atwo zdezorganizowaÌ g³êbokimi uderzeniami, z którymi potê¿nie zbudowana IvanoviÌ sobie czêsto nie radzi. Panie gra³y ze sob¹ tak dawno temu, ¿e przywo³ywanie wyniku chyba nic nie pomo¿e. Jeœli tylko Ana bêdzie w stanie odrzuciÌ Belgijkê od linii koùcowej i nie bêdzie pope³nia³a wielu b³êdów - Serbka bêdzie mia³a swoje szanse.
W meczu Williams - Peer absolutnie wszystko bĂŞdzie zaleÂżaÂło od Amerykanki. Izraelka ograÂła co prawda Âświetnie grajÂącÂą w US Open Series Pennette, ale jeÂśli Venus bĂŞdzie konsekwentna w swoim bombardowaniu z linii koĂącowej, to Amerykanie powinni mieĂŚ wiele powodĂłw do szczĂŞÂścia.
Dla mnie najciekawszym pojedynkiem bĂŞdzie jednak spotkanie Dementieva - Stosur. Rosjanka w US OPen Âświetnie serwuje, wydaje siĂŞ Âże dokonaÂła sporych zmian w swoim ruchu serwisowym jednak ani w meczu z HantuchovÂą ani z Bammer nie zaprezentowaÂła siĂŞ jakoÂś rewelacyjnie. Stosur z kolei po Roland Garros przeÂżywaÂła ciĂŞÂżkie chwile, wydawaÂło siĂŞ, Âże jest kompletnie w rozsypce po czym w Nowym Jorku gra dobrze. Co prawda widziaÂłem tylko pojedynek z RodionovÂą, ale Samantha graÂła tam bardzo swobodnie i skutecznie. Obie panie w zeszÂłym roku graÂły ze sobÂą trzy raz i za kaÂżdym razem pojedynek byÂł bardzo wyrĂłwnany. Lekkim wskazaniem moÂże byĂŚ fakt, Âże na nawierzchni szybkiej oba spotkania wygraÂła Elena. Ja jednak mocno kibicujĂŞ Australijce.
Para Schiavone - Pavliuczenkova wyglÂąda rĂłwnieÂż ciekawie, starcie dwĂłch kompletnie odmiennych stylĂłw, panie grajÂą tenis jak z dwĂłch innych ÂświatĂłw. Obie sÂą w wysokiej formie, zobaczymy jak Rosjanka bĂŞdzie sobie radziÂła z rotacjami przeciwniczki. Trzymam kciuki za WÂłoszkĂŞ.

Ostatnio edytowany przez filip.g (05-09-2010 11:39:14)

Pary 1/8 FinaÂłu

Caroline Wozniacki DEN (1)     v Maria Sharapova RUS (14)                      
                                        
Svetlana Kuznetsova RUS (11) v    Dominika Cibulkova SVK                   
                                     
Kaia Kanepi EST (31) v  Yanina Wickmayer BEL (15)                         
                                        
Andrea Petkovic GER v Vera Zvonareva RUS (7)                          
              
Francesca Schiavone ITA (6) v Anastasia Pavlyuchenkova RUS (20)                         
                                        
Shahar Peer ISR (16)     v Venus Williams USA (3)                    
        
Samantha Stosur AUS (5) v Elena Dementieva RUS (12)                         
                                        
Ana Ivanovic SRB v  Kim Clijsters BEL (2)

Ciekawe jak tam w NY z wiatrem, bo to moÂże mieĂŚ spore znaczenie biorÂąc po uwagĂŞ powracajÂące co jakiÂś czas problemy Any z wyrzutem. W tym meczu nie umiem wskazaĂŚ faworytki. Venus chyba powinna sobie poradziĂŚ z Peer, Dementevy i Stosur nie lubiĂŞ i cieszy, Âże jedna odpadnie.

KtoÂś kiedyÂś stwierdziÂł, Âże forhend Any jest zabĂłjczy, ok tylko czemu akurat dziÂś dla niej samej momentami wyglÂądaÂło to gorzej niÂż miernie, a Serbka psuÂła takie piÂłki ktĂłrych sie popsuĂŚ nie da. Poza tym jakoÂś maÂło umotywowana byÂła Ivanovic, a Kim nie graÂła nic ponad to co ma w zwyczaju, no a na wicher teÂż nie moÂżna wszystkiego zwaliĂŚ bo Belgijka sobie jak widaĂŚ radziÂła. MiaÂł byĂŚ hit a wyszÂło duÂże nic ... 6-2 6-1 to zdecydowanie nie o to chodziÂło

A na póŸniej to davai Lenka !

Ostatnio edytowany przez Lena (05-09-2010 16:05:27)

Jak Franka wygra drugiego szlema w tym roku to absolutnie siĂŞ nie zdziwie ona znĂłw jest Fenomenalna !

To by³ kawa³ ca³kiem dobrego tenisa!! Koùcówka pierwszego seta faktycznie na bardzo wysokim poziomie a drugi set ju¿ pod dyktando Venus. Izraelka z ca³¹ pewnoœci¹ nie by³a dziewczynk¹ do bicia, nale¿¹ siê jej du¿e brawa A co do tej ,,krowy'', to czy mnie siê zdaje, czy Venus wyraŸnie przyty³a?? Tak czy inaczej tak graj¹ca Williams jest temu turniejowi potrzebna i mam nadziejê ¿e dojdzie ona co najmniej do pó³fina³u z Clijsters

WoÂźniacka w ĂŚwierĂŚfinale. O meczu chĂŞtnie coÂś napiszĂŞ ale jutro, bo na razie jestem zbyt zrozpaczony

Robertinho napisał:

To co Dawidzie, ktĂłry z setĂłw zaliczamy jako zaciĂŞty?   Brawo Karo.

Zaliczaj sobie, ktĂłry chcesz, ja zaczynam Twoich typĂłw siĂŞ juÂż baĂŚ.

WoÂźniacka byÂła ostatnio na obiedzie z Fibakiem, wiĂŞc turniej ma chyba w kieszeni.

Nie oglÂądam zbyt wiele damskiego turnieju, ale chciaÂłbym Âżeby wygraÂła Kim.