mtenis.pun.pl - forum fanów tenisa ATP
Moderator
Kurde chyba zacznę lubić tego Farfała i kibicować mu , może to i faszysta, ale jako pierwszy od niepamiętnych czasów prezes śmiecia o nazwie TVP, nie ma w dupe kibiców piłki. Najpierw przypomniano sobie, że w Polsce mamy ligę, teraz szykuje się prawdziwa gratka, mianowicie jutro o 22:45 na Dwójce będziemy mogli zobaczyć finał Pucharu Hiszpanii Barca - Atletic, a 0 20:35 w TVP Sport finał Pucharu Włoch Lazio - Sampdoria.
Jeszcze z rok poprezesuje, to może jakaś i przyzwoita liga zagości na otwartych kanałach.
Ostatnio edytowany przez Robertinho (12-05-2009 10:01:05)
Offline
Ojciec Chrzestny
Robertinho napisał:
Jeszcze z rok poprezesuje, to może jakaś i przyzwoita liga zagości na otwartych kanałach.
Mógłby zrobić coś, by zdecydowana większość Polaków przestała postrzegać TVP Sport w kategoriach wirtualnego kanału.
A info o transmisji Pucharu Króla bardzo cieszy
Aha, Iniesta doznał w niedzielę kontuzji i chyba finał LM ma z bani
Offline
Zbanowany
Raczej to mało prawdopodobne by któraś ze stacji ogólnodostępnych puściła jakąś ligę
Ostatnio edytowany przez typerka (12-05-2009 12:45:57)
Offline
User
DUN I LOVE napisał:
Aha, Iniesta doznał w niedzielę kontuzji i chyba finał LM ma z bani
Co ? Przed chwilką na eusp2 oglądałem newsa . I mignął tam Iniesta ktory po badaniach mial raczej dobre wiadomości dla dziennikarzy i kibiców Barcy . W ogóle jak mogło by go zabraknąć w Rzymie skoro ma być tam beatyfikowany ?
Ten finał pucharu wloch slaby
Ostatnio edytowany przez Sydney (12-05-2009 12:56:53)
Offline
Ojciec Chrzestny
Sydney napisał:
W ogóle jak mogło by go zabraknąć w Rzymie skoro ma być tam beatyfikowany ?
Oglądałem wczoraj skróty i już rozumiem, co miałeś na myśli
http://sport.onet.pl/74327.1,1248702,19 … omosc.html
Porozumienie MU i Realu ws. C. Ronaldo
Jak informuje "El Pais" Manchester United i Real Madryt podpisały porozumienie w sprawie transferu na Santiago Bernabeu Cristiano Ronaldo.
Według tych informacji Manchester jeszcze w zeszłym roku zgodził się na transfer Portugalczyka po 1 lipca 2009 r., jeśli "Królewscy" wyłożą 80 milionów euro.
O tych rewelacjach poinformował były prezydent Realu Ramon Calderon.
Tymczasem faworyt w wyścigu o fotel prezydenta "Królewskich" Florentino Perez nie ukrywa, że sprowadzenie genialnego Portugalczyka jest jego celem nr 1. W tym celu Perez miał się spotkać z agentem zawodnika, Jorge Mendesem.
Głupota, opuszczać najlepszy zespół ostatnich lat w Europie na rzecz Realu. Śmiech.
Offline
Last hit for Wimby
Spokojnie, nie dalej jak tydzień temu pisali że nie odchodzi choćby nie wiem co, w zeszłym sezonie też odchodził tyle razy i jakoś dalej gra w MU. Sam CR ponoć powiedział że chce być jak Giggs, więc coś tu nie tego
Offline
Ojciec Chrzestny
Visca el Barca!
Barca sięgnęła po 25 Puchar Króla w historii i objęła samodzielne prowadzenie w klasyfikacji wszech czasów.
Do tej pory dzisiejsi finaliści mieli po 24 takie trofea w kolekcji. Barca wygrała swój 1 od 11 lat Puchar Hiszpanii.
Jest to pierwsze trofeum wywalczone przez ten klub w tym sezonie. Prawdopodobnie w weekend Katalończycyc zostaną po raz19 w historii Mistrzami Hiszpanii, a później...się zobaczy
Visca el Barca!
Offline
Last hit for Wimby
Wigan - Manchester 1-2 (1-0)
Jeszcze punkcik ^^
a później...się zobaczy
Nic już tam nie zobaczysz xDDDD
Offline
Moderator
Fajny mecz, retransmisja trwała do pierwszej w nocy. xDDDD Bojan widać ćwiczy wykańczanie akcji z Henrym, bo ten długi słupek dokładnie w tym stylu, a Xavi to chyba ma lornetkę w ślipiach ma, tak precyzyjnie przycelował z wolnego. A Dani Alves to normalnie mały Roberto Carlos , jest na całym boisku, strzela, dośrodkowuje, drybluje, gada i robi głupie miny.
Ostatnio edytowany przez Robertinho (14-05-2009 11:48:14)
Offline
Ojciec Chrzestny
Dziennikarze Sport.pl i "Gazety Wyborczej" Paweł Czado i Michał Szadkowski zgodnie uważają, że zachowanie kiboli Górnika Zabrze, którzy podczas treningu otoczyli swoich piłkarzy i przeprowadzili z nimi "męską rozmowę", to nic innego jak akt terroru. - Została naruszona granica, która nie powinna była zostać przekroczona - komentuje Paweł Czado.
Grupa stu szalikowców przerwała w piątek trening piłkarzy Górnika Zabrze. Zaskoczony trener Henryk Kasperczak odszedł na bok, a zawodnicy wysłuchali ostrej reprymendy. Potem upokorzeni musieli włożyć na siebie koszulki z hasłem "Nie wystarczy tylko biegać lub trochę się starać, z naszym herbem na sercu trzeba zapierdalać ".
Zdaniem dziennikarzy Sport.pl i "Gazety Wyborczej" wybryk kiboli Górnika to czarny dzień, dla zabrzańskiego klubu.
- Myślałem, że 13 maja będzie najgorszym dniem dla śląskiego futbolu w tym beznadziejnym 2009 roku. Zostałem wyprowadzony z błędu już po dwóch dniach: 15 maja jest niestety znacznie gorszy. Oczywiście rozumiem, że zabrzańscy kibice mają prawo czuć się rozżaleni słabymi wynikami drużyny, wściekli na zawodników, który zarabiają mnóstwo pieniędzy, a ich pensja może przeciętnego człowieka przyprawić o zawrót głowy. Ale zastraszanie w miejscu pracy?! Dziś została naruszona granica, która nie powinna była zostać przekroczona - komentuje Paweł Czado
Z kolei Michał Szadkowski nazywa zachowanie fanów Górnika aktem terroru.
- Polski futbol został sprowadzony na ziemię. W błocie utytłali go, uważający się za kibiców, bandyci, którzy sterroryzowali piłkarzy Górnika Zabrze. Za kibiców uważa ich także Jędrzej Jędrych. Prezes Górnika widząc jak jego pracownicy są zastraszani zamiast wezwać policję, zajął się usprawiedliwianiem chuliganów. Ludzie, którzy przyszli dziś na trening zabrzan mają tyle wspólnego z kibicami ile Jędrych z szefem wielkiej firmy, jaką chce być Górnik - uważa Michał Szadkowski.
Na oficjalnej stronie Górnika Zabrzezdarzenie zostało zatytułowane: "Męskie rozmowy na treningu".
Offline
Moderator
http://www.sport.pl/pilka/1,65050,66138 … __Nie.html
Prezes Górnika:
Czy zastraszanie zawodników to nie sprawa dla policji? Jędrych: - Nie. Kibice w żołnierskich słowach tłumaczyli zawodnikom, czego od nich oczekują.
To się nazywa wprowadzanie europejskich standardów w polskiej piłce.
Offline
Ojciec Chrzestny
VISCA EL BARCA !!!!
Real przegrał, co oznacza, że Fc Barcelona po raz 19 w historii została Mistrzem Hiszpanii
Brawo, genialny sezon, zwieńczony dubletem na krajowym podwórku.
Co ciekawe rywal Barcy w finale LM, MU, także dziś świętowało swój 18 tytuł Mistrza Anglii.
Teraz nic tylko odpoczywać przed rzymskim finałem
Offline
Last hit for Wimby
Cristiano Ronaldo, portugalski pomocnik Manchester United, po raz kolejny dał do zrozumienia, że nie zamierza zamieniać Old Trafford na Santiago Bernabeu.
- Tu jest mój dom, moje serce. Tutaj chcę grać - mówi Cristiano Ronaldo, który razem z zespołem "Czerwonych Diabłów" przygotowuje się do finału Ligi Mistrzów.
- Tworzymy historię piłki nożnej. Alex Ferguson wierzy w nas, a my wierzymy w niego. Jak mógłbym chcieć odejść? Manchester United jest moim domem.
- Boss to fantastyczny człowiek i najprawdopodobniej najlepszy trener na świecie. Nikt nie zdobył takiej wiedzy. Codziennie czegoś się od niego uczę. Nie ważne, jak dobrym piłkarzem będę. Wiem, że od niego zawsze mogę się czegoś jeszcze nauczyć.
- On jest dla mnie jak drugi ojciec. Tu nie chodzi tylko o ogromny szacunek jakim go wszyscy darzymy. Traktuję go jak syn swego kochanego ojca, odkąd przyszedłem do Manchester United - podkreślił Portugalczyk.
Brytyjskie media, które zamieściły wywiad z Portugalczykiem podkreślają, że gdyby odszedł z MU po takich deklaracjach, byłby najbardziej fałszywym, dwulicowym piłkarzem w historii piłki nożnej. Człowiekiem, którego słowo nie jest nic warte.
Krycha, mordo moja xDDD
Będziemy płakać razem w środę ze szczęścia.
Offline
User
Juz Perez sobie tylko znanymi sposobami go skaperuje
Coś tu cicho o finale LM , ten już jutro . Sprawidliwym będzie Szwajcar Massimo Bussaca , nauczyciel ( nie aptekarz ) z zawodu . Gość biegle włada pięcioma językami . Chyba dobry wybór Uefy
a co do wyniku to stawiam na 2-1 dla Barcy . Bramki : Messi - dwie , a dla MU - Kiks
Ostatnio edytowany przez Sydney (26-05-2009 18:07:00)
Offline
Ojciec Chrzestny
Sydney napisał:
Coś tu cicho o finale LM , ten już jutro .
Ehh, jutro, jutro, a ja jeszcze się mentalnie do tego mecuz nie przygotowałem.
Póki co warto spojrzeć w stronę Italii - Maldini pożegnał się z domem, a Alex wciąż młodnieje.
a co do wyniku to stawiam na 2-1 dla Barcy . Bramki : Messi - dwie , a dla MU - Kiks
Messi musi się przełamać, bo angielskiej drużynie bramki jeszcze nie strzelił. Barca ostatnio gra rezerwami i nie sterzla goli, wskutek czego rekordu wszechczasu nie będzie.
Katalończycy muszą strzelić w ostatniej kolejkce La Liga 4 gole.
Co do jutra to będzie remis
VeB!
Offline
User
DUN I LOVE napisał:
Póki co warto spojrzeć w stronę Italii - Maldini pożegnał się z domem, a Alex wciąż młodnieje.
Maldiniego to byla piękna kariera , a nawet bylaby piekniejsza gdyby tylko przywdziewal trykot w białe - czarne pasy W reprezentacji tylko raz powaznie mnie rozłóscił , to bylo podczas World Cup Korea & Japan , taki koreanski chlopaczek Ahn Jung - Hwang w dogrywce wyskoczył pół metra wyzej od Paola i byllo po Italii , po tytule z ktorego - jak do dzis twierdzą włosi - blekitna jedenastka została okradziona
Puchar Konfederajcji niedlugo Oby Lippi przejrzał na oczy i powolał Alexa , najlepiej w pakiecie z naczelnym komikiem Calcio - Antonio Cassano
aa tymczasem Diego zasila "Starą dame"
Offline
User
DUN I LOVE napisał:
Co do jutra to będzie remis
Obstawiając remis , obstawiasz porażke Barcy , bo nie jest tajemnicą że Valdes nie ma pojęcia o bronieniu karnych
Offline
Moderator
Jest dobrze, ale nie beznadziejnie. Niesamowicie wysoko kryje Barca, a że ataki MU zwykle opierają się albo na dobrym prostopadłym podaniu, albo rajdach z holowaniem piłki, to za dużo na razie zdziałać nie mogą. Ale ta przewaga może się okazać całkiem iluzoryczna, jeśli United wyjdzie z letargu.
Do przerwy 1-0.
Ostatnio edytowany przez Robertinho (27-05-2009 21:34:09)
Offline
Pusher
Kuszczak by tego nie wpuścił
Offline
Ojciec Chrzestny
Samurray napisał:
Kuszczak by tego nie wpuścił
Hehe, DOKŁADNIE to samo po golu Eto'o powiedział mi kolega z którym oglądałem mecz
Od początku dawała znać o sobie stawka meczu, oba zespoły grały bardzo ostrożnie i niepewnie (co tłumaczy się stawką pojedynku). Bramka Eto'o była tym, co barcie było potrzebne. Wreszcie uderzyli jako pierwsi i nie musieli gonić wyniku.
Drugi gol wisiał w powietrzu od początku drugiej połowy, wreszcie Messi (genialna główka) strzelił gola Anglikom.
Później Barca kontrolowała mecz, utrzymując się przy piłce. Zrobiła dokładnie to co powinna 3 tygodnie temu zrobić Chelsea
Moja radość nie zna granic Potrójna korona stała się faktem, po raz pierwszy dla hiszpańskiego teamu
Visca el Barca!!!
Offline