mtenis.pun.pl - forum fanów tenisa ATP
Moderator
Przypomniałeś mi tą wypowiedzią o finale Mastersa, który Ronnie grał z nieodżałowaneym Paulem Hunterem. Mecz stał na niebotycznym poziomie i skończył się koło 2 w nocy, Hunter wyciągnął z 2-7 na 10-9. Wierzyć się nie chce, że ten wspaniały gracz umarł tak młodo.
Offline
Ojciec Chrzestny
http://pl.wikipedia.org/wiki/Paul_Hunter
Ale się zdołowałem
Offline
User
Rozpoczynamy MŚ w Sheffield!
C'mon Ronnie!!!
C'mon Mark Williams!!!
Offline
Moderator
To już? No to dawaj Ronnie.
Offline
Ojciec Chrzestny
DRABINKA
R. O'Sullivan - S. Bingham
Mark Allen - Martin Gould
Peter Ebdon - Nigel Bond
Ryan Day - Stephen Lee
John Higgins - Michael Holt
Joe Perry - Jamie Cope
Graeme Dott - B. Hawkins
Mark Selby - Ricky Walden
S. Murphy - A. Higginson
Marco Fu - Joe Swail
Ding Junhui - Liang Wenbo
S. Hendry - M. Williams
Ali Carter - G. Green
N. Robertson - Steve Davis
Mark King - Rory McLeod
S. Maguire - J. Burnett
Ronnie właśnie gra na ES
Offline
User
Moim zdaniem tegoroczne mistrzostwa świata zapowiadają sie wielce intersująco , bo pretendentów do tytulu jest bardzo wielu , mozna tak domniewywac chocby dlatego że w tym sezonie jeszcze żaden ze snookerzystów nie wygrał więcej niz jednen turniej rankingowy . Tradycyjnie na szczycie notowań jest Ronnie ktory już zdążył wygrać swój pierwszy mecz , jednak statystyka przemawia przeciwko niemu , bo obrona tytulu w Sheffield jak dotąd zdarzyła się tylko dwukrotnie , i to bardzo bardzo dawno temu Steve Davisowi i Stephenowi Hendry'emu , obaj grają w tegorocznych mistrzostwach swiata ( Davis po raz 29 ! ) , ale w moim przekonaniu tylko z czysto teoretycznymi szansami na triumf .
Podsumowując tytuł mistrzowski trafi do Anglii lub Szkocji , a jeśli mialoby sie skończyc niespodzianką , czy wręcz supersensacją niech to będzie Jamie Cope
Ja tradycyjnie kciuki ściskał będe za Marka Allena i Dinga , a jesli miałbym wymienić trójke spośród której jest mistrz swiata AD 2009 wyglądała by ona tak : O'sullivan , Walden , Murphy .
Offline
Ojciec Chrzestny
Sydney napisał:
Podsumowując tytuł mistrzowski trafi do Anglii lub Szkocji , a jeśli mialoby sie skończyc niespodzianką , czy wręcz supersensacją niech to będzie Jamie Cope
Albo Neil Robertson
Ja tradycyjnie kciuki ściskał będe za Marka Allena i Dinga , a jesli miałbym wymienić trójke spośród której jest mistrz swiata AD 2009 wyglądała by ona tak : O'sullivan , Walden , Murphy .
Walden za chwilę leci z Selbym Na chwilę obecną, poza dramatycznym meczem Williamsa z Hendrym, nic się większego nie dzieje.
Ronnie i Allen wygrali swoje mecze bardzo pewnie i zmierzą się ze sobą w spotkaniu o 1/4.
Mam pytanie laika Czy bile czerwone są mniejsze od kolorowych (mam na myśli rozmiar) ?
Offline
Last hit for Wimby
xDDDDDDDDDDDDDDD
Nie, nie różnią się niczym poza kolorem.
Offline
User
DUN I LOVE napisał:
Walden za chwilę leci z Selbym
No niestety , nie spisal się Ricky , i blazen z Leicester ( jak mawia się o Selbym ) będzie przynudzał tez w drugiej rundzie a kibice w czasie budowania breaka będą krzyczeć przez sen "go Mark go !"
Jak Ronnie zagra swoje wygra z Allenem 10-3
Offline
User
Ale wczoraj Mark sfrajerzył. Wyczyn może się równać z Safinowym(MC, Lapentti).
Ze stanu 7-5 i 69-?(nie wiem ilu ale w każdym razie Hendry musiał zdjąć wszystko z czarną) doprowadził do 7-10 i prawdopodobnie wylatuje z TOP32...
Offline
Ojciec Chrzestny
Ding się rozegrał i przypomniał światu, że talent ma niemały
9-8 w starciu z rodakiem, Liangiem.
Ebdon 2-4 z Bondem, C'mon Nigel !
Mam jeszcze jedno pytanie, wie ktoś co to jest "chiński snooker" ?
Offline
User
Dokładnie to nie wiem ale komentatorzy określają tą nazwą takie uderzenie w którym inna bila utrudnia uderzenie białej(inna jest niemal styczna z białą i ciężko się odpowiednio złożyć).
ooo. Na wikipedii nawet jest:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Chi%C5%84ski_snooker
Ostatnio edytowany przez asiek (21-04-2009 11:57:28)
Offline
Ojciec Chrzestny
Dzięki Asiek
Ma ktoś może jakiegoś linka, gdzie można sprawdzać wyniki na żywo ?
Dziękuję z góry
Offline
User
Ja sprawdzam na http://eurosport.yahoo.com/
Ale tu chyba jest dokładniejszy livescore, który mi nie działa.
http://www.worldsnooker.com/ws_champion … tm?tid=124
Offline
User
Jak Ronnie zagra swoje wygra z Allenem 10-3
Czemu mnie nie poprawiacie ? w drugiej rundzie gra toczy sie do 13 wygranych freamów , więc weryfikuje ten wynik na 13 - 5
Ding 10 - 8 ale nerwów to troche mnie to kosztowalo , dzisiaj jeszcze tylko Cope i będzie po mojej myśli
Asiek ; Williams chyba aż tak nisko nie poleci
Dawid specjalnie dla Ciebie , przestudiuj sobie to w wolnej chwili ---> http://forums.eurosport.pl/showthread.php?t=209
Ostatnio edytowany przez Sydney (21-04-2009 16:58:30)
Offline
Moderator
Wczoraj Robertson atakował maxa po fartowym pierwszym wbiciu, większość roboty wykonał i została jedna problematyczna bila, niestety spudłował wcześniej relatywnie łatwą czerwoną.
Offline
Ojciec Chrzestny
Maguire kończy 1 rundę , Ronnie zaczyna 2. Czyli w zasadzie zostało już 16 ludzi, gdyż Burnett za chwilę leci.
Coraz ciekawsze mecze, jak trwający teraz pojedynek O'Sullivana z Allenem.
Allen mógł (i powinien prowadzić) 3-0, nie udało się. Ale po przegraniu 3 kolejnych frame'ów wygrał następne 2 i teraz prowadzi 4-3.
Dajesz Ronnie!
EDIT:
Po 4.
Offline
Moderator
Ronnie był cokolwiek śpiący i mocno rozleniwiony, przy takiej postawie ugranie tych 4 frame'ów wypada uznać za spory sukeces.
Offline
Ojciec Chrzestny
Trwa fajny mecz : Hendry - Ding.
Szkot to kozak Się nie dziwię, że swego czasu 7 razy wygrał Mistrzostwa Świata. Wspaniały, ofensywny styl gry, a to jak wbija bile do środkowych kieszeni po prostu bajka.
Obaj idą bardzo równo. Legenda Hendrego vs talent Dinga daje póki co po 6, ale z małym wskazaniem na "snookerowego Samprasa" .
57-19 we framie nr13.
EDIT:
Pudło przy czerwonej na frame'a.
7-6 Hendry Ależ emocjonująca końcówka - brawa dla obu
Offline
User
Nie oglądałem zbyt dużo tego meczu ale na pewno szykuje się fantastyczna 3 wieczorna sesja. Ciekawie zapowiada się też spotkanie Fu z Murphym.
Offline