mtenis.pun.pl - forum fanów tenisa ATP
User
Szczerze napisawszy nie mogę się doczekać soboty i niedzieli Wiele zmian przed nami i jestem ciekaw jak to wszystko wypali. Renault, Ferrari, McLaren i chyba BMW od razu zaczną z KERS. Ciągle nie wiadomo co z tą "idiotyczną"(moja opinia) punktacją. Dużo kłopotów może być także być z rzekomo zabronionymi dyfuzorami* stosowanymi przez Brawn GP, Toyota i Williams. Massa zapowiada, że w tym sezonie najgroźniejsza będzie nowa ekipa Rossa Browna Oj, wiele tych smaczków.
* To rozszerzające się kanały, które regulują przepływ powietrza wydostającego się spod samochodu. Normalnie powietrze wciskające się pod pędzący samochód jest "szybsze" niż powietrze otaczające bolid. Dyfuzor wyrównuje te prędkości i zapobiega turbulencjom. Samochód dzięki temu może jechać szybciej i płynniej. Zyskuje też na przyczepności.
Offline
Ojciec Chrzestny
asiek napisał:
Szczerze napisawszy nie mogę się doczekać soboty i niedzieli
Mam podobnie. Już się nie mogę doczekać powrotu F1 na ekrany TV
Asiek, o co chodzi z tą nową punktacją?
Offline
Last hit for Wimby
O to chodzi Dawisiu, że nie wiadomo czy o mistrzostwie będą decydować pkt, czy liczba zwycięstw.
Offline
Ojciec Chrzestny
Ale kretynizm. Wróciliby do tego systemu sprzed kilku lat, gdzie zwycięzca wyścigu dostawał 10 pkt, 2-6, 3-4 itp itd 6 miejsc było punktowanych. Wtedy Mistrzostwo siła rzeczy trafiało do tego, kto najwięcej wyścigów wygrał, bo jak widać premiowani byli co co pierwsi dojeżdżali do mety.
Offline
Administrator
Ten pomysł z nową punktacją to chyba wszedł już w życie, o ile się nie mylę. Jak by to rzec. Paranoja. Przestaną się liczyć miejsca 2,3,4,5,6,7 i 8. Będzie ważne tylko zwycięstwo. Jak zwycięzca dojedzie do mety, to reszta może zjechać do boksu nie kończąc wyścigu, bo motywacja skończyła się wraz z pierwszym kierowcą na mecie.
Offline
Ojciec Chrzestny
Ale to ma polegać na tym, że tylko wygrane będą się liczyć tak ? Punktów nie będzie w ogóle?
Offline
Administrator
Tak słyszałem w radio. Mistrzostwo zdobywa ten, kto ma najwięcej zwycięstw. Wszelka punktacja znika. W razie remisu decydują 2 miejsca... Jak tak to czytam, to mam nadzieję, że ten przepis jednak nie wszedł w życie, bo cała F1 straci sens w tym momencie.
Offline
User
Przepis wszedł ale zespołom się to nie podoba. Większość stajni krytykuje ten pomysł. Teraz FIA zastanawia się czy nie poczekać z tym jednak do przyszłego sezonu. Decyzja ma zapaść w piątek. Ale nie sądzę, że coś się zmieni. A punktacja będzie prowadzona aby rozstrzygać pozostałe miejsce i rywalizacje zespołową.
Offline
User
Zmieni się i to na lepsze. Kierowca walczący o mistrzostwo nie będzie mógł kalkulować, że za przykładowo szóste miejsce zdobędzie 3 punkty, bo nic mu to nie da. Taka sytuacja wymusi na nim walkę o zwycięstwo, a dzięki temu podniesie się atrakcyjność wyścigów.
Offline
Administrator
Marek23 napisał:
Taka sytuacja wymusi na nim walkę o zwycięstwo, a dzięki temu podniesie się atrakcyjność wyścigów.
I tak o zwycięstwo będą walczyły tradycyjnie Ferrari z McLarenem, więc rywalizacja będzie niesamowicie zacięta.
Offline
User
Niekoniecznie. Podobno McLaren ma bardzo duże problemy z bolidem. Nie wiadomo oczywiście ile w tym prawdy, ale tak mówią ludzie z innych teamów. Poza tym na testach też spisywali się bardzo słabo. Możliwe jednak, że jest to tylko taka "załosna dymna" przed sezonem. Wszystko wyjaśni się już podczas najbliższego weekendu.
Offline
User
Treningi za nami. Zaczęło się bardzo, bardzo dziwnie. McLaren, Ferrari, BMW na tyłach... Podwójne dyfuzory rządzą...
Offline
Ojciec Chrzestny
O której jutro kwalifikacje? Nie ma bata, będę ogłądał. Po wynikach treningu zapowiada się naprawdę sensacyjnie .
Offline
Last hit for Wimby
7.
Offline
Administrator
Jak tam Dun? Dalej nie ma bata i wstaniesz o 7 rano?
Offline
Ojciec Chrzestny
jaccol55 napisał:
Jak tam Dun? Dalej nie ma bata i wstaniesz o 7 rano?
Właśnie teraz to są problemy Może jakoś się doczłapie do TV
Offline
Last hit for Wimby
Button pierwsze (?) pole position w karierze, drugi Barrichello, innymi słowy, triumf Brawn GP. Swoją drogą, Honda może czuć się nieźle przerobiona xDDDDDD
Robert czwarty, bardzo dobry rezultat bez KERSa i dyfuzora, pojedzie w linii z Vettelem.
Offline
User
Honda wykonała najcięższą robotę, poświeciła sezon i zrezygnowała z udziałów w F1. Ross Brown przejął i będzie święcił kolejne triumfy. To się nazywa cwaniactwo Jednak Japońcycy sami się prosili. Wyszli na największych frajerów w F1...
Myślałem, że te słabości McLarena to zasłona dymna. Jednak nie. Ten sezon powinien wreszcie nauczyć Hamiltona pokory
KERS nie działa. Albo ten system to jedna wielka lipa albo jeszcze go na tyle nie dopracowali by były efekty.
Z tym powiększonym tylnym dyfuzorem na pewno będzie wiele kłopotów. Cierpi na tym teoretyczna czołówka. Ale z drugiej strony nie wiadomo co w swoich bolidach mieli ostatnio McLaren czy Ferrari że dominowali. Tak więc dlaczego dzięki temu dyfuzorowi ma się to nie zmienić. Przewiduje, że w Europie większość teamów będzie stosowało to rozwiązanie techniczne lub żaden z nich.
Jak ktoś gdzieś znajdzie podane info o ilości paliwa przed jutrzejszym wyścigiem nich tutaj wrzuci...
Offline
Administrator
Zgadzam się z poprzednikami.
McLaren w tym roku będzie walczył o 8 miejsce w klasyfikacji konstruktorów. Przez te bolidy poprzestawiało się wszystko do góry nogami. Będzie jakaś odmiana chociaż, ale chyba długo będę się przyzwyczajał do wygranych Buttona czy Barichello. Tak czy siak zapowiada się dobry sezon w wykonaniu naszego Robercika. A dzisiaj przestawiamy zegarki, więc jutro będzie problem ze wstaniem na 8.00.
PS Bolid Brawn GP jest po prostu piękny.
EDIT:
Dyrektor McLarena po kwalifikacjach.
Nie było tak źle, ale musimy szybko się podnieść. Zbyt dużo czasu traciliśmy w ostatnim sektorze - powiedział zaraz po kwalifikacjach Norbert Haug, dyrektor McLarena.
Racja, pojechali wyśmienicie po prostu.
Ostatnio edytowany przez jaccol55 (28-03-2009 09:05:36)
Offline
Moderator
Nie chce mi się wierzyć, aby włodarze F1 pozwoliły, żeby wygrywały miernoty typu Button, a gwiazdy męczyły się gdzieś z tyłu. Albo dyfuzor zostanie zdelegalizowany, albo wszyscy będą go mieli. A co do KERS, to ja nie jestem pewny, czy to tak pomaga...
Offline